Printable View
okazało się na wulkanizacji, ze były dystanse na piastach, teraz "czepie" mniej do 120km/h nic wczesniej juz przy 90 jechac sie niedalo, ale teraz jak hamuje to trzepie kierownica. na diagnostyce mówili ze to drązek kierownicy. czy jest to mozliwe, ze od tego tak rzuca kierownicą????
Mogą być krzywe (zwichrowane) tarcze hamulcowe.
tarcze napewno nie. na wulk. mowili, ze dobre i mechanik tez mowil, ze dobre. sprawdzal tez koncowke drazka i tez niema tam zadnych luzow.
A jak sprawdzał te tarcze na oko?
niewiem, siedza w tym to chyba sie znaja. wczesniej przy 90km/h juz trzepalo kierownica. jak auto stoi w miejscu i rusza sie kierownica to slycha stukanie. moze tak byc ze na drazku kierownicy jest luz???
A dystanse zostały założone w tym samym ustawieniu kątowym - przed zdjęciem wulkanizator powinien zaznaczyć...
dystanse calkiem scagnal, dzieki temu jest troche lepiej. byly zalozone tak zeby kola wystawaly (szpan) teraz po sciagnieciu piszcza kola przy wolnej jezdzie, niewiem co z tym juz robic.
To teraz ustawić zbierznosc trzeba jak piszczą podczas jazdy,tak mi sie wydaje :)Cytat:
Napisał ufo1009
Cytat:
Napisał michal_lc4
Po co? nie ma potrzeby. Tylko odpowiedzi typu piszczą są mało konkretne, bo piszczenie opony to co innego a piszczenie bo coś się ociera to też co innego. brak sprecyzowanej podpowiedzi.
nie to nie opony po sciagnieciu dystansow zaczelo piszczec. to bardziej cos na piastach. moze rzeczywiscie te dystanse po to byly. auto z niemiec. ktos po cos to zalozyl, albo dla szpanu albo, bo cos sie dzialo.
wiesz jak ja sciagnelem dystanse to w miesiac poszla lewa opona od srodka, potem zbierznosc i nowe opony ;/ niepotrzebny koszt przez zaniedbanie ;/
to co radzisz?
zalozyc te dystanse z powrotem czy co? to piszczenie jest przy ruszaniu i przy hamowaniu ogolnie kiedy auto toczy sie powoli.
proponuje zalozyc takie kola jakie powinny byc..
najlepiej alu alfy.. fajne twarde i ladnie wygladaja
i wtedy szukac problemu z rzucaniem kierownica..
tak jak kolega powiedzial.. byc moze tarcze nadaja sie do przetoczenia..
moga byc delikatnie powichrowane i moze tego nie zoabczyc ludzkie oko :)
ale.. skoro rzuca kierownica musialo by byc na tyle duze ze widac by bylo...
Miałem ten sam problem, że przy hamowaniu tak waliło, aż strach było jeździć. Powód: obstukałem sobie rdze z tarcz, zaczęły bić. Wymiar był minimalny, więc wymiana na nowe.
żeby sprawdzić czy nie zwichrowane musisz sprawdzić u tokarza na tokarce. na pewno nie u wulkanizatora. W mojej 155 na przednich też są dystanse i przy zmianie na letnie wulkanizator chciał je ściągać, bo mówił, że nie oryginalne, a w manualu ewidentnie je widać.
to na 100% sa drazki kierownicze, ja mialem dokladnie tak samo, trzepanie kiery przy hamowaniu im mocniej hamujesz tym mocniej ja trzepie, oba drazki mialy luzy i to byla przyczyna, po wymianie hamowanie od 160 idzie gladko i plynnie:-)Cytat:
Napisał ufo1009
przejedz sie powoli bardzo powoli po plytach betonowych albo innej poprzecznie nierownej drodze to napewno uslyszysz jak ci cos stuka-to wlasnie drazki