Nie odpala na ciepłym silniku alfa 159 2.2 jts

Część wszystkim, szukam pomocy porady moja Alfa od niedawna zaczęła nie odpalać na ciepłym silniku po dłuższej przejażdżce. Nie ma żadnych błędów, rozrusznik nowy, czujniki położenia wału nowy. Na zimnym odpala bez problemu, przyspiesza i pracuje silnik bez problemów, mam wrażenie że jak by za mało prądu szło na rozrusznik i nie mógł przekręcić i wtedy cyka. Ktoś pisał o ominięciu jakiegoś kondensatora można by prosić o dokladne sprecyzowanie jak to zrobić tak abym mógł pokazać ekektrykowi. Przewody masowe całe dodatkowo je przeczyściłem.

Wpadł mi jeszcze jeden pomysł, może czujnik położenia wałka rozrządu, widziałem że jest podobny do czujnikiem Wału tylko zamiast 2 pinów ma 3. Ktoś wie w którym miejscu jest?. Jestem też ciekaw czy można go sprawdzić nagrzewnica. Widziałem na filmie że gość nagrzal i pod wpływem ciepła w pewnym momencie stracił magnesowość. Dajcie znać co o tym sądzicie.

Spróbuj wykonać testy z eLearna:
http://4cardata.info/elearn/939/2/93...0003/939003560

Tam masz podane rezystancje jakie powinny być na czujnikach przy danych temperaturach. Jakbyś nie mógł do któregoś sięgnąć to przez schemat elektryczny dojdziesz na których pinach złącza sterownika masz te czujniki.

Cytat:

---

Napisał dantom147

Wpadł mi jeszcze jeden pomysł, może czujnik położenia wałka rozrządu, widziałem że jest podobny do czujnikiem Wału tylko zamiast 2 pinów ma 3. Ktoś wie w którym miejscu jest?. Jestem też ciekaw czy można go sprawdzić nagrzewnica. Widziałem na filmie że gość nagrzal i pod wpływem ciepła w pewnym momencie stracił magnesowość. Dajcie znać co o tym sądzicie.

---

Wtedy gdy nie odpala to rozrusznik kręci silnikiem czy nie?

Chce przekręcić słyszę jak rozrusznik chce ruszyć przez ułamek sekundy a potem jest tylko cyk. Im dłuższa przerwa tym bardziej rozrusznik ma ochotę przekręcić, a po około 40 minut odpala zawsze. Lecz nie zawsze tak się dzieje, niekiedy jest tylko cyk

Sprawdzałeś rozrusznik?

Nowy całkowicie, nowy także czujnik położenia Wału korbowego

A co z kablem plusowym? Nie jest jakiś przegnity, uszkodzony? Pisałeś jedynie o masie, dlatego pytam.

No własnie, kabla plusowego dokładnie nie sprawdzałem tzn obejrzałem go tyle co było go widać przy rozruszniku (podczas montowania rozrusznika)

- - - Updated - - -

Własnie wróciliśmy z nad morza, auto zgasiłem wypakowałem walizki i teraz muszę poczekać około godziny. Dziwne to słyszę jak rozrusznik chciałby przekręcić lecz nie może. Może faktycznie przewod plusowy traci oporność lub jakiś bezpiecznik i dlatego nie chce kręcić. Po godzinie nie będzie żadnych objawów.

Cytat:

---

Napisał dantom147

traci oporność

---

Traci przewodność ;) tak nieśmiało nawiążę do filmiku Wazzupa, jak diagnozował problem z odpalaniem w swojej E60 to tam rzeczywiście miał przewód plusowy przegnity.

Jupiii:������������, ogarnięte lecz bez elektryka bym nie dał rady, winowajca przekaźnik alternatora.

A gdzie jest ten przekaźnik? Masz nr części?

Niestety gdy odbierałem nie było elektryka, Pani w recepcji tylko powiedziała że przekaźnik i wystawiła paragon 340 zł (przekaźnik 180 zł Bosch, diagnostyka 80, i robocizna 80 )

Nie chodziło czasem o elektrowłącznik rozrusznika?

100% nie, cały rozrusznik był nowy i mam do niego gwarancje, elektrowłącznik (elektromagnes) jest sprzedawany razem z rozrusznikiem. Do końca tego tygodnia chodzę do pracy od 9-17 w następnym tygodniu podjadę do nich i się wypytam elektryka co i jak aby było dla potomnych.

Ok. Jakby co to można bez problemu kupić sam elektrowłącznik, który raczej rzadko się psuje ;)

:) wiesz jestem tak szczęśliwy że hohoh, cudownie jest gasić i zapalać auto w każdym momencie nie zastanawiając się czy odpali, a stary rozrusznik posłuży jako zapasowy tak jak czujnik położenia wału, żonka już nie krzyczy że próbowałem sam zrobić zamiast dać od razu do elektryka :)