Zauważyłem że na alledrogo są dwa rodzaje przewodów zapłonowych
1. 4 przewody krótkie
2. 2 przewody długie i 2 przewody krótsze
mam silnik 1.6 z 99r które powinny być u mnie. Mam plastikową osłonę
Printable View
Zauważyłem że na alledrogo są dwa rodzaje przewodów zapłonowych
1. 4 przewody krótkie
2. 2 przewody długie i 2 przewody krótsze
mam silnik 1.6 z 99r które powinny być u mnie. Mam plastikową osłonę
Jak 1999 r. to powinieneś mieć 2 krótkie i 2 długie - odkręć ozdobną pokrywę silnika i sam sobie możesz sprawdzić.
- wg. zdjęcia to są CF3 oraz starsze CF2 ( do roku 2000 ).
- ważne w CF2 aby gniazda fajek nie miały sniedzi, nalotu
- fajki nie moga miec ścieżek wypalonych dla prądu W.N.
odkręciłem i wiem jakie mam, ale ktoś mógł coś zmienić u mnie więc wolę się upewnić
wnioskuję że mam czyli i tak ma być
czy zmiana tych przewodów czymś zaszkodzi?
przy CF3 obie świece na każdym cylindrze są "odpalane" razem
przy CF2 jakoś to jest "pomieszane", ktoś wie jakie zadanie to spełnia?
PS.
u mnie jest zielona śniedź....
czyściłem, ale wróciła.
Mam cewki padnięte? Fajki?
Nawet nie myśl o zamianie. W starszych modelach, jak u ciebie i u mnie jest ECU M1.5.5, a w nowszych ME7.3.1.
W naszych modelach cewki 1. i 2. cylindra są na dużych świecach, a 3. i 4. cylindra na małych.
A jaką rolę to spełnia trzeba by dużo pisać. Generalnie przyjmij, że małe świece są tzw. dopalające i ich rola jest drugorzędna, chociaż bardzo ważna.
Można to łatwo sprawdzić. Jeśli odłączysz cewkę 3 lub 4 cylidra to nie zrobi to większego wrażenia na silniku, ponieważ duże swiece na tych cylindrach są "zasilane" z cewek 1 i 2 cylindra. Ale jeśli odłaczysz cewkę na 1. lub 2 cylindrze to zobaczysz, co się będzie działo z silnikiem.
no właśnie mam raczej je walnięte, bo jak nastała taka pogoda (zimno i mokro) to rano po odpaleniu auta, telepie nim, strzela i dopiero bo 200 metrach da się wogóle jechać, z resztą to też może być mój problem z falowaniem (czyt. przygasaniem).
Zna ktoś wartości nowych cewek abym mógł sobie je sprawdzić miernikiem?
W moim poprzednim aucie można było to zrobić mierząc opór na zasilaniu cewki (uzwojeniu pierwotnym).
Może jest ktoś na forum co wymieniał cewki nie dawno i mógłby je pomierzyć.
Nie chce po raz kolejny wydawać bez sensu kasy. Wiem również że to mogą być przewody zapłonowe...
Na chwilę obecną nie stać mnie na zakup tego i tego, a jeździć już prawie się nie da....
- poniżej oporności elementów W.N.
- a jakie masz odległości przerw na świecach małych i duzych ?Kod:- cewki z fajkami--------- 10 kOm
- pierwotne uzwojenie---- 1.4 Om
- fajki na łacznikach------ 2 k Om
- czy to auto ma zainstalowany gaz.
- tez mnie korciło aby wyrzucić CF2 i dać CF3.
- ale są dwa powody dlaczego jest CF2 a nie inaczej.
- jak padnie ci jedna cewka to druga cewka z pary przejmuje rolę zapalacza mieszanki.
- drugi powód to róznica wtyków ale ważniejsze jest że moduł CF2 dostarcza energi zapłonu do cylindra na poziomie 140 %, moduł CF3 tylko 100 %.
- jeśli są nieprawiłowe odleglości przerw to energia maleje z kwadratem i są wtedy problemy z zapłonem.
- czesto te cewki maja wewnętrzne przebicie i też ta awaria daje problemy ale na wyższych obrotach.
--
http://img84.imageshack.us/img84/2348/cf3cf2old.th.jpg
--
baaaaardzo Ci bubu321 dziękuję!!!
o to mi chodziło
więc już dziś sprawdzę co tam u mnie piszczy:)
- a raczej strzela iskrami.
- a co z przerwą, pomierz, zobacz to dość ważne.
- poniżej mój patent na pomiar przerwy - szczelinomierz !!!!
--
http://img412.imageshack.us/img412/6...nomierz.th.jpg
--
u mnie są na wolnych, powyżej 3 tyś idzie jak burza
na wolnych jest (chyba o to chodzi) efekt spadochronu, a od wczoraj brak możliwości wejścia na wyższe obroty
i tak jak pisałem, samochód załapie temperaturę lub minę te 200m i jest "w porządku" (czyt. lepiej)
0.9 duże
0.8 dopalające?
już znalazłem odpowiedź ;-)
sprawdzę, spiszę wnioski i podzielę się tym na forum
PS piszemy Ohm :) pozdrawiam i jeszcze raz dzięki za dane cewki
no więc u mnie pomiary wyglądają tak: 1cyl 2 3 4
-zasilanie cewki (uzwojenie pierwotne) - 0,8 0,8 0,8 0,8 Ohm
-opór między wyj na fajkę główną
a dopalającą 7,77 7,64 7,68 7,62 kOhm
-próbowałem innych pomiarów na cewce ale niestety nic już mi nie wykazało
same przewody w mierniku mają opór ok 0,5-0,4 Ohma więc cewki do wymiany... dobrze wnioskuję?
do tego każda jest pęknięta w tym samym miejscu....
na tej aukcji znalazłem inne dane cewek:
http://moto.allegro.pl/cewka-zaplono...210714753.html
na pierwotnym mają 0,33 Ohma...
- jeszcze są fajki do pomiaru.
- pomiar omomierzem jest obarczony dość dużym błędem, omomierz pokaże jak cewka będzie spalona.
- omomierzem także nie pomierzysz wewnętrznego przebicia na cewce.
- a pekniecie korpusu cewki to zwykle objaw starzejącego się plastiku obudowy, ale cewka może jeszcze jeżdzic 10 lat.
- dwie drogi: pomiar oscyloskopem W.N lub kontrolna podmiana całego modułu.
- jeszcze jest trzecia droga ale dla pasjonatów: dwa iskrowniki, gen Rossa i można sprawdzić wszystkie cewki ale nie sprawdzisz tą metodą świec.
- a jak tam przerwy na świecach ?
przerw nie sprawdzałem. wykręciłem całą listwę z cewkami i wziąłem do domu żeby pomierzyć i wyczyścić.
na pierwszej cewce mam na wyjściu z niej zielony nalot.
zrobię jeszcze taki motyw, że zamienię cewki miejscami (przewody zostaną na swoim miejscu i zaobserwuję zmianętzn... te łączące cewki ze świecami (te od dołu)?
u mnie jedna ma 2,04 kOhm dwie mają 1,99 kOhm a jedna ma 1,91 kOhm
-jeśli wszystko co idzie na swiecę nazwiemy fajkami, to każda taka fajka ma pewien opór rozłożony, około 2 KOm.
- inaczej to by twoje radio zjadły zakłocenia.
fajki pomierzyłem kilka postów wyżej
pomierzyłem przewody
pierwszy przewód ma 1,9 kOhma
drugi 1,8 kOhma
trzeci 1,7 kOhma
czwarty 1,65 kOhma
- miałem jeden problem z zapłonem z którym nie mogłem sobie dać rady.
- oscyloskop pokazał problemy z iskrą w zakresie obrotów > 2.000.
- nie wiedziałem co jest dalej do wymiany, to wymieniliśmy wszystkie przewody i fajki.
- kiedyś po tej wymianie bawiłem się tymi fajkami i odkryłem co było problemem.
- okazało sie że miałem przebicie tak jak na tym obrazku poniżej
--
http://img819.imageshack.us/img819/5...rktrack.th.jpg
--
problem z zapłonem tzn? u mnie póki autko się nie nagrzeje to nie ma mowy o jeździe.
u mnie występuje to zakichane spadanie obrotów do prawie zera i myślę że to może być to.
no ale po moich pomiarach masz jakieś wnioski?
- statyczne pomiary omomierzem daja tylko pewność tego, że auto zapali.
- i tak wychodzi z twoich pomiarów.
- a co z ta przerwa, bo się doczekac nie moge.
- chyba że nie masz klucza a i urwać mozna świecę.
- tak czytam po raz kolejny ten twój post i ciekawi mnie do czego doprowadzi taka statyczna diagnostyka.
- nie masz dojscia do notebooka ?
Zapewne kolega ma nadzieje że będzie to może przyczyna falowania obrotów :D bo też się nad tym wciągle zastanawiam a oboje chyba należymy do klubu falujących alfisti :P z tym że powoli siły już opuszczają
U mnie dodatkowo strzela z tłumika po puszczeniu gazu.
A jest jakaś możliwość sprawdzenia możliwych usterek i niedomagań układu zapłonowego przez podpięcie do kompa?
sprawdziłem odstęp elektrod na świecach, na ok 5 był mniejszy o ok 0,1mm.
zrobiłem przerwy tak jak trzeba, wkręciłem świece
no i jedna, dopalająca, jak ją dokręcałem jedną ręką (delikatnie), przekręciła mi się i gwint został w silniku, cały!
o mało co się nie posr....
ale wyszedł delikatnie, kręcąc płaskim śrubokrętem.
jutro jadę po świece.
jakieś polecacie? ilu elektrodowe, te główne? przeglądałem alledrogo i widziałem 3 elektrody na dużych, u mnie są dwie
ta dopalająca ma numer PMR7A made in JAPAN :)
- nie w tym modelu ECU , M1.5.5 był zaprojektowany jako dość uboga jednostka, ale pierwsza w swojej rodzinie.Kod:A jest jakaś możliwość sprawdzenia możliwych usterek i niedomagań układu zapłonowego przez podpięcie do kompa?
- pośrednio można problemy układu zapłonowego pomierzyć poprzez parametr Lambda Regulation Row 1, ale pośrednio, czyli trzeba mieć pewność, że inne czujniki, parametry są dobre, sprawne.
- i nie jest to parametr typu sprawny -- zły.
- a do falowania należy się powoli przyzwyczajać.
Noo oryginalne?
A może Denso:
PK20PRP8 PLATINUM - duże
IU22 IRIDIUM POWER - małe
Czaję się na ten zestaw i nie wiem co o nim myśleć.
Świece tej firmy sporo wytrzymują przy wysokich obrotach, mam kilka w motorkach. Produkują też dla samochodów osobowych itd.
KLIK
Jakieś sugestie? AR lubi duże obroty, więc?
trochę drogo... a NGK ? widziałem dwu i trzy elektrodowe
Drogo, ale wytrzymałe, po drugie NGK możesz trafić na serię uszkodzoną, łamiącą się itd. Musiał byś mieć z pewnego źródła.
Jeździłem na dwu i jedno elektrodowej i jest ok, trzy chyba za dużo jak na te cewki.
Nie kombinuj, bierz jedno elektrodową, sprawdź ich szczeliny.
kupiłem jedno elektrodowe Magneti.
oryginalnie miały przerwy 0.8 i 0.7 więc je zwiększyłem <--- dobrze?
przy okazji kupiłem fajkę do cewki którą miałem z mniejszą rezystancją,
dziwne że na alledrogo widziałem takie fajki po 65 zł a tu mi się trafił oryginał za 30zł 8-]
falowania nie wyleczyłem ale co ciekawe każdą świecę miałem okopconą, tak samo jak lambdę
okopcone świece, czego to może być objaw?
lewe powietrze, zabite wtryski <--- dobrze myślę?
- za bogata mieszanka, rzucanie olejem.
- zrób zdjęcie, bo okopcen jest duzo.
--
http://www.126fan.pl/www/swiece.htm
--
na świecach wyglądało to tak jak okopcenie na rurze wydechowej, sadza itp.
zdjęć nie dam rady na chwilę obecną zrobić.
czy padnięte, nie przepuszczające lub lejące wtryski (lub jeden wtrysk) mogą coś takiego spowodować?
winę sondy odrzucam na dzień dobry, mam dwie i zamiana nić nie wniosła. delikatnie momentami kopci na taki siwy dym (płynu nie ubywa, olej w porządku i nie kopci z korka oleju ;-) )
trochę poszperałem na googlach i moje spadki obrotów mogą być spowodowane właśnie wtryskami lub/i przestawionym rozrządem.
na chwilę obecną zamierzam sprawdzić całą listwę z wtryskami metodą:
odkręcić, wyciągnąć, alfa diag i załączanie poszczególnych wtrysków
jakieś niespodzianki mogę napotkać?
TAK i to duże, ponieważ nic nie poleci z wtrysków !!!!!!
- a dlaczego, poniewaz alfadiag testuje wtryski pod wzgledem elektrycznym a nie wydajnościowym.
- czyli na wtryski daje chyba 0.8 msek.
- a otwarcie wtrysku to jak pamiętam czas >= 1.4 msek.
- do testów wtryskiwaczy potrzebny generator Rossa i menzurki.
- tak na prawde to otrzymasz wytrysk wszystkich wtryskiwaczy, podczas załączania kluczyka, taki test wtrysków przez ECU.
ale w zakładce actuators (?) jest test pojedyńczych wtrysków
wstępnie po takim teście zobaczę i porównam mgiełkę na wtryskiwaczach?
ciśnienia nie zmierzę i to wiem :D na tyle to ja sprzętu nie mam ;-)
z resztą mój sprzęt to miernik, kombinerki, walizka kluczy i izolacja ;-)
- kurcze kolego, bo mnie poniesie do tej Czestochowy.
- przeciez ci piszę " nic nie poleci ".
- a nie poleci poniewaz testy pojedynczych wtrysków sa na poziomie 0.8 msek.
- wyobraz sobie taki motyw, testujesz wtryski cały dzien a potem odpalasz auto i juz jesteś w NIEBIE.
- tylko nie w 7 niebie ale na ....... RIP RIP..
spokojnie :)
pytam tylko ;-]
a kręcenie rozrusznikiem z wyjętą listwą?
będę próbował na kluczyk :)
mam podejrzenia do przewodu co idzie do serwa z kolektora. możliwe żeby tam brało?
a przy okazji wymienię wszystkie objemki na skręcane
Przy pierwszym obrocie masz strzał ze wszystkich wtrysków i to dłuuugi.
Można by było tak sprawdzić, ale...
Bubu proponuję generator dlatego, że wynik ilości wytryśniętej wachy zależy od czasu wtrysku, który byś musiał mierzyć. Generator ustawiasz na określony czas i po sprawie, później liczysz i cieszysz się konkretami, a nie "przybliżeniami".
Wiesz ile poleciało - dużo/mało.
Ale z braku generatora, na upartego możesz sprawdzić czy wszystkie wtryski leją równo przy pierwszej próbie odpalenia,ale tylko przy pierwszym obrocie, później już leci sekwencja na wtryskach.
to niech go weźmie ze sobą do czewy ;-)
a tak na serio, chcę to sprawdzić w miarę moich garażowych możliwości
i tak zrobię
martwi mnie to lewe powietrze...
wykręcałem kolektor dol. i u mnie (1.6) jest klejony. na całym obwodzie jest prawie oki, tzn jest (niby) sklejony a na odcinku (skąd również słyszę takie pssss przy dodawaniu gazu- ale nie potwierdzone jest to miejsce) między przepustnicą a zaworkiem odmy jest minimalnie rozszczelniony. sprawdzałem szczelność tylko dmuchając weń ale zdaje sobie z tego sprawę że ten sposób badania nie przyniesie mi efektu...
jakiś pomysł jak sprawdzić klejony kolektor??
Masz ten problem co miał(a może jeszcze ma) kiedyś Bubu - jak sprawdzić szczelność kolektora. Nie wiem czy już rozwikłał to zagadnienie, ale może coś tam skubnie w tej tematyce.
Ja mam kolektor rozpinany, rozkleiłem, poczyściłem, założyłem własnej roboty uszczelkę bo nie dostaniesz takiej i zalałem ją jeszcze silikonem-lewe powietrze spadło masakrycznie.
Zaworek odmy - oczyść tą gumkę, i dopilnuj by zatrzasnęła się ta górna część jak ją wciskasz.
Jeszcze jedno lewe powietrze może iść jak masz uszkodzoną uszczelkę od pokrywy zaworów. Tam krąży przecież powietrze i jest zassane za przepustnicą.
Może to tutaj?