Autoalarm i jego przedziwne zachowanie

Witam!
Pomóżcie, bo nie mam pojęcia co dzieje się z autoalarmem w mojej belli. Jak go uzbroję wszystko jest dobrze i działa jak należy.
Zimą i latem jest wszystko dobrze. Ale wiosną i jesienią jest lipa. Przeważnie około godziny 3-4 w nocy samoczynnie się włącza i wyje jedną "pętlę" i przestaje. Ale ostatnio kierunkowskazów nie wyłączył, co mogło się przyczynić do rozładowania akumulatora. Akumulator jest nowiutki.
Podsumowując moje główne pytanie to: dlaczego alarm się włącza i przeważnie nad ranem (3-4 w nocy)?
Żadnych much wewnątrz nie ma i auto stoi w zaciszu.

Wyjmij centralkę weź do domu niech trochę się ugrzeje- możliwe że wilgoć jej doskwiera.

Ale wczesniej , syrene odepnij i opatul szmatami :P bo ludzie szajby dostaną :P

No chyba ze masz ten mały kluczyk do wyłączenia :P

Ja nie miałem i hmmm trza było trochę pokombinować :P



Zresztą stare alarmy czasami lubia świrować

Cytat:

---

Napisał Wujek

alarm się włącza i przeważnie nad ranem (3-4 w nocy)

---

Przestaw zegarek w alfie o 3 godziny do przodu będzie budził Cie o 6stej:P

Kurna chłopaki jaja robicie a to poważna sprawa.:)

Alarm domyślam się dokładany więc wyjmij centralke i ją wysusz. Ew rozbierz i przeczyść styki. Jaki masz czujnik alarmu? ultradźwięk czy wstrząs?

Chyba ultradźwięk, a co?

Ultradźwięk to dwie czujki przy słupkach. Masz takie cuś?

Dokładnie tak, mam takie czujki.

To zacznij od zlokalizowania centralki.

Wilgoc to małe prawdopodobieństwo by wzbudzić alarm.Jest to raczej uszkodzenie któregoś czujnika.Masz wstrząsowy?Większość ma regulacje.Jeśli to nie wstrząsowy,lub go nie masz odłącz do próby czujniki ultradźwiękowe.Zobaczysz czy będzie sie wzbudzał.

miałem podobny problem, dwa razy alarm wyrwał mnie z łóżka w środku nocy. Żadnych czujników nie wymieniałem, a takie cuda przestały się dziać jak porządnie przewietrzyłem i wysuszyłem samochód. Szczególnie dywaniki.

Możliwe też, że przewody od masy nie mają dobrego połączenia z karoserią.

U mnie alarm sam otwierał i zamykał centralny zamek podczas jazdy.

Ja bym obstawiał wilgoć, przerabiałem coś podobnego i niestety najczęściej w nocy. Problem sam znikł ale poczyściłem jeszcze "otwarcia" w klapie, w drzwiach i już wiecej się nie powtórzyło.

Centralkę znalazłem. Dzięki za wskazówki, zrobię jak podpowiadacie i poczekam na efekt.