Mam Alfkę 159 z tych pierwszych z końca 2005r. Stała do kwietnia 2007 (nie rejestrowana) na salonie (Polska) jako DemoCar, obecnie ma tylko 57 tyś km. Czyli jeździ po ulicach trochę więcej niż 3 i pół roku. Pasek rozrządu wytrzymuje 120 tyś ale w instrukcjach piszą *5 lat. Tu mam problem - muszę wymienić? A może jest sposób na ocenę stanu paska?
Mario
Jeśli już minęło 5 lat to lepiej dla świętego spokoju wymienić,koszt nie zbyt duży w porównaniu ze zniszczeniem silnika jakie może wywołać!
Raczej nie sprawdzisz czy pasek nadaje się do wymiany czy nie,można odkręcić pokrywę rozrządu i obejrzeć pasek,ale jak sprawdzisz rolki?
w naszych warunkach co 4 lata lub pierwsza wymiana przy 150kkm, ale konieczna jest kontrola rozrządu przy 60-80kkm wówczas jeżeli dzieje się coś niepokojącego podejmowana jest decyzja o wymianie na nowy-oczywiście piszę tu o servisie Fiata i AR
PS.
ja bym wymienił
A jak optycznie stwierdzić czy pasek jest "zdrowy" ? U mnie dla przykładu na liczniku jest 149tkm . Auto przywiezione z Holandii . Szukałem wpisów o wymianie rozrządu w książce serwisowej ale nie ma takowych . Dzwoniłem do ASO i powiedzieli ,że w ksiązce nie musi być wpisu i tyle . Dostałem rachunek na wymiane rozrządu przy 139tkm czyli 10tkm wczesniej . Tylko dziwi mnie troche fakt ,że po sciągnięciu dekla z rozrządu po 10tkm nie ma już widocznych żadnych napisów na pasku . Niby pasek ma jeszcze ostre zęby i nie ma śladów spękań itd . W Fiacie Bravo przy 35tkm coś tam jeszcze widać a na pasku w 159 nic . Jest jakiś sposób żeby to sprawdzić ? Na rachunku mam wpisy ,że oprócz paska była wymieniana pompa wody i wszystkie śrubeczki i inne pierdołeczki i jak robił to serwis Aso na oryginalnych częsciach to wolałbym tego nie ruszać bez potrzeby . Zaglądał już ktoś do swojego 1,9 16v jak wasz pasek wygląda przy jakim przebiegu??
szczerze, wymieniałam już kilka kpl i zawsze na pasku "coś tam" jeszcze było widać. czy to logo producenta czy tez cechy. Ale to musiałbyś przekręcić wałem korbowym bo te napisy sa w jednym miejscu a pasek jest dość długi i może akurat w tej pozycji nic nie widziałeś.
do tego w instrukcji pisze :
"Niezależnie od przebiegu kilometrów, pasek napędu rozrządu powinien byç wymieniany co 4 lata w przypadku używania samochodu w szczególnie trudnych warunkach (niskie temperatury, jazda w mieście, duże odległości z na niskich obrotach) lub pomimo wszystko co 5 lat."
Jeśli lubisz ryzyko to Twoja sprawa. Rorząd "niby" wymieniony przy 139 tys. teraz może masz 149 tyś albo 249 tyś. A skąd wiesz, że nie cofnięto licznika ? i ..... faktycznie pasek ma, że dużoooo ? :)Cytat:
Napisał Nazar
Oszczędzać można na ilści myć,:) a nie na podstawowym zespole silnika jakim jest rozrząd.
Ale to Twoje auto więc zrobisz jak uważasz.
Wiem koledzy . Tyle ,że przebieg mam udokumentowany . Auto od początku serwisowane w jednym ASO w Holandii ( wszystkie filtry ,aku itd - ori Fiat/Alfa/Lancia ) po drugie już sam stan auta w środku świadczy o tym przebiegu .Naoglądałem się kupe "9"tek ,które miały rzekomo 100-150tkm a skóra foteli jak po 300tkm więc o to akurat się nie boje . Tyle ,że jak dzwoniłem do naszego ASO to oni mi tylko podają dane co do okresu gwarancyjnego a potem już nie . A rachunek mam z datą i przebiegiem ( wymieniany 2013r ) . Podjade najwyżej na jakiś serwis żeby oglądneli bo szkoda wywalić oryginalne klamoty i założyć niewiadomego pochodzenia u nas . Nie patrze tylko na oszczędności ale na logike . Jak trzeba wymienić to się wymieni .
Wydatek względem późniejszych ewentualnych problemów oraz świętego spokoju moim zdaniem nie duży.
Masz na rachunku wyszczególnione które elementy zostały wymienione? Z jednej strony mogę przyznać Ci rację, nie ma po co przepłacać. Ale trzeba mieć pewność. Niektórzy fachowcy potrafią np. nie wymienić pompy wody.Cytat:
Napisał Nazar
A nawet nie wymienić oleju tylko zalać stary :)Cytat:
Napisał magil
Ale o czym w ogóle mówimy?
jeśli kupujesz auto to robisz pakiet startowy OBLIGATORYJNIE ( rozrząd, oleje, filtry, płyny, jak masz "odpowiedni" kolektor to wywalasz klapy )!!! No chyba że od kogoś bliskiego żeby wiedzieć co i jak.
hmm, nie wyznaje się na interwalach paskow w deaslach, ale cos kojarze ze w 159 2.0 wymiana jest co 150k przejechane lub 4 lata. Pytanie czy liczyc od czasu sprzedaży czy wyprodukowania bo zwykle te daty się roznia :P
Na rachunku jest wyszczególnione wszystko - Pasek , pompa , napinacz , srubki pompy , napinacza , uszczelki , simeringi . Całość opiewa na sume 529,89 EUR . Wymieniane 07.10.2013.Cytat:
Napisał magil
Też miałem papiery, że rozrząd był robiony 10k km zanim zakupiłem auto. I po oględzinach wymieniłem tylko pasek, dla pewności. Nic się nie rozleciało :) Za 2-3 miesiące wymieniam komplet.
Absolutnie nie ! Nowy dobry rzorząd na markowych łożyskach, pompie, z paskiem pokrytym teflonem to max 100 tyś. km (niektórzy poróbują do 120 tyś. km)Cytat:
Napisał pieta
zwykłe paski to 70-80 tyś. km. :)
No ja też jestem zdania ,że z rozrządem nie ma co przeginać bo już kiedyś był przypadek ,że Opel dawał 120tkm gwarancji a paski pękały po 100tkm i był problem:) . Ja robie "normalnym" autem 80tkm a jak było modzone w silniku itd. to zmiana co 60tkm .
nie rozumiem po co chcecie przekonac Nazara aby zmienił rozrzad, nie chce to zmieni go razem z zaworami, popychaczami, i dzwigniami jak dobrze pójdzie.
może lubi ten dreszczyk emocji.
napisy widac na paskach do okolo 20tkm, potem sa widoczne jeszcze dla wprawnego oka
pzd.
Ja na miejscu Nazara wyjąłbym kolektor dolotowy, usunął z niego klapy i przy tej okazji wymienił sam pasek sprawdzając czy pozostałe elementy osprzętu są sprawne (czyt. wyglądają jak prawie nowe). Skoro ma fakturę z ASO z Holandii na wymianę rozrządu to jest to dla mnie wiarygodny dokument i można go w ten sposób potwierdzić. A plastikowe klapy lepiej wyrzucić jak najszybciej.
Dzięki za opinie . W piątek jade wymieniać olej w Q-tronicu to podjade i na oględziny rozrządu . Powtarzam - nie sępie . Byłem świadom ,że po zakupie -pakiet startowy trza zrobić ( jak w każdym aucie ) tyle ,że jak są papiery to troche szkoda oryginalnych części na dotarciu:) się pozbywać . Na dniach się okaże . Nie ma tragedii bo w Ital auto w Katowicach za kompletny rozrząd na SKF-ie mi powiedzieli 850pln z robotą .Klapy wirowe okiełznam też . Na chwilę obecną autko chodzi jak ta lala więc z tymi klapami raczej tragedii nie ma jeszcze .
Klapy w kolektorze plastikowym urywają się niespodziewanie, nie dając wcześniej żadnych objawów. Przez urwaniem klap silnik chodzi idealnie. Odpalasz auto jedziesz na szybszą przejażdżkę i już z niej nie wracasz, bo klapa wirowa nagle ci się urwie. To się dzieje już w autach z przebiegiem 100-150 kkm i jest to sprawa losowa. Tu nie chodzi o to, żeby usunięcie klap miało polepszyć pracę silnika, ale przede wszystkim ma przedłużyć jego życie. Urwana klapa niszczy cylindry, tłoki, głowicę, zawory, a często także wirnik w turbo.Cytat:
Napisał Nazar
Możesz jeszcze potwierdzić wiarygodność faktury w holenderskim ASO. Napisz do nich maila. Jak nie znasz języka to google tłumacz i zapytaj dla świętego spokoju. Nie sądzę , żeby po potwierdzeniu faktury okazało się, że rozrząd nie był wymieniony. Oczywiście sprawdzić wzrokowo nie zaszkodzi.