Printable View
Witam,
Jak wszyscy zauważyli ciągle pada.Wiem ze tarcze mają tendencję do pokrywania się rdzawym nalotem.
Ale moje rdzewieją po nocy na deszczu.
I tu moje pytanie...czy to jest standard? w co wątpię bo inne samochody stojące obok mają lśniące i czyste po takim samym czasie stania,
czy raczej , czemu się skłaniam moje są jakieś kiepskiej jakości, czyli do szybkiej wymiany.
Ktoś orientuje się w temacie tarcz?
Jest to normalne zjawisko pokrywaniem rdzawym nalotem.
Stal używana przez dobrych producentów do wyrobu tarcz to stal wysokowęglowa, niestety szybko łapie nalot rdzawy ale tylko powierzchownie, nie ma się co martwić.
dokladnie jest to tylko powierzchowny nalot i nie ma wiekszego wplywu na tarcze
Powiem więcej, stosuję tarcze różnych producentów i zaobserwowałem że im lepsza jakościowo tarcza tym szybciej łapie nalot w deszcz.
Robert - za bardzo sie przejmujesz pierdołami:)
Hehe tak tak, przesiadł się chłopina z Kappy V6, nasłuchał jaka to Alfa awaryjna i teraz na każdym kroku szuka usterki mimo woli ;]Cytat:
Napisał majster
Nie no chłopaki dajcie spokój :). ja też jak pierwszy raz zauważyłem to szukałem w necie czy to normalne czy coś nie tak z moimi tarczami :D i pewnie nie ja jeden .
Robert nie jestes sam:)
Pilne pytane. Proszę o pomoc. Potrzebuję wyczerpującej odpowiedzi. Z góry dziękuję. Jakiś czas temu zacząłem podejrzewać swoją żonę o zdradę. Skąd się dowiedziałem? No bo zachowywała się typowo dla takich sytuacji. Gdy odbierałem telefon w domu, po drugiej stronie odkładano słuchawkę. Miała często spotkania z koleżankami, niespodziewane wyjścia na kawę czy po książkę. Na pytanie "z kim z naszych wspólnych znajomych się spotyka", odpowiadała, że są to nowe przyjaciółki i ja ich nie znam. Zazwyczaj czekam na taksówkę, którą ona wraca do domu, jednak żona wysiada kilkaset metrów wcześniej i resztę drogi idzie na nogach, tak że nigdy nie widzę jakim samochodem przyjeżdża i z kim. Kiedyś wziąłem jej komórkę, tylko aby zobaczyć która godzina. Wtedy ona po prostu dostała szału i zakazała dotykać jej telefonu. Przez cały ten czas nie mogłem się zdecydować, by porozmawiać z nią o tym wszystkim. Pewnie nie dowiedziałbym się prawdy, gdyby nie przypadek. Pewnej nocy żona niespodziewanie gdzieś wyszła. Ja się zainteresowałem, że coś nie tak. Wyszedłem na zewnątrz. Postanowiłem schować się za naszym samochodem, skąd był doskonały widok na całą ulice, co pozwoliłoby mi zobaczyć, do jakiego samochodu wsiądzie. Kucnąłem przy swoim wozie i nagle z niepokojem zauważyłem, że tarcze hamulcowe przy przednich kołach mają jakieś brunatne plamy, podobne do rdzy. Proszę mi odpowiedzieć, czy ja mogę jeździć z takimi tarczami hamulcowymi, czy trzeba je stoczyć? Jeżeli natomiast trzeba ją wymienić, to czy można zamontować tańszy zamiennik, a nie oryginalne, a jeżeli tak, to które najlepiej?
Cytat:
Napisał majster
heheheheheh dobre:D
no będą się śmaili... kappa stoi kawałek dalej już 3 dzień(złapała gumę,a zapas okazał się dziurawy) i tarcze czyste. Moja po nocce deszczowej już ma zabarwione.
Wiem że wystarczy raz przyhamować i już znów lśnią, ale przestraszyło mnie że to tak szybko. a Ze tu na forum ktoś sprzedaje nowe tarcze za 100 to jezeli okazało by się ze mam jakieś wadliwe to bym szybko kupił.
A najwyżej przesmaruję towotem i będzie po problemie...
a usterki to juz chyba wszystkie znalazłem i usunąłem. koszt w sumie niewielki niespełna 3.000 i Alfinka jak nowa. włącznie z wymianą kierownicy i gałki na skórzane,liczników z białych na zerwone, uszkodzonymi przełącznikami szyb, pękniętym kółeczkiem w nawiewie z tyłu, świecami, kablami, wahaczami, gumami drążka, rozrządem, płynami, siłownikami klapy i żaróweczkami, tłumikiem środkowym i końcowym i całą masą pierdółek.
Została mi żarówka w oświetleniu z tyłu dla pasażera. zastanawiam się jak się dobrać nie łamiąc klosza....
Chm a za rok będę chyba ją sprzedawał...
oo widze, że kolegę fantazja poniosła no chyba że faktycznie tak było no to jest problem... ale który powazniejszy to nie wiem :)
tarcze zawsze rdzewieją na deszczu. A później jak ruszasz to przy pierwszym hamowaniu szurają... standard..
Smaruj śmiało, ja wczoraj zmieniałem sprzęgło w V6 to też towotem tarcze potraktowałem żeby za mocno nie rwało auto do przodu właścicielowi bo jeszcze sobie chłopak krzywdę zrobi ;]Cytat:
Napisał RobertWroc
a powiem jeszcze, że jak auto umyłem to też mi tarcze lekko zardzewiały, a przed myciem ładnie błyszczały:)
Qrcze to jest dział techniczny nie humor...
No ok może troszke przesadziłem, ale mam takie fajne felgi że widać całą tarczę i rzuca się to w oczy.
a do tarcz jednak użyję wazelinę..będą się ładnie błyszcza ły, bo totot to ma paskudny kolor
Robert tak na poważnie to Ci tarcze rdzewieją bo 156 to już w katalogu rdzewiało ;]
I tu właśnie sobie odpowiedziałeś na swoje pytanie :)Cytat:
Napisał RobertWroc
Masz tak fajne felgi że odsłaniają całą tarcze, a co za tym idzie Twoje tarcze przez to mają łatwiej i szybciej zostać pokryte rdzewiałym nalotem :D
To tyle w temacie :D
Tym bardziej nie wiem w czym problem, dostęp pędzlem łatwy więc towotem smaruj po każdej skończonej jeździe ;]Cytat:
Napisał RobertWroc
Eh abyśmy mieli tylko takie problemy z autami.
A ubawiłem się czytając te posty.
MODERATOR USUŃ TEN TEMAT !!!!!:agree:
masakra po choinkę smarować towotem, posmarujcie sobie najlepiej smarem.. :D
Towot dobry na wszytko, w salonie przy kupnie 156tki powinni dawać zapas gratis na 5 lat na piskający przedni zawias, korozje wsporników przedniego zderzaka i wiele innych przypadłości ;]Cytat:
Napisał zieloo007
wsporniki to popieram bo tam bu.. jak diabli
a skoro piszecie że im lepszy materiał tarcz tym bardziej zachodzą nalotem to :
mam super extra tarcze
hehe
mikoda gt ( tak to teraz ładnie nazwali - nacinane , nawiercane )
zachodzą przy każdym deszczu
ale przejmuję się tym tylko ok 10 sekund - do pierwszego hamowania :-)
potem już cacy
Co od nich chcesz?? Świetne tarcze, o bardzo dobrym stosunku jakość/cena, katuje je już 1,5 roku, przeżyły 3 komplety klocków w tym i Ferodo DS Performance i nie ma na nie siły, nie raz świeciły a nie chcą się zwichrować/spękać/zacząć bić, po tym ile wytrzymują ze mną w 156 zakupiłem i do drugiego auta w domu ;]Cytat:
Napisał bocian
no to też właśnie piszę że są super
"a skoro piszecie że im lepszy materiał tarcz tym bardziej zachodzą nalotem to :
mam super extra tarcze
hehe
mikoda gt ( tak to teraz ładnie nazwali - nacinane , nawiercane )
zachodzą przy każdym deszczu"
teraz już jasne ?? :-)
bo wyżej pisali że im lepszy materiał tym szybciej zachodzą nalotem - a moje mikodki zachodzą szybko więc wychodzi na to że jest extra materiał
p.s
wg mnie mikodki są super :-)
Jak już tak Mikodzie słodzimy to dorzucę coś jeszcze od siebie, po wyczynach po których ATE Powerdisc zaczęły bić Mikoda zrobiła się tylko lekko fioletowa i nadal jest idealnie równa ;]
Cytat:
Napisał RobertWroc
Tylko nie pisz że te auta są awaryjne bo maja tyle usterek wymiana liczników z białych na czerwone albo gałki zmiany biegów a co bardziej na inną kierownice to raczej nie usterki tylko raczej poprawienie czegoś co się Tobie nie podobało więc powinieneś policzyć tylko te rzeczy typu wahacz tuleje bo świece to raczej eksploatacja i to są wszędzie koszty.