Printable View
Witam
NIestety pękł pasek rozrządu wczoraj na trasie i jest problem.Zdjąłem porywę zaworów,a tam wszystko niby ok znaczki na kołach ustawione względem siebie jak powinny być.NIc też nie widać żeby było powykrzywiane czy wypchnięte.Nic teżnie huknęło ani nie zgrzytnęło w czasie jazdy.Wymienić pasek i poustawiać mogę akurat sam,ale czy warto?Czy jest szansa na CUD że auto odpali?
O bezkolizyjności silników TS nie słyszałem ;) - prawdopodobnie takowa nie istnieje,łatwiej będzie wpisać po prostu w wyszukiwarce "bezkolizyjny ts","rozrząd" albo coś w tym rodzaju(stracisz mniej czasu na oczekiwanie na odpowiedź),powinieneś znaleźć kilka relacji "na żywo"
z takich akcji.Swoją drogą bez ściągnięcia głowicy się nie obejdzie-po prostu
takie skróty w tej marce (bezpośrednie założenie paska) nie przynoszą wymiernych efektów-może się okazać jednak,że zawory są lekko podgięte,nie domykając się pogorszą prace silnika , a przeciążone panewki mogą już zbyt wiele nie wytrzymać-zaleca się kontrolę "dołu" silnika.
Jeśli pękł podczas jazdy to na 99% masz pokrzywione zawory i nie ma się tutaj co łudzić zbytnio bo gdyby było odwrotnie to można by mówić o cudzie.
Jesteś tego pewien?Cytat:
Napisał screwdriver
Masz wszystkie niezbedne narzedzia?
Dokładnie.Cytat:
Napisał Belfer27
ile kilometrów wytrzymał ten pasek zanim pękł ??Cytat:
Napisał screwdriver
Witam po prawie półrocznej przerwie.Niestety Alficzka stoi dalej u kumpla mechanika bo nie mam kasy na remont(wyceniony na 1300zł).Diagnoza to pogięte zawory i parę innych rzeczy do wymiany.Ja do niej tęsknię i w życiu nie oddam jej na części czy na złom.Wyciągnę kasę choćby spod ziemi ale zrobię ją i jeszcze ujrzycie zdjęcia mojego auta i to już niedługo.Nie zapominam o stronce i o Was,no ale o czym tu pisać,jak auto nie jeździ.A poza tym widząc jak opisujecie wasze jeżdżące auta to jeszcze bardziej mi jest żal...Pozdrawiam wszystkich,jak tylko będę po remoncie to z miejsca ogłoszę na tym forum tę radosną nowinę.Do zobaczenia
Witaj , jakbyś potrzebował to posiadam kompletną głowicę do sprzedania .
W skład wchodzi :
-głowica uzbrojona w 16 zaworów , 16 popychaczy , mostki
-kolektor ssący
-2 wałki
-wariator (regenerowany w Łodzi poprzez wymianę zębatek , nie tylko sprężyny i podkładki, płaciłem ok 100zł)
-8 świec platynowych
-2 koła rozrządu
-czujnik położenia wałka
-elektrozawór wariatora
-magistrala wodna
-pompa wody
-czujnik temperatury wody
Cena dla potrzebującego 250zł ! Przebieg 118tyś.
Witam agent,
Oczywiście że jestem zainteresowany, z nieba mi spadasz... Napisz mi jak mógłbym to kupić, mogę podać nr gg 5287256, w razie co pisz... będę na gg wieczorem.Pozdrawiam
Silnik złożony i odpalił od razu, mechanik mówił tylko że krzywka zjechana na wałku, ale on robił pierwszy raz ten silnik więc nie był pewien czy wszystkie krzywki powinny być jednakowe. Ale jest dobrze panowie i panie, jest dobrze. Niedługo w końcu sobie pojeżdżę moją Bellą.
I o takich happy endach człowiek słucha najchętniej.
Oczywiście głowica zakupiona od kolegi AGENT tego, który pisał powyżej. Jeszcze raz dzięki Agent!
Cytat:
Napisał screwdriver
No chwilkę to trwało . :) Cieszę się że mogłem w jakiś sposób pomóc .
Pozdrawiam i życzę bezproblemowej jazdy ;)
Jeszcze czeka mnie wymiana gum na wahaczach z przodu i zestaw naprawczy wahaczy tylnych. Uff...
Odswiezam bo mam nadal problemy z autem nie pali na 3 gar po zlozeniu czyzby problem z glowica ktora zakupilem? Sprawdzalem wtrysk swiece cewke i nic dalej trojka nie chodzi.Nie jestem tylko pewien czy rozrzad dobrze ustawiony i czy on nie bylby czasem przyczyna niepalenia garu 3.