Postanowiem w nowym roku zafundowac wściekłej włoszce nowy olej do skrzyni biegów bo w sumie nikt nie wie kiedy był wymieniany. Teraz moje pytanko jaki olej do skrzyni i w jakiej ilości.
Printable View
Postanowiem w nowym roku zafundowac wściekłej włoszce nowy olej do skrzyni biegów bo w sumie nikt nie wie kiedy był wymieniany. Teraz moje pytanko jaki olej do skrzyni i w jakiej ilości.
Otwórz sobie pod IE:D
http://www.flpoland.pl/tabele/index.html
Uzupełniając.. tylko jakby ktoś na podstawie tych tabelek dobierał olej do TSa to niech się dwa razy zastanowi zanim zaleje 5W/30;)Cytat:
Napisał JFC
Najlepiej jest zalać "oryginał" jeśli natomiast z różnych względów bądź to logistycznych lub finansowych nie ma takiej możliwości - zalać odpowiednik którego przynajmniej dwie najważniejsze specyfikacje tj. SAE oraz API pokrywają się z oryginałem. Dlatego jeszcze raz wszystkim zainteresowanym wymianą oleju w skrzyni biegów polecam lekturę naklejki pod maską. Co do ilości oleju - to z tego co pamiętam wchodzi go ok. 2,6 litra.
P.S. Sam niedawno wymieniałem olej w skrzyni biegów swojego bolidu - zalałem odpowiednik f-my AGIP, dokładnie - AGIP ROTRA MP (SAE 80W-90 I API GL-5) i na chwilę obecną jestem zadowolony. Dodam tylko, że oryginalnie zapakowany olej nabyłem w dobrej cenie od jednego z Kolegów na forum (fr33).
Nie mogę bo mi wyskakuje "optymalizacja pod IE+" a pod Linuxem nie ma IE... Poza tym chodziło mi także o jakieś praktyczne wskazówki. Nie chcę wlać tam jakiegoś badziewia...Cytat:
Napisał JFC
Daj sobie spokój z tą tabelką - "rzuć" okiem na naklejkę pod maską :)Cytat:
Napisał macminik
polecam Agip Rotra MP 80W/90 GL5
do Ciebie starczy 3 litry.. (niecałe)
do wywalenia sorry
Ja mam właśnie skrzynie w bagażniku i zaleje ją Mobli 80w/90 semisyntetic
Witam,
Najrozsądniejszą opcją do twojej skrzyni jest olej Mobil 75W90 (cena w stosunku do jakości). Dokładnie wchodzi 2,4 litra, ale zapewne będziesz musiał kupić trzy butelki po jednym litrze. Skrzynia w moim boxereku śmiga już kilkadziesiąt tysięcy na tym oleju i nie mam żadnych zastrzeżeń. Pozdrawiam.
A tak w ogóle to dlaczego nikt nie wspomniał, że w alfie 155 nie da się normalnie wymienić oleju bo pomiędzy sankami belki przedniej a skrzynią jest tak mały prześwit, że napewno się tam nie zmieści ani jeden klucz imbusowy, nawet obcinany. Trzeba stary olej wysysać przez korek wlewu i nowy nalać. A jak ktoś ma taki olej wlany co mu biegi nie grzytają przy ruszaniu po długim postoju na dużym mrozie to poproszę o nazwę. Zaczynam się zastanawiać za co my te alfy tak kochamy.
Może dlatego nikt nie wspomniał, bo pytałem o 146-kę :) A co do zgrzytania na mrozie to niesamowite. Aż bałem się że się popsuła. Po 5 km przechodzi i pracuje już płynnie... Nie wiem za co kochamy te Alfy, tak poprostu jest i koniec... taki dogmat motoryzacyjny :DCytat:
Napisał bodziok26
W 145 TS jest taki sam dostęp do korka spustowego jak w 155 i niestety samemu się nie wymieni no chyba, że przy wymianie łożyska wsporczego na prawej półosi jak ją wybijesz ze skrzyni to olej sam wyleci.