Czy jesteście zadowoleni z tej opcji? Czy warto szukać i czekać na taki egzemplarz, czy spokojnie można sobie odpuścić?
Plusy/minusy takiego wyposażenia? Przeżył ktoś już gradobicie?:D
Printable View
Czy jesteście zadowoleni z tej opcji? Czy warto szukać i czekać na taki egzemplarz, czy spokojnie można sobie odpuścić?
Plusy/minusy takiego wyposażenia? Przeżył ktoś już gradobicie?:D
Ja mam taki dach i nawet Giuliettę z takim dachem na sprzedaż :D
Uważam (i nie jest to reklama ;) ) że to świetna opcja, szczególnie jak jest antracytowa podsufitka. Nawet w pochmurny dzień w aucie jest jasno, a jak jest mocne słońce to zasłaniamy sobie zasłonki dachu i nie nagrzewa nam się wnętrze. Z kolei w gorące dni dach się uchyla/odsuwa, jest fajne przewietrzanie i nie trzeba klimy używać.
Odpuść sobie...
Plusy ładnie wygląda.
Minusy.
Głośny podczas jazdy.
Lubi się zacinać jak tylko paproch pojawi się na prowadnicach.
Czasem trzeszczy na nierówności, szczególnie gdy tylko jedno kół ją pokonuje.
W nocy wpada pomimo zasłon dużo światła z latarni - mnie to drażni.
Ten bajer jest dobry jak działa- ten nie działa jak powinien , jest zwyczajnie za głośny podczas jazdy i nie precyzyjny w sterowaniu.
Miły dodatek, jak masz możliwość to bierz, jak nie to nie ma co płakać.Cytat:
Napisał Quattro
Plusy: na wiosnę i jesień nadużywany, bo nie lubię okien otwierać a powietrze świeże jest zawsze lepsze od klimy. Można sobie w gwiazdy popatrzeć :cool:
Minusy: potrafi się odezwać, dodatkowy element do serwisowania okresowego, żeby był cichy i bezproblemowy
Nie potwierdzam. Może kwestia egzemplarza, może dbania, może używania. Mój się potrafi odezwać, ale to jest sporadyczne i nigdy się nie zaciął. W nocy też nie przeszkadza, że trochę światła z latarni wpadnie.Cytat:
Napisał italiano_83
Co tu ma egzemplarz do tego, jest głośny i tyle w porównaniu do tego co oferuje konkurencja.
A to czy komuś przeszkadza światło wpadajace czy nie to indywidualna sprawa-fakt jest że wpada bo są rolety zamiast zasuwanych płyt które zakrywaly by 100%.
Do konkurencji nie mam porównania, bo ciężko nazwać Skodę konkurencją. A egzemplarz ma to do tego, że mój się nie odzywa, a jeżeli już to nie jest to coś co bym nazwał "głośny podczas jazdy". I nie ma tu nic kwestia indywidualna czy głośność muzyki. Mój dach jest cichy.Cytat:
Napisał italiano_83
Matko Boska weź uchyl szyberdach przejdź się 80/100/140km/h a porem zrób to samo w Golfie 4,5.6.7 czy audi i zobaczysz a raczej usłyszysz kolosalną różnicę .
W mk4 uchylony szyberdach nie wył mi przy 150km/h tak jak w Alfie przy 100km/h . I nie jedną giuliettą jeździłem w pozostałych dwóch było to samo.
A sterowanie szyberdachem jest dramatyczne.
No to jak wyje to też bym wzywał Matkę Boską... U mnie tylko szumi, ale nie bardziej niż w czymkolwiek innym czym jeździłem z lufcikiem, czy bez dachu...Cytat:
Napisał italiano_83
był czas że u mnie też szumiał i ,, wył " ;) .. ale po wymianie gumowych elementów na prowadnicy jest ciszej .Jeśli bym miał kupować nowe auto i zastanowić się do czego dopłacić ..dach czy np. ksenony to dach bym sobie darował.Jest to fajny bajer latem ale ma też wady.No i to głupie sterowanie o którym wspominał Italiano_83.Brakuje opcji domykania dachu z pilota.Często latem auto wyło załączonym alarmem bo zapomniałem domknąć dachu lub zablokować czujki ruchu.Fajną opcją jest solar w całości jak np. mają Peugeoty czy DS 4 ... ale Julka ma otwierany ;)
w prawie każdym aucie miałem szkło na dachu i zawsze to była porażka:
- albo głośno (zawirowania powietrza - np. Delta III czyli ta sama konstrukcja dachu co w G)
- albo wiecznie usyfione szkło...
ogólnie lepiej bez niż "z", no chyba że bierzesz używkę, to czy to jest czy nie dla mnie nie miałoby znaczenia.
Moim zdaniem nie warto... W 307 SW jest super, bo daje dużo światła, a ten światła daje niezbyt wiele, a powyżej 60 km/h nie da się i tak jeździć. Fajna sprawa późną wiosną lub wczesną jesienią na wożenie się po mieście i nic więcej.
Filozoficzne pytanie. Kolejne po tym - "Żenić się czy nie żenić". Jakkolwiek nie postąpisz będziesz żałować.Cytat:
Napisał Quattro
Kupiłem, bo przy moim kolorze bianco pastello czarny dach wg mnie obowiązkowy, a wyklejać czy malować nie chciałem.
Mam za to kolejny temat do serwisowania. Dzięki niemu teraz wiem, że dobra pasta do prowadnic potrafi kosztować krocie...
Plusy: wygląd.
http://www.forum.alfaholicy.org/mito...any_dach_.html
u mnie przy kupnie było to wręcz kryterium wyboru samochodu- jestem światłolubny i nie wyobrażam sobie jazdy bez szkła nad głową (i zawsze mam je odsłonięte). tu pierwszy zgrzyt- dach otwierany = zwykle niepanoramiczny (a takie preferuję) albo mniejszy. i tak jest tutaj- to po prostu małe okienko i drugie małe (nieotwierane) z tyłu. ale jest. przyjemnie może sobie czasem otworzyć, ale mam wrażenie, że to po prostu szpan. powyżej 100km/h faktycznie robi się głośno (ale np. w bmw x1 jest podobnie). oczywiście przy zamkniętym nie ma żadnych dodatkowych dźwięków, może powyżej 220, ale wtedy bardziej huczy od drzwi...(no i jak często planujesz z takimi prędkościami jeździć?) system otwierania faktycznie tragiczny albo mocno nieintuicyjny- nie da się na 1 raz zamknąć całkowicie otwartego dachu inaczej niż przytrzymując ciągle przycisk aż się zamknie (można też podzielić to na trzy etapy), nie da się go też zamknąć z pilota. szczerze? nie wyobrażam sobie swojego samochodu bez dachu szklanego, ale dopłaciłbym z 5-6 koła, by zamienili mi to na pełną nieotwieraną panoramę jak w peugeocie 407:D i w zasadzie jeżdżę z zamkniętym.
natomiast zupełnie nie zauważyłem, by problemem był brud na szklanym dachu. w sumie jak pomyślę, to z drugiej strony przy otwartym miałem fobię, że ptak mi nasika do środka:D
jeśli nigdy czegoś takiego nie miałeś, to spróbuj się na jakąś jazdę testową umówić i zobaczyć, czy Ci odpowiada- jak widzisz masz tu też takich co nie lubią, gdy im jest jasno- kwestia gustu- ja choruję na to od kiedy po raz pierwszy się przejechałem samochodem z tym bajerem- było tak jasno i wesoło:D
dach szklany obniża kabinę, ale tu jest nieźle - mam 188, do podsufitki mam z trzy palce (do szyby...dużo), więcej niż w niektórych samochodach bez dachu szklanego.
problem to montaż magnetycznej anteny CB jak ktoś używa plus mniejsza powierzchnia do polerki i nakładania wosków selantów powłok itp.
We Włoszech nie otwarłem wcale bo było +40 klima na full wiec gorące powietrze nie jest dobrą opcją przy uchyle mój stuka na dużych dziurach.
Tyle, że do panoramy w Peżo nie ma co porównywać - mam 307 SW i miałem poprzednią Julkę z dachem - przepaść.Cytat:
Napisał loonyjoe
Jestem tego samego zdania co większość ma tutaj - jak jest możesz wziąć, jak nie ma to nie ma czego żałować. Latem za gorąco, zimą za zimno - pozostaje wiosna i jesień. Ergo rzadko otwieram, jeśli juz to w korkach albo na postoju.Cytat:
Napisał Quattro
To co w nim hałasuje to ozdobna " uszczelka" łącząca podsufitke z ramą okna. Ponieważ trzyma sie na wcisk jak uszczelka drzwiowa to niestety czasem jest za luźna i przesuwa się minimalnie w czasie pracy karoserii generując dźwięk z tarcia. Ja zdjałem , ścisnąłem na całym obwodzie i z powrotem założyłem. Jest spokój.
Szklany dach zajmuje sporo miejsca nad głowami pasażerów z tyłu, więc jeżeli chcesz wozić tam rosłe osoby warto o tym pamiętać.
Ten dach ma jedną zaletę czyli wygląd, funkcjonalność jest bardzo ograniczona, gdy szyberdach jedt funkcjonalny to można z niego korzystać cały rok.
Szczególnie przydatne w dalekich wyjazdach do wierzenia wnętrza auta, lekko uchylony wyciąga powietrze z kabiny. W giulietta ze względu na kształt szyberdachu jaki jego sterowanie te zalety praktycznie nie istnieją.
Taki jest wynik kompromisu pomiędzy taflą szkła a szyberdachem.
zgadza się- jak napisałem chętnie dopłaciłbym do takiej :D za to pierwszy szklany dach z jakim miałem styczność był podobnym systemem jak w giuliettcie- podzielony na dwa- bodajże w xtrailu.Cytat:
Napisał radosuaf
tak mi się jeszcze przypomniało odnośnie minusów szklanych dachów w ogóle- wprawdzie wspomniane w pierwszym poście gradobicie jest mało prawdopodobne, podobnie jak dowolne inne zdarzenie losowe, które taki dach uszkodzi- ale jak już, to naprawę pokryjemy z własnej kieszeni. wszyscy ubezpieczyciele u których próbowałem (a było ich kilku) wyłączają okna dachowe z zakresu ubezpieczenia, nawet w specjalnych pakietach ochrony szyb...po prostu nie da się tego ubezpieczyć:D
ja tam lubie. jak kazdy bajer ma swoje plusy i minusy. u mnie po roku chodzi jak lala, w aucie jasniej no i przy bialym lakierze i czarnych felgach wyglada nieziemsko, wiadomo przy wiekszych predkosciach szum zatyka uszy.
Już ponad sześć lat mam Giuliettę z otwieranym dachem i nigdy nie miałem z nim żadnych problemów. Jako jego zalety uznaję trochę większą ilość światła w samochodzie, dobrą wentylację wnętrza dzięki czemu nie muszę się katować klimatyzacją latem. Minusami jest hałas przy otwartym dachu i prędkościach >100 km/h oraz to że część która się otwiera jest mała. Gdybym miał wybierać jeszcze raz, to z otwieranego dachu bym na pewno nie rezygnował.
Natomiast z nieprzyjemnych sytuacji to kiedyś jak stałem na światłach, to mi kierowca TIRa stojącego obok wrzucił niezgaszonego peta do kabiny, miałem wtedy Fiata Stilo 3d gdzie odsuwał się prawie cały dach, pet wylądował na tylnej wycieraczce i zdążył wypalić konkretny ślad zanim go zlokalizowałem...
Jak wyglada sytuacja w przypadku parkiwania pod chmurka? Czy nie przecieka? Rozumiem ze ten szum prxy wiekszych predkosciach to przy otwartym ? Przy zamknietym jest jakas roznica miedzy zwyklym dachem?
Jeśli są czyste i drożne odpływy nic nie ma prawa przeciekać. Zdarza się, że stoi pod chmurką i w ostatnim czasie dość sporo deszczowej pogody i wszystko ok. Przed zakupem alfy też czytałem o świszczącym dachu przy większych prędkościach, jednak okazało się, że wszystko git. Nie zauważyłem żadnej różnicy vs zwykły dach. Co sezon konserwować prowadnice i działa bez zarzutu. Jedyna różnica vs zwykły - trochę mniej przestrzeni nad głową.
Bardziej chodzi mi o zime, mróz , jak tam nawlazi sniegu , zamarznie i trzeba czekac na plusowe temperatury.
Ja mam swoją ze szklanym dachem już ponad 2 zimy - parkuje pod chmurką. Zimą nie otwieram dachu zupełnie - zaczynam jak już konczą się mrozy. Zero problemów. Odpukac nic nie cieknie, nie "świszczy". Jest mniej miejsca nad głową, ale sam dach jest genialny o miasta. Powyzej ok 90 km/h jazda z otwartym jest b. glosna, ale do tej prędkości sama przyjemność. Plus zimą w samochodzie jest duuuzo jasniej, latem zasuwam 'wewnętrzne rolety' żeby się nie nagrzewał dodatkowo. Bardzo polecam
Przy wzroscie 186 jak bedzie z miejscem?
Bez obaw jeśli chodzi o parkowanie pod chmurką, moja stoi pod nimi 5 sezon i nie ma problemów. Jeśli chodzi o ilość miejsca nad głową to mam 190cm wzrostu i się mieszczę ale nie mogę mieć zbyt wybujałej fryzury :P
A to luz ja lysy jestem to sie nie rozczochram:)
Ja też, wiec "problem z glowy" ;) jak masz okazję brać z szklanym dachem to się nie zastanawiaj, najwiekszy plus to mega doświetlone wnętrze.