Problem z diagnozą zawieszenia przód

Cześć , Pisze bo już nie wiem gdzie szukać i co robić , od jakiegoś czasu na nierównościach i przy hamowaniu na drodze gdzie są nierównosci bądź jakieś fałdy stuka mi coś w prawym przodzie, i denerwuje mnie to strasznie, byłem już na trzech stacjach na szarpakach w tym u goscia który jest polecany w te klocki i... nic ! kazdy mówi ze wszystko jest sztywne i zero luzu.. Mechanik to samo. Wiem że newralgicznym punktem są górne wahacze ale jak łapie za koło od góry zeby wymusić jego prace to cisza, a to ewidentnie słychać jakby przy pracy góra dół. Jak szukać ? jakieś doświadczenia ?

Mi po wymianie górnych wahaczy coś stało się z łącznikiem stabilizatora. Na każdej dziurze stukało, na szczeście szybko poprawili.

A sprawdzales łożysko amortyzatora pod maska to może być to.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

Łącznik stabilizatora bądź sworzeń któregoś wahacza. Na szarpakach tego nie znajdziesz, trzeba rozłączyć elementy i sprawdzić w ręku.

Zacznij od łącznika stabilizatora.

Wysłane z mojego HTC U11 przy użyciu Tapatalka

Też od jakiegoś czasu zdarzy się, że mi coś zaskrzypi w przodzie, ale jest to bardzo nieregularne.
Byłem na przeglądzie i nic nie znaleźli. Mechanik przypuszczał, że to łącznik stabilizatora, ale chyba ostatecznie nic nie robił i też mówił, że wydaje mu się że wszystko jest w porządku.

Sprawdź tuleje górnego wahacza. Miałem podobnie - na poprzecznych nierównościach, przy hamowaniu na nierównościach itp. tłukło jak diabli. Na szarpakach nic nie wyszło. Mechaniki też nie umiały znaleźć. Wyczaiłem że przy krótkich gwałtownych szarpnięciach kierownicą można wyłapać puknięcie i tak szukałem - jedna osoba w kabinie krótkie ruchy kierownicą - druga szukała gdzie stuka. Okazało się że tuleja górnego wahacza (ta tylna) padła i stukała.

Cytat:

---

Napisał fts

Też od jakiegoś czasu zdarzy się, że mi coś zaskrzypi w przodzie, ale jest to bardzo nieregularne.
Byłem na przeglądzie i nic nie znaleźli. Mechanik przypuszczał, że to łącznik stabilizatora, ale chyba ostatecznie nic nie robił i też mówił, że wydaje mu się że wszystko jest w porządku.

---

Najczęściej skrzypia tuleje górnego wahacza. Stuki na poprzecznych nierownosciach (progi zwalniajace, "tarka") to łączniki (rzadziej tuleje)

Wysłane z mojego HTC U11 przy użyciu Tapatalka

Szarpalem za to koło jak tylko się dało, w sumie łącznik to najtańszy element, jak zrobi się ciepło to moze coś rozkręce, u mnie jest stukanie, skrzypienia brak, skrzypienie kojarzy mi sie ze sworzniem a tutaj tego nie ma

Kiedyś w 156 miałem stuk/stuki przy wjechaniu na nierówność, przy hamowaniu i przyspieszaniu. Okazało się, że jedna śruba mocująca wózek była niedokręcona. Dokręciłem ją i nastała błoga cisza. Sprawdź też ten trop.

Pzd.

Wysłane z mojego telefonA

Cytat:

---

Napisał alfalfa

Najczęściej skrzypia tuleje górnego wahacza. Stuki na poprzecznych nierownosciach (progi zwalniajace, "tarka") to łączniki (rzadziej tuleje)

---

No mi się właśnie zdarzało coś słyszeć na progach zwalniających czy przy zjazdach na parkingach wielopoziomowych. Nie wiem czy ostatecznie mechanik coś z tym zrobił, ale odkąd odebrałem auto to jeszcze nic nie słyszałem.

Ale wiesz co wymianial? I byl to łącznik?

Kolego jeśli naokoło wszystko sprawdziłeś to zerknij jeszcze na gumy na drążku stabilizującym bolączka Alf. Ja teraz kupiłem cały drążek i przymierzam się do zmiany, zamienniki są po prostu źle spasowane , za luźne, chyba że poliuretany wrzucisz

taki dzwiek ?
https://www.youtube.com/watch?v=wonL3Mmz2GY
u mnie wystepowal, zostalo jak na filmiku zrobione i cisza ;P

U mnie nie ma skrzypienia tylko gluchy stukot, takie łomotanie. Jak zjezdzam do garażu po tych ,,paskach'' wystających to wali soczyście

Gumy sprawdzilem i wyglądaja na dobre one raczej by nie wwalily przy hamowaniu

Sprawdź amortyzator, sprężynę, poduszkę amortyzatora, łożysko tak jak pisał kolega kilka postów wyżej.

Może jakaś osłona, półka akumulatora, coś się poluzowało pod maską. Nie koniecznie zawieszenie.

W Phedrze całkiem niedawno na nierównościach, zwłaszcza na trelince na parkingu miałem metaliczny dźwięk (walił metal o metal) - oberwała mi się od wewnątrz osłona tarczy hamulcowej. Tylko to było wyłącznie na nierównościach, nie przy hamowaniu czy przyspieszaniu.

Wysłane z mojego telefonA

Cytat:

---

Napisał Argosan

Ale wiesz co wymianial? I byl to łącznik?

---

Wymieniać to nic nie wymieniał - nie pamiętam już dokładnie, ale wydaje mi się, że mówił że nasmarował te łączniki, ale nie jestem tego pewien, bo o wielu rzeczach z nim gadałem i jakoś sie na tym nie skupiłem.
Z tym, że nie wiem czy to pomogło, bo wcześniej nie było żadnej reguły - jednego dnia to słyszałem, a potem kilka dni cisza. Na początku myślałem, że to przez spadek temperatury, ale później przy mrozach nic nie słyszałem...

No Witam, i na koniec roku jeszcze udało się zdiagnozować winowajce! okazał się to....drążek kierowniczy ! przy ruchu kołem prawo lewo i właśnie przy szarpaniu go góra dół był spory luz na tym ,,jabuszku'' odrazu poleciał do wymiany razem z koncówką bo guma była uszkodzona i Cisza :D ale fakt był taki że jak auto stało na kołach np. na kanale doopa nic sie nie czuło, wiec szukajcie a znajdziecie :D