Modyfikacja ABS?

Hejka, jakoś przed końcem roku uszkodził mi się czujnik abs z tyłu no i byłem bez tego systemu przez kilka dni. W tym czasie miałem jedno mocniejsze hamowanie i byłem w szoku jak to auto sprawnie się zatrzymywało tak do mniej więcej 20 kmh (z 70), bo potem niestety złapałem mokre pasy i wleciałem zblokowany czterema kołami bokiem na skrzyżowanie :P jak ABS powrócił do żywych to oczywiście hamowało mi się o wiele spokojniej (głównie w głowie :D ) ale zauważyłem że system bardzo szybko podbija pedał- czasem zdarzy się na to nawet na średnio mocnym hamowaniu na jakichś nierównościach. Teraz założyłem powiększone heble z Doblo (większy zacisk, tarcza 305x28) i jest oczywiście lepiej w porównaniu do 284x22, ale abs nadal wkracza o wiele za szybko i tak się zacząłem zastanawiać czy jest może opcja przełożenia jakiegoś modułu abs z nowszych 147 albo np GT...? Zagrałoby to w ogóle?

Tak czytam i mam wrazenie ze masz odruch jak niektorzy ludzie, że odpuszczsz trochę hamulec jak zaczyna kopać. Jak chcesz mocno zachamować to mocno wciśnij i nie odpuszczaj bo wtedy zmiejszasz siłę hamowania. Abs we wszystkich wersjach nie wydłuża drogi hamowania.

Wysłane z mojego XT1580 przy użyciu Tapatalka

Kurde, wiem jak działają hamulce i uwierz mi że nie mam takiego odruchu. Chodzi mi o to że on po prostu za szybko wchodzi do akcji.

Cytat:

---

Napisał koskar

Kurde, wiem jak działają hamulce i uwierz mi że nie mam takiego odruchu. Chodzi mi o to że on po prostu za szybko wchodzi do akcji.

---

Masz dobre odczucia. To się dzieje szczególnie zimą. Jak się bawiłem GTA bez bezpiecznika ABS/VDC to samą noga później odpuszczałem niż ABS i udawało mi się wcześniej zatrzymać na prostym odcinku. System jest nadpobudliwy:) To też kwestia zliczania cyklów z bieżni łożyska. Najnowsze systemy mają więcej sygnałów przy obrocie koła i chodzi to płynniej a i sterowanie jest szybsze poprzez lepsze pompy i oprogramowanie oraz hardware.

- - - Updated - - -

Cytat:

---

Napisał gifwwl

Tak czytam i mam wrazenie ze masz odruch jak niektorzy ludzie, że odpuszczsz trochę hamulec jak zaczyna kopać. Jak chcesz mocno zachamować to mocno wciśnij i nie odpuszczaj bo wtedy zmiejszasz siłę hamowania. Abs we wszystkich wersjach nie wydłuża drogi hamowania.

Wysłane z mojego XT1580 przy użyciu Tapatalka

---

To muszę Cię niestety wyprowadzić z błędu... Jak ktoś ma wyczute auto i zdrowy zawias to ABS w 156 na śniegu nie ma szans z takim kierowcą. Piszę o prostej bo łuki i skręcanie przemienne to już domena ABS'u itp. Poza tym wątpię, żeby koskar nie wiedział, jak ma hamować:)

No właśnie! O to mi dokładnie chodziło, tylko nie wiedziałem jak to sensownie przetłumaczyć.

Poszperałem na allegro i znalazłem sterowniki do 147 i mają inne numery niż te te do 156- ciekawe czy by to zagrało... koszt to ok 120 zł więc brzmi zachecająco.

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka

Cytat:

---

Napisał koskar

No właśnie! O to mi dokładnie chodziło, tylko nie wiedziałem jak to sensownie przetłumaczyć.

Poszperałem na allegro i znalazłem sterowniki do 147 i mają inne numery niż te te do 156- ciekawe czy by to zagrało... koszt to ok 120 zł więc brzmi zachecająco.

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka

---

Nie radzę kombinować ze sterownikiem ze 147. Najczęściej program i pompy są robione pod konkretne auto i jego wersję chociażby ze względu na rozkład masy, rodzaj zawieszenia itp. Dlatego np 159 ma kilka pomp nawet w jednej wersji silnikowej (różnice w masie sięgają od 80 do 120 kg w zależności od wersji wyposażenia i SW/Berlina).

Też o tym pomyślałem że mimo tylu podobieństw, jednak to będzie inne.

Kurde szkoda. :D bo w sumie duży potencjał czuć

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka

Myślę że to kwestia opon i warunków. Założyłeś świeże klocki i tarcze i zaciski , ramię tez większe , opona puszcza wczesniej to i abs działa wczesniej. Opona zawsze jest najsłabszym punktem, dopóki oczywiście fading nie ma miejsca a o to trudno na ulicy.
Większe cięższe kola tez nie pomagają w hamowaniu.

Ale tak było też na standardowych zaciskach i tarczach :< szczególnie na wyboistych stromych ulicach, o której tak nietrudno w Gdyni [emoji14]

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka

Panowie jak czytam ten temat to zaczynam watpic w moja wiedzę. Jednoczesnie w wiedzę inżynierow i fizyków. Z drugiej strony zastanawiam sie nad skonczeniem z udzielaniem tutaj.
Radzę wam się dokształcić a nie polegać na przeczuciu.
Możecie zacząć tu https://pl.m.wikipedia.org/wiki/ABS_(motoryzacja)

Wysłane z mojego XT1580 przy użyciu Tapatalka

Cytat:

---

Napisał gifwwl

Panowie jak czytam ten temat to zaczynam watpic w moja wiedzę. Jednoczesnie w wiedzę inżynierow i fizyków. Z drugiej strony zastanawiam sie nad skonczeniem z udzielaniem tutaj.
Radzę wam się dokształcić a nie polegać na przeczuciu.
Możecie zacząć tu https://pl.m.wikipedia.org/wiki/ABS_(motoryzacja)

Wysłane z mojego XT1580 przy użyciu Tapatalka

---

Dobrze powiedziane :)
ABS w 156 jest skalibrowany "na sportowo" więc mie ma mowy o nadpobudliwości.
Jeśli koledze na wybojach działa zbyt szybko to niech przyjrzy się amortyzatorom nie centralce ABS

Cytat:

---

Napisał gifwwl

Panowie jak czytam ten temat to zaczynam watpic w moja wiedzę. Jednoczesnie w wiedzę inżynierow i fizyków. Z drugiej strony zastanawiam sie nad skonczeniem z udzielaniem tutaj.
Radzę wam się dokształcić a nie polegać na przeczuciu.
Możecie zacząć tu https://pl.m.wikipedia.org/wiki/ABS_(motoryzacja)

Wysłane z mojego XT1580 przy użyciu Tapatalka

---

Jak masz się opierać o wiedzę z sieci to może rzeczywiście skończ się udzielać...
Chyba, że chciał byś porozmawiać z ludźmi, którzy jeżdżą wyczynowo i mają pojęcie o zaletach i wadach ABS'u to mamy kilku takich na forum.

Cytat:

---

Napisał Belfer

Jak masz się opierać o wiedzę z sieci to może rzeczywiście skończ się udzielać...
Chyba, że chciał byś porozmawiać z ludźmi, którzy jeżdżą wyczynowo i mają pojęcie o zaletach i wadach ABS'u to mamy kilku takich na forum.

---

Rozumiem że jesteś kierowcą rajdowym i twoja tachniką hamowania jest poślizg, bo abs wcześniej się nie włączy w sprawnym aucie. A wyczynowo to można jeździć krecac baczki pod tesco. Pokaż licenje rajdową. I pewnie jeździsz na codzień bez abs? Taka gadka jest bez sęsu bo droga publiczna nie służy do wyczynowej jazdy, tylko aby bezpiecznie i komfortowo przemieścić się z punktu a do b. No chyba że kolega nie napisał że On w Gdyni po torze głównie jeździ.

Wysłane z mojego XT1580 przy użyciu Tapatalka

Cytat:

---

Napisał gifwwl

Rozumiem że jesteś kierowcą rajdowym i twoja tachniką hamowania jest poślizg, bo abs wcześniej się nie włączy w sprawnym aucie. A wyczynowo to można jeździć krecac baczki pod tesco. Pokaż licenje rajdową. I pewnie jeździsz na codzień bez abs? Taka gadka jest bez sęsu bo droga publiczna nie służy do wyczynowej jazdy, tylko aby bezpiecznie i komfortowo przemieścić się z punktu a do b. No chyba że kolega nie napisał że On w Gdyni po torze głównie jeździ.

Wysłane z mojego XT1580 przy użyciu Tapatalka

---

Nie rozumiesz... Nikt tutaj nie twierdzi, że jazda bez ABS jest lepsza i bezpieczniejsza. Pisałem wyraźnie i prostym językiem, że to dotyczy tylko pewnych sytuacji.
Oczywiście najlepiej jest czytać po łebkach a potem pisać bzdury. Mi wystarczy, że koskar wie o co chodzi.

Koskar podjedź do jakiegoś tunera może w sterowniku są możliwości zmiany.

Cytat:

---

Napisał Belfer

Nie rozumiesz... Nikt tutaj nie twierdzi, że jazda bez ABS jest lepsza i bezpieczniejsza. Pisałem wyraźnie i prostym językiem, że to dotyczy tylko pewnych sytuacji.
Oczywiście najlepiej jest czytać po łebkach a potem pisać bzdury. Mi wystarczy, że koskar wie o co chodzi.

---

Zrozumialym językem to kolega w pierwszym poście wysnuł tezę że u niego abs wydłuża drogę hamowania. Podparł tezę swoimi odczuciami. A Ty mu przytakujesz zamiast wyprowadzić z błędu.
Zaraz napiszesz że ziamia jest płaska, bo koledzy na forum tak piszą.

Wysłane z mojego XT1580 przy użyciu Tapatalka

No akurat ABS to wydłuża drogę hamowania.Szczególnie na naszych,, super,, równych drogach.
I nie jest to 0-1.
ABS lepiej hamuje - bez gorzej.
Dla Kowalskiego ABS to super wynalazek.
Ale dla ludzi ,którzy korzystają auta wyczynowo już nie bardzo

Cytat:

---

Napisał Piotriix

No akurat ABS to wydłuża drogę hamowania.Szczególnie na naszych,, super,, równych drogach.
I nie jest to 0-1.
ABS lepiej hamuje - bez gorzej.
Dla Kowalskiego ABS to super wynalazek.
Ale dla ludzi ,którzy korzystają auta wyczynowo już nie bardzo

---

Wyczynowe auta to raczej nie mają ABS Kolego.A i wątpię bardzo by założyciel tematu opisując problem(którego nie ma w sprawnej 156) miał tor i wyścigi.

ABS wydłuża drogę na nierównościach szczególnie przy zużytych amortyzatorach.

Cytat:

---

Napisał Piotriix

No akurat ABS to wydłuża drogę hamowania.Szczególnie na naszych,, super,, równych drogach.
I nie jest to 0-1.
ABS lepiej hamuje - bez gorzej.
Dla Kowalskiego ABS to super wynalazek.
Ale dla ludzi ,którzy korzystają auta wyczynowo już nie bardzo

---

Porosze o naukowy artykuł z badaniami potwierdzający tą rezę. Bo odczucica są względne.
Wiele osób myli moment aktywaci abs z maksymalna moca hamowania. A po aktywacji moża mocniej wcisnąć pedał i samochód szybciej się zatrzyma.

Wysłane z mojego XT1580 przy użyciu Tapatalka

No już napisałem w jakich warunkach ABS wydłuża ,Lesio to uzupełnił.
Nie raz już to pokazywali w programach motoryzacyjnych.
ABS, sprawne auto ,super droga ,hamowanie super.
Kiepski stan zawiszenia,nierówna droga ,doły itd ABS niestety wydłuża

Cytat:

---

Napisał Piotriix

No już napisałem w jakich warunkach ABS wydłuża ,Lesio to uzupełnił.
Nie raz już to pokazywali w programach motoryzacyjnych.
ABS, sprawne auto ,super droga ,hamowanie super.
Kiepski stan zawiszenia,nierówna droga ,doły itd ABS niestety wydłuża

---

No jak masz niesprawne auto to tak. Ale w pierszym poscie jest napisane że alfa już sprawna. A jak auto jest niesprawne to pieniadze pchać trzeba w naprawe, a nie w modyfikacje.

Wysłane z mojego XT1580 przy użyciu Tapatalka

ABS ma przedewszystkim umożliwić łatwe skręcenie (ominięcie przeszkody) samochodu podczas hamowania.

Wydymione samsungiem.

Cytat:

---

Napisał jaboleq

ABS ma przedewszystkim umożliwić łatwe skręcenie (ominięcie przeszkody) samochodu podczas hamowania.

Wydymione samsungiem.

---

Podobno pierwotnie tylko o to chodziło.

Cytat:

---

Napisał lesio146

Dobrze powiedziane :)
ABS w 156 jest skalibrowany "na sportowo" więc mie ma mowy o nadpobudliwości.
Jeśli koledze na wybojach działa zbyt szybko to niech przyjrzy się amortyzatorom nie centralce ABS

---

O LOL. POprzednie amory kayaby i sprężyny TRW miały 4 lata, aczkolwiek nie były najlepszej świeżości, a teraz jeżdżę na Bilsteinie B14 wyjętym prosto z pudła POZDRO

A gifwwl weź nie linkuj do wikipedii bo to trochę nie na miejscu.

Plus nigdzie nie napisałem że mi wydłuża drogę hamowania, tylko że za wcześnie wbija do akcji.

Cytat:

---

Napisał koskar

O LOL. POprzednie amory kayaby i sprężyny TRW miały 4 lata, aczkolwiek nie były najlepszej świeżości, a teraz jeżdżę na Bilsteinie B14 wyjętym prosto z pudła POZDRO

A gifwwl weź nie linkuj do wikipedii bo to trochę nie na miejscu.

Plus nigdzie nie napisałem że mi wydłuża drogę hamowania, tylko że za wcześnie wbija do akcji.

---

o lol to szukaj przuczyny w nie równo działających hamulcach a nie w ABS. w 156 ABS nie "wbija" się za wcześnie do akcji.

Koleś! Czy Ty przeczytałeś pierwszy mój post? Jeździłem tym samym autem, bez i z absem, i to że abs wchodzi za szybko to jest fakt. Hamulce są zmienione wszystkie, nowe tarcze klocki i zaciski- przód i tył.

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka

Co do debaty, czy ABS wydłuża, czy skraca drogę hamowania itd, to bezwzględnie WYDŁUŻA. Pytacie o potwierdzenie naukowe? Elementarna kinematyka ruchu. ABS utrzymuje koło w strefie tarcia kinetycznego z podłożem. Brak ABSu blokuje koło--> opona trze o podłoże ze współczynnikiem tarcia statycznego, który jest wyższy. W zależności od rodzaju pary trącej jest on niewiele wyższy, bądź znacznie. Przy parze asfalt-guma dużej różnicy nie ma, ale zawsze jakaś jest.

Co do modyfikacji.. Nie wiem, czy sterownik ma pozostawiony dostęp do szyny danych, aby mu coś implementować, ale teoretycznie można byłoby zmodyfikować opragramowanie, aby ciśnienie na pompie odpuszczało później. Tak, jak Kolega wyżej napisał, ABS nie działa 0-1.
Z tym, że nigdy o takiej przeróbce nie słyszałem

System ma minimum 21 lat więc raczej wątpliwe. :<

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka

Cytat:

---

Napisał AdamKarlino

Co do debaty, czy ABS wydłuża, czy skraca drogę hamowania itd, to bezwzględnie WYDŁUŻA. Pytacie o potwierdzenie naukowe? Elementarna kinematyka ruchu. ABS utrzymuje koło w strefie tarcia kinetycznego z podłożem. Brak ABSu blokuje koło--> opona trze o podłoże ze współczynnikiem tarcia statycznego, który jest wyższy. W zależności od rodzaju pary trącej jest on niewiele wyższy, bądź znacznie. Przy parze asfalt-guma dużej różnicy nie ma, ale zawsze jakaś jest.

Co do modyfikacji.. Nie wiem, czy sterownik ma pozostawiony dostęp do szyny danych, aby mu coś implementować, ale teoretycznie można byłoby zmodyfikować opragramowanie, aby ciśnienie na pompie odpuszczało później. Tak, jak Kolega wyżej napisał, ABS nie działa 0-1.
Z tym, że nigdy o takiej przeróbce nie słyszałem

---

Chyba z księżyca spadłeś. Zablokowane koła zatrzymać mają samochód szybciej ? Może w laboratorium i podczas testu na suchym betonie bo nie na zwykłej drodze tym bardziej mokrej.Tak że możesz sobie zaimplementować test na np mokrej jezdni.

koskar, bardzo możliwe. Nie mam pojęcia jaką ten sterownik ma strukturę.

lesio, jak mówię- nie dziw się jak zablokowane koła mają zatrzymać samochód szybciej, tylko poczytaj o współczynniku tarcia, kinematyce ruchu ;) Jak zaczynasz przesuwać szafę po panelach, to też na początku ciężko ją ruszyć, ale jak już ruszy, to pcha się lżej, prawda?:D to sprawka wyższego współczynnika tarcia statycznego ;) Mówię Ci- poczytaj o tym.

Co do hamowania na mokrym- tutaj poślizg koła "wyłącza" nam odprowadzenie wody spod opony i zasadniczo bieżnik płuży po wodzie robiąc przed sobą falę. I tak, to na pewno dłuższa droga hamowania, niż z ABS-em, ponieważ guma trze częściowo o wodę, a nie asfalt.
Ale dyskusja była o hamowaniu w każdych warunkach. I tutaj już nie masz racji ;)

Cytat:

---

Napisał AdamKarlino

koskar, bardzo możliwe. Nie mam pojęcia jaką ten sterownik ma strukturę.

lesio, jak mówię- nie dziw się jak zablokowane koła mają zatrzymać samochód szybciej, tylko poczytaj o współczynniku tarcia, kinematyce ruchu ;) Jak zaczynasz przesuwać szafę po panelach, to też na początku ciężko ją ruszyć, ale jak już ruszy, to pcha się lżej, prawda?:D to sprawka wyższego współczynnika tarcia statycznego ;) Mówię Ci- poczytaj o tym.

Co do hamowania na mokrym- tutaj poślizg koła "wyłącza" nam odprowadzenie wody spod opony i zasadniczo bieżnik płuży po wodzie robiąc przed sobą falę. I tak, to na pewno dłuższa droga hamowania, niż z ABS-em, ponieważ guma trze częściowo o wodę, a nie asfalt.
Ale dyskusja była o hamowaniu w każdych warunkach. I tutaj już nie masz racji ;)

---

Tu gość w miarę przystępnie wyjaśni Ci co to jest,co daje i jak się zachowuje przy hamowaniu ABS.Do tego porównanie w teście z ABS i bez niego.
https://www.youtube.com/watch?v=Y9mQQLxavgs

Lesio, nie podsyłaj mi filmików z Łysym :) szanuję faceta, eobi dobrą robotę, ale noeraz jego wywodów teoretycznych to słabo słuchać.
Ten film jest ok, jasne, ale praw fizyki nie oszukasz. W filmie testujemy hamowanie na mokrym. I wytłumaczyłem Ci w poprzednim poście, czemu na mokrym ABS skraca drogę hamowania. Przejrzałem swoje wypowiedzi w temacie i wycofuję się z "bezwzględnie wydłuża". Ale nie oszukujmy się, większość jazs odbywa się przy nawierzchni suchej. I co do "kiepskiej drogi", to na niej bez systemu zyskujesz jeszcze więcej. Jestem z tym dość blisko, studiuję mechanikę. Ale no widać co kierowca, to inne przekonanie. Nie wiem, czy jest sens to ciągnąć, bo nie przetłumaczę Ci :) dzięki jednak za kulturalną dyskusję :)
I nie odbieraj, że uważam, że ABS jest zły, absolutnie. Ratuje życie

Cytat:

---

Napisał AdamKarlino

lesio, jak mówię- nie dziw się jak zablokowane koła mają zatrzymać samochód szybciej, tylko poczytaj o współczynniku tarcia, kinematyce ruchu ;) Jak zaczynasz przesuwać szafę po panelach, to też na początku ciężko ją ruszyć, ale jak już ruszy, to pcha się lżej, prawda?:D to sprawka wyższego współczynnika tarcia statycznego ;) Mówię Ci- poczytaj o tym.

---

I tutaj sam sobie przeczysz. Bo jak napisałeś jak ruszysz szafę to współczynnik tarcia ”spada”. Tak samo jest z autem jak koła się zablokują. Z tego co wiem to 20% poslizgu daje maksymalny efekt na twardych nawierzchniach ;)

Wysłane z mojego XT1580 przy użyciu Tapatalka

Cytat:

---

Napisał AdamKarlino

Lesio, nie podsyłaj mi filmików z Łysym :) szanuję faceta, eobi dobrą robotę, ale noeraz jego wywodów teoretycznych to słabo słuchać.
Ten film jest ok, jasne, ale praw fizyki nie oszukasz. W filmie testujemy hamowanie na mokrym. I wytłumaczyłem Ci w poprzednim poście, czemu na mokrym ABS skraca drogę hamowania. Przejrzałem swoje wypowiedzi w temacie i wycofuję się z "bezwzględnie wydłuża". Ale nie oszukujmy się, większość jazs odbywa się przy nawierzchni suchej. I co do "kiepskiej drogi", to na niej bez systemu zyskujesz jeszcze więcej. Jestem z tym dość blisko, studiuję mechanikę. Ale no widać co kierowca, to inne przekonanie. Nie wiem, czy jest sens to ciągnąć, bo nie przetłumaczę Ci :) dzięki jednak za kulturalną dyskusję :)
I nie odbieraj, że uważam, że ABS jest zły, absolutnie. Ratuje życie

---

Studiujesz dopiero więc siłą rzeczy masz niezbyt dużą praktykę za kierownicą.
Nie mam zamiaru zmieniać Twoich przemyśleń i teorii.Zmieni je rzeczywistość.
A udawanie (nie przez Ciebie) rajdowca na publicznych drogach kończy się zawsze tak samo.Auto jedzie tam gdzie chce a nie gdzie zamierzał "rajdowiec"

Masz rację, mam dopiero koło 100tkm nakulane, w tym raptem cztery zimy.
I jak mówiłem wcześniej, uważam, że ABS baaaardzo podnosi bezpieczeństwo jazdy. Nigdy nie miałem pomysłu odpinać kostek od ABSu ;D
Dokładnie, ile razy się widzi ludzi, którzy jeżdżą np z niesprawnym systemem i na skręconych kołach ładują prosto w drzewo itd.