Giulietta - wygłuszenie

Cześć.
Po 3 latach użytkowania postanowiłem wygłuszyć moje auto 1.4T MA, TCT.
Chyba skłonił mnie do tego nowy Hyundai i30 którym obecnie jeździ żona.
Zaczynam od bagażnika, ponieważ wydawało mi się, że najbardziej słychać tylne nadkola.
Zdecydowałem się na StP SILVER mata butylowa + pianka wygłuszająca K6s
Poniżej trochę zdjęć poglądowych z rozbiórki.
Muszę przyznać, że jakość montażu auta i spasowanie elementów zaskoczyły mnie na +

Załącznik 233467
Załącznik 233468
Załącznik 233469
Załącznik 233470
Załącznik 233471
Załącznik 233472

Myślę, że w dalszej kolejności pójdzie podłoga, a potem drzwi.
Mam w planie wymienić również audio.

Ciekawa sprawa, czekam na kolejne etapy i wiecej zdjec :)

Też ubolewam nad wygłuszeniem auta. Daj znać, jakie będą efekty.

Ciąg dalszy zabawy w załączeniu. Maty STP Black Silver + pianka 6mm.
Załącznik 234044
Załącznik 234045
Załącznik 234046
Załącznik 234047

Wrażenia z jazdy -> dla mnie i rodziny jest zdecydowanie inaczej, ciszej, odgłosy szczególnie dla osób siedzących z tyłu są bardzo wyciszone.
Jestem zadowolony z efektu w związku z czym kontynuje temat. Kolejny element to podłoga, potem drzwi.
Z 10 mat 75x50 zużyłem 7,5 + 2,5 m2 pianki.

A ciężkie są te maty? Jak kiedys wygluszalem drzwi w Bravo to czuc bylo jakie ciężkie sie zrobiły.

Do drzwi użyje innych. Stp Black aero lub dynamat. Wtedy dodatkowa waga nie przekroczy 2-2.5 kg/drzwi.

Wysłane z mojego SM-T715 przy użyciu Tapatalka

czy pod tą OE matą nadkoli także STP kleiłeś?

W swojej 147 wygłuszyłem cały bagażnik plus słupki tylne. Dodatkowo podłoga pod kanapą i nadkola tylne. Z tyłu zrobiło się cichutko... tylko jakoś ten przód się głośny zrobił ;)

Niestety koszt wcale nie jest mały - mata butylowa plus gabka :/

Darek -> nie zrywałem oryginalnej maty z nadkoli. Jest bardzo mocno przyklejona. Nie chciałem jej porozrywać. Jak widzisz na zdjęciach i tak okleiłem ją pianką. Dodatkowo bram gdzie mogłem poszła mata. Pewnie zauważyłeś że zamówiłem również mocowania amortyzatorów. Jeśli będzie trzeba je kiedyś wymienić to wytnę zarówno mate jak i piankę.
Jeszcze jedna uwaga, w niektórych miejscach (słupki c) otwory technologiczne zaklejone są przez producenta czarną matą bitumiczną. U mnie nie dość że odklejała się to dodatkowo spękała. Koszt całości odliczając to co mi zostało z materiału to może z 250 zl.

Wysłane z mojego SM-T715 przy użyciu Tapatalka

Cytat:

---

Napisał LukaSS

W swojej 147 wygłuszyłem cały bagażnik plus słupki tylne. Dodatkowo podłoga pod kanapą i nadkola tylne. Z tyłu zrobiło się cichutko... tylko jakoś ten przód się głośny zrobił ;)

Niestety koszt wcale nie jest mały - mata butylowa plus gabka :/

---

Cytat:

---

Napisał A.F.E

Darek -> nie zrywałem oryginalnej maty z nadkoli. Jest bardzo mocno przyklejona. Nie chciałem jej porozrywać. Jak widzisz na zdjęciach i tak okleiłem ją pianką. Dodatkowo tam gdzie mogłem poszła mata. Pewnie zauważyłeś że zakleiłem również mocowania amortyzatorów. Jeśli będzie trzeba je kiedyś wymienić to wytnę zarówno mate jak i piankę.
Jeszcze jedna uwaga, w niektórych miejscach (słupki c) otwory technologiczne zaklejone są przez producenta czarną matą bitumiczną. U mnie nie dość że odklejała się to dodatkowo spękała. Koszt całości odliczając to co mi zostało z materiału to może z 250 zl.

Wysłane z mojego SM-T715 przy użyciu Tapatalka

---

Wysłane z mojego SM-T715 przy użyciu Tapatalka

Mam podobnie, po kilku jazdach innymi samochodami stwierdzam że z wyciszeniem Julki (szczególnie z tyłu) jest przeciętnie, stąd pomysł na wygłuszenie tyłu. Mam jednak wątpliwości co do demontażu i ponownego montażu plastików. Nie było z tym jakichś większych problemów? Jak wygląda kwestia spasowania po ponownym montażu?

hmm..chętnie będę obserwował temat. Też jestem zainteresowany ;)

I jak postępy dalszych prac? Udało się wygłaszać reszta samochodu? Ile czasu zejelo zrobienie bagażnika? Czy ktoś zabierał się za nadkola przednie?

Hej,
Po ostatniej zimie postanowiłem, że zamontuję w swojej Giuliettcie maty grzewcze na każdym siedzeniu, bo wysiedzieć w czasie mrozu na skórzanych fotelach to wielka męczarnia, zanim się nie nagrzeją. A trwa to dłuuuuugo.
Ale jaki ma to związek z wygłuszeniem pojazdu?
Otóż, do realizacji tego projektu potrzeba zdemontować wszystkie siedzenia i kanapę, łącznie z wykładzinami podłogi i plastikowymi osłonami wokół drzwi. Skoro mam zdemontować pół samochodu, to postanowiłem zdemontować cały i zrealizować drugi projekt – wygłuszenie Giulietty.
W trakcie prac zauważyłem, że demontaż przedniej części wykładziny podłogi jest niemożliwy bez rozebrania deski rozdzielczej i drążka kierowniczego – nie da się wyjąć tej wykładziny. Ale w przedniej części Alfa jest dość dobrze fabrycznie już wygłuszona:
Załącznik 250123 Załącznik 250124
Materiały tam użyte – pianki pokryte twardą gumą bardzo dobrze przylegają do podłogi i stanowią grubość około 5 cm!! Co możecie zaobserwować na powyższych zdjęciach. Poza tym sama wykładzina podłogi od spodu jest wykończona grubą, około 5 cm warstwą dość twardej pianki a nie jakimś filcem, jak w większości samochodów:
Załącznik 250125
Dlatego oklejanie matami StP Silver zacząłem od miejsca, w którym się kończą fabryczne materiały, czyli od początku podłogi pod nogami kierowcy i pasażera. Wykleiłem całą podłogę kabiny, bagażnika, słupki B, słupki C, drzwi, klapę bagażnika, tylną ścianę oraz maskę. Drzwi, klapę, maskę i słupki B, okleiłem matą StP Gold:
Załącznik 250127 Załącznik 250128 Załącznik 250129 Załącznik 250130 Załącznik 250131 Załącznik 250132Załącznik 250133 Załącznik 250134Załącznik 250135 Załącznik 250136
Następnie przystąpiłem do przyklejenia pianki K6s.
Tak jak pisałem wcześniej, wykładzina podłogowa ma bardzo grubą, fabryczną warstwę pianki, dlatego uznałem, że klejenie na podłodze dodatkowej pianki jest bezcelowe, tym bardziej, że w znacznym stopniu utrudniłoby to późniejszy montaż tych wszystkich elementów. Trzeba pamiętać, że sama mata ma 1,8 mm grubości (Silver bo Gold nawet 2,3 mm) a do tego dochodzi pianka, która w moim przypadku miała kolejne 6 mm. Dlatego piankę zacząłem wyklejać od krawędzi tylnej kanapy przez cały bagażnik aż do tylnej ściany. Wykleiłem nią również od wewnątrz również wszystkie elementy plastikowe: obudowę klapy bagażnika, obudowy słupków B i progów, boczki drzwiowe oraz maskę.
Załącznik 250137 Załącznik 250138 Załącznik 250139Załącznik 250140 Załącznik 250141 Załącznik 250142
I na koniec zawsze pojawiają się trzy pytania: Ile to kosztowało? Ile zajęło czasu? Czy było warto, jaki jest efekt?
Koszt
Zakupiłem 20 mat StP Silver, 6 mat StP Gold i 7 m2 pianki K6s. Całość mnie kosztowała 1k. Ale zostało mi 7 mat Silver (na następny samochód) i 1 m2 pianki. Czyli realny koszt około 700 zł.
Czas
Jak pisałem na wstępie realizowałem dwa projekty jednocześnie: montaż mat grzewczych i wygłuszenie auta. Całość zajęło mi 7 pełnych dni. Ale na wygłuszenie auta poszło około 3 dni. Należy jeszcze doliczyć jeden dzień na demontaż i ponowny montaż wszystkiego z powrotem. Prace te wykonałem sam, jednoosobowo.
Efekt
Jak kupowałem swoją Giuliettę rok temu, to oczekiwałem od niej właśnie jakości premium, również jeśli chodzi o komfort akustyczny. Przyznam szczerze, że brzmienie układu wydechowego mnie urzekło :-D i jest ono cudowne na krótkich trasach. Ale jeśli podróż ma dłużej trwać to hałas staje się uciążliwy i męczący. Dlatego właśnie zdecydowałem się na realizację tego projektu.
Moje pierwsze wrażenia były takie jakbym podróżował S-klasą. Nie jeździłem nią jeszcze, ale tak się właśnie poczułem. Odizolowany od dźwięków z zewnątrz. Córka przyznała, że faktycznie nie słychać przejeżdżających obok pojazdów (no trochę słychać ale różnica jest kolosalna). Samochód stał się przyjemniejszy i bardziej komfortowy. Do tej pory jak chciałem zgłuszyć emitowane przez niego dźwięki to włączałem radio/muzykę ale to powodowało jeszcze spotęgowanie hałasu. Teraz jeździ się cicho!!! i przyjemnie z muzyką jak i bez niej. Oczywiście obecnie słuchając muzyki nie miesza się ona z dźwiękami emitowanymi przez auto, jak bywało wcześniej, co nie było przyjemne.

I najważniejsze. Giulietta ma wspaniały dźwięk wydechu. Co z nim się stało? Otóż odpowiadam, że nic! Dalej jest cudowny i bajeczny ale delikatnie wytłumiony aby nie był natrętny, przez co jazda w długiej trasie jest zdecydowanie przyjemniejsza i uwierzcie mi, stała się bardziej Premium! Premium jeśli chodzi o doznania akustyczne, poziom hałasu wewnątrz oraz warunki do słuchania muzyki.
Myślę, że najwięcej dobrego zaistniało na tylnej kanapie ale jeszcze tam nie jeździłem, więc dzisiaj nic konkretnego nie mogę o tym napisać. To są wrażenia kierowcy, na krótkich i długich trasach.
Reasumując, POLECAM wszystkim bo naprawdę warto to zrobić dla własnego komfortu. Ja jestem teraz bardzo zadowolony i nie żałuję żadnej złotówki ani żadnej minuty. Koszt jest niewielki (można na Allegro kupić na raty 0%!). Większym wyzwaniem jest znalezienie na to czasu. Póki jest jeszcze ciepło łatwiej jest demontować i montować wszystko. W zimie, jak pisali koledzy, łamią się spinki plastikowe i trzeba je podgrzewać.

Powoli się przymierzam do zakupu Giulietty ale właśnie obawiam się złego wyciszenia auta i nie chodzi mi o silnik tylko o prędkości autostradowe gdzie przy dozwolonej prędkości 140 nie będzie mnie boleć głowa. Oglądałem parę testów na youtube i były narzekania że w kabinie jest głośno i to już od 100km. Tutaj widzę że użytkownicy porównując do innych modli też zauważają ten problem.

otwórz maskę- zobacz akie masz po bokach dziury do nadkoli/błotników- biorę się za zabudowę i wytłumianie tego w przyszłym tygodniu jak zrobi sie chłodniej. W mojej ocenie ten element wpływa na nadmierną hałaśliwość.
Tez używam w 85% na autostradach- podniosłem lekko zderzak tak aby maska była niżej i dałem uszczelkę na całej długości maski i lamp- troszkę mniejszy hałas.
do wytłumienia będzie tez podłogą bo wyraźnie słychać tylny tłumik z tyłu.

wiecie moze jakie sa roznice w wygluszeniach pierwszych Giuliett od tych najnowszych ?
Giulietty od 2016 roku sa wyraznie cichsze - moze warto skopiowac ta modernizacje ?
Ostatnio z ojcem sie zastanawialem wlasnie nad tym (Giulietta 1 generacji)

w końcu zacząłem wytłumienie Giulietty ale troszkę inaczej.
tj. od strony odgłosów kół i silnika - efekt bardzo dobry
Załącznik 260615
Załącznik 260616
Załącznik 260617
Załącznik 260618
Załącznik 260619
Załącznik 260620
Załącznik 260621
Załącznik 260622
Załącznik 260623
Załącznik 260624
czas na drzwi... cdn..
na marginesie- jeżeli ktoś narzeka na hałas a kabinie polecam zerknąć na tylne opony- od wewnętrznej strony mają tendencję do ząbkowania - efekt hałas ogromny w postaci buczenia wycia i innych odgłosów!!!
po zmianie opon nastala błoga cisza

To to lecimy dalej. Tym razem boczki przednich drzwi. Nie wyklejałem blachy mata stp Aero tylko sama 6mm pianka STP na boczki. Do tego otwory w okolicy lusterek i wyjścia kabla z lusterka plus pianka w osłone lusterka 3 warstwy Efekt- znów jest jeszcze ciszej nie słychać szumu z okolicy lusterek i nic nie rezonuje.
Załącznik 261165
Załącznik 261166
Załącznik 261167
Załącznik 261168
Załącznik 261169
Załącznik 261170
Załącznik 261171

Sam się przymierzam do lekkiego wyciszenia wnętrza i wyeliminowania brzęczenia/rezonansów tapicerek. Darek, jak oceniasz dotychczasowe prace? Warto? Sama pianka na drzwiach pomaga w jakikolwiek sposób?
Myślałem o wygłuszeniu także i blachy drzwi matami butylowymi, ale widzę, że dostęp do niej jest wyłącznie po roznitowaniu ... A na takie grube zabawy nie bardzo mam czas :(

Można na tą alu blachę przykleić maty STP Aero- są stosunkowe lekkie. Tego nie robiłem bo i tak w mojej ocenie jest cicho. Najważniejsze że nie rezonują mi drzwi i nie szysze szumu wody podczas jazdy np na mokrej drodze.
jak wyżej dodatkowo od wewn strony wykleiłem plastikowe nadkola oraz ścianę grodziową za kołami - moim zdaniem to b. dużo daje.
jak pisałem wcześniej jak ktoś ma duży hałas w giulietcie to polecam sprawdzić sobie tylne opony - naprawdę już minimalne nierówności opony powodują ogromny hałas od ok 50 kmh

Zabrałem się wczoraj za powolne ogarnianie wyciszenia swojej Julki. Zacząłem od maski - pod fabryczne wygłuszenie dałem piankę STP 12mm - klejone do maski. Zastanawia mnie tylko czy pod nią nie będzie zbierać się wilgoć, co nie wpłynie przypadkiem na postęp korozji? :confused:
Złapałem się też za boczek drzwi kierowcy - wyklejony pianką STP 6mm, a mocowanie lusterka zewnętrznego wyściełane matą butylową STP Gold. W trakcie urlopu będę musiał powymieniać spinki, gdyż dwie sztuki się lekko wykruszyły. Aha, zauważyłem po demontażu boczku lekko niepokojący mnie widok - blacha widocznie koroduje. Czyżby puszczało uszczelnienie i przedostawała się woda? Co z tym zrobić, czym uszczelnić?

Załącznik 261464

Jak by się ktoś zastanawiał, ile trzeba materiału na wygłuszenie drzwi, to teraz przerabiałem i mierzyłem, jakie mam zużycie. Wartości podane dla jednych drzwi.
Przednie drzwi
- mata butylowa na drzwi: 0,5 m2
- mata butylowa do drzwi: 0,2 m2 (zależy jak daleko siągniecie przez otwór od głośnika ;))
- pianka od strany boczka: 0,4 m2
Tylne drzwi
- mata butylowa na drzwi: 0,25 m2
- pianka od strony boczka: 0,3 m2

Zdjęcia, jak wykorzystanie takiej ilości wygląda można znaleźć tutaj - https://www.forum.alfaholicy.org/nas...ml#post2245068

Cytat:

---

Napisał Dareek

otwórz maskę- zobacz akie masz po bokach dziury do nadkoli/błotników- biorę się za zabudowę i wytłumianie tego w przyszłym tygodniu jak zrobi sie chłodniej. W mojej ocenie ten element wpływa na nadmierną hałaśliwość.
Tez używam w 85% na autostradach- podniosłem lekko zderzak tak aby maska była niżej i dałem uszczelkę na całej długości maski i lamp- troszkę mniejszy hałas.
do wytłumienia będzie tez podłogą bo wyraźnie słychać tylny tłumik z tyłu.

---

No właśnie ja mam wrażenie, że przy prędkościach powyżej 100km/h najbardziej słychać wydech. Myślicie, że samo wygłuszenie bagażnika ma sens? Nie chce mi się bawić z wyjmowaniem kanapy z tyłu i wygłuszaniem podłogi.

Cytat:

---

Napisał Dareek

otwórz maskę- zobacz akie masz po bokach dziury do nadkoli/błotników- biorę się za zabudowę i wytłumianie tego w przyszłym tygodniu jak zrobi sie chłodniej. W mojej ocenie ten element wpływa na nadmierną hałaśliwość.
Tez używam w 85% na autostradach- podniosłem lekko zderzak tak aby maska była niżej i dałem uszczelkę na całej długości maski i lamp- troszkę mniejszy hałas.
do wytłumienia będzie tez podłogą bo wyraźnie słychać tylny tłumik z tyłu.

---

Cześć, pamiętasz może jakiej użyłeś uszczelki, jak ją poprowadziłeś, może jakieś foto się zachowało? :) Z góry dzięki!

Cześć. Czy mogę Was prosić o w miarę możliwości dokładniejszy opis doświadczanych hałasów? Moja Giulietta hałasuje całkiem znośnie do ok. 80-90km/h, a wtedy pojawia się jednostajne buczenie, które "przyspiesza" wraz z prędkością tak do ok. 120-130km/h. Wg mnie to wina opon, choć być może łożyska. Ale łożyska chyba nie, bo chyba po 2-3 miesiącach działo by się coś więcej lub byłoby głośniej. U mnie stawiam na opony, że coś z nimi nie tak. Zamierzam pozamieniać miejscami i sprawdzę. Jak to jest u Was? MOże u kogoś z Was podobnie? PS: Świetna robota tutaj z tym wyciszeniem: zdjęcia, dokumentacja i opis. Na pewno komuś się przyda.

Cytat:

---

Napisał nikomach

Cześć. Czy mogę Was prosić o w miarę możliwości dokładniejszy opis doświadczanych hałasów? Moja Giulietta hałasuje całkiem znośnie do ok. 80-90km/h, a wtedy pojawia się jednostajne buczenie, które "przyspiesza" wraz z prędkością tak do ok. 120-130km/h. Wg mnie to wina opon, choć być może łożyska. Ale łożyska chyba nie, bo chyba po 2-3 miesiącach działo by się coś więcej lub byłoby głośniej. U mnie stawiam na opony, że coś z nimi nie tak. Zamierzam pozamieniać miejscami i sprawdzę. Jak to jest u Was? MOże u kogoś z Was podobnie? PS: Świetna robota tutaj z tym wyciszeniem: zdjęcia, dokumentacja i opis. Na pewno komuś się przyda.

---

Mogą być wyzabkowane opony, a może być i łożysko. Jak dźwięk słychać na zakrętach przy po a 100 km/h? Czy w zakrętach w jedną stronę nasila się a w drugą cichnie?

Cytat:

---

Napisał nikomach

Cześć. Czy mogę Was prosić o w miarę możliwości dokładniejszy opis doświadczanych hałasów? Moja Giulietta hałasuje całkiem znośnie do ok. 80-90km/h, a wtedy pojawia się jednostajne buczenie, które "przyspiesza" wraz z prędkością tak do ok. 120-130km/h. Wg mnie to wina opon, choć być może łożyska. Ale łożyska chyba nie, bo chyba po 2-3 miesiącach działo by się coś więcej lub byłoby głośniej. U mnie stawiam na opony, że coś z nimi nie tak. Zamierzam pozamieniać miejscami i sprawdzę. Jak to jest u Was? MOże u kogoś z Was podobnie? PS: Świetna robota tutaj z tym wyciszeniem: zdjęcia, dokumentacja i opis. Na pewno komuś się przyda.

---

Tak jak kolega powyżej napisał obstawiam wyząbkowane opony i może też dojść kwestia przedniej zbieżności.

Dzięki mirekmiras oraz spoker. Dzięki Wam ruszyłem z tematem :) i najpierw udałem się do wulkanizatora, ale ten stwierdził, że opony wyglądają ok. Dlatego po tej wizycie pojechałem po prostu do mechanika, gdzie stwierdzili, że piasta jest do wymiany. Zrobili co trzeba i teraz jest znowu super. :)

Też zabrałem się do wygłuszania Julki.
Zrobione mam nadkola- mastyka, mata i pianka. Od wewnątrz nadkoli i na górnej powierzchni zdejmowanych plastykowych nadkoli.
Ponadto przednie drzwi matą aero, ale na wewnętrznej stronie drzwi po roznitowaniu i zdjęciu blachy za boczkiem drzwi. Na tej blasze poszła pianka.
Jest już sporo ciszej.
Teraz pójdzie bagażnik i maska silnika, bo szybko i łatwo. IPotem tylne drzwi z wymianą głośników na mid wofery jak z przodu i twetery oryginalne z allegro. Wiązka do tweterów jest raczej na pewno.
Podłoga i słupki na koniec.