czy koniecznie musz wymienic cały komplet tz. tarcze docisk łozysko i wysprzeglik, to kupa kasy
Printable View
czy koniecznie musz wymienic cały komplet tz. tarcze docisk łozysko i wysprzeglik, to kupa kasy
Musu nie ma - zwykle wystarczy sama tarcza, jeśli sprężyny docisku nie są mocno wytarte od łozyska wyciskowego.
Ale jeśli za niedługo padnie docisk lub wysprzęglik to płacisz jeszcze raz za robociznę i ewentualnie za holowanie, jeśli awaria będzie dalej od domu.
No chyba, że sam wymieniasz i lubisz ryzyko w dłuższych trasach.
A co tam się dzieje w sprawie naprawy wcześniejszych problemów - są jakieś nowe wieści z warsztatu?
Wg Mnie wymiana samej tarczy w cywilnym aucie to zwykla fuszera
moze przesadze ale dla mnie to jakby przy wymianie oleju zostawic stary filtr. podejrzewam ze koszta spore, ale nie wiem czy warto potem placic niemalo drugi raz za ta sama robote jak cos sie wysypie innego.
dotarło, wymienie wszystko ;) 1200 zł z robotą!
http://allegro.pl/sprzeglo-alfa-147-...331284739.html tu masz taniej
Trochę drogo. kompletne nowe sprzęgło do TS można za 400-500 zł kupić. Wysprzegliki też mniej kosztują...
sprzęgło alfa 156 2.0 ts jts valeo
sprzęgło alfa 156 2.0 ts jts luk
dzis odwiozłem ja na wymiane sprzewgła a tam na kupce czeka na mnie tarcza docisk i wysprzeglik a gdzie łozysko dociskowe , wysprzeglik za nie robi ? ja nie rozumiem,jedni mówia ze jest łózysko inni ze nie ma
Przecież już Ci pisałem, że wysprzeglik stanowi komplet z łożyskiem, a Ty ciągle pytasz, mimo, ze w warsztacie mogłeś sobie to dokładnie obejrzeć.
Tu sobie zobacz:
http://allegro.pl/wysprzeglik-lozysk...330084570.html
No i ponawiam pytanie, co się dzieje z poprzednimi problemami - brak mocy i falowanie.
Co stwierdzono w warsztacie?
---------- Post dodany o godzinie 00:12 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 00:11 ----------
wiem juz teraz :rolleyes:, a poprzedni problem bedzie postawiony na wokande jak wymienie sprzegło teraz nie idzie jechac w tych warunkach tym bardziej ranoi odbieram auto i jak nas nie zasypie pojade rozwiazywac problem:)
trzeba bylo sluchac kolegow ktorzy ci doradzaja a nie madrowac ;]
ja sie nie mądruje , staram sie czytac i wyciagać z postów to co trzeba, jesli było by inaczej wymienił bym pół samochodu dla waszej przyjemnosci :) a jesli nie dla waszej to dla czystej przyjemnosci wymiany, ja jestem ten gatunek ze wole sto razy pytac niz raz cos chlapnac i wydać nie potrzebnie kase
auto w domu ,sprzegło wymienione tarcza miała ze 2 mm docisk nie najgorszy w skrzyni brakowalo z pół litra oleju, tez wymienili teraz chodzi tak lekko, ze nie pamietam czy tak ma byc
Pytać zawsze trzeba - kto pyta, nie błądzi.
Ale też chyba nie do końca trafnie oceniłeś nasze intencje.
Przecież nikt nie kazał Ci wymieniać pół samochodu - co najwyżej zamienić część od innego samochodu.
A już na pewno nie mamy z tego żadnej przyjemności.
Właśnie w tym specjalistyczne serwisy mają nad nami przewagę, bo jak nie za bardzo wiedzą, co się dzieje, to biorą nową część z magazynu i zamieniają na "pałę".
Jeśli to nic nie da to zamieniają inną część i tak do skutku, aż zrobią.
A potem się mądrzą, jacy to oni dobrzy fachowcy- i wystawiają odpowiedni rachuneczek.
pytam , czy ktos powie, czy sprzegło powinno tak lekko chodzic moje chodziło ciężej dużo ciężej i teraz nie wiem czy tak delikatnie ma byc czy moze czegoś nie zrobili , tak to jest jak sie człowiek do złego przyzwyczai