Printable View
Witam zdecydowałem sie na polerkę mechaniczną lakiero w swojej belli ponieważ mam wkur.. mnie ryski :D:D pierdoły typu tempo czy farcela nie pomagają . Czy któryś z szanownych kolegów robił coś takiego ??? a może ktoś zna jakieoś dobrego lakiernika ze slaska który to robi :):) proszę o pomoc :):)
Pasta G3 firmy Farecla jest bardzo dobrą pastą polerską która usunie rysy,które nie są za głębokie.Żeby efekt był zadowalający potrzeba użyć maszyny polerskiej
http://moto.allegro.pl/listing/searc...category=18903
Bardzo dobre efekty daje też pasta polerska z firmy 3M.Jak nimi nie usuniesz rys to znaczy że rysy masz za głębokie i niczym innym tego nie zrobisz
przed uzyciem pasty rysy scina sie papierem sciernym 2500 na wodzie(wodnym) matowi sie powierezchnie nastepnie poleruje. sama pasta mozesz co najwyzej nablyszczyc lakierCytat:
Napisał rafal_n5
A nie lepiej zaprowadzić do lakiernika?Ja zapłaciłem 120 zł i problem z głowy.Może gdybym miał pojęcie w tej kwesti to sam do tego zabrałbym się,jednak obawiałem się że mogę narobić więcej szkody.Ogólnie jestem zadowolony.
jak rysy są powierzchniowe to wystarczy samą polerką bez papieru,jeżeli są głebsze to można papierem,niestety jest to dość pracochłonne,oraz trzeba uważać zeby pod papier niedostały sie jakieś zabrudzenia bo można porysować jeszcze bardziej.Cytat:
Napisał SYSUNIAdq
Taka uwaga marginesowa,ale praktyczna! Mianowicie lakier jasny lepiej się poleruje bo nie widać zacieków po polerce,a sama polerkę trzeba przeprowadzić dość ostrożnie,by nie podpalić lakieru zbyt mocnym dociskaniem i prędkością polerki!
dokladnie koledzy dobrze pisza. kazdy ma tu racje i nalezy sie z tym zdaniem liczyc.:) jesli nigdy ni polerowales lepiej daj to lakiernikowi no chyba ze chcesz miec zdarty lakier z rantow i poprzypalane miejsca na masce:P
tak!bardzo dobra rada,zwłaszcza sprawdza się przy przecieraniu rantów...Cytat:
Napisał SYSUNIAdq
wtedy to już tylko lakierowanie pozostaje.
odpowiednia pasta niweluje rysy i nadaje połysk.żadnych papierów ściernych!!!
a widziales kiedys zeby ranty czyscic papierem sciernym??? czy ja napisalem zeby scinac ranty?? miales ty kiedy polerke w rece?? wiesz do czego jest papier 2500 i woda?? wiesz co to znaczy matowienie przed polerka?? nie znaczy to przetarcie lakieru bezbarwnego do bazy tylko jego zmatowienie. lub inaczej zagladzenie glebokich rys ktore nie dotarly do bazy lub podkladu jesli lakier jest akrylowy. zanim zaczniesz kogos wysmiewac troche w tym temacie albo poczytaj albo popraktykuj.Cytat:
Napisał andro34
Ranty można też okleić taśmą malarską - aby nam się przypadkowo nie zapomniało o rancie - i nie jest to jakiś durny wymysł, ale bardzo często praktykowana metoda podczas gruntownej regeneracji lakieru
Co do przegrzania lakieru, to wg Mnie naprawdę trzeba się przyłożyć aby to zrobić - lub mieć bardzo nieodpowiednią do tego maszynkę (przesadne obroty) - gdyby lakier było tak łatwo przegrzać, pomyśl co działo by się z maską w czarnym samochodzie w upalne lato, w korku - a można bezproblemu na niej jajko ściąć...), zwłaszcza pastą G3 ciężko przegrzać, gdyż nie stosuje się jej na sucho, lecz na mokro - najlepiej gąbką polerską, często moczysz i nakładasz pastę, woda jednocześnie daje radę z odprowadzaniem ciepła
Ładnie nabłyszczy lakier, ale nawet stosunkowo drobnych rysek się niestety nie pozbędziesz.
dokladnie dlategoo rysy do G3 scina sie papierem wodnym 2.500 lub jak kto woli 3000 ale to juz za gladki. wody do G3 tez za duzo dawac nie wolno poniewaz na samochodzie wyjdzie efekt mgly. wystarczy delikatnie co jakas chwile zwilzac polerowane miejsce.Cytat:
Napisał RogerIZ28
Z całym szacunkiem Roger,ale mylisz pojęcia przegrzania w wyniku działania wysokiej temperatury (lato,upały,nasłonecznienie), a działania w wyniku tarcia powierzchniowego np. nieodpowiednio przygotowanej nie schłodzonej wodą polerki! Bo wystarczy mocno dociskać i trzymać polerkę w jednym miejscu,a można potem zobaczyć przegrzany pomarszczony lakier!Cytat:
Napisał RogerIZ28
Fakt, nie jest to szczególnie łatwe,ale możliwe?!
Zakupilem sobie polerke do autka... Byla okazja, kumpel chcial 50 dych bo wzial ja kiedys z punktow z shell`a a lezala w koncie nieuzywana... I teraz pytanie... Z tego co widze nie ma regulacji obrotow w tym wynalazku a na pudle jest napisane ze sie kreci 3200/min (swoja droga niezla wiertarka ;) ) Jaki srodek kupic zeby nie zrobic belli wiecej szkody niz pozytku?? Alfetta nie ma wiekszych rysek, jedynie pelno dzirek po kamyczkach ale malowac tego nie zamierzam bo za duzo jezdze i tylko kwestia czasu jak dziurki wroca... Poza tym zaraz bede mial powypadkowy samochod bo musialbym malowac i maske i blotniki a pewnie zderzak tez by nie zawadzilo. Autko za mojej kadencji nigdy nie bylo myte niczym innym niz myjka cisnieniowa ale widze ze kolor juz troche podblakl i chcialbym przywrocic jej pelnie blasku ;)
Jeśli myjesz tylko i wyłącznie myjką ciśnieniową to najpierw umyj ją ręcznie i uwierz mi - nie poznasz auta. Sam używam myjki ciśnieniowej, ale to nic innego jak opłukiwaczka.
Co do past polerskich mogę polecić Farecle G3.
P.S. Temat o polerowaniu jest na tej samej stronie.
Z całym szacunkiem Pawcio, ale czy ja napisałem że jest to nie możliwe? napisałem że wg Mnie trzeba kompletnie nie mieć głowy do tego, lub mieć przesadne obroty (np szlifierkę kątową 10000obr), więc podsumowałeś dokładnie tak samo jak JaCytat:
Napisał Pawcio
Proszę dokładniej czytać:) pozdroCytat:
Napisał Pawcio
Tutaj kilka ciekawych informacji:
http://www.detailer.pl/
strona ciekawa lecz taki zabieg kosztuje wiecej niz polerka u zwyklego lakiernika gdzie koszt zamyka sie w 200 zl za cale auto. jak widac uzyte sa tu pasty scierne pasty wykanczajace i pasty nablyszczajace. podejzewam ze takie polerowanie wyszlo by u lakiernika z 500 zl jak nie wiecej.Cytat:
Napisał plancior
mądrzysz się jak byś wszystkie rozumy pozjadał...Cytat:
Napisał SYSUNIAdq
tak dla twojej wiadomości pracuję w autoserwisie i prawie co dzień poleruję jakiś element przy naprawianym aucie i nigdy przed polerowaniem całego elementu nie matuję go papierami o których piszesz.poza tym radzisz komuś kto nigdy tego nie robił żeby wziął papier do reki i zmatował auto.
zastanów się trochę nad tym co piszesz.
owszem,papieru gradacji 2000-2500 używa się do usuwania zanieczyszczeń z lakieru ale nie powinno się matować całych elementów przed polerką.po czymś takim lakier będzie dużo szybciej matowiał.
do odświeżenia lakieru i pozbycia się drobnych rysek wystarczy zastosować odpowiednią gąbkę polerską i dobrą pastę a efekt będzie bardzo dobry.
na temat polerowania aut wypowiadałem się już w odpowiednim temacie i więcej już nie będę się powtarzał.
pozdrawiam!!!
zgadzam się z andru.Ja miałem tez drobne rysy na lakierze i po polerowaniu bez użycia papieru efekt był super ,rysy poznikały a efekt był długotrwały(co najmniej półtora roku).Pasty jakiej używałem to 3M,ale nazwy nie pamiętam,bo to kolega mi przynosił.Faraceli chodziaz jest ok raczej unikam bo po polerce ciężko się domyć środków
Temat jest ale glownie o tym zeby pojechac i dac zrobic auto za 200 pln ;) albo uzywac gabki polerskiej... i mi raczej chodzi i nazwe sprawdzonego srodka ktore troszke odnowi nieporysowany lakier ktory jest troche stracil "soczystosc" koloru ;)
dokładnie!Cytat:
Napisał rafal_n5
pasty 3M są bardzo dobre i takich właśnie używamy.tak samo gąbki i papiery też od 3M
FARECLĘ omijam z daleka bo to lipa dobra dla handlarzy samochodów,po czasie lakier nią polerowany szybko blaknie.poza tym zostawia trwałe ślady na czarnych plastikach w przeciwieństwie do 3M.
Czym innym chcesz to polerować, jeśli nie z użyciem gąbki polerskiej? Założyłeś temat o polerce mechanicznej a przez to rozumie się polerowanie maszynowe z odpowiednią prędkością, przy użyciu wody i past polerskich. Jeśli chcesz to robić ręcznie, to będzie ten zabieg raczej mało efektowny a napracujesz się przy, że hej...Cytat:
Napisał tom993
Kolego andro a czy mogł byś mi polecic jakaś pastę lub mleczko z firmy 3M ktore bedzie dobre do polerki mechanicznej wykonywanej w domowym garażu . zdecydowałem ze sam sobie tą polerke zrobie :D:D pozyczyłem juz maszyne od lakiernika 1500zł taki sprzet kosztuje <wow> !! . proszę o pomoc w wyborze jakiejś konkretnej pasty gdyz jak zobaczyłem na alledrogo tych past i mleczek jest bardzo dużo a ja jestem zielony jesli chodzi o to :(:(
Z tego co mi kolega mowil (bo jestem laik total wiec moze myle pojecia) w zestawie mam nakładke froterska i nakładke do polerowania tzw. barana... w dotyku to to jest calkiem miekkie wiec wyglada na to ze to jakis bardziej zaawansowany zestaw do woskowania ;) I raczej myslalem ze ktos mi poleci jakis srodek ktory sie do tego nadaje... Bo polerowac jakas pasta scierna raczej nie mam czego - rys nie ma a te dwie ktore sa nadaja sie do malowania a nie do scierania czymkolwiek... Chyba ze poleruje sie ta gabka na ktora naklada sie te scierki (barana i to drugie ;) ) w takim razie wychodzi ze jestem jeszcze wiekszy lamer ;)
To coś Ci kolega źle doradził. Profesjonalnie nie stosuje się "baranków" tylko gąbki różnej miękkości i pasty o różnej gradacji (grubości) i stopniu ścierania. Jeśli nie chcesz polerki robić, to kup dobry wosk i sobie auto ręcznie nawoskuj.
tutaj masz taki sam temat który sie dzisiaj toczy i jest tam to czego potrzebujesz
http://www.forum.alfaholicy.org/foru...aniczna-2.html
poniżej masz link do podobnego tematu i tam są zdjęcia past:Cytat:
Napisał damian89
http://www.forum.alfaholicy.org/foru...lakieru-2.html
http://moto.allegro.pl/item945970114...erskie_3m.html
pamiętaj żeby do polerowania tymi pastami nie używać wody!niewielka ilość pasty na gąbkę i do przodu.
pasta z zieloną nakrętką jest najbardziej ścierna,żółta bardziej poleruje i nabłyszcza.
do pasty zielonej gąbka zielona,do żółtej i czerwonej gąbka żółta,do niebieskiej (od "hologramów" czyli kółek po polerowaniu) niebieska,itd.
Sam mam zamiar polerować swoją belle. Jeśli chodzi o matowanie jej to wsumie nie musze tego robić bo lakier sam w sobie jest już matowy. Kiedyś pracowałem na myjni i używaliśmy pasty G3 bardzo dobra pasta, dodatkowo do woskowanie po polerce używaliśmy jakiegoś mleczka ale nie pamiętam jakiej firmy...
Chciałbym sam to zrobić na wiosnę, ale nie posiadam maszyny :( na allegro są dośc tanie niektóre, ale sądżę że to tandetny sprzęt.
Myślałem o polerowaniu szlifierką z regulacją prędkości, ale zdaje mi się że na najniższych obrotach to i tak będzie to za szybko... co myslicie o tym? Testował ktoś już może Boscha w takiej akcji ? :)
Pozdro
nawet nie próbuj!skala obrotów szlifierki z regulacją obrotów zaczyna się tam gdzie dla profesjonalnej polerki już się kończy...Cytat:
Napisał KUBAS
Dzisiaj umyłem auto i :( strasznie zrysowane , tu ryska tam ryska , nawet optarcie znalazłem na błotniku , lakier nie błyszczy się tak jak przed zimą także temat polerowania jak najbardziej u mnie na czasie. Dylematem jest to czy zrobić to samemu (jakies pojęcie mam ale nażedzi zabardzo niema a czasu mało) czy oddac do lakienika i niech działa , bo i pare zaprawek trzeba zrobić
w październiku zeszłego roku polerowałem lakier na swojej 147,wszystko wyglądało pięknie i nie było żadnych ubytków a lakier odzyskał dawną świeżość.
samochodem jeździ moja żona po polskich drogach i aż się boję pomyśleć co zastanę po tej naszej zimie jak zobaczę niebawem alfę...
z tego co wiem są jakieś odpryski na zderzaku,a był lakierowany przed zimą.
zawsze to fajniej ujrzeć efekty własnej ciężkiej pracy po polerowaniu i woskowaniu :)