prawidłowe odpalanie diesla

WItam może pytanie jest dosyć proste a odpowiedz banalna no ale ja tego do konca nie wiem ;)
Otóż kiedy kupowalem moja alfe był to moj pierwszy diesel i ktos mi powiedzial, ze powinno sie go odpalac w ten sposob ze przekrecajac kluczyk na pozycje MAR (tak to sie chyba nazywa ;) w kazdym razie ta pozycja przed rozruchem) trzeba poczekać aż niektore kontrolki zgasna i dopiero wtedy odpalac. Tak na moj prosty motoryzacyjny rozum jest to dosyc logiczne bo chyba wtedy swiece zarowe sie nagrzewaja ale jesli sie myle i tak nie jest to prosze o odpowiedz bo za kazdym razem czekam jak ten debil zeby kontrolki zgasly ;) fakt, ze to niby doslownie kilka sekund no ale moze bezsensowne kilka sekund ;)

Przyzwyczaisz się do tego i wejdzie Ci to w nawyk:D Ja jak wsiadam do mojej belli i przekręcam kluczyk w pozycję MAR to zanim kontrolki zgasną, mam już zapięte pasy;) Później, po dopaleniu (z pedałem sprzęgła w podłodze) - światełka, radyjko, przełączenie na wskaźnik temp. zewnętrznej i w drogę:D Tak się już nauczyłem i zawsze to tak samo wygląda:happy:

w nawyk mi to juz weszlo bo moja alfe mam od marca, ale dzisiaj sie tak zastanowilem bo niektorzy znajomi pytaja sie po co ja tak czekam ;) Ja oczywiscie mowilem im to co napisalem we wczesniejszym poscie no ale pewny nigdy nie bylem bo wkoncu bez czekania az kontrole zgasna tez odpala :P

hmmm no wsiadam przekręcam w pozycję "mar" czekam aż zgaśnie kontrolka od świec żarowych i odpalam - latem prawie natychmiast, zimą kilka sekund w masakryczne mrozy można podgrzać 2razy czyli "mar" gaśnie kontrolka od świec - off - "mar" gaśnie kontrolka od świec odpalasz.
pozdrawiam

Odnośnie wciśniętego sprzegła podczas odpalania - ja wciskam bo juz taki mam nawyk... ale czy to ma jakies znaczenie? Czy wciskanie sprzegla gdy jest "luz" ma jakies znaczenie?

Odciążasz rozrusznik o skrzynię biegów i zimą gęsty w niej olej .

Cytat:

---

Napisał Zomeba

Odnośnie wciśniętego sprzegła podczas odpalania - ja wciskam bo juz taki mam nawyk... ale czy to ma jakies znaczenie? Czy wciskanie sprzegla gdy jest "luz" ma jakies znaczenie?

---

Dobre pytanie:D Z tego co pamiętam to w instrukcji obsługi jest napisane, że silniki JTD należy uruchamiać z wciśniętym do oporu pedale sprzęgła.

Yyy chyba się spóźniłem

Na pewno nie musisz czekać aż zgasną wszystkie kontrolki, a jedynie pomarańczowa spiralka. Dodatkowo- odpalaj samochód od razu po zgaśnięciu tej spiralki- nagrzewanie świec odbywa się wtedy, jak świeci się spiralka, jak spiralka gaśnie, tzn. że świece już mają temperaturę i więcej się nie nagrzewają, czyli zaczynają stygnąć. Tak jak koledzy piszą- w lecie to jest czasami tylko mrugnięcie, a w zimie czasami dobrze zagrzać świece na dwa razy- byle nie za często, bo takie przegrzewanie na pewno im zbyt nie służy.

A ja jak wsiądę do auta ustawiam kluczyk na MAR i słyszę taki cichy pisk od nagrzewających się świec, jak przestaje to odpalam. Spiralka od świec się nie zapala (działa bo jak miałem świece przepaloną to się zapalała).

Cytat:

---

Napisał Matti

Przyzwyczaisz się do tego i wejdzie Ci to w nawyk:D Ja jak wsiadam do mojej belli i przekręcam kluczyk w pozycję MAR to zanim kontrolki zgasną, mam już zapięte pasy;) Później, po dopaleniu (z pedałem sprzęgła w podłodze) - światełka, radyjko, przełączenie na wskaźnik temp. zewnętrznej i w drogę:D Tak się już nauczyłem i zawsze to tak samo wygląda:happy:

---

Ja tak samo zanim kontrolka zgaśnie to pasy zapięte:D Kolega mor pewnie czeka aż wszystkie kontrolki zgasną to sie nie dziwie,że ludzie mówią,że długo:P

dokladnie w kazdej albo prawie w kazdej ksiazce samochodowej jest wskazowka aby odpalac auto z wcisnietym sprzeglem

Cytat:

---

Napisał SYSUNIAdq

dokladnie w kazdej albo prawie w kazdej ksiazce samochodowej jest wskazowka aby odpalac auto z wcisnietym sprzeglem

---

Znajomy kiedyś miał hyundaia Pony i tam bez wciśniętego sprzęgła się nie odpaliło silnika ;)

Cytat:

---

Napisał krzys-krzys

Ja tak samo zanim kontrolka zgaśnie to pasy zapięte:D Kolega mor pewnie czeka aż wszystkie kontrolki zgasną to sie nie dziwie,że ludzie mówią,że długo:P

---

znaczy ci ludzi co mi to mowili to twierdzili tez ze "po co czekac przed gaszeniem silnika" powiedzmy po jakims tam dluzszym odcinku... ;) wiec wolalem ich nie sluchac jak mowili ze niepotrzebnie czekam az swiece sie nagrzeja. Ale b.piotrus ma racje ta kontrolka od swiec wydaje mi sie ze gasnie wczesniej, zreszta zaraz chyba przejde sie sprawdzic :)

Cytat:

---

Napisał mor

znaczy ci ludzi co mi to mowili to twierdzili tez ze "po co czekac przed gaszeniem silnika" powiedzmy po jakims tam dluzszym odcinku... ;) wiec wolalem ich nie sluchac jak mowili ze niepotrzebnie czekam az swiece sie nagrzeja. Ale b.piotrus ma racje ta kontrolka od swiec wydaje mi sie ze gasnie wczesniej, zreszta zaraz chyba przejde sie sprawdzic :)

---

Co do gaszenia silnika, to też już mi weszło w krew:D Wjeżdżam do garażu, wyłączam radyjko, światła, klimę, zabieram telefon, portfel i co tam jeszcze ze sobą przywlokłem, a że to wszystko trochę trwa to silnik zdąży sobie odpocząć;)

Cytat:

---

Napisał arturo

Znajomy kiedyś miał hyundaia Pony i tam bez wciśniętego sprzęgła się nie odpaliło silnika

---

Wszystkie Hyundaie mają takie zabezpieczenie - z całą pewnością miały te które sam miałem, Accent i Lantra .

Cytat:

---

Napisał Superjahu007

Wszystkie Hyundaie mają takie zabezpieczenie - z całą pewnością miały te które sam miałem, Accent i Lantra .

---

lantra raczej nie kazda :P:P przynajmniej ta ktora jezdzilem :D

Cytat:

---

Napisał Matti

Co do gaszenia silnika, to też już mi weszło w krew:D Wjeżdżam do garażu, wyłączam radyjko, światła, klimę, zabieram telefon, portfel i co tam jeszcze ze sobą przywlokłem, a że to wszystko trochę trwa to silnik zdąży sobie odpocząć;)

---

Mi silnik się studzi w czasie czekania na otwarcie bram na podwórek i garażu, wyjątkowo jak jadę ostrzej to odczekuje dłużej ale ciekawi mnie kwestia tego wyłączania rzeczy.. Ja nic nie wyłączam! Zostawiam grające radio, CB, dmuchającą klimę, świecące światła itp. - wyłączam silnik to wszystko samo się wyłącza a przy kolejnym uruchomieniu dokładnie tak samo "wraca" na swój tor.. Piosenka na CD kontynuuje granie od sekundy zakończenia, klima chłodzi na tyle stopni co było nastawione i tak dalej...

Czy powinno się to wszystko "gasić" manualnie??

Cytat:

---

Napisał Qki

Mi silnik się studzi w czasie czekania na otwarcie bram na podwórek i garażu, wyjątkowo jak jadę ostrzej to odczekuje dłużej ale ciekawi mnie kwestia tego wyłączania rzeczy.. Ja nic nie wyłączam! Zostawiam grające radio, CB, dmuchającą klimę, świecące światła itp. - wyłączam silnik to wszystko samo się wyłącza a przy kolejnym uruchomieniu dokładnie tak samo "wraca" na swój tor.. Piosenka na CD kontynuuje granie od sekundy zakończenia, klima chłodzi na tyle stopni co było nastawione i tak dalej...

Czy powinno się to wszystko "gasić" manualnie??

---

\

To jak wsiadasz do auta rano i robisz kluczyk na MAR to Ci się wszystko włącza i masz mniejszy prąd na rozruch. Może Ci dłużej kręcić rozrusznikiem. Jak bym tak zrobił w zimę to pewnie by mi nie odpalił. Widocznie masz dobry aku.

Ja staram się nie gasić silnika po jeżdzie ze względu na turbinę. Daje jej chwilę czasu na "odpoczynek"
Jak gasze samochód to wyłączam tylko klime. Swiatła i radio zostawiam. Po ponownym uruchomieniu radio mi się nie włącza, muszę je włączyć ręcznie. A światła zostawiam bo nie muszę pamiętać o ciągłym ich włączaniu po rozruchu:-)

Cytat:

---

Napisał koles_02

\

To jak wsiadasz do auta rano i robisz kluczyk na MAR to Ci się wszystko włącza i masz mniejszy prąd na rozruch. Może Ci dłużej kręcić rozrusznikiem. Jak bym tak zrobił w zimę to pewnie by mi nie odpalił. Widocznie masz dobry aku.

---

No właśnie żadnych problemów, czy dłuższego kręcenia rozrusznikiem nie mam, świece grzeje zawsze tz. czekam aż zgaśnie kontrolka i od razu zapalam. Raz w 25 stopniowym mrozie zakręcił mi pół sekundy dłużej, poza tym żadnej różnicy jak w lecie nie miałem nawet po dwóch dniach na mrozie (w garażu, ale zimnym garażu :P).

Światła podczas "grzania świec" się świecą, a podczas rozruchu się gaszą same i zapalają jak się silnik uruchomi. Radio - sam nie wiem, nie zawracałem uwagi ale wydaje mi się że również włącza się po rozruchu.

Auto odpalam i gasze ze wcisniętym sprzegłem - ma to odciążyc koło dwumasowe, aby dłużej wytrzymało. Gdzies ktoś o tym pisał.

Cytat:

---

Napisał Qki

Mi silnik się studzi w czasie czekania na otwarcie bram na podwórek i garażu, wyjątkowo jak jadę ostrzej to odczekuje dłużej ale ciekawi mnie kwestia tego wyłączania rzeczy.. Ja nic nie wyłączam! Zostawiam grające radio, CB, dmuchającą klimę, świecące światła itp. - wyłączam silnik to wszystko samo się wyłącza a przy kolejnym uruchomieniu dokładnie tak samo "wraca" na swój tor.. Piosenka na CD kontynuuje granie od sekundy zakończenia, klima chłodzi na tyle stopni co było nastawione i tak dalej...

Czy powinno się to wszystko "gasić" manualnie??

---

Już się do tego przyzwyczaiłem, dlatego że mam trochę słaby akumulator, a na razie na niego zbieram:D