Mułowaty na zimnym silniku brak ssania?1.8TS

Witam mam taki problem otóż gdy auto odpalam po ostygnięciu to auto zachowuje sie tak jakby nie miało ssania. zaraz po odpaleniu obroty utrzymują sie na ok 800 gdybym chciał ruszyć to auto jest strasznie mułowate i nie chce sie wkręcać po osiągnięciu temp 30st. jest ok. auto moge zgasić i odpalić i jest ok ale gdy znowu ostygnie to problem powraca.całą zime tak jezdzilem i nie wiem co jest dziś jest na dworze ok 10 st i nie ma poprawy.HELP!!!

---------- Post dodany o godzinie 09:37 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 09:36 ----------

aha jest to 1.8Ts z 2000r

- sa dwie drogi naprawy:
- wymiana prawie wszystkiego co podpowie mechanik
- druga efektywniejsza, podpiąc program diagnostyczny np. polecany Alfadiag i zobaczyć parametry tego wehikułu.

Ja miałem podobny problem, moc dopiero jak przekroczyłem 50 st.C Problem był w.....uszkodzony czujnik halla, pozdrawiam

- a jak naprawiłes ten czujnik Halla ?

A gdzie jest jakaś wtyczka od tego czujnika tak żebym mógł sprawdzić jego oporność.aha a to jest czujnik wału korbowego czy rozrządu?

albo przepływomierz powiedział papa.Tak jak bubu pisze bez diagnostyki bedzie ciezko cos wywróżyć

A ja mam pytanko.Bo też śmigam z uszkodzonym czujnikiem halla(P0340),i samochod jest bez mocy na zimnym,czy moge założyć używany taki czujnik i jak sprawdzić aby był sprawny?Bo nie uśmiecha mi się wydawać prawie 600zł na nowy,a wymieniłem juz 2 tyle ze EPSy i do dziś nie mam pojęcia czemu padły:(Dodam że kiedyś przed wymiana rozrządu auto było zrywne nawet przy -20st jak go z rana odpalałem.

- czujnik Halla nie ma nic do zachowania sie samochodu, przy objawach o jakich piszesz.
- znam osoby na tym forum z 3-krotna wymiana czujnika Halla i dalej jest bład ten sam.

Cytat:

---

Napisał kos4

A ja mam pytanko.Bo też śmigam z uszkodzonym czujnikiem halla(P0340),i samochod jest bez mocy na zimnym,czy moge założyć używany taki czujnik i jak sprawdzić aby był sprawny?Bo nie uśmiecha mi się wydawać prawie 600zł na nowy,a wymieniłem juz 2 tyle ze EPSy i do dziś nie mam pojęcia czemu padły:(Dodam że kiedyś przed wymiana rozrządu auto było zrywne nawet przy -20st jak go z rana odpalałem.

---

Padły właśnie dlatego, że to EPS, tańsze zamienniki - nic nie warte. Też wymieniłem 2 szt. i dalej nie mam Halla. Tyle, że Hall nie ma nic do mocy samochodu. Natomiast jego wymiana powoduje konieczność rozebrania rozrządu i odkręcenia koła wałka wydechowego. Dlatego jeśli wymianę wykonuje mechanik niedoświadczony, mający mgliste pojęcie o prawidłowym ustawieniu TS, co niestety ma często miejsce, to potem są takie efekty, że samochód jest słaby bo ma źle ustawiony rozrząd.

No OK,ale nadal nie dowiedziałem się jak sprawdzić ten czujnik.Jak znacie to polećcie mi dobrego i taniego mechanika z górnego śląska co by mi ustawił dobrze rozrzad i wymienił ten czujnik,bo mnie ta kontrolka razi po oczach.

Sprawdzenie tego czujnika jest trudne. To tylko fachowiec z oscyloskopem może zrobić.
Jakieś podejścia z ohmomierzem spowodują uszkodzenie czujnika.
Jeśli podepniesz samochód pod kompa to brak sygnału z czujnika powoduje błąd PO340 - i to jest najłatwiejsza metoda.
Jest pewna metoda sprawdzenia opisana w autodacie, polegajaca na podłączeniu diody LED między styki nr 2 i 3 - podczas kręcenia rozrusznikiem dioda powinna migać. Czujnik ten powinien być zasilony napieciem 5V - mierzymy między stykami nr 1 i 3.
Tanio to z tym czujnikiem się nie da - oryginał kosztuje ponad 500 zł, a wymiana to tak jak pisałem: rozkręcenie całego rozrządu - ok. 300 zł.

Jednak się wstrzymam z tym "hallem" do nast.wymiany rozrządu,tylko martwi mnie dlaczego samochód z rana przy odpaleniu nie wchodzi na obroty,nie ma ssania i gaśnie,muszę ponaciskac kilka razy na gaz wtedy ma 1500obr i stopniowo spada do 800 jak sie nagrzeje.Zima się zbliża i chciałbym ten problem rozwiązać.Dodam ze auto ma lpg i lepiej się zbiera na gazie niz na benzynie.Byłem u gazownika,zrobił przeglad i na gazie idzie dobrze.Jak silnik jest rozgrzany to problemu niema.Czy zmiana oprogramowania np.na mod 0.66 coś pomoze?i ile taka usluga kosztuje?Jaka moze byc przyczyna że auto jest z rana mułowate?jak sprawdzic czy pompa paliwa jest sprawna,albo może coś z wtryskami?


pozdro

- jeśli samochód ma gaz , to wtryskiwacze powinny byc czyszczone co 40 - 50K km.
- auto tylko na benzynie ma miec czyszczone wtryskiwacze co 100K km.
- rzadko ulega uszkodzeniu pompa paliwa.
- odepnij wtyczkę niebieską ( Hall ) i zobacz jak auto zapala jak jest zimne.
- podaj jaką wersję oprogramowania masz w ECU, np. menu informacyjne z programu Alfadiag.
- no i rocznik auta.

-Kupiłem wczoraj środek do czyszczenia wtryskiwaczy,wlałem do baku i zalałem do pełna,pośmigam teraz na benzynie i zobaczę czy nastąpi poprawa.
- Nie ma żadnej różnicy czy wtyczka jest odpięta od halla,objawy takie same.
-Auto jest z 2000r,wersja ECU 046
-załączam kilka screnów(sory za pulpit)

- no i wszystko wiadomo, masz najnowsza wersje oprogramowania dla 948, czyli 0.46.
- wersje dla tego silnika były 0.24 , 0.46.
- to są tzw. wersje ekologiczne, czyli nie mają mocy na zimnym silniku.
- zmiana oprogramowania na wersję MOD 0.66 likwiduje ten efekt.
- tak jest u mnie po wgraniu MOD 0.66 na wersję 0.24.
- zaprogramowałem tych ECU dla kolegów z forum chyba 12 - 15 sztuk ale jakoś nikt nie chce opisać jakie ma spostrzeżenia, chociaz to był jeden z warunków transakcji.
- może wstydzą się wydanych pieniędzy na ECU z alegro.
- ale to tym bardziej bym opisał swoje problemy aby następny nie zrobił tego blędu !!!

- parametry
- dlaczego pomiarów parametrów nie robisz w alfadiagu, FES czasami nie podaje prawdy dla tego ECU.
- parametry trochę dziwne
- przebieg to > 300 K km. ?
- injtime > 3.2 msek, klimatyzacja właczona
- air flow > 9.6 kg/h
- TRA , FRA ma wartość jakby był zrobiony reset parametrów adaptacyjnych i nie wykonano jescze adaptacji ?
- dobra rada: alfadiag, przyklejony temat " tsdiag, alfadiag...", strona 52 na samym dole.

Tak, przebieg ponad 300t km,zgadza się robiłem reset parametrów i w między czasie robiłem zrzuty więc trochę dziwne te wartości,klimatyzacja była wyłączona ,alfadiag działa mi prawidłowo to następnym razem z niego skorzystam,FES wydaje sie bardziej przejrzysty,ale nie wiedziałem że może podawać błędne wartości.

No ale bubu ja już nie jednym ts-em jechałem i było dobrze w innym znowu problem. Każdy z nich miał oryginał oprogramowanie. Czyli ecu tak jak Xp czy Vista potrzebuje aktualizacji???, jakoś nie wydaje mi się. Coś innego z osprzętu tyłka daje, a aktualizacja na nowy soft tylko problem minimalizuje.

- kiedyś na forum podawałem instrukcję z ASO jak należy wodę z mózgu robić klientowi aby był przekonany że ekologia to jest wszystko co potrzebuje.
- mówię tylko o braku mocy na zimnym silniku. !!!!
- po likwidacji "ekologii" auto zachowuje się tak samo w każdych warunkach, to dotyczy mojego egzemplarza 156 TS 2.0.
- pisałem wielokrotnie że ten ECU M1.5.5 jest dość słaby obliczeniowo i ma za mało czujników, za mało podaje parametrów użytkownikowi aby można było dość dokładnie okreslić problem.
- miałem jeden przypadek w 156 ts 1.8 z 98 roku.
- wymiana silnika krokowego, przepływomierza, sondy lambda, katalizatora, łącznika elastycznego, świec, kabli W.N oraz w końcu cewek W.N nie zlikwidowało problemu.
- a wszystkie czesci były oryginalne.
- po resecie parametrów przez tydzień zawsze było dobrze, no oprócz dużego spalania a potem problemy się nawarstwiały.
- alfa została sprzedana , tak że problemu nie udało sie do końca ugryżć.

Potwierdzam że wgranie MOD 0.66 likwiduje "turbo dziurę" na zimnym silniku :) Kolega bubu321 wgrał u mnie i rano już nie trzeba się obawiać że to wróci (oczywiście jeżeli inne podzespoły sprawne).
Opisze trochę mój przypadek.
Jak kupiłem auto była sama benzynka, muliło strasznie rano, strzelało, szarpało, nie wchodziła na obroty. Wymieniłem przepływkę, sondę na org Bosch, kable WN, świece, a mulenie nie ustępowało. Powoli przyzwyczajałem się do tego, po pewnym czasie zamontowałem LPG i o dziwo zamulenie występowało rzadziej. Aż w końcu nastała chwila i zebrałem się na upgrade ECU i od tamtej porty zapomniałem że było coś takiego jak muł na zimnym.