Pije olej po generalnym remoncie 1.6 TW 105 KM

Witam!!
Mam problem jakieś pół roku temu zrobiłem generalny remont silnika w Alfie Romeo 147 1.6 TW 105 KM, remont kosztował mnie 6300 zł, przez pierwsze 1000 Km a nawet więcej jeździłem spokojnie nie przekraczając 2500 obrotów czasem zdarzyło się 3000 obrotów ale bardzo rzadko po czym wymieniłem olej i własnie wtedy zaczęła brać olej, do 1 wymiany oleju po remoncie nie wzięła prawie nic. Przejechałem około 10 tys km dolewam około 0.5 l na 1500 Km, auto nie kopci silnik pracuje równo, dodam ze przed remontem wlewałem około 5 l na miesiąc codziennej jazdy do pracy...po remoncie moc się poprawiła jechałem około 200 Km/h wcześniej 140 Km/h to było max, czytałem gdzieś ze silnik może brać olej nawet do 12-15 tys po remoncie, co o tym myślicie?? Nie ma również żadnych wycieków...:mad::mad::mad:

Założyłeś 2 tematy na forum i obydwa dotyczą tego samego... Po co? Przeczytaj może instrukcję na początek a dowiesz się, że ten silnik ma normalne zużycie oleju na tym poziomie, który podajesz...
6300 za remont 1,6 105KM?! To już pewnie kute tłoki, panewki sportowe, utwardzany wał i jakieś turbo dołożyli:)

Cytat:

---

Napisał Belfer

6300 za remont 1,6 105KM?! To już pewnie kute tłoki, panewki sportowe, utwardzany wał i jakieś turbo dołożyli:)

---

A co w tym dziwnego ?
Komplet tłoków 1000
Komplet uszczelek 400-500
Osiowanie bloku, szlif cylindrów, szlif wału, owalizacja korbowodów, wymiana tulejek sworzni tłoków, obróbka głowicy może dojść do 1200
Komplet rozrządu z pompą wody 400
Komplet świec 150
Popychacze zaworów byc może poszły nowe 400
Płyny ustrojowe, filtry 300
Komplet panewek 250
Jakieś normalia nakrętki, opaski itp. 50
Coś tam zawsze przy wyjęciu silnika dojdzie typu chłodnica, jakaś rurka, robota mechanika i robi się kwota.

Ja wiem, że można tyle wyrzucić pod maskę. Tylko po co? Przy silniku tego typu i takiej wartości auta to chyba tylko z sentymentu... Poza tym jeśli wszystko było by do roboty to kto to użytkował i jak reszta wygląda?! Przerost formy nad treścią.

jak ktoś ma zamiar jeździć tym jeszcze jakiś czas to czemu nie ?
sam w piątek bede wyciągał TSa do generalnego remontu i te 5 tys zł trzeba mieć żeby zrobić raz i porządnie.

Ja też robiłem remont silnika 1.6 105KM. Przed remontem brał 1litr na 1000km. Po remoncie przy takiej normalnej jeździe bierze około 100ml na 1000km a jak się pociśnie to oczywiście więcej. Norma to 0,4l na 1000km więc ja bym się nie przejmował. To jest TS, nawet po remoncie nie możesz zapomnieć o regularnej kontroli poziomu oleju i robieniu dolewek :)

Mi też bierze od prawie dwóch lat 0,4 -0,5l/1000km (10w60) i uznaje to za norme, jedyne co mnie dziwi to brak jakiekolwiek dymku nawet przy kręceniu do odcinki. Myślę że dzięki 3 katalizatorom nic nie widać bo inaczej nie potrafię sobie tego wytłumaczyć.

P.S. 105KM potrafi się rozpędzić do 200km/h ?

Cytat:

---

Napisał esco1982

P.S. 105KM potrafi się rozpędzić do 200km/h ?

---

W sprzyjających warunkach, wiatr w plecy i trochę z górki może i dałby radę ;) Bo tak normalnie przy 180km/h już dalej ciężko idzie więc bez sensu dalej cisnąć.

Ojj gruby remont. A da sie taniej i db zrobić. Pomimo wszystko, jakos nie chce mi sie wierzyć, że silnik po remoncie i bierze olej. Jaki TS jest, taki jest, ale bez przesady. Jak db robota jest zrobiona to nie weźmie ni grama.

Kolega robił remont silnika w Vectrze 2005r GTS. Zrobił nią już 2500km i ani grama nie bierze.

Instrukcja podaje maksymalne zużycie oleju, przy uwzględnieniu granicznych tolerancji fabrycznych elementów silnika.

Ponad 30lat jeżdżę autami.
I to rożnych marek. Nawet miałem kiedyś nowe.
I jeszcze mi się nie zdarzyło żeby któreś nie brało ANI GRAMA OLEJU tak jak tu się często forumowicze chwalą.
Może po prostu taki pechowy jestem.

Cytat:

---

Napisał Majka

Instrukcja podaje maksymalne zużycie oleju, przy uwzględnieniu granicznych tolerancji fabrycznych elementów silnika.

---

Pozwolę sobie zapytać, bo też mam 1.6 105: jakiej wielkości jest to zużycie, dopuszczalne w instrukcji? :)

P.S. Dariusz156, mi piętnastoletnia almera w dieslu nie brała ani grama oleju od wymiany do wymiany ;) serio :)

Cytat:

---

Napisał Dariusz156

Ponad 30lat jeżdżę autami.
I to rożnych marek. Nawet miałem kiedyś nowe.
I jeszcze mi się nie zdarzyło żeby któreś nie brało ANI GRAMA OLEJU tak jak tu się często forumowicze chwalą.
Może po prostu taki pechowy jestem.

---

nie wiem czym jeździłeś i jak szanowałeś...

- U mnie honda civic, nie powiem że jazda była spokojna, bo katowana była, zero brania oleju (benzyna)
- Teraz ford fusion w moim posiadaniu, zero brania oleju (benzyna)
- Alfa 156 jtd (zero brania oleju)
- u moich teściów nowy Nissan Quasqai benzyna zrobione 5tyś km - zero brania oleju
- u mojej mamy peugeot 107 od 6 lat - zero brania oleju

Nie bede wiecej pisał bo nie ma sensu. Specjalnie wypisałem kilka modeli różnych wiekowo i silnikowo, które znam na codzień i widze jak się sprawują (poza hondą civic, kiedyś miałem, dziś jej nie mam). Czy kolega z Vectry świeżo po remoncie już z jakimś przebiegiem.

Ale gdybym miał wyjeżdżać choćby z salonu autem który bierze olej to nie byłbym zadowolony.

Tak wiec dla mnie nie jest to normalne...

Mam też fiata pandę 1,1 i nic nie ubywa, żadnych dolewek od wymiany do wymiany. Kiedyś miałem poloneza 1,6 caro i też nic nie brał.
Trudno mówić, że silnik "nie bierze ani grama", bo pewnie jakieś minimalne zużycie zawsze występuje, ale jest ono w praktyce tak niewielkie, że na bagnecie od wymiany do wymiany obniży się ok. 2-3 mm.
Natomiast mój TS z przebiegiem 136 tys. km "bierze" ok. 0,2-0,3 l/1000 km i to już widać.

[MENTION=71902]Konrad.P[/MENTION]

Instrukcja nie rozróżnia rodzajów silnika ale podaje by sprawdzać poziom co 1000 km lub przed długą podróżą a maksymalne zużycie oleju może dochodzić do 400 g na 1000 km.

Załącznik 219932
242 strona instrukcji

Dzięki za odpowiedź, będę musiał to dokładniej sprawdzić.

Wracając do tematu: w takim razie silnik autora wątku mieści się w tych "normach" spalania oleju w TSie - tak by wynikało z instrukcji. W sumie ciekawostką też jest to, że po dotarciu ma się to zużycie "ustabilizować". Pytanie tylko, czy ta wartość 400g jest wartością faktycznie akceptowalną już po dotarciu, bo też tego wprost nie napisali, choć tak to można interpretować. Czepiam się? :D

Zastanawia mnie też jeszcze jedna kwestia, bo mam podobnie jak autor wątku, tj. auto nie dymi, ma odpowiednią moc, kompresja wyszła ok - a oleju ubywa. Pozostaje pytanie, którędy? :) Myślicie, że zbadanie jeszcze składu spalin na stacji diagnostycznej powiedziałoby cokolwiek?

Uszczelniaczami..
U mnie ponad 2litry na 1000km w 1.8 140KM.. w piatek wyciagam i rozbieram silnik zobaczymy co znajdziemy ;)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mnie ostatnio mechanik wymieniający olej powiedział że wcale nie tylko silniki Alfy biorą olej. Mówił, że to samo jest w Toyocie, Hondzie i wielu innych. Tak więc po tych słowach i tym, że instrukcja "dopuszcza" używanie prawie pół litra oleju na 1000 km jestem spokojny.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Cytat:

---

Napisał omen

Uszczelniaczami..
U mnie ponad 2litry na 1000km w 1.8 140KM.. w piatek wyciagam i rozbieram silnik zobaczymy co znajdziemy ;)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---

Ale przy nowych uszczelniaczach też? Przecież kolega ma silnik po remoncie, powinien mieć też nowe uszczelniacze.

BTW. czy wtedy nie powinien dymić? Co z analizą spalin w takim przypadku?

Daj znać jakie wnioski po rozbiórce silnika ;)

U mnie analize mialem tydzien temu.
Wszystko ok
Moja tez nie kopci a jednak swoje wypija..
kooega moze ma nowe uszczelniacze a stare prowadnoce zostaly i taki klops sie zrobil..


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

400g oleju to jakieś 450ml oleju.

Ja się wyleczyłem z Alf benzyniaków.
Teraz jeżdżę JTDM kupionym z przebiegiem 193000 na liczniku ( ile ma naprawdę tylko handlarz wie) a zrobiłem 7 000 i nic nie bierze oleju.
Wszystkie TS-y brały 1 litr oleju na 1000 km.

Hahaha..To mój T.S jakiś wadliwy.bierze ok 100 ml na 1000km....

lutek26 to naprawdę jesteś wielkim szczęściarzem. Gratuluję.

Cytat:

---

Napisał Dariusz156

Ponad 30lat jeżdżę autami.
I to rożnych marek. Nawet miałem kiedyś nowe.
I jeszcze mi się nie zdarzyło żeby któreś nie brało ANI GRAMA OLEJU tak jak tu się często forumowicze chwalą.
Może po prostu taki pechowy jestem.

---

Nie masz pecha. Ja też nie wierzę, że ani grama, mimo, że w nowym zwykle od wymiany do wymiany nie trzeba robić dolewek, przez wiele lat, jeśli silnik był dobrze dotarty przez pierwsze 10kkm, miał wymianę oleju po 1kkm i potem był serwisowany i eksploatowany poprawnie.
Ja uznawałam, że nie bierze w nadmiarze na poziomie do 0,3/1000km. Niemniej jednak to jest wg mnie max i to są już tolerancje graniczne zużycia silnika. Potem następuje już przeskok x2, albo x3, albo lepiej, więc jest poza.

Wg instrukcji: sprawdzić co 3000 km i ewentualnie uzupełnić.
- ASO mi podawało do 0,3/1000 km dla JTSa.

Cytat:

---

Napisał lutek26

Hahaha..To mój T.S jakiś wadliwy.bierze ok 100 ml na 1000km....

---

Myślę, że to można uznać za poprawne zużycie, dobrze rokujące, po dotarciu silnika. Nie są przesadnie luźno pasowane fabrycznie. Także po kapitalnym remoncie bym takiego oczekiwała.

- Pod warunkiem, że olej i filtr oleju są zgodne parametrowo ze specyfikacją producenta i rozrząd nie jest przestawiony.

[MENTION=837]Majka[/MENTION] Noo i kolejny temat się pojawił: oleju. Próbował ktoś porównać spalanie oleju np 5w z 10w? :) Albo różnych producentów?

Zgodny parametrowo z zaleceniami producenta. Syntetyczne selenia, shell, motul, millers mają zbliżone parametry, przynajmniej te które można zobaczyć w sieci. Mają zbliżoną temp. zapłonu, więc powinny gwarantować zbliżony poziom spalania. 1,6 na 20k też nie powinien spalać więcej, biorąc pod uwagę ten parametr. No, mimo różnych temp. spalania pośredni wtrysk, czy bezpośredni. A reszta – nie wiem, po prostu. Nie zajmowałam się nigdy wnikliwe parametrami oleju.

Cytat:

---

Napisał Konrad.P

Próbował ktoś porównać spalanie oleju np 5w z 10w?

---

Ten parametr świadczy o lepkości w niskich temperaturach.
Ten drugi 40 lub wyżej o lepkości w wysokich i tu im wyższy parametr tym mniejsze zużycie .
Przynajmniej w moim przypadku .
Nie teoretyzuje po prostu mam to namacalnie sprawdzone.

1.8 wczoraj przepalilo 3.5 litra oleju 10w60 na trasie 1200km..
po poludniu wyciagamy gnojka ;)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No to więcej niż dwu-sów.

Cytat:

---

Napisał Dariusz156

Ten parametr świadczy o lepkości w niskich temperaturach.
Ten drugi 40 lub wyżej o lepkości w wysokich i tu im wyższy parametr tym mniejsze zużycie .
Przynajmniej w moim przypadku .
Nie teoretyzuje po prostu mam to namacalnie sprawdzone.

---

Zalany mam 10W40, przy następnej wymianie wleję może 10W60 i zobaczymy czy będzie różnica ;) Dzięki za cierpliwość, sporo się dowiedziałem :)

Cytat:

---

Napisał Konrad.P

Daj znać jakie wnioski po rozbiórce silnika ;)

---

Tak na szybko z tego co zobaczylismy wczoraj..
brak honowania i delikatne progi na wszystkich cylindrach..
Miska jeszcze nie sciagnieta wiecej bede wiedzial w tygodniu..


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Czyli silnik ma już trochę przejechane. Ile masz na liczniku?

299tys km na oleju 10w60


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No własnie użytkowała siostra narzeczonej, nie ważne ile wydałem stać mnie na to i wydam jeszcze następne 6000 zł jeśli będę miał ochotę porostu mam fajne wspomnienia z tym autem i pieniądze tutaj nie grają roli. Prosiłbym o więcej wyrozumiałości nigdy nie udzielałem się na forum ponieważ nie mam na to czasu i jeszcze nie ogarniam tego wszystkiego. Dziekuję ;-) pozdrawiam

- - - Updated - - -

Cytat:

---

Napisał Konrad.P

Ale przy nowych uszczelniaczach też? Przecież kolega ma silnik po remoncie, powinien mieć też nowe uszczelniacze.

BTW. czy wtedy nie powinien dymić? Co z analizą spalin w takim przypadku?

Daj znać jakie wnioski po rozbiórce silnika ;)

---

oczywiście nowe jest wszystko, uszczelniacze tez tak jak pisałem wcześniej auto ma dożo więcej mocy no ale ten olej, mam tez vectre C 1.9 disel 150 KM nie bierze ani grama oleju zamykam nią licznik, następne auto ktore mam i nie bierze ani grama oleju to Corsa C 1.3 CDTI i też oleju nie ubywa osobiscie wole disle ale do Alfy ktorą mam poprostu mam sentyment.

Moim zdaniem po części branie oleju to jest wynik złego docierania silnika po remoncie.

Moj silnik jest teraz 1 raz otwarty.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk