Wycierajcie kupy..

Ostatnio nie miałem czasu na intensywniejszą pielęgnację mojej 145. Różne wyjazdy i takie tam spowodowały, że auto trochę postało. Wczoraj zebrałem się w końcu w sobie i umyłem samochód.

Przy okazji odkryłem makabryczny widok na dachu samochodu..

http://img819.imageshack.us/img819/7755/nasrane.th.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Taki obraz ukazał mi się po zmyciu ptasiej kupy.. Nie wiem jak długo się to wypalało, ale na pewno kilka tygodni.
Nie wierzyłem, że ptasia sraczka, aż tak bardzo może uszkodzić lakier.

Także ku przestrodze dla innych zamieszczam fotkę.

Łączcie się ze mną w bólu..:(

ja zawsze ścieram ptasie kupska, bo słyszałem o takich toksycznych jazdach :)

Zrobisz zaprawkę i będzie błyszczeć :)

no te latające worki z gó***m potrafią bardzo zaszkodzić :/ przerabiałem już ten temat niestety w poprzednim samochodzie

gołębie mają toksyczne g...
wycieram na bieżąco - choćby tylko na sucho , byle nie leżało i nie wgryzało się

Cytat:

---

Napisał bocian

gołębie mają toksyczne g...

---

Zgadza się wśród latających po naszym nieboskłonie to chyba gołębie robią najbardziej wgryzające sie w lakier kupska, też kiedyś miałem takiego zonka na szczęście nie w moim alfiku, tu staram sie na bieżąco zrzucać z lakieru każda kupę.

...a jak ci takie kupsko walnie na boczną szybę i od razu rozleje się po uszczelce... :mad:



ps. świetny tytuł wątku :P

Najgorzej jest gdy zaschnie ten "ozdobnik" lakieru i ponownie się rozmoczy. Wtedy toksyny zawarte w tych odchodach znów się aktywują i robią takie świństwo. Swoją drogą to pewnie niemieckie gołębie nasze alfy tak traktują...:) I pisze to germanista!

Cytat:

---

Napisał Belfer27

Swoją drogą to pewnie niemieckie gołębie nasze alfy tak traktują...

---

I pewno są to gołębie z naklejką BOSCH ;)

Pytanie do znawców: po czym poznać gołębią kupę? :D

Cytat:

---

Napisał hector

Pytanie do znawców: po czym poznać gołębią kupę? :D

---

Po smaku.

Jest lekko słona.





:D

---------- Post dodany o godzinie 11:59 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 11:54 ----------

http://www.auto-swiat.pl/wydania,Usu...r,24970,1.html

Cytat:

---

Napisał hector

Pytanie do znawców: po czym poznać gołębią kupę? :D

---

Co prawda jestem biologiem, ale dla pewności KAŻDĄ kupę uważam za gołębią.


(głębia mej wypowiedzi mnie porusza)

:D

Ja tez każde g.... od razu ścieram, mam w bagażniku zawsze chusteczki do szyb to nimi ściągam. Na sucho nie radzę, raz tak zrobiłem to sobie klar porysowałem i mocno sie namęczyłem żeby to spolerować...

Wycierajcie kupy na gorąco i nie czekajcie aż się weżrą Panowie i Panie:)

a to ponoć dlatego żę gołębie odchody posiadają wiele fosforu :)

A na mojej belli było nawalone przez 3 miechy i nic się nie stało , więc możę to od wróbla:P albo sikorki:P

Najgorsze są te od rybojadów

Cytat:

---

Napisał piotriix

Najgorsze są te od rybojadów

---

Ciekawe czy od żabojadów też są takie toksyczne :D (sorry bocian)

Bocian Ty lakierożerco :D

Jak to dobrze że krowy nie umieją latać :rolleyes::D:D

Pzdr

Cytat:

---

Napisał piotriix

Najgorsze są te od rybojadów

---

Cholera mieszkam blisko jeziora mewy śmieszki te z czarnymi łbami żrą ryby i latają na moim osiedlu i walą kupska , chyba czas kupić wiatrówkę .

Kup wiatrówkę i walnij w tę cześć ciała, z której kupa wychodzi.....ale sobie.