Mam pytanie zamknolem swoja Alfe pilotem.Wyjolem akumulator do ladowanie i zamklem maske!Teraz nie moge dostac sie do srodka!Jak sie dostac do Belli???
Printable View
Mam pytanie zamknolem swoja Alfe pilotem.Wyjolem akumulator do ladowanie i zamklem maske!Teraz nie moge dostac sie do srodka!Jak sie dostac do Belli???
A może kluczykiem?
Kluczyk pewnie zostal w stacyjce:sarcastic:
Zawsze mozna wybic szybe:bebored::viking::vroam:
A nie moszna wyjonć zapasowego klóczyka i otwoszyć tszwi?
O kur... Irokez na Twoim miejscu zaczal bym sie interesowac j.polskim a pozniej dopiero motoryzacja...
Dziwne ze wogole potrafi czytac i pisac:stupid::hmmmm::bird:
:) No wiem, ale nie wytrzymałem...
PS.
Ale jak nikt nie zauważył "zamknołem, wyjołem, zamklem" to już się więcej nie odzywam i przepraszam...
Dzwoń po pomoc drogową,jeżeli zatrzasłeś klucze.Za 50zł(przynajmniej u mnie w mieście tyle zapłaciłem) w ciągu kilku minut powinni ci otworzyć auto.
mam kluczyki ale nie da rady wogule przekrecic.Czy brak akumulatora ma na to jakis wplyw?
Brak aku nie ma wpływu na otwieranie, przekręcenie klucza w zamku. Całkiem możliwe że dzięki mrozom masz taki problem z przekręceniem klucza w zamku.Cytat:
Napisał kirej23
Bez aku dosyć ciężko zamek z kluczyka otworzyć, central nie działa i wszystko odbywa się mechaniczne. Więcej siły potrzeba.
A jak bębenek zamarzł to otwieramy kluczem bagażnik, włazimy do środka, przez otwór na narty wsadzamy pręta z uchem na końcu i ciągniemy klamkę.
Teoria - nie próbowałem ale tak bym chyba działał.
otwórz maskę od spodu, zainstaluj z powrotem akumulator i pilot od centralnego zadziała.
Jak otworzyć maskę?
Od spodu jest to możliwe. Miałem kiedyś problem z linką i mechanik bez żadnego problemu otworzył ją od spodu, ale miał kanał, w Twoim przypadku trzeba by samochód podnieść, żeby wejść pod spód.
Prostszy wydaje się jednak sposób z otwarciem bagażnika kluczykiem i przez otwór na narty ciągnięcie hakiem za klamkę od drzwi. O ile oczywiście Twoja Alfa ma pod logiem na klapie zamek. Nie wszystkie 156 miały.
Pozdrawiam.
- Rafał
i o ile ma otwór na narty :-)
pytałem już kiedyś w podobnym temacie o możliwość podania prądu z zewnątrz ( od spodu auta ) ale nikt mi nie odp. :-(
w oplu da radę taki myk zrobić i wtedy otwieramy pilotem
Plus podpinamy pod gruby czerwony kabel od rozrusznika, a masę gdziekolwiek.
Acha i módlmy się żeby luźna klema plusowa nie leżała na gołej blasze.
wlasnie miale mtaki sam problem. Kluczyk nie byl wkladany ponad rok czasu. Jka wlozyle mnie przekrecal sie wogole w obydwu drzwiach. Kupilem odmrazacz do zamków. Pozadznie wpryskalem w otwor do klucza. Po 2 h wrocilem do auta i bez problemów sie przekręcil kluczyk.
Sparco - ja raczej miałem na myśli mniej inwazyjne metody ( można troszkę przesadzić z odgięciem drzwi i będzie lipa )
a nie skończy się to tym, że jeśli Alfa jest na biegu, to odjedzie? ;)Cytat:
Napisał slavol
Pozdrawiam.
- Rafał
a o tym nie pomyślałem bo mi chodzi tylko o podanie prądu do otwarcia z pilota a nie o zapalenie
nie powinna chyba odpalić w taki sposób - bo jeżeli tak to jaki był by problem z kradzieżą auta ?
Samochodu nie ukradniesz w ten sposób, do wnętrza nadal się bez kluczyka nie dostaniesz.Cytat:
Napisał bocian
Jednak jeśli podasz bezpośrednio prąd na rozrusznik, to tym samym omija się wszelkie zabezpieczenia typu immo itp. Samochód zapalić nie zapali, nie ma włączonego zapłonu ale jeśli jest na biegu, to rozrusznik może go napędzać dopóki będzie miał dostarczany prąd.
To takie moje dywagacje, może ktoś coś wie więcej na ten temat?
Pozdrawiam.
- Rafał
No nie za bardzo... Do rozrusznika masz podany +, rozrusznik ma - (minus) podany przez obudowę która jest połączona z resztą, i do tej "reszty" podłączamy minus z zewnątrz.. ale wtedy nie następuje "inicjacja" rozrusznika. Następuje wtedy kiedy podłączysz trzeci kabelek z rozrusznika do plusa.
Tak przynajmniej jest w moim Władku :D:D:D:D:D a czy rozrusznik w Alfie działa podobnie - to nie wiem, ale na bank nie ma tylko dwóch kabli - plus i minus, musi mieć też kabel "odpalający".
Miałem taką sytuacje:( zamkniecie pilitem, wyjecie aku. a na koniec zamkniecie maski) zamek na kluczyk nie reagował. A zawsze najpierw zamykalem kluczykiem a potem aku. i zawze moglem bez niego otwożyc auto. To jest ja w oplach zamkniesz pilotem i bez aku nie otworzysz. zamkniesz kluczykiem i zawsze otworzysz. Miałem już dzwonić po speca ale klapa tylna się otwierała wiec znalazłem pręt, na kacu zrobiłem hak otwożyłem luk na narty i zachaczyłem o klamkę i co?? otwarte:)
Więc rada: zawsze zamykać alfeczkę kluczykiem( nie z pilota) przed wyjęciem aku. wtedy jest ok
Też bym chciał mieć takie pomysły na "kacu" :laugh: :P
Dlaczego macie takie same avatary?? :P
Avatar to tylko tło, główny jego temat jest taki sam piękny. A ze ustawienie jest podobne to znaczy ze z tej strony te auta są bardzo fotogeniczne:P
Dzieki wszystkim za podpowiedzi.Juz otworzylem podpiolem sie akumulatorem pod lampke podswietlajacom rejestracje tylna i otwarlem pilotem.
A otwor na narty nie jest przypadkiem zamykany na kluczyk? Bo w mojej 155 jest zamykany.Cytat:
Napisał alces1
Kumpel podpiął + akumulatora pod rozrusznik - na silnik ( oczywiście od spodu ) no i pyk się otworzyło :D
no i o to chodziło
Nie. W 156 nie ma żadnego zamka.Cytat:
Napisał laska
Pozdrawiam.
- Rafał