klima-bardzo dziwne objawy i padla

witam
cos sie stalo klimatyzacji=pomozcie zdiagnozowac mniej wiecej usterke. Juz opisuje całą sytuacje

przedwczoraj chodziła normlanie. W pewnym momencie rano widze...duzo wody i do tego kapała ta woda z pod schowka gdzies na dywanik pasazera....
ale wszystko chodzilo
pozniej po poludniu tego samego dnia zaczal strasznie halasowac piszczec ten wentylator nadmuchu -ale chodził. Poźniej za którymś razem jak zapaliłem auto tak już w ogole wentylator nie reagowal na AUTO ani na zadne z 4 trybow pracy. Swiatelko klimy normlanie zalaczalo sie.

Nastepnego dnia-wczoraj-rozebralem wentylatorek, bardzo ciezko chodzil, nasmarowalem itp pomoglo-chodzi.
dzis to zlozylem podpialem chodzi wszystko elegancko.
Klima sie zalacza..swiatelko swieci, widac na kompresorze ze pracuje....a klima w ogole nie chłodzi- przed wczoraj dopoki chodzil nadmuch to normlanie chłodziła.
Malo tego -jestem prawie pewien ze tego nie bylo wczesniej- po zapaleniu sie kontrolki od klimy slychac syczenie caly czas mniej wiecej ze srodka konsoli -syczenie jakby w rurkach cos sie szybko przemieszczalo.
Dawniej po odpaleniu auta jak klima zalaczyla sie mialem takie sykniecie i tyle-cisza pozniej i normlanie chlodzilo.
a teraz syczy non stop glosno, kontrolka swieci, kompresor pracuje, wentylatorek smiga a nie chłodzi nic a nic....

o to jest pytanie-cóż się z tym fantem mogło stać???



:(

znajdz sprężarke klimatyzacji, złap przy sprężarce ręką za grubą rurkę. Przy pracującej klimie powinna być zimna, może wręcz wykraplać się na niej woda. Wtedy wiesz że z czynnikiem jest ok. Jeśli coś Ci piszczało to może była to jakaś klapka sterowania nawiewem. Nie wiem gdzie dokładnie się znajduje ale poszukaj było nie raz na forum. Być może ta klapka jest stale zamknięta i powietrze omija parownik klimatyzacji. Daj znac co i jak

Jak można ominąć parownik??? Jeszcze nie widziałem takiego układu. Klapa jest od zmiany powietrza wewnątrz/zewnątrz ale tak czy siak idzie przez parownik. A jeżeli sprężarka chodzi to samo przez się oznacza że czynnik jest ok. Gdyby nie był to komp sprężarki nie załączy.
Trudno mi powiedzieć jednoznacznie bo faktycznie dziwne że sprężarka chodzi a nie chłodzi w środku. Jesteś pewien że kompresor się załącza? Jeżeli tak to wydaje mi się że to może szwankuje czujnik zamarzania na skraplaczu. Ma on za zadanie wyłączyć kompresor na chwilę gdy nawiew nie nadąża odebrać zimna z parownika. Jeżeli ten czujnik szwankuje to parownik cały na maksa zaszronieje i stąd pojawiająca się woda. Tak czy siak do parownika trzeba się dobrać i go sprawdzić razem z czujnikiem.

ustaw klime na grzanie i zobacz czy chłodnica zrobi sie zimna może a czy masz cały czas nadmuch ?
a moze jeszcze jest task że jak woda ci sie lała to jakiś brud zanieczycił odpływ wody i parownik ci zamarzł

Cytat:

---

Napisał marek230482

Jak można ominąć parownik??? Jeszcze nie widziałem takiego układu. Klapa jest od zmiany powietrza wewnątrz/zewnątrz ale tak czy siak idzie przez parownik. A jeżeli sprężarka chodzi to samo przez się oznacza że czynnik jest ok. Gdyby nie był to komp sprężarki nie załączy.
Trudno mi powiedzieć jednoznacznie bo faktycznie dziwne że sprężarka chodzi a nie chłodzi w środku. Jesteś pewien że kompresor się załącza? Jeżeli tak to wydaje mi się że to może szwankuje czujnik zamarzania na skraplaczu. Ma on za zadanie wyłączyć kompresor na chwilę gdy nawiew nie nadąża odebrać zimna z parownika. Jeżeli ten czujnik szwankuje to parownik cały na maksa zaszronieje i stąd pojawiająca się woda. Tak czy siak do parownika trzeba się dobrać i go sprawdzić razem z czujnikiem.

---

Przepraszam, z rozpędu pomyliłem się. Chodziło mi o klape mieszającą powietrze. Możliwe że klapa jest zacięta i powietrze leci przez nagrzewnice dlatego brak efektu chłodzenia.

A co do czynnika chłodniczego to fakt że sprężarka chodzi nie znaczy że czynnika jest pod dostatkiem. Ale gdy na rurce powrotnej wykrapla się woda to na bank jest ok.

Sprężarka chodzi tylko i wyłącznie kiedy czynnika jest odpowiednio aby chłodzić. Nie ma innej opcji. Odpowiada za to presostat.
Czekamy na odpowiedź 12345Arturro

Cytat:

---

Napisał marek230482

Sprężarka chodzi tylko i wyłącznie kiedy czynnika jest odpowiednio aby chłodzić. Nie ma innej opcji. Odpowiada za to presostat.
Czekamy na odpowiedź 12345Arturro

---

Tu sie niestety mylisz. Presostat wyłącza sprężarkę jak już czynnika jest bardzo mało.
W samochodzie układ nie jest hermetyczny, gdy ucieknie 20-30procent czynnika to klima dalej chodzi, presostat jej nie wyłączy bo ciśnienie nie spadnie poniżej ustawionego progu. Za mała ilość czynnika bezpośrednio przekłąda się na wydajność chłodniczą. Jeśli brakuje czynnika to całkowicie odparowuje on już w połowie parownika. Jeśli jest ok odparowuje on w ostatniej części parownika (przegrzanie czynnika przechodzi na rurociąg ssący).
Tak naprawde jedyną skuteczną metodą sprawdzenia poprawnej ilości czynnika jest zmierzenie temperatury na rurce ssącej i odjęcie temperatury czynnika chłodzącego wynikającego z ciśnienia (konieczny pomiar manometrem). Różnica powinna mieścić sie w granicach 5-10K.

troche off topic
rano jak jest chlodniej i odpalam alfe i wlacze nawiew to po stronie pasazera slysze pisk. jak chwile pochodzi albo dam dmuchawe na max to przestaje. gdzie trzeba nasmarowac zeby przestalo piszczec ?
da sie to zrobic bez sciagania nawiewu ?
jesli nie to jak sciagnac ta obudowe od nawiewu?

Cytat:

---

Napisał kt0sfajny

jesli nie to jak sciagnac ta obudowe od nawiewu?

---

BYŁO

a wiec koledzy sprawa wyglada tak:
wylaczylem klime. wlaczylem za chwile i odrazu stanalem przy sprezarce. slychac jak przekaznik zalaczyl i zaczelo sie obracac kolko na sprezarce. tak to nie obracalo sie, czyli sprzegielko normalnie zalaczylo klime.
Ta woda nie wiem skad byla w kazdym razie ona byla powodem tego ze wiatrak mi sie zatrzymal. zaczal halasowac i zatrzymal sie. Nasmarowanie mu pomoglo chodzi.
ale tak jak mowie, na wylaczonym calkiem nadmuchu i wlaczeniu samej klimatyzacji slychac wyraznie syk powietrza w tunelu srodkowym. mniej wiecej tam jak radio. dawniej czegos takiego napewno nie bylo!
Jak dodam gazu tak na 3tys to szybciej troche syczy, wydaje mi sie ze pewnie cos z tym parownikiem bedzie wewnatrz???


powiedzcie mi jak sie do niego dobrac -jak go wyciagnac??? to sprawdze co i jak

Raczej będziesz musiał rozberać konsole. Pewnie ten mieszalnik się rozszczelnił.

sytuacja ulegla zmianie, kompresor juz sie nie zalacza.... czyli poszla klima:(

Rozszczelniła się lub zapchała i czujnik ciśnienia ją zablokował. Ze względu na te historie z cieknięciem to i tak do skraplacza trzeba się dostać.

to teraz pytanie jak najkrotsza droga sie tam dostac??

Tu już musi się wypowiedzieć ktoś kto to robił albo ściągnąć serwisòwkę (np. Klima Units). Prawie zawsze są po angielsku ale to nie ma znaczenia bo rysunki są łopatologiczne.

jak ci sie klima zapchała to musisz podjechać do kogoś kto robi klimy powiedzieć żeby ci zrobił tak zwany przestrzał instalacji
czyli wział azotu nawalił 30 barów i powinno ci hulać.
zanim to zrobisz to ustaw klime na grzanie i ją odpal bo zawór 4 drogowy odwróci bieg czynnika i powinno sie odepchnąć.

30 baròw?? To chyba chodzi o "przestrzał" układu wewnątrz. A mi się wydaje że to zapchany jest skraplacz na zewnątrz i dlatego ciekło i wszystko stanęło. Jeżeli nawet zapchany jest wśrodku to dlatego że jest rozszczelniony, więc i tak przedmuchiwanie nic nie da. Ja bym nacisną lekko zawòr przy sprężarce i sprawdził czy syknie. Jeżeli tak to znaczy że układ szczelny i wystarczy przeczyścić skraplacz z wierzchu i wymiana czujnika.

Jejku o czym wy piszecie! Mylicie skraplacz z parownikiem, o jakich zaworach 4 drogowych!!! W aucie nie ma czegoś takiego bo po co! Od grzania jest nagrzewnica nie ma potrzeby obracać obiegu chłodniczego.

A co do kolegi który ma problem, Ja sugeruje podjechać do warsztatu który zajmuje się chłodnictwem (nie autoklimą bo Ci sie zazwyczaj gówno znają, mają swoje kombajny które robią wszystko za nich). Niech wykonają próbę szczelności azotem. Będzie słychać gdzie jest dziura. Nie widze sensu w rozbieraniu poł auta żeby zobaczyć parownik którego i tak sam nie naprawisz.

Czasem mi się myli nazewnictwo, sorki.
Oczywiście zawory w klimie to bzdura.
Ale zamiast od razu jechać to naprawdę nacisnąłbym zaworek i sprawdził czy jest gaz bo kolega nie ma pewności czy brak gazu jest przyczyną. To nic nie kosztuje. A jeżeli chodzi o metody to oczywiście można nawet doradzić "oddaj auto do serwisu" ale myślę że jeżeli ktoś zadaje tu pytania to nie po to aby to usłyszeć (przeczytać). Dlatego zanim dam taką radę staram się wskazać sposób na wyeliminowanie (lub wskazanie) usterki bez wizyty w serwisie.