Alfa gaśnie kiedy chce...
Witam, Panów mam nie mały problem z moją alfa 147 1,9 jtd 140km fabrycznie było rok 2003. Otóż mój problem polega na tym iż alfa gaśnie kiedy chce tzn na biegach od 1-3 najczęściej i wydaje się mi że przy skręcaniu częściej nie ważne czy silnik rozgrzany czy przejechałem 200km zdarza się to jej nieraz 3x na odcinku kilometra a później przez miesiąc dwa ani razu... Pojawia się błąd motor system failure jeśli dobrze napisałem i auto gaśnie wszystkie wskazówki opadają tracę hamulce wspomaganie itp z tym że auto po przekręceniu stacyjki odpalało bez problemu do dziś gdy musiałem to uczynić około 5 razy a auto zgasło po przejechaniu 50 metrów po odpaleniu. Problem pojawia się od 2 lat około z różną częstotliwością a dziś już stwierdziłem ze wystarczy. Byłem na dwóch komputerach u mojego zaufanego mechanika oraz u innego fachowcy elektryka i na komputerach żadnego z nich żadnego błędu nie pokazało. Zauważyłem też że czasami przed takim zgaśnięciem kilka chwil wcześniej tak jakby poszarpło raz autem ale jest to ledwo wyczuwalne. Wymieniłem czujnik położenia wału ten który jest bloku silnika i bez zmian. Auto ma wszystkie wymiany filtrów itp na czas a dziś gdy zgasło i nie chciało chwile zapalić jest tydzień po wymianie wszystkich filtrów i oleju.Wymieniałem również coś związanego z paliwem/pompą paliwa(mała część) co zasugerował jako opcje jeden z mechaników (ale nie pamiętam nazwy/ nie znam się na mechanice niestety). Prosiłbym więc Panów o pomoc.
Z góry dziękuje
