Printable View
Szanowni, piszę z problemem. Otóż moja Giulietta 1.75 TCT dziś zrobiła mi psikusa. Zdarzyło się to także raz miesiąc temu. Otóż ruszyłem, jadę osiedlową uliczką i chce się włączyć do ruchu, naciskam mocniej gaz, a tu Giulietta praktycznie staje w miejscu zamiast przyspieszać. Tryb N automatyczny. Ktoś miał podobnie? Jakieś przyczyny? Jak będę w domu zamieszczę wideo z kamerki.
Witamy w klubie, zdławiła się? Pewnie tak jakby zablokowała na drugim biegu i nie umiała zredukować za 1, a na 2 już brakowało mocy żeby nabrać prędkości?
Rocznik , przebieg?
https://www.forum.alfaholicy.org/sho...d.php?t=177777 takie coś?
Dzięki za link do podobnej dyskusji. Tak, zdławiła się. Raz zrobiła tak podczas wyjazdu z myjni na wzniesieniu. Drugi raz teraz. Dodam może ciekawostkę, że obydwa przypadki zdarzyły się, gdy odpalałem Alfę szybko, bez czekania na zgaśnięcie wszystkich kontrolek. Tutaj film. Przy wjeździe na szerszą ulicę około 39 sekundy do 55. https://youtu.be/Oe-kgLxVtzI. Pomogło zmienienie na P i z powrotem na D. Rocznik 2018, przebieg 95 tysięcy. Pierwszy właściciel zmieniał sprzęgło na gwarancji po 35 tysiącach.Cytat:
Napisał DieselJTD
Nie pociesze Cię... u mnie też tak było, teraz to już nawet gaśnie przy zatrzymaniu, chyba że manetka zredukuje z 2 na 1, a jak już tak mocno dławi że buda trzęsie to przełączam na N, wtedy wysprzegli.
Z kolegą nahnah jesteśmy w kontakcie, ale jeszcze żadnego konkretu nie mamy.
Znasz historie serwisowa dokładnie?
Jakieś awarie na gwarancji lub poza? Np wyciek na połączeniu skrzynia-silnik
Zalanie? Np wywalony płyn chłodniczy?
Robi się z tego grupowy problem
W kwietniu jadę na adaptację tct do Cinka, to może coś na to poradzi. Na razie zdarzyło się tak dwukrotnie i zawsze, gdy odpalałem silnik bez czekania na zgaśnięcie kontrolek.
Ale jeżeli Tobie gaśnie cały czas, to masz to na tyle powtarzalne, że dobre ASO powinno to ogarnąć. U mnie zlikwidowali ASO, które miało takie rzeczy w małym palcu i teraz muszę znaleźć innego speca. Liczę, że Cinek coś zaradzi. Nie jestem pewien, czy to na pewno TCT. Obstawiałbym raczej coś z przepustnicą, bo w 1,75 na trzecim biegu przy pełzaniu i wciśnięciu gazu normalnie auto daje radę. Z drugiej strony, kto wie, muszę to wina softu, który głupieje.
W moim przypadku wiele wskazuje na to, że przy szybkim odpaleniu silnika jakaś procedura nie dochodzi do końca i auto/komputer dostaje błędne dane, które źle interpretuje.
- - - Updated - - -
Zaczynam też podejrzewać czy to nie jest czasami problem z Hill Holderem, który się włącza i za długi trzyma auto
Powiem Ci tak...
Hill Holder też podejrzewałem, ale gdy jeszcze objawy były takie jak u Ciebie, teraz jest coraz gorzej, bo auto przy np parkowaniu zgaśnie.
Na trzecim biegu nie ma funkcji pelzania.
U Cinka byłem m. in. Na wymianie oleju w skrzyni i mechatronice skrzyni razem z filtrem, potem konkretnie z tego powodu... oba przypadki była przeprowadzona kalibracja, problem jednak występował dalej. Dowiedziałem się przy okazji że tct to złom, najlepsze jest dsg i mam się przygotować na wymianę sprzęgła a i tak to pomoże tylko na chwilę...
Zastanawiałbym się ewentualnie nad Lancia konsolidero z Górek Wielkich, wiem że jakieś tam doświadczenie przy tych skrzyniach już miał
Napisz jeszcze co wiesz o awariach/naprawach robionych do tej pory. Z kolegą nahnah idziemy raczej w stronę elektryki a bardziej nawet elektroniki, niestety na razie bez efektu.
Problem jest o tyle gorszy, że jak cokolwiek się zrobi to jest efekt na chwilę, a auto nie gaśnie zawsze, efektu nie można wywołać kiedy by się tego chciało
Kolejny podejrzany, którego chyba nikt nie wymienił to map sensor. Na alfaowner ktoś pisał, że to mu wymienią w Aso. Nie pisał dalszych postów, więc albo dał wóz na złom, albo pomogło
A o pełzaniu mówiłem w kontekście po prostu wolnej jazdy oczywiście.
Najlepsze jest to że problem występuje tylko przy hamowaniu z drugiego biegu, jak zmieni na 3 albo zostanie na jedynce to problemu nie ma
Ale fakt po zastanowieniu największym podejrzanym jest jednak skrzynia, ostatecznie coś z przepustnicą. Sytuacji zaradziło przerzucenie z D na P i z powrotem na D. Gdyby to było coś z silnikiem, manewrowy z drążkiem nic raczej by nie dały.
Spróbuję to wywołać kilkukrotnie i nagrać. Mam jeszcze auto na rękojmi, będę się najwyżej biłl ze Stellantisen, bo zrobiłem Alfą może 2000 km.
Kupiłeś w Aso w Bielsku? To chyba kojarzę ta alfę, chwilę była wystawiona w Ustroniu, prywatnie potem już pod szyldem aso bielsko.
Jak masz rękojmię to dawaj od razu do nich, niech kombinuja, a przy okazji może i my się dowiemy co jest nie tak. Szkoda Twojej kasy u Cinka zostawiać, z całym szacunkiem do Niego, bo fachowiec jest mega, ale widać że nie lubi tej skrzyni i raczej Ci nie pomoże...
Dalej nie pisałeś nic o awariach, naprawach, w tym także blacharskich, a tu może być wspólny mianownik, żeby wiedzieć gdzie szukać. Wiem że RODO i te sprawy, ale może z karty pojazdu dowiesz się szczegółów od pierwszego wlasciciela
Poprzedni właściciel to raczej właścicielka. Nie żebym miał coś do pań, ale nie sądzę, by wiele pamiętała. ASO w Bielsku zlikwidowali, więc zostaje mi kombinowanie z innymi ASO, a to nie jest taka prosta sprawa :) Co prawda usunęli mi już sporo usterek na rękojmi: wyciek z pompy vacuum, dali nowe Radio 6.5, naprawili nierówno działający nawiew i pompkę spryskiwacza. Ale na to, że dali mi w komplecie opony zimowe, które okazały się oponami na śmietnik, już się wypieli. To samo na opony letnie, które zdjęli z Giulii i mają za duży profil. A na ostatniej naprawie w Żorach trzymali mi ją 65 dni... Poza tym muszę to lepiej udokumentować, bo jeśli u nich problem się nie powtórzy, to się wypną. Muszę oprócz filmu z kamerki na szybie podczas problemu nie spanikować i zrobić film komórką.
Ale na razie problem się nie powtórzył. Dziś i wczoraj przejechałem jakieś 50 km po mieście, prowokowałem sytuacje. Nic. Ale fakt - nie sprowokowałem jednego: tego szybkiego odpalenia silnika bez czekania kilku sekund w ustawieniu MAR.
Wedle tego, co miałem wglądu w serwisy naprawy, to auto nie miało większych stłuczek, wycieków itp. Przy 35 tysiącach wymieniono sprzęgło. Jak wykupiło je ASO, wymieniono rozrząd, szybę czołową i parę drobiazgów. Do Cinka i tak chcę jechać, bo chcę żeby sprawdził, czy nie ma jakichś przedmuchów na turbo. W mojej poprzedniej Delcie ze 190 koni zrobił mi 229-konnego potwora.
Trochę już się zraziłem do Alfy (to moja szósta) - choć wiem, że 90% to to, jak dbał o nią poprzedni właściciel. Następna będzie chyba Kia Ceed albo Proceed GT - mają wypaśne wyposażenie. Albo jakiś inny warm albo hot hatch :D
Co oni robili ze musieli trzymac ponad dwa miesiące auto???
Jeśli chodzi o prowokację to spróbuj gdzieś na wzniesieniu, sytuacja jak na Twoim filmiku jest książkowa. Wzniesienie, świeżo zapięty drugi bieg (koniecznie drugi, nie może zapiąć trójki bo problem nie wystąpi), zwolnienie do prędkości gdzie powinien albo zredukować do jedynki albo pełzać na dwójce, wtedy zaczyna się dławić.
U mnie kiedyś w takiej sytuacji zatrzymanie pomoglo, teraz najczęściej zgaśnie. Jak nic nie zrobisz to będzie się dławić aż zgaśnie. Ewentualnie lewarkiem na N, po czym ksiazkowo wysprzegli, następnie D i można dalej jechac (bez zatrzymywania). Można jeszcze manetkami odpowiednio wcześnie redukować do jedynki. To tak z mojego "podworka"
Z tego, co piszesz, to Cinek tylko adaptuje wg. standardowej procedury. Ciekawi mnie, czy coś by poradziła adaptacja w tym stylu.https://boostfactory.pl/2022/02/09/a...ox-tcu-stage3/ Interesowałoby mnie zwłaszcza wyłączenie blokady zmiany biegu w zakrętach, ale raczej się na to nie zdecyduję.Cytat:
Napisał DieselJTD
Mocno nad tym myślę, tym bardziej że jednym z moich podejrzanych jest soft tcu, a nawet jeśli nie, to zmieniliby próg zmiany biegu i problem by znikł.
Zastanawiam się nad tą zmiana biegu w zakretach... próbowałem, mi biegi zmienia, o co chodzi? O jakie warunki?
Wiesz jaki koszt tego softu u nich?
Nie mam pojęcia, ale chyba będzie drogo. Wiesz, to chyba nie jest tylko próg obrotów przy zmianie. Gdyby mi przerzucił na 3, przy takiej prędkości 1.75 tak się nie zamuli, dodasz gazu i powoli się rozkręci To wyglądało jakby przerzucił na 5, a już na pewno nie będzie tak tyrkał jak na filmie. Z tym blokowaniem biegów w zakręcie też nie rozumiem. Miałem wrażenie, że mogę to zrobić. Czasami blokuje mi się minus, ale to bardziej styki łopatki do przeczyszczenia.
- - - Updated - - -
I wcale bym się nie zdziwił, gdyby to był objaw któregoś z kończących się sprzęgieł. Orientujesz się, jaki jest pełny koszt wymiany? Z tego, co widziałem, najtaniej sprzęgło i koło masowe to jakieś 4900, ale ile robocizna?
Do tej pory problem się nie pojawił, ale mam paru podejrzanych i znów chyba wrócę do teorii, że to nie musi być na pewno TCT.Cytat:
Napisał woyopol
W mojej poprzedniej Delcie (też 1.8) na zimnym silniku po jego odpaleniu często silnik się dławił i gasł. Po wielu próbach i wizytach w ASO, pomogło coś, co sam kupiłem i wymieniłem - a mianowicie czujnik temperatury płynu chłodzącego. Na jednym z forów znalazłem też kogoś, komu pomogła wymiana świec. Dlatego chyba od tego zacznę: świece i czujnik temperatury płynu. To cykanie bardzo przypomina mi sytuację, gdy przy rozładowanym akumulatorze silnik nie może odpalić i pod maską też jest podobny odgłos.
U mnie świece wymienione, co do czujnika temperatury, sam nie wiem... na razie próbuje wywołać sytuację i robić wtedy logi w mesie. Ostatnio wymi się nawet udało, skrzynia została na drugim biegu, na wyświetlaczu D1, brak reakcji na manetki, nie było to pod górę, więc auto się rozpędziło, bardzo niechętnie, skrzynia fizycznie przełączyła na na jedynkę, jednak spięte nadal bylo sprzęgło parzyste, dopiero po odpuszczeniu gazu przy 4,5k obrotów skrzynia zmieniła na trzeci bieg.
Jaką masz wersję softu? Nie ma aktualizacji? Sądząc po roczniku raczej nie...
Daj znać jak będziesz mieć jakieś postepy.
Dajcie znać czy macie więcej niż połówka na bagnecie oleju. Teoria za tym miał by być taka że przełącznik zmiennych faz rozrządu miałby odpowiadać za problem (to była podpowiedź z ASO która testowałem, a źródłem tej podpowiedzi miało być doświadczenie z ASO z BMW).
Bagnet pełny
Poziom na maxa. Masz coś dokładnego w kwestii zmiennych faz? Przycinają się? za duże wyprzedzenie zapłonu jest?Cytat:
Napisał gindek
Coś nowego w temacie? Na kiedy wizyta w cinsofcie?
Czy ktoś ma podobny problem przy innym silniku?
U mnie na razie spokój, bo (może życzeniowo) nie uruchamiam silnika od razu, tylko czekam na zgaśnięcie kontrolek. Do cinka na razie nie jadę, bo z nim najlepiej umawiać się na maila, a ostatniego mojego maila przegapił/zignorował. Ciężki kontakt jest czasami z gościem.