Czujnik ciśnienia paliwa Giulietta. 75 tbi

Mam problem bo wczesniej wyskakiwaly mi bledy w alfaobd P01670 i P01671. Postanowiełem wypiac ten czujnik przy pompie wysokiego cisnienia i sprawdzic czy bedzie bląd, blad sie pokazał p0191. Skasowałem go wpiąłem wtyczkę i postanowiłem wykrecic czujnik cisnienia paliwa, dostęp ciezki ze wzg na odczepienie kostki ale dało rade wykreciłem czujnik kluczem 27 i sprawdziłem czy blad sie pokaze, i bład sie pokazał ten sam p0191. O dziwo z odpiętym czujnikiem auto odpaliło normalnie nie trzeba było dłużej kręcić ok, Check się nie pojawił ale błąd w alfie obd jak sprawdziłem byl ten p0191

Uszczelka smoka wymieniana?

sprawdż cisnienie na szynie i porównaj z oczekiwanym. Moze to byc problem z pompą wysokiego cisnienia (wcale nie tak rzadki przypadek).

Już raczej wszystko wiadomo wtryski padły

wtryski nie padają ot tak sobie... jak padnie to masz wyskakiwanie zapłonów na którymś cylindrze. I z reguły pada jeden lub dwa - to nie BMW zeby wszystkie naraz trzeba było wymieniać:). sprawdz czujnik na koncu listwy, ew profilaktycznie wymiań.

czujnik wymieniany byl i nic to nie dało podmieniana była pompa wc tez nic oddałem wtryski do boscha i sa niesprawne, lal permanentnie ktorys a bledow od wtryskow nie bylo zadnych

to zrób płukanie układu paliwowego. jeśli wszystkie wtryskiwacze a nie czujnik był powodem to wygląda jak jakis syf w układziie typu opiłki z pompy albo osad z baku...

w baku czysto bylo poprostu wtyrski sie zapiekly

tylko wtedy albo leją albo nie dolewają... sonda lambda wykrywa zbyt bogatą lub ubogą mieszankę i koryguje czas wtrysków - powinno to wyjść na pomiarach korekt... wszystkie wtryski zatarte to trochę dziwne.. tylko tyle:)

No najwyraźniej bo mocy nie miała błędów nie sypało a pozostało tylko to więc podejrzenie padło na nie. Lały nie było wysokiego ciśnienia przez to błąd dotyczył regulatora na listwie, pompa odmieniona i nic to nie dalo

- - - Updated - - -

Mam jeszcze jedno pytanie czy do TBI sa podtrzebne uszczelki miedziane pod wtryski bo w EPER nie widze nic takiego tylko zestaw naprawczy w postaci spinki, niebieskiego oringa i 2 podkladek gumowych do Giuliette QV 235KM

nie.

Zabite były syfem wtryski 2 ledwo co działają a dwa niesprawne, w serwisie boscha sprawdzili i 4 niesprawne uznali czyścili testowali. Dlatego nie było odpowiedniego ciśnienia żadnego błędu nie miałem o wypadaniu zapłonu, więc do wymiany wszystkie 4sztuki zakupiłem chińczyki zobaczymy jak to będzie jeździć na tym. A znasz się na raportach odnośnie z badania wtryskiwaczy to byś mógł ocenić faktycznie ich stan o dla mnie to magia same cyferki żadnych wykresow

wrzuc na ogolny i zobaczymy.
IMO: jesli nie sypało błędami przy wszystkich wtryskach niesprawnych to tak jakby ktoś kogoś próbował naciągnąć na koszt kupna 4 wtryskiwaczy...

Załącznik 290026 Załącznik 290027 to jest ten raport

RSP: test reakcji. opóźnienie od włączenia wtryskiwacza do wtrysku (tutaj trochę długa)
STRK: liczba skoków na minutę
HP - wysokie cisnienie,
LP - niskie cisnienie

no i co wynika z tych opisow, dało by je zregenerowac czy nie?

jakim momentem dokrecac wtryskiwacze chodzi mi o te srubki oraz kolektor szukam na forum info ale nie moge nigdzie znalezc

Listwa 2-2.5

juz skrecone wszytsko wtryski nowe a mimo to blad 1670 jest nadal czyli pozostaje wymiana pompy bo ta ktora kupilem nowa ale noname z odwrocona wtyczką nie dawala rezultatu blad byl. Wiec sa dwie opcje po prostu na nowej pompie blad byl bo wtryski byly walniete po wymianie wtryskow na nowe ale na starej mojej pompie blad jest, wiec pozostaje kupic pompe z opla lub uzywke oryginalna sprawna i z ew mozliwoscia zwrotu jej jakby okazalo się ze to nie to.

A wiec maly update po podmianie pompy wysokiego cisnienia oplowskiej o numerze 12629135 i tym dolnym numerze 0261520072 cisnienia wrociło do normy bledu p1670 juz nie ma odpala od strzała D.N.A chodzi mozna przełączać. I ucieszony tym zjawiskiem postanowilem sie przejechać ku memu zdziwieniu check sie pokazał ale po podmieciu pod MES bledy byly nastepujace p0300- usterka zaplonu (ogólna) p0302 - cylinder 2 wypadanie zaplonu i p0304 - cylinder 4 wypadanie zaplonu. Po zamianie cewek 2 z 1 i 4 z 3 nic to nie dalo te same bledy swiece zostaly narazie tylko przeczyszczone i nie wygladały na zle. Jeszcze zxastanawia mnie jedna rzecz w mesie ustawilem sygnal sondy lambda przed katem i nie pokazywał wogole Voltów. sonda za katem pokazywała od 0.46-0.49V. Sprawdzilem w Alfaobd jeszcze ta sonde i wyskakuje "zadanie nie jest obslugiwane przez centralke". Więc nastepne kroki to bedzie podmianaka swiec, wtryskiwacze wszystkie nowe chinskie ale bledu odnosnie wtryskow nie ma. Auto odpala normalnie wiec wkluczylbym czujnik polozenia walu gdzie co poniektorym i to wymieniali


logi z wczoraj z Mesa https://megawrzuta.pl/filesgroup/972...8442ea29c.html

raczej błędów wtryskiwaczy CI nie pokaże - będą właśnie wyskakiwały zapłony. i wyskakują na wyższych obrotach czy zaraz po odpaleniu na wolnych obrotach.?
raz miałem przypadek podobny... po wymianie wtryskiwacza było lepiej ale nie idealnie - po tygodniu walki okazało się że turbo do regeneracji - gorąca strona puszczała olej i pękł kolektor od spodu....

Po zamianie miejscami świec i cewek błedy nadal są te same p0300 p0302 i p0304 to gdzie teraz szukać przyczyny

zamien wtryski - to będzie prawie bezkosztowo (oprocz uszczelek kolektora).
jesli bład będzie się powtarzał to kup chociaż jeden wtryskiwacz oryginalny...ja wiem że tu kasa wchodzi w grę, natomiast zwykle oszczędzając wydaje się więcej... pompy bardzo rzadko padają (chyba,ze jest syf w paliwie - ale to sprawdziłeś). i czy problem, po skasowaniu błędów, jest na wolnych obrotach zaraz po odpaleniu czy tylko jak naciśniesz gaz.

Jak odpalę zimny silnik to troszkę falują obroty nie chodzi tak jak przed awaria po chwili się ustabilizuje błędów nie ma wtedy i jak przejadę odcinek krótki czasem500m czasem 1km to szarpnie go i wtedy wiem że zaraz się błąd pokaze. Po skasowanie znowu DNA działa i ale do momentu aż błąd się znowu nie pojawi. Nawet kupiłem tester do sprawdzania kompresji by sprawdzić jakie ma cisnienie

Jak odpalę zimny silnik to troszkę falują obroty nie chodzi tak jak przed awaria po chwili się ustabilizuje błędów nie ma wtedy i jak przejadę odcinek krótki czasem500m czasem 1km to szarpnie go i wtedy wiem że zaraz się błąd pokaze. Po skasowanie znowu DNA działa i ale do momentu aż błąd się znowu nie pojawi. Nawet kupiłem tester do sprawdzania kompresji by sprawdzić jakie ma ciśnienie.


Ciśnienie sprężania na cylindrach wszystkich wynosi 10bar

Po odpieciu wtyczki na pierwszej swiecy i przejachaniu się blad wyskoczył p0301 i p0300, po skasowaniu go i wypieciu wtyczki z 3 cewki pokazał p0303 i p0300 po skasowaniu i wpieciu wtyczki oraz psiknieciu w nie sprey contactem do stykow i przejechaniu sie blad wyskoczyl p0300 p0302 i p0304. Auto nawet na wpietej jednej wtyczce odpalilo i nie było bledu na biegu jalowym czemu nie wyskoczyly bledy p301 p302 p303?. I teraz sam nie wiem ojciec mowi ze to wina swiec bedzie ale swiece byly zamieniane miejscami i bledy byly te same p0300 p0302 i p0304

A czy czujnik położenia wału może być powodem już sam nie wiem gdzie szukać przyczyny

A wariatory? Strzelam tylko

Nie sadze by to było to, wszędzie gdzie czytam różne fora różnych aut ludzie piszą cewki, świece, kable zapłonowe, czujnik położenia wału korbowego, wtryski. No i zastanawia mnie ten właśnie czujnik mimo że nawet go nie ruszałem bo nie wiem gdzie on się dokładnie znajduje. I zastanawia mnie to że jak odczepie wtyczkę z pierwszej cewki cylindra i przejadę się to wyskakuje tylko błąd p0301 i p0300 a te błędy p0302 i p0304 się już nie pojawiają. Zmierzyłem napięcie na wtyczkach do cewek i każda miała w zakresie 12,18-12,26v

Mały update auto chodzi wszystko gra podmienili smsy stare wtryskiwacze które rzekomo serwis boschPawlik że Stalowej Woli oznajmiła że wtryskiwacze są niesprawne. Po założeniu ich moc jest skala w barach szybuje pod sam koniec. Więc uważam ze temat nie powróci już a wypadanie zapłonowe było spowodowane 2 wtryskiwaczami.