Regulacja świateł przeciwmgłowych i nieśmiertelny wariator

Witam.
To mój pierwszy post techniczny :), ale do rzeczy:

Byłem dzisiaj na przeglądzie technicznym okresowym i gość nie chciał mnie puścić bo podobno prawe światło przeciwmgłowe świeci o pół metra za wysoko. Szukał jakiejś regulacji, ale nie znalazł 8))) . W końcu mnie puścił, ale obiecałem, że wyreguluje ;), ale sam nie wiem jak to zrobić :lol: . Czy ktoś z Was się orientuje w temacie?

A druga sprawa - czy wariator może lekko dieslować (tzn nie dawać żadnych objawów typu klekotania na zimno po odpaleniu, spadku mocy, wahlowania obrotami)? Ponoć silnik u mnie dość głośno pracuje, raz już 15 tys. temu zmieniałem wariata, ale wydaje mi się, że minimalnie dieslowanie na wolnych obrotach słyszę...
PS Postaram sie nagrać odgłos silnika do oceny na forum :D

Zależy na jaki wariatorek trafiłeś :wink: Jeden wytrzyma parędziesiąt tysięcy,a drugi parę.Co to za mechanik robił Ci przegląd :?: :?: :?: Jak jadę do Fiata robić okresowy to jak coś niegra a można to zrobić na poczekaniu w trakcie przeglądu - to robią.A taka regulacja świateł to za frico :lol:

Cytat:

---

Napisał grzelutek

Zależy na jaki wariatorek trafiłeś :wink: Jeden wytrzyma parędziesiąt tysięcy,a drugi parę.Co to za mechanik robił Ci przegląd :?: :?: :?: Jak jadę do Fiata robić okresowy to jak coś niegra a można to zrobić na poczekaniu w trakcie przeglądu - to robią.A taka regulacja świateł to za frico :lol:

---

To nie dobrowolny tylko przymusowy przegląd na stacji diagnostycznej :mrgreen:

Co za gość się tak ośmieszył, rozumiem Ty jako użytkownik nie masz w obowiązku wiedzieć gdzie jest regulacja świateł, ale on :?: Ja bym go tam wyśmiał i powiedział mu parę słów. Skoro nie wiedział gdzie się reguluje mógł przynajmniej ściemnić że jest wszystko ok :wink:

Cytat:

---

Napisał Brzoza

Co za gość się tak ośmieszył, rozumiem Ty jako użytkownik nie masz w obowiązku wiedzieć gdzie jest regulacja świateł, ale on :?: Ja bym go tam wyśmiał i powiedział mu parę słów. Skoro nie wiedział gdzie się reguluje mógł przynajmniej ściemnić że jest wszystko ok :wink:

---

Ludzie czytajcie ze zrozumieniem ;). Chodzi o światła PRZECIWMGŁOWE (te na dole w zderzaku).

Na szczęście jest taka pora dnia że jeszcze potrafie czytac ze zrozumieniem i pisząć mój post powyżej miałem cały czas na myśli światła przeciwmgłowe, więc nie wiem o co Ci chodzi.
A dostęp do ich regulacji, hmmmmm troche pomyślunku :mrgreen: i da sie zrobić, ale jak ustawisz bez odpowiedniego przyrządu :?: Na oko :?:

Cytat:

---

Napisał Brzoza

Na szczęście jest taka pora dnia że jeszcze potrafie czytac ze zrozumieniem i pisząć mój post powyżej miałem cały czas na myśli światła przeciwmgłowe, więc nie wiem o co Ci chodzi.
Z dostępem do ich regulacji jest bardzo ciężko przynajmniej w mojej 145 bo z obydwóch stron mam wloty powietrza do chłodnic i u mnie światła właśnie tymi dolotami są przysłonięte, ale reguluje się je bardzo łatwo, oczywiście jeśli jest owy dostęp.

---

A to ok (z tym zrozumieniem) ;) - napisałeś tak, jakby ta regulacja była czymś bardzo oczywistym co sugerowało zwykłe światła. W sumie to dobrze, że się przyznał, że nie potrafi wyregulować, bo przynajmniej mam świadomość złej regulacji i że mogę razić po oczach innych kierowców.

Edit do poprzedniego postu, nie trzeba się wciskać od strony silnika, wszystko robisz stojąc przodem do samochodu.

A okresowy to robię sobie co roku z mojego widzimisie, ;// a nie dlatego,że mi się w dowodzie rejestracyjnym skończył <zasady>

Co do wariatora to na gwarancji byl pare razy wymieniany a potem go sobie odpulilem, a halogeny mozna ustawic np. w garazu przy scianie, jest tam taka srubka chyba imbusowa.

Ja sam regulowałem światła przeciwmgielne (w fabrycznie nowym aucie) bo były skandalicznie źle ustawione. Trzeba zdjąć mocowane na wkręty do zderzaka osłony reflektorów i kluczem płaskim "6" można pokręcić od dołu reflektora takie wystające sześciokąty - regulację wykonuje się tylko w płaszczyźnie pionowej, w płaszczyźnie poziomej halogeny powinny oświetlać jezdnię symetrycznie w stosunku do osi pojazdu, a to przynajmniej teoretycznie zapewnia ich posadowienie w zderzaku. Znalazłem zalecane ustawienie - obniżenie 2.2% czyli na 5m plama świetlna powinna się opuszczać o 11cm w stosunku do środka halogenu.

Cytat:

---

Napisał QBUS

A druga sprawa - czy wariator może lekko dieslować (tzn nie dawać żadnych objawów typu klekotania na zimno po odpaleniu, spadku mocy, wahlowania obrotami)? Ponoć silnik u mnie dość głośno pracuje, raz już 15 tys. temu zmieniałem wariata, ale wydaje mi się, że minimalnie dieslowanie na wolnych obrotach słyszę...

---

W TSach rozrzad pracuje specyficznie, nie jest powiedziane ze to wariat. Moze zawory Ci cykaja? Kiedy zmieniales olej, na jaki?

Tez robilem przeglad w serwisie Fiata i tam wlasnie spece zwrocili mi uwage na to, ze rozrzad cos glosno chodzi... Mysleli, ze moja alfa ma 120 koni :lol: :lol: :lol:
Najlepiej porownaj dzwiek z innym TSem, albo jedz do kogos kto zna dobrze te silniki. Byly jakies spoty w okolicach Krakowa - forum regionalne :)

Pozdro

Cytat:

---

Napisał Tuti

W TSach rozrzad pracuje specyficznie, nie jest powiedziane ze to wariat. Moze zawory Ci cykaja? Kiedy zmieniales olej, na jaki?

Tez robilem przeglad w serwisie Fiata i tam wlasnie spece zwrocili mi uwage na to, ze rozrzad cos glosno chodzi... Mysleli, ze moja alfa ma 120 koni :lol: :lol: :lol:
Najlepiej porownaj dzwiek z innym TSem, albo jedz do kogos kto zna dobrze te silniki. Byly jakies spoty w okolicach Krakowa - forum regionalne :)

---

Dzięki za info. Dzisiaj rano umówiłem się ze specem. Raczej to chyba nie wariator, a właśnie rozrząd w ogólności. Jako, że olej zmieniałem 10 tysięcy km temu będę go wkrótce (za 2-3 tygodnie) wymieniał i może się uspokoić.

Co do oleju - leje Mobil S 10W40.