[Jeżeli było to niech ktoś poda linka bo nie znalazłem]
Ktoś przerabiał temat wymiany oleju w ZFie? W instrukcji jest wymiana oleju w silniku, wymiana oleju w AWD, a o ZF nic. Jest jedynie jaki olej - Tutela Transmission AS8 i nic więcej...
Printable View
[Jeżeli było to niech ktoś poda linka bo nie znalazłem]
Ktoś przerabiał temat wymiany oleju w ZFie? W instrukcji jest wymiana oleju w silniku, wymiana oleju w AWD, a o ZF nic. Jest jedynie jaki olej - Tutela Transmission AS8 i nic więcej...
ZF zaleca wymianę po 80-100kkm. Wydaje się, że w AR są plastikowe miski skrzyni z zintegrowanym filtrem oleju, więc wygodnie - wymienia się całość. Procedura nieskomplikowana... Ale do 80, czy chociażby 60kkm mam jeszcze dużo i nie chciało mi się wnikać w szczegóły :cool:
W F30 mam taką samą skrzynie.
BMW również nie wspomina o wymianie. Ja wymieniłem wg zaleceń ZF.
Dzięki za odpowiedzi. Jestem ciekaw co na to A$O. W TCT niektórzy nie chcą wymieniać ("bo się nie wymienia" (tm)), a o ZF jeszcze ich nie pytałem. Jutro chyba podzwonię i się popytam...
https://www.zf.com/global/media/medi...P_50130_EN.pdf
co 80-120kkm i według ZF nie tutela, tylko ich oryginalny. W ZF wymienia się olej razem z platikową miską olejową, bo w niej jest zintegrowany filtr. Gotowe oryginalne zestawy są do kupienia, pewnie w okolicach tysiaka. Z usługą wymiany w okolicach 1500. Mam ZF 6hp i wygląda to identycznie.
Hej, kilometry lecą jak szalone i zaczynam się zastanawiać nad wymianą oleju w skrzyni biegów. Czy ktoś przerabial temat? W zleceniach serwisowych nie ma przewidzianej takiej wymianie. W aso boltowicz w Wawie jak najbardziej mi powiedzieli żeby robić taka wymianę nie później niż przy 120 000 km z tym że oni nie mają odpowiedniej maszyny - robią tylko statyczna wymianę A to podobno bez sensu. Dynamiczna wymianę powiedzieli mi żeby robić w warsztatach polecanych przez liqui moly. Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
ZF przewiduje wymianę przy 80K km przy sportowej jeździe, większym obciążeniu (przyczepa etc.) albo co 8 lat / 100K km. ZF również nie przewiduje dynamicznej wymiany oleju, musisz kupić nową miskę (filtr) i zlać grawitacyjnie. W necie masz masę materiałów instruktażowych jak to zrobić.
Ja się pytałem w serwisie i powiedzieli że nie ma potrzeby wymiany oleju.
Ja jednak zamierzam wymienić przy ok 100k. O ile będę jeszcze nią jeździł :)
Tak, wielu producentów aut pisze, że "przez cały okres eksploatacji skrzyni biegów nie ma potrzeby wymiany w niej oleju". Tylko nie podają, ile wynosi okres jej użytkowania. Z własnego doświadczenia wiem (zarówno zawodowego jak i osobistego), że generalnie olej należy wymieniać. Druga sprawa: wymiana statyczna w skrzyni oznacza niecałą połowę świeżego oleju. Czy chwila pracy skrzyni i mamy całość oleju nieświeżą. A dobry olej ma silne właściwości myjące i może (dosyć częste) spowodować wymycie syfu, który spowoduje przytkanie kanałów sterownika (częste w skrzyniach Aisin w AR 166, chyba 159) lub ja u mnie dodatkowo podparcie zaworu. O ile w Aisinach filtr wymieniało się tylko przy rozbiórce skrzyni, to nie było dylematu. Jako serwis, w którym wykonujemy wymiany dynamiczne, rozmawiałem z naszym dostawcą technologii i sprzętu do tych rzeczy (znana firma obsługująca automaty większości producentów) i otrzymałem taką informację: w ZF-ach (tych w Giulii i Stelvio) wymiana dynamiczna co 100 tys., olej tylko ZF (w pozostałych faktycznie stosujemy LM). Co do wymiany filtra, to najlepiej byłoby wymienić olej dynamicznie a potem wymienić filtr (czyli miskę) i uzupełnić olej. Trochę zagmatwane ale i wilk syty i owca cała. I to jeżeli ktoś chce mieć dobrą historię serwisową. A co do wymiany statycznej (tylko) to najlepszy przykład to moja skrzynia w AR 166 (historia opisywana w odpowiednim dziale naszego szacownego forum kilka lat temu). Po takiej wymianie zrobiłem 3 (słownie trzy) km i tryb awaryjny. Serwis skrzyń bardzo dobrze wyraża się o "naszej" skrzyni.
ok. to co byście bardziej polecali? Wymienić olej w sposób statyczny w ASO i mieć gwarancje na wymianę w razie awarii skrzyni? Czy wymieniać w sposób dynamiczny w zewnętrznym (specjalistycznym zakładzie, ale w razie awarii skrzyni może być ciężko z gwarancją).
wymiana dynamiczna, pozniej statyczna w ASO, o dynamiczniej ASO nie musi nic wiedziec... i gwara leci dalej...
:D kupa pieniędzy na to pójdzie
od stycznia przejechałem 32 000 km więc gwarancja skończy mi się koło kwietnia 2020 roku...
zamierzam ją przedłużyć o 200 000 km lub 5 lat.
zastanawiam się jednak nad wymianą oleju nie po 100 000 km czy 80 000 ale po 60 000 km lecz statycznie przez ASO.
Trochę jednak boję wymiany dynamicznej... do tej pory we wszystkich autach robiłem jedynie statyczną wymianę.
Jak będziesz wymieniać "normalnie", regularnie co 80K to i tak będzie bardzo dobrze, i lepiej pewnie niż w przypadku 80% innych, nowych aut z automatami, które pewnie nie doczekają się wymiany do pierwszej awarii.
Do suchej 8HP z tego co pamiętam wchodzi 8.5l, zwykłe zlanie zostawia 1,5 -2l starego oleju w konwerterze. Zresztą, jak zamówisz oryginalny zestaw ZF'a do wymiany oleju w 8HP to dostajesz w nim siedem 1 litrowych baniek, z czego jedna jest z górką, ergo w
najgorszym wypadku masz 71% nowego oleju w skrzyni.
no i dobrze, nie ma co wydziwiać, większość nie wymienia w ogóle, a przy okazji, co też bardzo istotne, wymienisz też filtr. Jak nie przegrzany, to olej w zamkniętym obiegu sam w sobie nie traci tak właściwości, natomiast przez lata eksploatacji zbierają się w nim resztki okładzin ciernych, drobinki metalu i tak dalej. One właśnie zapychają elektrozawory, które generalnie są najbardziej wrażliwym podzespołem w ASB.
lol 60k? Nie przesadzacie? :P Producent w ogóle nie zaleca a ZF chyba przy 120k :)
Ja wiem że są tu tacy co wymieniają olej praktycznie codziennie ale to chyba już sztuka dla sztuki :)
zdziwisz się jak skrzynia może działać po 150 000 km bez wymiany oleju. znajomy ma audi a6 c7 z 7 biegowym automatem w benzynie 2.0 TFSI i dealer nie wymieniał mu oleju (a powinien) i przy 220 000 km/h skrzynia szarpała, przerywała itp. po regeneracji jest problem tylko z biegiem wstecznym (szarpie okrutnie). wole wymieniać olej co 60-80k km i mieć spokój niż potem lipę. tym bardziej, że zamierzam jeździć dłużej tym autem.
ok anegdotyczny przypadek za anegdotyczny przypadek :)
Znajomy ma starego Mercedesa. Ma ponad 300tys i nie wymieniał oleju w skrzyni. Nic nie szarpie. Wszystko chodzi płynnie.
a dlaczego co 60tys? Może to też za długo? Może przy okazji przeglądów co 30tys na wszelki wypadek? :)
To ciekawe, że ZF potrafi wszystko dotrzeć w takiej skrzyni że olej dopiero zaleca przy 120k albo nawet w ogóle. Może mają jakąś kosmiczną technologię? Hmm a gdyby taką samą użyć do silnika żeby nie trzeba było go docierać? :D To by było idealne. Kupujesz samochód i nie musisz zmieniać oleju po 1k tylko po 15k :) Rewelacja
Jakby nie patrzeć w skrzyni zachodzą inne zjawiska fizyczne niż w silniku, mamy do czynienia z kompletnie innymi łożyskami, innymi temperaturami, w związku z tym olej też jest o całkowicie innych parametrach i raczej nie ma co tego powronywac do warunków pracy silnika.
Wysłane z mojego ONEPLUS A6013 przy użyciu Tapatalka
no chyba to trochę jednak inne mechanizmy, inne zjawiska, inne warunki. Trochę żeś się wykazał ignorancją :D Szczególnie własnie, że to jest doskonały, kilkukrotnie przywoływany przykład, jak producenci samochodów celowo ukrywają pewne fakty dotyczące eksploatacji, które mogą wpłynąć negatywnie na trwałość. No sorry, skoro producent auta mówi nie zmieniać, producent skrzyni mówi jednak zmieniać, to chyba trudno tutaj dyskutować, że to jakiś wymysł :)
Nie dam się nabrać Nie rozmawiam już o tym :D
Każdy tu wie swoje :D
Pewnie są tacy co docierają świece i wymieniają po 1tys :D
Producenci samochodów spiskują i chcą jak najbardziej utrudnić życie ich klientom Samochód ma się szybko zepsuć to wtedy taki klient kupi następny i nie pójdzie do konkurencji. Taki jest plan :P
Ja Wam może podam przykład, z którym zapoznałem się podczas mojej walki ze skrzynią w jednej z poprzednich Alf: skrzynia Aisin, używana w Alfach, Fiatach, Oplach, Saabach, niektórych Peugeotach, Volvo i Renault. W grupie Fiata i GM wg producenta aut oleju w skrzyni "nie ma potrzeby wymiany przez cały okres eksploatacji". Ale ile to jest ten "okres eksploatacji"? Nie wiadomo ale wiadomo, że skrzynie w przedziale 120-200 tys. km po prostu się sypały. W Peugeocie to samo, natomiast w Volvo i Renault zalecano wymianę oleju co 60 tys. i nic wielkiego z nimi się nie działo. Nadmienię jeszcze, że w tamtym okresie nie była powszechnie znana (w RP) dynamiczna wymiana oleju, a w tych skrzyniach filtr wymienić można było dopiero po jej rozbiórce na części pierwsze czyli przy generalnej naprawie. Na tym forum, w odpowiednim dziale opisywałem dokładnie moje perypetie. Krótko mówiąc, po przebiegu ok. 120 tys. wymieniłem olej metodą statyczną i zrobiłem 3 km do pierwszego komunikatu. Być może to zbieg okoliczności ale zapamiętam tę okoliczność na zawsze.
A ja podam inny przykład. Przed Audi i BMV miałem Chevrolet (Deawoo) Captiva. Z salonu 2008r. Jeździłem 5 lat, przejechane 300 kkm. Według instrukcji "skrzynia bezobsługowa". Dwa lata gwarancji, sevisowany w ASO. Może oni coś robili w czasie przeglądów ale wątpie, skoro instrukcja mówiła co innego. Po gwarancji, naprawy nie w ASO - olej w skrzyni nie ruszany. Przez cały okres użytkowania zero problemów ze skrzynią. Tak naprawdę życzę sobie aby Stelvio miało taką niezawodność. :). "Największe" problem jaki miałem to; krzyżak na wale (380 zł z robocizną) i czujnik turbo - 560 zł z robocizną. Po 300 kkm zaczęły się problemy z DPF. Wziąlem nowe auto w leasing.
Oczywiście podstawowe czynności standart (pasek co 60 kkm, olej co 15kkm etc..)
w najbliższy piątek jadę do Sosnowskiego (Gdańsk) na wymianę oleju w skrzyni - dynamicznie + filtr z deklem. cała operacja to koszt 1900 zł brutto. Z informacji jakie udało mi się uzbierać to jedyna poprawna forma wymiany oleju. Producent (ZF) przewiduje od 80 000 - 100 000 km (w zależności od stylu). ciekawi mnie który styl jest gorszy dla auta: jazda po mieście i ciągłe zmiany biegów, czy stała prędkość około 170 km/h po autostradzie..?
Jestem zwolennikiem wymiany dynamicznej, tym bardziej że jest w ofercie naszego ASO i często widzę, z czym ludzie przyjeżdżają i co potem się dzieje. Ale zastanawia mnie jedno: jak oni chcą wykonać jednocześnie dynamiczną wymianę z wymianą filtra czyli zdjęciem miski z filtrem? Czy najpierw wymiana filtra (z czym się wiąże spuszczenie oleju jak przy wymianie statycznej), uzupełnienie oleju (stary czy nowy?) i dopiero dynamiczna? Możesz to potem opisać? U Sosnowskiego jak mi się zdaje, można być przy aucie podczas roboty.
Tak samo mialem ten problem i z tego co mi mowiono to wyglada to tak: najpierw wymieniaja dynamicznie na starym filtrze, potem zmieniaja filtr i uzupelniaja to co zleci (olej). na 100% powiem w piatek po calej usludze
No, czyli podsumowując - lać na ZF-fa, oni g... wiedzą o skrzyni, bo gdzieś słyszałeś o dynamicznej wymianie? A wiesz, że można regenerować baterie akumulatorów litowo-jonowych w samochodach poprzez wymianę pojedynczych ogniw? A czekaj, Giulia nie jest autem elektrycznym... Po co w ogóle takie posty?
Nawet serwis ZF stwierdził, że jak jest możliwość wymiany metodą dynamiczną to nie ma przeciwskazań. Dlatego właśnie zapytałem kolegę wyżej, jak Sosnowski chce wymienić olej dynamicznie i do tego wymienić filtr ponieważ właśnie taką wersję usłyszałem od człowieka z ZF-a: metoda dynamiczna a potem filtr i uzupełnienie oleju - ten co zleci przy zdjęciu miski wlać z powrotem, przecież jest świeży i czysty. Po wymianie dynamicznej i tak dolewa się ręcznie do właściwego stanu, z resztą w niektórych skrzyniach pomiar poziomu zaczyna się od spuszczenia. A porównanie do wymiany ogniw w akumulatorze ma się do tego nijak: wymiana oleju nie jest naprawą (chociaż czasem klienci tak uważają). Posty są po to, żeby wymienić się wiedzą lub niewiedzą, niekoniecznie trzeba się z tym co ktoś napisze zgadzać.
Jestem po wymianie oleju - SKRZYNIA DZIAŁA :)
a tak na serio: zakład Sosnowski - bardzo polecam, mega profesjonalnie bardzo rzetelnie.
Nie ma raczej możliwości wymiany dynamicznej bo włosi wymyślili tak że króćce do podłączenia maszyny są tak blisko podłogi że nie zmieści się ręka co dopiero przewód z kolankiem. generalnie żeby to zrobić pół auta trzeba rezebrać i wyjąć skrzynię.
Zrobiłem wymianę statyczną - nowy dekiel z filtrem. wymieniłem ok. 6 litrów oleju.
Dostałem próbki: nowy olej vs stary olej - różnica jest, ale olej stary był (jak na przebieg 85 000 km) w bardzo bardzo dobrym stanie, 0 opiłków więc jest super. generalnie polecam bardzo jeżeli ktoś planuje zostać z autem na dłużej.
ja z 85 000 km zrobiłem jakieś 70 000 po autostradach i trasach szybkiego ruchu, więc pewnie po mieście jak ktoś się szwęda to olej może dostać bardziej w kość.
cena za całą usługę 1240 zł brutto. <- polecam
Ja jestem po dynamicznej wymianie w AutoDrive w Redzie. Koszt 1900 brutto. Przebieg 60 tys. Ja wychodzę z założenia, że olej nawet do frytek się zużywa i trzeba go wymienić. Przejechałem po tej wymianie kilka tysięcy i jest ok. Bardziej martwi mnie ten filtra MultiAir...
Moze w stelvio da radę wymienić dynamicznie ale w Giulii jest to praktycznie niemożliwe bez demontażu skrzyni...