Witam,
nie wiecie może czy sprężarka klimy z 166 3.0 v6 z 1999r jest taka sama jak w 166 2,4jtd CF3 2001?
zepsuło mi się koło na niej i nie wiem czy mi podejdzie czy nie ;/
Z góry dzieki.
Pozdrawiam,
Marcin
Printable View
Witam,
nie wiecie może czy sprężarka klimy z 166 3.0 v6 z 1999r jest taka sama jak w 166 2,4jtd CF3 2001?
zepsuło mi się koło na niej i nie wiem czy mi podejdzie czy nie ;/
Z góry dzieki.
Pozdrawiam,
Marcin
jest inna , szukaj z jakiegoś 2,4 cf3 , może być z 156
Jak koło? Mechanicznie czy elektromagnes nie kontaktuje? Proponuję jedno i drugie przełożyć z innej (zatartej czy nieszczelnej) jest tanio i prosto. Wymieniając całą jest duże ryzyko kupienia nieszczelnej. Nie takiej "dziurawej" tylko takiej, ktòrej gaz będzie uciekał kilka albo kilkanaście miesięcy albo bliska wykończenia. Często sprzedawcy wykręcają nie mając pewności ile klima chodziła/trzymała. A tak to przekładasz z jakiejś zatartej i masz pewność. A jak już się zdecydujesz na kupno całej to starej nie wyżucaj.
I przedewszystkim łatwiej kupić to samo kòłko niż tą samą sprężarkę.
Pozdrawiam!
no właśnie chcę tylko koło pasowe wymienić bo ono jest uszkodzone
Zastanawiam się jak to zrobiłeś :)
Samo kòłko to nawet od innych sprężarek będzie pasować, byle ten sam producent. Najczęściej jest tak, że w wielu modelach i silnikach jest ta sama tylko inne są mocowania, trzeba podzwonić w okolicy i popytać (allegro, autogiełda) i kupić jakąkolwiek taniochę aby miało ładne kòłko.
no właśnie nie ja zepsułem tylko kupiłem zepsute został założony pasek troche go okroiło (z 6PK zrobiło 5PK) i działał.... cały rok (kilkanaście tys. km) po czym się urwał (pasek contitech) więc teraz został założony 5PK i szukam koła od sprężarki z tego co się dzisiaj dowiadywałem u gościa co robi klimy to nowe koła do mojej sprężarki nie występują i będzie mi szukał jakiegoś od używki, ale mówił że może być ciężko :P
To jak nie dostaniesz samego koła to zachowaj starą sprężarkę w razie byś się naciął na kolejnej. Zawsze będziesz mògł kiedyś zrobić podmiankę w razie by "gubił" czynnik.
Niewiele pomogę w tym temacie, ale pytałeś w Bendiksie, albo Inter Carsie, coś części powinni mieć. Na pewno będą potrzebowali numer ze sprężarki.
jak to nie jest wymienne to koło pasowe, jeśli stanowi ono część sprzęgła kompresora klimy i zawsze jest możliwe do dostania...wymieniałem już w kilku oplach i fordach i zawsze dało radę znaleźć na necie albo używkę nie przypaloną i przytartą...zadzwoń tutaj może coś znajdą:
www.climateam.com.pl
Ja właśnie dziś odebrałem alfe po kompletnej regeneracji kompresora klimy. Całość z nabiciem i robocizną 850zł. Kompresor był po zmieleniu wręcz łożyska :D i malym pożarze zatartego na nim paska.
ja mam wystawioną sprezarke klimy za 90zł na allegro i nikt nie dzwoni a to dla mnie dziwne bo napisałem prawde że chodzila bez problemu i byla szczelna a ludzie i tak sie czają. 850zł to według mnie dużo cię to wyniosło bo nabicie gazu 50zł i kompresor 100zł więc nie wiem na co resztę wydałeś. Poczekam jak sie troche cieplej zrobi a wtedy spręzarek klimy na allegro braknie.
a ja czasem do Ciebie wczoraj nie pisałem w tej sprawie? :P
http://allegro.pl/item1014787918_alf...matyzacji.html
dostalem odpowiedz od tanifiat:
"Jeśli chodzi o spręzarke to stosowana była tylko w JTD (Alfie, Fiacie i Lancii). Jest to model 7SBU16C stosowany w wielu innych markach m.in. niemieckich, co pomoże w znalezieniu jakiejś uzywki dla samego koła, np. takiej:
http://www.allegro.pl/item955801351_bmw_5_e39_3_5_4_0_sprezarka_klimatyz acji_7sbu16c.html"
ale oczywiście i BMW i auto maja inne koła niż w jtd ;/
samo koło mam od alfy ale 164 V6 95rok
Wiadomo, że w wawie kroją... To nie nowość. Ale tak czy siak też uważam, że 850zł to cholerna przesada. Nie wiem ile może kosztować nówka sztuka ze sklepu ale pewnie już blisko tej ceny byłeś...
Nigdy bym tyle nie dał mając na allegro całe, sprawne za kilka stów (jak nie mniej). Ja doradziłem autorowi tematu myśląc, że szuka optymalnego rozwiązania za niewielką kasę. Ale oczywiście jeżeli ktoś z kosztami się nie liczy to ok.
Ja bym w życiu tyle nie dał. Jeżeli sprężarka nie jest zatarta to wszystko można wymienić. Kółko osobno w sklepie albo od zatartej, sprzęgło tak samo, łożyska zamówić w SKF lub INA, tak samo oringi itp. To groszowe sprawy (maks klikanaście-klikadziesiąt złoty).
Kwestia tylko tego czy chcesz oszczędzić i zrobić samemu czy wręcz przeciwnie.
Dla wielu ludzi jak jest za niska cena to pewnie myślą że musi być mniej sprawna niż ta za 400zł! A mi zależy zeby tylko jak najprędzej pozbyc sie części bo wole taniej a szybciej rozsprzedać to wszystko. Dlatego z powodu że idzie sezon cena za osprzęt klimy wzrosnie na moich aukcjach.
Ja wam powiem tak. Ta cena też mnie zabolała ale nie mam jak tego zrobić sam. Widmo kolejnego lata bez klimy - nie ma opcji. Myślałem że maks krzykną 600zł ale się przeliczyłem. Może i można było kupić na allegro i tylko podmienić ale tu też by doszły koszta robocizny. Co by nie mówić, macie racje - drogo.
No ale klima działa i nie ma co przeżywać:)
Jak przygasają? Mocno? Na długo? Tak miałeś wcześniej?
Klima działa tak że to komp decyduje czy sprężarka może się załączyć czy nie. Jednocześnie zawsze zwiększa obroty silnika (nieznacznie) aby zrekompensować straty na sprężarce (bądź co bądź duże obciążenie).
Zrób tak: odpal auto, poczekaj aż obroty opadną do biegu jałowego (czyli 850-900 obr/min). Wsłuchaj się i patrz na obrotościomierz. Wtedy manualnie włącz klimę. Efekt powinien być taki że wraz z włączeniem sprężarki powinny nieco podnieść się obroty a potem wrócić do normy. To kilku do kilkunasto sekundowe zjawisko. Obroty wzrosną nieznacznie więc może nawet to robić z podniesioną maską (166 jest dobrze wyciszona). Ja mam HGT i nawet z zamkniętą machą czuje lekki wzrost burknięcia silnika. Tak powinno być a przygaśnięcie świateł może być znikome. Komp powinien dobrze podnosić obroty przy włączeniu klimy.
Przysłuchaj się jak jest u Ciebie.
Hmm... Zrobiłem tak jak napisałeś i takie są obserwacje. Obroty owszem zmieniają się ale.. w dół. Tzn spadają o ok 70-100. Oczywiście na oko ale mniej więcej tyle i mam wrażenie jakby bardziej trzęsło "budą". Światła przygasają w momencie włączania klimy dosłownie na ułamek sekundy (Narzeczona twierdzi że jestem zboczony i ona nic nie widzi ; ) Wcześniej się tak nie działo. Jest to znikome ale jest.
To znaczy, że komp nie podnosi obrotòw przy włączaniu klimy tylko dopiero jak go zdusi kompresor to wyròwnuje. A telepie bo spada poniżej obrotòw biegu jałowego. Jak będę miał chwile (bo jestem w pracy) to zerknę na schematy elektryczne albo powęszę gdzieś i dopiszę. Choć może faktycznie jesteś zboczony na p.166 :)
Albo Ona niedowidzi ;) Czyli jak powinno być prawidłowo ? Powinien podnosić czy poprawiać po włączeniu tak jak teraz ?
Nie jest dobrze. Komputer musi tak wysterować obrotami żeby silnik nie tracił obrotòw. Odpowiada za to siłownik biegu jałowego i jest sterowany bezpośrednio z kompa auta. Układ klimy nie ma z tym bezpośrednio nic wspòlnego. To komp dostaje sygnał zwrotny z ukladu klimy że może odpalić kompresor (że wszystko ok) i jednocześnie powinien podnieść obroty. Trzeba podpiąć auto do kompa i sprawdzić czemu nie reaguje na włączenie klimy. Jest jeszcze jedna opcja ale dużo mniej prawdopodobna. Mogli tak skaszanić sprężarkę, że daje kilkukrotnie większy opòr niż powinna. Ale to łatwo sprawdzić będzie się potwornie grzać. Z zimnym silnikiem odpal klimę i zobacz po kilku,kilkunastu minutach czy korpus kompresora jest gorący. Kompresor może być ciepły ale nie gorący tak że nie dotkniesz. Jeżeli tak się gotuje to długo nie pożyje.
To może byż żmłudne szukanie w elektryce. Więc jeśli to suptelna ròżnica i auto nie dusi sie to może narazie poczekać i zobaczyć zachowania na drzszą metę.
Ok tak zrobię jak silnik ostygnie. Sprawdzę ten kompresor bo jakby co to dali na to gwarancje. A pod kompa jakoś niedługo ją podepnę bo i tak AIRBAG do skasowania i może wtedy coś będzie jaśniej. Teraz to już mi nawet te światła tak nie wadzą co bujanie auta.
Witam!!! Juz dawno nie mialem problemow z swoja alfa (10 miesiecy) az tu nagle pojawil sie problem. Co moze byc przyczyna ze nie zalacza sie pompa klimatyzacji (nie wazne czy wlaczam\wylaczam przycisk ECON) Pozdrawiam!!!
apropo obrotów i klimy....i w alfie teraz i w poprzedniej vectrze oraz posiadanym focusie, obroty po załączeniu klimy spadają na chwilę (ok. 0.5-1 sekundy), a następnie są podnoszone do obrotów biegu jałowego...i jest to moim zdaniem normalne...bo komp wykrywa większe obciążenie i podnosi obroty...
Jeżeli chodzi o to "spadanie" obrotów to oczywiście mogą to być subiektywne odczucia ale jeżeli koledze aż telepie silnikiem to nikt mi nie powie że to normalne. Mniej o 100obr/min od biegu jałowego to sporo. Komputer zawsze powinien korygować obroty przy włączaniu klimy albo zrobi to z zapasem albo nie ale nie może dusić silnika bo jak będziesz chciał właśnie wtedy ruszyć spod świateł to zdechnie.
Odnośnie pytania kolegi piotrek1110. Za mało wiem. Sprawdź i napisz takie rzeczy jak:
- czy nastąpiło to nagle (czy od jakiegoś czasu coraz słabiej chłodziła)
- czy zdarzały się wcześniej zawiechy czy do tej pory działało bezbłędnie
Ponadto czy przy włączeniu klimy ręcznie (na wolnych obrotach, na postoju) są podstawowe sygnały działania takie jak:
- sygnalizacja na wyświetlaczu (kontrolka, symbol czy coś)
- włączenie pierwszego biegu nawiewu (delikatnie)
- reakcja silnika (obrotomierza) choć o drobinę
Jeżeli to będę wiedział to napiszę coś więcej.
A po łebkach (tak przy okazji) napiszę jaka jest logika działania to może od razu coś podpowie kolegą.
Pierwszy krok to przycisk. My go pyk a on podaje sygnał do centralki sterującej klimą, do kompa auta i na pierwszy bieg nawiewu. Później centralka klimy sprawdza takie parametry jak czujnik zamarzania na skraplaczu (to co nas chłodzi na podszybiu), czujnik presostat (trój-poziomowy czujnik ciśnienia czynnika chłodzącego) oraz sprawdza I bieg elektrowentylatora chłodnicy. Te wszystkie info wracają i lecą do kompa auta. Tam są weryfikowane i jeżeli odczyty są zgodne to komp auta puszcza sygnał na przekaźnik sprężarki a on podaje prąd na elektromagnes sprzęgła sprężarki. W momencie gdy sprężarka odpali (sprzęgło zwiera i pasek napędza nie tylko kółko ale też sprężarkę) komp podnosi obroty silnika tak aby nie spadły poniżej biegu jałowego. To jest taki "kop" bo po chwili obroty monituje już czujnik prędkości obrotowej i dąży do wyrównania. Ale bez tego "kopa" może się poddusić. To tyle po łebkach.
Oczywiście jest jeszcze parę elementów i czujników ale to co opisałem jest niezbędne aby chłodzik popłyną z kratek :)