Wiem, koledzy, że temat był mocno wałkowany parę razy ale chciałbym sie jeszcze raz dla pewności Was zapytać. Czy sprężyny tylnego zawieszenia od sedana wejdą i będą prawidłowo pracowały w sw.
Printable View
Wiem, koledzy, że temat był mocno wałkowany parę razy ale chciałbym sie jeszcze raz dla pewności Was zapytać. Czy sprężyny tylnego zawieszenia od sedana wejdą i będą prawidłowo pracowały w sw.
będą pasować na pewno.tylko po co taki manewr??
chcesz w ten sposób obniżyć zawieszenie?jeśli tak to nie jest zbyt dobry pomysł
ja zrobiłem wręcz odwrotnie do sedana załozyłem spręzyny od SW żeby ją utwardzić.
pytanie tylko o jakim silniczku mówimy ?
Mam silnik 2,4jtd, a pytam bo łatwiej i "taniej" kupić do sedana.
mam szybkie pytanie, czy sprezyny tylne od sedana 2.4 m-jet z 2004 roku podejda tez na tyl do Sport Wagona 2001 rok 2.4 jtd ?
Witam. Robił ktoś z was taki myk, że do sedana wkładał sprężyny z SW? Mam LPG u siebie i przy dwóch osobach (nie mówiąc o jakiś rzeczach w bagażniku) strasznie siada tył i przy kołach 17' na wybojach chyba auto siedzi już na odbojach? Da się to zrobić? Ma ktoś może coś takiego? Prosiłbym o jakieś fotki samochodu :-). Pozdrawiam
Podepnę sie do tematu.
Ja mam sedana i z tyłu poza butlą z gazem jeszcze mam zamontowany hak. Sprężyny orginalne już zbiłem niestety, D@D to lipa, jakie zamontować żeby ten samochód nie siedział przy wiekszym obiciażeniu ???
Dzieki :)
Tak to jest jak się wsadza butlę w koło, do tego zepsuty balans samochodu ....
czyli polecasz butle w bagażniku tuż za siedzeniami? ja nie mam gazu ale mam podobny problemy. jak mi sie wpakują 3 osoby do tyłu to auto tak siada że tylnie nadkole trze o koło (8Jx17 225/45). musze sprawdzić czy amortyzatory jeszcze dają rade i jeśli będą w porządku to będę myślał o jakimś usztywnieniu tylniego zawieszenia....dlatego ten patent ze sprężynami z SW mnie interesujeCytat:
Napisał GrzesiekK.
pozdrawiam
Tak, zdecydowanie polecam jak już butlę walec zaraz za fotelami wychodzi wtedy cała masa butli w osi tylnego zawieszenia, u siebie tak mam butla 60litrów. u kolegi też w V6 siedzi 5l mniejsza na standardowym zawiasie u mnie na sportpacku. w obu wypadkach napakowana na pełno, a po aucie nic nie widać. załadowanie na tył pasażerów nie sprawia problemów w jeździe, nie ma dobijania. wystarczy wsadzić butlę 42-45litrów jaka wchodzi w miejsce koła zapasowego i już tyłek siedzi. niestety i prowadzenie auta [jego wyważenie] się psuje mocno przez ten kawał złomu dociążający auto za tylną osią.
Koledzy podjecie do jakiegoś 'kowala' od zawieszeń w autach ciężarowych on Wam zahartuje sprężyny jaszcze raz i nie będzie nic siadać.
Pisałem z kolegą andro34. On miał w swojej 156 założone od SW. Pisał, że spisywały się przyzwoicie, wręcz bardzo dobrze. Samochód tak nie siadał przy obciążeniu. Dzisiaj kupiłem nowe sprężyny monroe od SW i w przyszłym tygodniu przy okazji robienia tylnego zawieszenia zostaną założone.
piter_alfa czekamy na informacje jak poszło i czy trzeba cos przerabiać.no i oczywiście wrażenia z jazdy "obciązenia" samochodu.
jak możesz to zrób zdjęcia jak siada teraz pod obciążeniem i jak będzie siadał pod takim samym obciążeniem przy nowych springachCytat:
Napisał piter_alfa
POZDRAWIAM
chcialem zalozyc sprezyny od sedana do SW i sie okazalo, ze te od sedana maja o wiele ciensze zwoje, wiec chyba nie mialo to sensu, a chcem podniesc w SW tyl, bo siadl jak mops juz, wiec jak to jest ? oplaca sie zakladac springi od sedana do SW ?
Sam zastanawiam się czy nie zamontować sprężyn z SW. Ale czy nie pogorszy się znacząco komfort jazdy? Może ktoś napisze o swoich odczuciach po wymianie.
Ciekawe zdjęcie znalazłem na poboczem.pl co do skracania sprężyn:
http://www.poboczem.pl/fotosy/zdjeci...Sort,1,iTime,3
Odgrzewam temat.
Piter_alfa jak tam podmiana spreżyn ???? Jesli Ci sie udała podmiana to pokaż zdjęcia, bo mnie już czas goni :)
Jakie sprężyny na tył z SW najlepiej kupić ???
Pozdrawiam.
Witam. U mnie niestety się to trochę opóźni ze względu na tygodniowy wyjazd mechanika i kompletacji części do zrobienia od razu całego tylnego zawieszenia.
bocik_156 - jako że jesteś z Sosnowca, szczerze polecam podjechać do mysłowic na stawiska. jest tam sklep z amortyzatorami, sprzęgłami i sprężynami. Kupiłem u nich sprężyny do SW monroe za 140 zł za sztukę, więc myślę, że cena na prawdę bardzo fajna.
Zdjęć jeszcze nie mam, bo auto nie zrobione, ale mechanik od razu powiedział, że nie ma z tym żadnego problemu, żeby je założyć. Na chwilę obecną zapraszam do tematu kolegi andro34, gdzie prezentuje swoją 156. Tam ma zdjęcia alfy z założonymi spręzynami z SW.
A ja tylko po odbiorze samochodu wkleję na pewno zdjęcia.