Printable View
Urwal sie (pekl plastik) uchwyt do otwierania schowka na desce rozdzielczej po prawej stronie na przeciwko siedzeniu pasazera, w ASO sprzedaja tylko cale te drzwiczki do schowka za 960zl!!
Czy ma ktos pomysl aby naprawic to taniej? sklejenie tego plastiku raczej nie ma sensu bo kazde mocniejsze nacisniecie bedzie powodowalo znowu jego urwanie..
Pozdrawiam
szukaj na allegro teraz nie ma
wiec musisz co jakis czas sprawdzac czy ktos nie sprzedaje
bo np.schowek do alfy 156 jest za 50zl
http://allegro.pl/item736419862_alfa_romeo_156_schowek_pasazera_eur. html
bo samego uchwytu raczej nie kupisz bo to jest chyba na stale przymocowane do pokrywy
Jak nie znajdziesz używki podjedź do firmy która zajmuje się "spawaniem" plastiku, za parę zł. naprawią.
podepnę się trochę pod temat... mi się ten uchwyt do schowka obluzował... da się go jakoś "dokręcić"?
Może wystarczy dokręcić.
Przeczytaj ten temat może coś pomoże
http://forum.alfaclub.pl/viewtopic.p...hlight=schowek
dzięki za podrzucenie tematu :) tylko hmmm teraz muszę znaleźć kogoś kto podejmie się sprawy :)
"Dziura pokazana na fotkach jest zbyt duża. Śrubka jest na imbus, wystarczy przewiercić wiertłem 3-4 mm. Śrubę wkładamy od zewnętrznej strony (nie wpadnie do schowka)" - to chyba najbardziej by pasowało.
Zapraszam do stolicy :)Cytat:
Napisał aniucha05
hehe :D:D troszkę za daleko :) ale dzięki za wzmacnianie wiary w pomoc u Alfistów :)
ja u siebie przykleiłem ten plastik i jakoś się trzyma :)
Na Allegro używane schowki, jak oczywiście są, to kosztują około 150 zł. Samej gałeczki nie da się kupić. Sam szukam :D
heh widzę że to bolączka 147 -ek :D:D
Jak narazie otwieram śrubokrętem. Lekka żenada
cholera też mi się ten uchwyt poluzował nie odpadł tylko sobie lekko gania muszę coś pomyśleć jak to ruszyć bo mnie to denerwuje :P
Żałuje, że nie zaglądnąłem tutaj jak u mnie sie obluzowała, może zaoszczędził bym te 100zł ;)
A nie wie ktos czasami czy jest taka mozliwosc rozdzielenia pokrywy schowka na pol zeby wymienic caly zamek? Da sie tak wogole? Probowal ktos? Pytam poniewaz chcaialem wymienic ta klape ale zamowilem innego koloru i chcialbym teraz wymienic sam zamek.
Sam się tez kiedyś zastanawiałem ale stwierdziłem że przy rozdzielaniu na siłę na tyle się ten plastik zdeformuje że już nie da się go znowu zmontować
gabnołem tam śrubokrętem lekko ale nie ma szans żeby tego nie uszkodzić więc odpada :/
Czym Wy to otwieracie :D? C4? Grabiami :D? ...a tak poważnie, zależy od pęknięcia, na pewno da się ów plastik skleić klejami epoxydowymi 2 składnikowymi, oczywiście jeżeli pęknięcie jest takie, że "jest do czego przyłapać". Z zasady wymienia się cały schowek...a najbezpieczniej nie używać :P ja się obchodzę delikatnie jak z kobietą i póki co działa. Co do rozklejenia...hmm można pokusić się o próbę z użyciem skalpela , ale efekt może nie być piorunujący.
ja do sklejenia uzylem takiego kleju 2-skladnikowegoCytat:
Napisał Lucas83
http://sklep.utrzymanieruchu24.pl/lo...al-p-1807.html
trzyma do tej pory bez zarzutu, ale gdy prosze pasazera aby cos wyjal ze schowka mowi juz z automatu 'tylko ostroznie prosze' :D
a sam uchwyt urwala kobieta ;)
Cytat:
Napisał hiacynto
O takim czymś była mowa :) u mnie z zasady działa przykazanie "nie dotykać niczego :D", "nie brudzić" "oddychać spokojnie i nie chuchać na szyby"...jak uniknąć siadania na siedzeniach jeszcze nie obmyśliłem :D
Przerabiałem to dosłownie dwa tygodnie temu, sprawa jest prosta i zajmuje pół godziny:)
Odkręcamy drzwiczki, wyjmujemy z autka razem z blachą, wybijamy długi pręt od zawiasów, (same drzwiczki są nierozbieralne) bierzemy wiertełko takie żeby zmieścił się łepek od śrubki, wiercimy delikatnie przez uchwyt pod chromowaną rączką, skręcamy rączkę, składamy w odwrotnej kolejności.
Skutki uboczne: zostaje nam na wewnętrznej stronie drzwiczek mały otworek, uspokoję wszystkich wcale go nie widać (nie rzuca się w oczy)
Plusy: jak następnym razem się odkręci to już nie musimy nic rozbierać tylko na otwartych drzwiczkach dokręcić klamkę.
Pozdrawiam:)
w GT jest zaślepka :-)Cytat:
Napisał beligistino
No w sumie racja, można jakąś małą zaślepkę dopasować, o tym nie pomyślałem ale pewnie dlatego że tego nie widzę:)
Potwierdzam, że jest to metoda szybka, łatwa i skuteczna. Nie trzeba nawet drzwiczek zdejmować. Wiertło 6mm (można też mniejsze moim zdaniem), ampul i po problemie. Tylko trzeba dobrze wcelować, bo później się ma dwa otwory "uboczne" zamiast jednego. :P
wystarczyłoby żeby ktoś pomierzył odległości od krawędzi drzwiczek do dobrego otworu i już każdy inny by wiedział gdzie ma wiercićCytat:
Napisał sebott
proste i skuteczne
A tam, to już wyższa inżynieria. ;)
e tam
wystarczyłoby znać "x"
Załącznik 25296
OK, kończę OT, bo ktoś tu chyba zbyt poważnie podszedł do tematu. Indeks do wpisania dwójki podeślę przy okazji.
odświeżę, może ktoś zrobić zdjęcie, gdzie i jak jest wiercony ten otwór żeby dokręcić klamkę? mi właśnie zaczęła też latać, nie wygląda na urwaną, bo otwiera się normalnie bez problemu, tylko luźno lata
cykne ci fotę - gdzieś chyba wrzucałem nawet ale tera pewnie nie znajdę
Będę zobowiązany :) kopałem sam i szukałem ale niczego nie natrafiłem
znalazłem to :
powinno pomóc , mniej więcej widać gdzie dziurka powinna być
u mnie co prawda stykło tylko dokręcić śrubkę bo była poluzowana no i nie musiałem wiercić bo otwór już był i zaślepka w nim
http://www.forum.alfaholicy.org/zrob...i_schowka.html
Ogłaszam wszem i wobec, udało się. U mnie było akurat tak że klamka była tylko poluzowana, imbus 3 i przycięta krótsza końcówka, można dostać się do śruby odchylając klamkę, troszkę gimnastyki ale klamka trzyma się twardo
Ogłaszam wszem i wobec, udało się. U mnie było akurat tak że klamka była tylko poluzowana, imbus 3 i przycięta krótsza końcówka, można dostać się do śruby odchylając klamkę, troszkę gimnastyki ale klamka trzyma się twardorobilem tak samo tylko ze mi jeszcze ze 2 stubki wpadly do srodka ale da rade troche kombinatoryki ale idzie to zrobic jak ma sie dobrze przyciety imbusik i srubke
moja śrubka akurat była na miejscu, oryginalna z klamki, ale poluzowana, wystarczyło dokręcić. Teraz jak się chociaż lekko poluzuje to od razu bez czekania ją dokręcę . Imbus już jest naszykowany
Ja mam podobny problem, jednak nie tyle że mi odpadła sama rączka, a urwały się zaczepy (czarne plastykowe) w które wchodzi ten metalowy pręcik, macie jakiś pomysł na naprawę, czy tylko wymiana?