Problemów z odpalaniem nie mam tylko,że zanim odpali silnik musi obrócić kilka razy takie ły,ły,ły,ły i odpala.Tak ten typ ma czy jakas usterka?
Printable View
Problemów z odpalaniem nie mam tylko,że zanim odpali silnik musi obrócić kilka razy takie ły,ły,ły,ły i odpala.Tak ten typ ma czy jakas usterka?
Moja 164 zaczeła tak robić, jak wymieniłem świece, przewody to jej przeszło - zbieg okoliczności ?
Świece wymieniałem jakieś dwa lata temu,a pali tak od momentu kupna czyli 2003.
Mnie 156-ka łapie od razu
U mnie rowniez pali na dotyk. Moze po prostu akumulator juz nie 1 mlodosci ;)
Mam już w sumie trzeciego T.S.'a i wszystkie palą/paliły jednakowo bez względu na temperaturę. Kręcenie trwa dosłownie około sekundy. Kiedy jednak miałem słabszy akumulator, to rozrusznik kręcił trochę wolniej, a przez to i dłużej w związku z czym motor zapalał później.
Pozdrawiam.
- Rafał
Akumulator kupilem w styczniu więc odpada.Kręci szybko.Tak jak już pisałem .Było tak od kupna przy przebiegu 67 tys i trwa do dziś.
Mi nawet przy dużym mrozie bez problemu, zagaduje od razu:)
Tylko teraz podczas pracy rozrusznika zapalają sie kontrolki hamulca i ABS-u:/
Pozdro
Tak u mnie
http://www.youtube.com/watch?v=uwllumQ6ENY
moja odpala tak: wruuuuuuuuuum :D
a tak powaznie to rowniez ok 1 sekundy, mialem wczesniej opla to palil doslownie na dotyk, moja musze rowniez chwilunie dluzej przytrzymac, ale to doslownie chwilunie - kwestia przyzwyczajenia
pozatym nawet w mrozy -25, -30 odpala bez problemu (mieszkam na biegunie zimna prawie ze ;p) tylko, ze fakt, nawet jak nie jezdze, nie pozwalam aby stala nie odpalana 2-3dni, codziennie musi byc odpalona rozruszana i odsniezona :D
zadne kontrolki sie nie zapalaja i nie szwankuje nic, oprocz gum w zawieszeniu bo na mrozie jak przejezdzam po policjantach lezacych to az ciary mam na tylku
Nowy akumulator niczego nie gwarantuje.Podjedź do jakiegokolwiek zakładu elektrotechnicznego i zmierz jakie masz ładowanie oraz napięcie akumulatora pod obciążeniem.
Możliwe zę pada Ci alternator i ładuje aku na tyle by nie padł całkowicie , ale za słabo by go naładować do pełna.
Drugą przyczyną moze być rozrusznik. Wyrobione szczotki,albo inne zużycie moze powodować zwiększony pobór, przez co aku nie daje rady obrócić go za pierwszym razem.
Ale to wyjdzie podczas podłączenia pod miernik. Cała zabawa to ok 5 min. Koszt, zależy od warsztatu, ale ok 10,- chyba że będzie miął nadzieję zę będziesz robił u niego to zmierzy za darmo.
Zobaczysz ile prądu daje alternator, i ile pobiera rozrusznik.
Mozesz sprawdzić jaki jest pobór prądu przy zgaszonym silniku. możliwe że cos Ci kradnie prąd.Np pamięć radia. Niektóre tak mają . I alternator łąduję dobrze, rozrusznik sprawny a coś osłabia aku i juz masz kłopot z rozruchem
ja miałem ostatnio problem z bendiksem rozrusznika było pryk pryk pryk i dupa blada potem znowu prak pryk i nic za 3 działało w sumie jak chciał :( po wymianie dotyk
Mi prąd kradła instalacja alarmu, już się z tym uporałem. Ja polecam kupno multimetru, nawet takiego za 30zł, fajne są multimetry z logotypem ASWO z wbudowanym zabezpieczeniem jeśli przypadkiem się pomylisz przy dokonywaniu pomiaru.Cytat:
Napisał RobertWroc