Drze mi z przodu opony od wewnątrz , podobno kątów sie nie reguluje, co zatem może byc tego przyczyną , wahy wymienione 7 tys km temu . Załączam aktulane pomiary . Mam 2,4 jtd. rocznik 2000.
Printable View
Drze mi z przodu opony od wewnątrz , podobno kątów sie nie reguluje, co zatem może byc tego przyczyną , wahy wymienione 7 tys km temu . Załączam aktulane pomiary . Mam 2,4 jtd. rocznik 2000.
kąt pochylenia koła dla twojej wersji powinien być 23' ty masz 1*51' czyli o 1*28' za dużo ...
kąt wyprzedzenia sworznia zwrotnicy powinień być 3*09' ty masz 2*29'-42' norma wartości serwisowej jest +-30' czyli min 2*79' także znowu masz źle
zbieżność przednią masz na -1*07' a powinienieś mieć na -4* dla wersji nadwoziowej do numeru seryjnego 22265 lub -2 dla numeru 22266 - gdzie zaczęto stosować nowe inne zwrotnice kół.
generalnie dla mnie to są włożone zle wahacze ... były różne wrsje zawieszenia ... inaczej było w 2,4 i naczej w 3.0 a jeszcze inaczej w automatach i tzw zawieszeniach oryginalnych sportowych ...
obniżenie lub podwyższenie zawieszenia powoduje przesuniecię w poziomie wahacza to do dołu lub do góry ... a zatem siłą żeczy ta wartość musi być korygowana długością ramienia wahacza ... ale najczęściej firmy robiace tzw zamienniki idą po całości i uśredniają te wartości zeby nie produkować 4 różnych rodzaju tylko walą wszystko tak samo ... i gdy masz wszystko w zamiennikach czyli wahacze dół góra sprężyny to się to jakoś wszystko uśrednia i jest ok ... ale jesli zostanie ci oryginalna zwrotnica a zamiennik wahacza dolnego z firmy X górny z firmy Y a spręzyna juz padnięta lub jeszcze innej firmy lub po tzw tuningu z obcinką :-) to masz poplątanie z popapraniem i wszystko się pieprzy ...
jesli masz szerokie opony powiedzmy 225/17 to na takich laczkach pochylenie rzędu minuty będzie ci darło opony to od środka to od zewnątrz zalezy jak będzie pochylenie czy na + czy na -
co możesz zrobić tanio to założyć mniejsze koła ... powiedzmy 16 na wyższym pofilu i węższe i nie będzie ich darło ...
co możesz zrobić poprawnie ? ano zamówić kpl zawieszenia wg numeru nadwozia w firmie która uwzględnia w swej produkcji różne modele alfy 166 lub kupić kpl uśredniony z jednej jakiejś dowolnej firmy ...
Dzięki za super wykład , szkoda ,że o tym nie wiedziałem przed kupnem wahów, teraz pozostaje mi drzec opony. Nie przewiduje wymiany na inne po kilku tys km. Nowe opony powinny starczyc na 2 sezony, skoro udało mi sie kupic nowe opony za ok 500 zł (2 szt) to na rok wychodzi 250 zł. Autem tym będe śmigał mysle jeszcze 2 lata , zatem koszt jeszcze 500 zł. A wymiana wahów tak jak sugerujesz to minimum 1000 zł. Z ekonomicznego punktu widzenia sprawa prosta, a że auto śmiga jak po szynach , nie ma co panikowac. Szkoda tylko widoku tych trocin z opon. Jeszcze raz dzięki za wykład. Może na wiosnę cos pokombinuje na stacji z kątami i zbieżnością.
[QUOTE=blackalfa166;271832]
obniżenie lub podwyższenie zawieszenia powoduje przesuniecię w poziomie wahacza to do dołu lub do góry ...
możesz to trochę rozjaśnić?
wahacz ma tylko jedną oś obrotu ... i obraca się - tzn zmienia położenie - zachowując jeden osiowy punkt mocowania do płyty podlogowej ...
zatem jęsli ten punkt mocowania się nie zmienia to koło w ustalonej płaszczyźnie podąża określoną drogą ... jak cyrkiel ... drogą po linii okręgu wyznaczoną przez długość ramienia wahacza ...
trochę to rozrysowałem dla zobrazowania
Słuchaj no to mam wyjście w moim przypadku , skoro u mnie koła stoja tak: /---\ , to po zastosowaniu krótszych sprężyn może będą stały tak : |---| , oczywiście , jak tylko teraz dobrac te sprężyny , jak to wyliczyc?
nie nie stanley :-)
własnie koła stoją tak /----\ bo zmienił się kąt z powodu za długich wahaczy do wysokości sprężyn ... jak podniesiesz nadwozie to koła staną tak : |----| a jak podniesiesz za wysoko to będą takie : \----/
zawsze glębnięte samochody czy to z uwagi na stan juz zmasakrowanych sprężyn czy to z uwagi na tuning przez obcinkę albo wstawienie krótrzej sprężyny bez korekty w wahaczu zawsze takie auta stoją tak : /----\ i wtedy wewnętrzne ścianki opon zcierają się szybciej
W mojej belli jest zamontowany fabryczny SPORTOWY PAKIET TI (przynajmniej tak wynika z epera i ocierania silnika o asfalt na niewielkich koleinach, na płaskim miska olejowa jest 5cm nad ziemią) bella stoi na oryginalnych 17/225/45, i kont pochylenia koła jest około 1,30, wahacze są takie same niezależnie od tego czy mamy ten pakiet TI, jeżeli wahacze są sprawne to opona ściera się równomiernie, ale wystarczy nie wyczuwalny rękami luz na którymś wahaczu i zaczyna ścinać opony od środka, jedyna rada to często zaglądać na opony i sprawdzać czy ścierają się równomiernie.
Remi ... remi remi ...
... zachęcam do lektury technicznej i postudiuj trochę zasady działania tego zawieszenia ...
poczytaj sobie tez przy okazji o pracy inżynierów którzy wymyslili nowy patent zawieszenia przekonstuowując zwrotnicę
patent ten nazwali REVO KNUCKLE i zwrotnice zaprojektowali tak żeby podążała za zmianą kąta wyprzedzenia sforznia zwrotnicy ... dzięki temu koło pełniej przylega do jezdni podczas pracy czy to w jeździe na wprost czy podczas skrętu czy podczas ugięcia
jak chcesz zobaczyc jak pracuje zawieszenie na klasycznych mcphersonach to obejrzyj sobie ten filmik http://www.youtube.com/watch?v=DTEk_9E9sj0
a tutaj filmik przedstawiający działanie mcphersonów na zawieszeniu podwójnych wahaczy czyli tak jak ma to miejsce w naszych bellach http://www.youtube.com/watch?v=rt2Pok5Ry1M&NR=1
squadak musze cię chyba niestety zmartwić ale pakiet TI to występował tylko po liftingu a felgi jakie występowały w tym pakiecie to był specjalny wzór dedykowany i tylko w rozmiarze 18 cali a nie tak jak u ciebie na 17-ach wahacz w TI był taki sam jak w wersji normalnej bo trzeba było usztywnic i delikatnie podnieśc nawet zawieszenie tak żeby ów 18 calowe koło zmieścić i zeby jeszcze miało miejsce do pracy czyli skrętu i przemieszczania góra dół ...
także jak mówisz że masz 5cm miskę nad glebą to nie żaden pakiet TI tylko zwykłe glebnięte już zawieszenie stojące w ten sposób /----\ taka niestety prawda :(
Blackalfa czy to oznacza , że dolnymi wahaczami mogę korygowac kąt? , tzn jak krótsze to koła tak \---/ a jak dłuższe to tak : /---\, oczywiscie od stanu tak |---|
Kolego blackalfa166 wcale mnie nie zmartwiłeś, miałem też podejrzenia że mam mam już klepnięte sprężyny, dzięki za wyjaśnienie. Ale dziwne jest że jak wpisuje w eper swój numer VIN to w częściach zawieszenia mam podświetlone sprężyny właśnie z pakietu TI (głównie tym się kierowałem pisząc poprzedni post)
dokładnie tak ...
kąt można regulować wzasadzie wszystkimi elementami ... zmieniając konstrukcję zwrotnicy też można :-) ale zawsze robi się to dolnymi wahaczami ... w sporcie te elementy są regulowane ... sworzeń wahacza przy mocowaniu do zwrotnicy ma taką samą konstrukcję jak końcówka drążka skrętnego ... i sobie możesz korygowac ustawienia jak chcesz ...
jesli zmieniasz bardzo kąt to musisz też w przypadku zawieszenia wielowahaczoewgo regulowac też górę ...
widać to dokładnie na animacjach jakie zapodałem ... jak auto opada koła się rozjeżdżają /----\ a jak się podnosi to koła się ustawiają |----| a skrajnie nawet \----/ tak to jest ... dlatego magicy inżynierowie starają się wymysleć takie rozwiązanie konstrukcyjne całego tego zespołu a glównie zwrotnicy żeby koło zawsze dolegalo do podłoża krokiem w przód jest wspomniane REVOKNUKLE ale i tak daleko temu rozwiązaniu do doskonałości ...
zdjęcie które dodałełm jest przykładem regulowanego wahacza
wszystko czasami się myli ... a sporo błędów wystepuje w EPerach kopiowanych lub starszych wersjach ... poprostu nie sa uaktualniane poprawkami ... czasami na oryginałach serwisowych coś zamawiam a potrafi przyjść coś zupełnie innego a sa to epery on line serwisowe fiatowskie a co dopiero takie starsze gdzies skopiowane
Kiedyś poczytałem i mcpherson to zdaje się jeden wahacz na dole, wracając do tematu to chodzi Ci chyba jednak o kąt pochylenia sworznia a nie wyprzedzenia. Dla ciekawskich coś na temat: http://www.zssplus.pl/www_publikacje/publikacje07.htm
A w zasadzie nie ma o co się spierać. Nie od dziś wiadomo że zamienniki z niewielkimi wyjątkami co nieco się różnią od org. pozdrawiam
no coment :-)
:-)
owszem ... ale następnym razem jak chcesz zabrac głos w sprawie to przemyśl czy faktycznie masz racje a nie od razu z marszu rzucasz że ktoś nie ma racji bez konkretnej argumentacji ... mam nadzieję że animacje które znalazłem uzmysłowiły ci jak działa zawieszenie i jakie sa niestety jego wady
blackalfa166 miSZCZu. Skąd Ty te dane o kątach bierzesz?
Mam problem - wymienili mi parę gratów i coś mi się wydaje, że kąty wyprzedzenia sworznia zwrotnicy nie są takie jak powinny być.
Tu jest temat (rzuć okiem w wolnej chwili):
http://www.forum.alfaholicy.org/show...206#post312206
Pozdrawiam
Ok BlackAlfa co mi zatem radzisz , jestem po wstępnej rozmowie z dostwcą kompletu wahaczy , które mi sprzedali i zobacz co mi odpisali:
Oto moje zapytanie :
Treść wiadomości:
Szanowni Państwo , zakupiłem u Was 27 marca 2009 r. zestaw wahaczy przednich i łączników do Alfa Romeo 166 (ja mam model 2,4 jtd.) Wypisujecie n aformu , że wasze wahacze pasują do każdego modelu Alfa Romeo 166 . Zatem moje pytanie jest takie jakim cudem po wymianie tych wahaczy u mnie koła stoją tak: /---\
Regulacji katów w Alfa Romeo 166 nie ma !. Obecnie drze mi opony na potęgę. Proszę mi odpowiedzieć co zamierzacie z tym faktem zrobić. Ponieważ wprowadzacie ludzi w błąd nie informując ich , że są to zamienniki o wymiarach uśrednionych i po zastosowaniu do konkretnego modelu wystąpi taki problem jak u mnie . Proszę odpowiedzieć co proponujecie w tej sytuacji , bo jestem skłonny reklamować te wahacze. Czy jesteście do końca pewni , że nie oszukaliście mnie ?
A oto ich :
Tak nie oszukujemy
a jakość wahaczy pozostawiamy bez komentarza
załączam formularz reklamacyjny ...
za dwa tygodnie można sie spodziewać zwrotu gotówki na konto
którego nr ma być w paczce
Do reklamacji proponuje dołożyć opis diagnosty
bo ciężko będzie zrozumieć dostawcy tych wahaczy że sprzedaje wahacz który nie trzyma wymiaru.
Proponuje już nie kupować tych wahaczy ani podobnych i pomyśleć nad np. DELPHI
lub TEKNOROT za 385zł szt np u nas .
taże Pasują do każdego modelu te koła nie są spowodowane złym dobraniem wahacza najwyżej jego jakością.
Co byś mi poradził ?
STANLEY :)
wiesz co ... może nie powinienem tego mówić ale kiedyś tak się wściekłem że myslałem że jednemu gościowi wlożę tuleję wahacza w du..ę ... na szczęćie sprawa nie dotyczyła mojej miłości alfy :-) tylko inny samochodzik
dostałem w zasadzie podobną odpowiedź ... onie wiedzą że jakośc tego jest do dupy i polecają coś innego ale gdyby tak robili to by nigdy nie sprzedali tego co mają :)
nie wiem co ci poradzić ja w łodzi mam zaufanego kolegę który jeździ taką samą alfą pracuje na co dzien w ASO zna ten samochód jak własną kieszeń i do tego jeszcze czasami ma możliwośc załatwienia oryginałów z super cenach jak dla pracowników koncernu ...
on też wiele mi wiedzy przekazuje i nauczył też że akurat na zamiennikach w 166 nie ma co oszczędzać bo ten samochód jest tak mało popularny że tych części nie sprzedaje się na worki czy tony jak np już części do 156 ... zatem producent żeby zarobić robi dwa rodzaje produktów ... super taniośc okupioną mizerną jakością żeby zarobić i żeby zrobić auto jak to się niestety w polsce przyjeło na sprzedaz albo drugi rodzaj Jakość ale niestety za tym idą koszta ...
przypomnij mi się na priva będe się widział z tym kolegą z ASO to go zapytam co warto kupić ...
Wiesz jeszcze założyłem jeden ratunek , może zmienię jeszcze sprężyny na nowe, skoro podniosą mi auto do góry ( bo nowe spręzyny ) to może i katy się zmienią z takich /---\ na takie |---| ?
a jaką obecnie masz odległosc od górnej krawędzi opony do rantu błotnika ?
zmierze jak żonka wróci z Poznania , ale wydaje mi sie że są już podjechane
Dzisiaj przy zmianie kół zimowych na letnie z ciekawości przyłożyłem poziomice do koła, jak podnosiłem auto do góry to kąt zamiast sie zmniejszać to sie jeszcze bardziej zwiększał, taka sama sytuacja jest w kołach przednich i tylnych. Czyli z tego, co ja kombinuje sobie w łepetynie to po wymianie sprężyn nie będzie żadnej różnicy w pochyleniu koła, mylę się czy mam rację, czy może to tylko w mojej belli jest tak?
Odległość między krawędzią opony a błotnika to jakieś 7-8 cm