[Stelvio] Czujniki parkingowe

Nie mogę znaleźć w menu, instrukcji ani w necie:
Czy czułość czujników parkingowych w Stelvio jest w jakikolwiek sposób możliwa do regulacji (kalibracji)? Z poziomu użytkownika z tego co widzę to nie a z poziomu serwisu poprzez interface jest to do poprawienia?

Pytam bo mi wyją ciągłym sygnałem z odległości metra do słupa i jak działają tak jak teraz to równie dobrze mogłoby ich wogole nie być.

Dobija mnie, że w ponad 2x tańszej Toyocie nie dość, że odległość jest wizualizowana na wyświetlaczu kolorami to na dodatek można dojechać ładnie do przeszkody na 10-15cm i dopiero wtedy jest ostateczny poziom alarmowy.

A jak jest u Was z tym? Mam jednak nadzieję, że to u mnie coś jest do bani a nie, że ten typ tak ma.

[Nic nie było dodatkowo doczepiane na zderzakach].

U mnie działa normalnie, nic z tych rzeczy o których piszesz. Ciągły sygnał jak jesteś już bardzo blisko

U mnie działają elegancko, przód i tył.
Jest wizualizacja odległości (czerwone moduły) na ekranie i sygnał z głośników, w zależności od strony, po której jest przeszkoda: lewa - prawa lub razem, przód - tył.

Działają bardzo dobrze. Jest wizualizacja i sygnał dźwiękowy. Pozwala dojechać bardzo blisko do przeszkody. Jedyne zastrzeżenie to jeżeli przeszkodą jest cienki słupek, to jest ryzyko podjechania za blisko (jeśli się ustawi akurat między czujniki). Przy ścianie nie ma żadnego problemu.

Panowie dziękuję za odzew.

A ta wizualizacja czerwonymi modułami to jest wielostopniowa (różna ilość kwadratów 3-2-1 w zależności od odległości) czy tylko jeden kwadracik się zapala w sekcji danego czujnika? Jestem teraz z dala od pojazdu ale jestem prawie pewien że u mnie jest jeden kwadrat na sekcję.

Natomiast jak dojeżdżam do solidnego słupa 40x40cm to w odległości 1m mam ciągły sygnał na tylnym czujniku. Wysiadam sprawdzić ki ch* bo na kamerze niby nic, a tam z wanną bym się zmieścił, bez sensu kompletnie.

Załącznik 282431

Tak to wygląda u mnie. Wizualizacja jest wielostopniowa. Dźwięk ostrzegający jest po stronie przeszkody.

Dzięki za zdjątko, teraz chociaż wiem czego się konkretnie spodziewać :-). Jutro przetestuje to dokładnie u siebie i dam znać. Na bank mój problem tyczy się natomiast tylnych narożnych czujników - ale zakładam że zasięgowo i wizualizacyjnie powinny zachowywać się tak samo jak "centralne".

No więc ok, jakaś wizualizacja uboga rzeczywiście u mnie jest. Ale czułość przede wszystkim narożnych sensorów jest zdecydowanie za duża. Byłem w ASO - "nie ma regulacji czułości w tym samochodzie". Przeszukałem forum i proszę, wygląda na to że jednak coś jest:
https://www.stelvioforum.com/threads...undings.16264/
Jutro szukam innego ASO albo zacznę się interesować jak SGW dołożyć...

Cytat:

---

Napisał netzmark

No więc ok, jakaś wizualizacja uboga rzeczywiście u mnie jest. Ale czułość przede wszystkim narożnych sensorów jest zdecydowanie za duża. Byłem w ASO - "nie ma regulacji czułości w tym samochodzie". Przeszukałem forum i proszę, wygląda na to że jednak coś jest:
https://www.stelvioforum.com/threads...undings.16264/
Jutro szukam innego ASO albo zacznę się interesować jak SGW dołożyć...

---

Zdaje sie ze to jest od czułości alarmu czujników wnętrza.

Wątek jest ewidentnie o czujnikach parkowania, choć te "volumetric" brzmi faktycznie trochę niepewnie.
Może kolega [MENTION=20089]epsonix[/MENTION] czy inny fachowiec od MES coś wie o tym?

[edit] nie żebym sugerował że Ty się nie znasz..., sorry po prostu nie wiem.
Ale w innym wątku na tamtym forum znalazłem potwierdzenie, że raczej masz rację (i tym samym ASO także niestety). Chyba że coś się zmieniło w aktualnych sterownikach od czasu tamtych wypowiedzi.

Cytat:

---

Napisał netzmark

Wątek jest ewidentnie o czujnikach parkowania, choć te "volumetric" brzmi faktycznie trochę niepewnie.
Może kolega [MENTION=20089]epsonix[/MENTION] czy inny fachowiec od MES coś wie o tym?

[edit] nie żebym sugerował że Ty się nie znasz..., sorry po prostu nie wiem.
Ale w innym wątku na tamtym forum znalazłem potwierdzenie, że raczej masz rację (i tym samym ASO także niestety). Chyba że coś się zmieniło w aktualnych sterownikach od czasu tamtych wypowiedzi.

---

Nie widziałem w żadnym aucie a raczej komputerze zeby serwisant mógł grzebać w odległościach czujnika parkowania .Sprawdzać testować itp. Ale ja sie nie znam.

Z tego co właśnie zacząłem drążyć to widzę, że ten problem jest podnoszony przez użytkowników bardzo bardzo wielu marek samochodów.
Cały VAG, Merc, Porsche, Honda, Nissan - chyba tylko o Citroenie/Peugeocie mi nie wpadło w oczy.
Jakby to było coś skomplikowanego zrobić regulację detekcji czasu powrotu sygnału...

Kolego, zabrzmiało w Twojej odpowiedzi jakbyś się poczuł z lekka urażony... Nic takiego nie było zamiarem, nowy tu jestem jak widzisz, nie wszystkich jeszcze rozpoznaję kto się na czym dobrze zna, a [MENTION=20089]epsonix[/MENTION] się często "przewija" w kontekście MES'a i stąd o nim wspomniałem.
pozdrowionka!!!

Cytat:

---

Napisał netzmark

Kolego, zabrzmiało w Twojej odpowiedzi jakbyś się poczuł z lekka urażony...

---

Nie wydaje mi się, żeby kolega marekkoczta należał do łatwo obrażających się. Po prostu regulacja czułości czujników parkowania (jak czułość alarmu ma sens) to jest definitywnie bez sensu. Zawsze jest stały schemat, początek sygnału od .... cm, częstszy od .... cm, ciągły od przeważnie ok. 30-25 cm do przeszkody. Pomyśl jaki byłby burdel jakby w jednym aucie tego samego modelu piszczało tak, a w innym inaczej, to przecież bez sensu. Jedyna regulacja z jaką się spotkałem to regulacja wysokości (tonu) sygnału i głośności.

Nie chodzi mi i to żeby w każdym inaczej, nie wiem czy w moim jest tak samo jak u innych. Jakby tak było 30-25cm jak mówisz to bym pewnie nic nie mówił. A mi wyje ciągłym sygnałem ze znacznie większej odległości, nie mierzyłem ale na oko z 70cm. W efekcie jak wjeżdżam do garażu (z nie za szeroką brama a na dodatek muszę niestety wjeżdżać lekko pod kątem i wewnątrz wyrównywać) to mnie to ogłupia na całego z daleka. Jakby alarm był na te 25cm to by już było ok choć to też mi się wydaje przesadnie dużo jak na ciągły alarm. Podobnie w paru innych sytuacjach, to nie tylko ten garaż taki wredny :-).

Sciągnę do siebie kolegę z innym Stelvio to porównam za parę dni.

Mam porównanie do Toyoty gdzie to jedno akurat jest dużo lepiej zestrojone. Na szczęście zdecydowana większość w Alfie jest lepsza :-).

Proponuję wyłączyć jeśli denerwują. I nie ma w tym nic złośliwego, sam tak w busie zrobiłem bo ciągly pisk doprowadzał mnie do szału i rozpraszal uwagę przy manewrowaniu. W stelvio jakoś mnie nie irytują, może dlatego że mało jeżdżę

Cytat:

---

Napisał netzmark

Sciągnę do siebie kolegę z innym Stelvio to porównam za parę dni.

---

Myślę, że to dobry, pomysł. Wtedy zobaczysz czy jest tak samo, czy inaczej i czy masz coś nie ok czy jest ok, zanim napiszemy kolejne strony wątku.