Problem z hamulcami :(

Witam

Opowiem od początku:
Jechałem swoją Alfą i zauważyłem że mięknie mi pedał hamulca, podjechałem na CPN i kupiłem płyn DOT4 w celu dolania, bo zaświeciła mi się kontrolka od ręcznego. w zbiorniczku było bardzo mało płynu (czytaj nic:P) dolałem, ale ze układ już pełnie się zapowietrzył to powoli dotoczyłem się do domku... po sprawdzeniu okazało się, ze mam pęknięty przewód w przednim kole od kierowcy, muszę tez wymienić ten metalowy bo jest w fatalnym stanie. i teraz pytanie: jak złoże wszystko w jedną całość to jest jaka s specjalna procedura odpowietrzania czy standardowo jak w większości aut bez ABS? trzeba jakoś pompę specjalnie odpowietrzać? dodam, że sprzęgło działa prawidłowo,więc zakładam, że wysprzęglik i jego układ jest w porządku....czy jest możliwość,że jak odpowietrzę tylko to koło gdzie wymieniłem przewodu to pozostałe będą oki, czy lepiej odpowietrzyć wszystkie??

Pozdrawiam

jak nie zapowietrzyłeś pompy to możesz odpowietrzyć tylko jedno koło w innym przypadku niestety wszystkie.

Generalnie , odpowietrz wszystkie :)
Bezpieczeństwo to bezpieczeństwo i z leksza jak nie masz ochoty miec za rok podobnej sytuacji to wymien wszystkie węzyki :) ,bądz przewody metalowe bo samochód ma swój wiek i zacznie się z tym impreza .
A czasami lepiej zrobic to do porządku niz potem jak ja hamować w zaspie śniegu ( mało co nie potrącając policjanta jak mi z lizakiem wyskoczył - ale uratował mi zycie bo bym ciął dalej i nawet nie wiedział ze w tylnym kole pękł przewodzik ) .
ja odpowietrzałem krzyzowo :)

Cytat:

---

Napisał rafal_155

jak nie zapowietrzyłeś pompy to możesz odpowietrzyć tylko jedno koło w innym przypadku niestety wszystkie.

---

a po czym poznać, że pompa jest zapowietrzona? i jak ją odpowietrzyć?

Przecież odpowietrzając wszystkie koła, będziesz miał przy okazji nowy płyn w układzie, więc nie ma się co zastanawiać, tylko kupić 1L płynu i odpowietrzyć wszystkie koła, wysprzęglik też.

Cytat:

---

Napisał Nowicjusz

a po czym poznać, że pompa jest zapowietrzona? i jak ją odpowietrzyć?

---

zapowietrzenie pompy następuje jak zabraknie płynu w zbiorniczku a w przewodach hamulcowych płyn jest - powietrze dostaje sie do sekcji tłoków pompy i nie ma gdzie ujść. Objaw to gumowaty pedał mimo że z odpowietrzników nie leci powietrze.

Wyjścia są dwa albo odkręcić przewody na pompie zalać płyn (tak się rzadko robi) albo spuścić płyn z całego układu, napełnić od nowa i odpowietrzyć przez odpowietrzniki.

udało się hamulce zaczęły działać...hehe ale pojawił się kolejny problem...:( mam zdarte łebki na odpowietrznikach z tyłu i nie mogę ich odkręcić...:( odpowietrzyłem co prawda na przewodach,ale to jeszcze mało :( pytanie czy można je jakoś odkręcić metoda domową czy nieunikniona jest wizyta u mechanika???

kluczem '' morsem '' mozesz sprobowac

najpierw trzeba zbić tlenki z gwintu wiec należy strzelić w odpowietrznik młotkiem porządnie kilka razy.

a potem palnik i dobry 6kat;)

Zdjąc gumowy kapturek, palnąc młotkiem w korpus zacisku na wysokości odpowietrznika i w odpowietrznik od góry (z wyczuciem, żeby nie ułamac), po czym nabic młotkiem klucz nasadkowy na odpowietrznik (i tak będzie do wymiany) i odkręcic normalnie.

klucz sześciokątny :) nie gwiazdka bo to zawsze Ci objedzie :)

dzięki za rady wypróbuje i dam znać jak poszło,ale to dopiero w środę bo oczywiście praca zabiera mi czas wolny, narazie da sie jeździć więc zostawiam jak jest...

:( Powiem Wam, że współpraca z Moją Alfa marnie się układa...:/ naprawiłem przód to pękł tył a dokładnie przewód stalowy łączący regulator siły hamowania z przewodem gumowym od lewego tylnego koła :( masakra normalnie.... Pytanie moje jak myślicie, dam radę przejeździć tak około 600 km. pilnując oczywiście poziomu płynu w zbiorniczku? pytam bo niewiem czy będę miał kiedy to zrobić...pomóżcie proszę...
Pozdrawiam

Cytat:

---

Napisał Nowicjusz

naprawiłem przód to pękł tył a dokładnie przewód stalowy łączący regulator siły hamowania z przewodem gumowym od lewego tylnego koła :( masakra normalnie.... Pytanie moje jak myślicie, dam radę przejeździć tak około 600 km. pilnując oczywiście poziomu płynu w zbiorniczku? pytam bo niewiem czy będę miał kiedy to zrobić...

---

kolego Nowicjusz mam nadzieję, że w tej chwili to sobie żartujesz bo powiem Ci, że tego to jeszcze na tym forum chyba nie było żeby jeździć z pękniętym przewodem hamulcowym.

Jeżeli nie szanujesz swojego życia to uszanuj cudze!

Czyli jak pisałem :)

Człowiek rób cały układ na nowe . na wszystkim można oszczędzać ale nie na hamulcach .
Ja za wymiana przewodów metalowych na miedz zapłaciłem jakieś 220zł z okuciami itd. ale wiem ze mam to pewne .
A powiem Tylko żę to lubi w zimę siadać bo czasami jedziesz po drodze i kawałki lodu odczepiają się od błotników i potem zahaczysz o coś takiego przewodem i fru , po ptokach .
Na pełnym zbiorniczku masz ja wiem hmmm 3 - 4 hamowania ( zależy jaka dziura mi się delikatnie lało i starczyło na przejechanie z garazu do garazu jakieś 4 km ) . Jak juz to ja bym kombinował żeby te koło całkiem zaślepić i tyle i tak jakoś jechać ale to jest ze tak powiem ŻĘNADA w DODATKU POLSKA

Dziaru a powiedz mi czy dostałeś te gumowe przewody na tył tzn te pod belką i te przy zacisku. Mam zamiar to zrobić na wiosnę bo przewody metalowe które idą po belce już nie wyglądają za specjalnie to od razu wymienię elastyczne.

tak dostałem je spokojnie , z tempry chyba były bądź Tipo . cena koło 12zł za sztukę .

jutro jadę do mechanika... wymienię metalowe tylko te za regulatorem siły hamowania bo pozostałe wyglądają na całkiem dobre... ile może mnie kosztować taka przyjemność??
jednak nie ma co ryzykować trzeba będzie przyciągnąć pasa,ale bezpieczeństwo przede wszystkim... przepraszam za głupi pomysł jazdy z uszkodzonym przewodem....

eeee nie słuchaj go zdemontuj cylinderki po psikaj wd 40 poczekaj chwlke wkrec do imadła odpowietrznik i samym cylinderkiem odkrecisz w zadnym wypadku nie bij mlotkiem bo ubijesz go