Printable View
jestem tu nowy i nie znalazłem takiego tematu na forum albo i szukać nie umiem
jakie są wasze doświadczenia z AR pod względem spontaniczności reakcji na naciskanie pedału przyspieszenia, może ktoś obskoczył dużo furek?
interesują mnie Alfy i silniki w nich montowane po 95 roku, która najlepsza, która najgorsza
Ja mam AR166 V6TB z LPG. Instalacje ma tak ustawiona ze nie czuje zadnej rozncy miedzy gazem a benzyna. Silnik ma gaz od jakis 4 lat i chodzi wszystko jak w zegarku.
Osiagi?
Do scigania mam mniejsze i twardsze auto (tez na LPG) bo ponad 1,5t z miekkim zawieszeniem to chu...wo sie sciga po polskich wertepach. Wyboje i zakrety skutecznie ograniczaja mozliwosci auta. Ksiazkowe 8,1s do setki z turbo wciska w siedzenie niemilosiernie i rozgromilo nie jedna fure. Najlepiej sie scigac na autostradzie. Nawet w przedzialach predkosci powyzej 200km/h. Po innych drogach nie da sie wkorzystac potencjalu tego auta.
nie trzeba sie bardzo znać by poszukać.. troszke nizej jest dział LPG
http://www.forum.alfaholicy.org/lpg_zone/
Ale Panowie!
Tu nie chodzi o reakcje na LPG, tylko o
Cytat:
Napisał HyenaHF
W moim przypadku jest na jedynce i dwójce. No, jeszcze trochę na trójce. Potem nie ma czego szukać :D.
ostro, nigdy by mi do głowy nie przyszło, że potoczne "reakcja na gaz"
zostanie odebrane jako coś o lpg
przynajmniej się z tym nie spotkałem
czyli tu mogę przyjąć, że nie ma różnicy w reakcjach na zmiany położenia przepustnicy na benzynie i na lpg, chociaż podejrzewam że skoro jest to silnik turbo to sam w sobie reakcje na gaz ma takie sobie.Cytat:
Napisał marek230482
pod tym względem nie ma to jak silnik wolnossący
tak jak napisał fiergloo, nie interesują mnie zbyt instalacje gazowe, chyba, że ktoś chce koniecznie pokusić się o porównanie silnika na gazie i bez gazu
reakcja na zmiany położenia przepustnicy pedałem gazu, to mnie interesuje, najlpeij poprzez porównanie kogoś kilkoma nowszymi alfami, z innymi autami też można porównać
Kolego to że auto jest słabsze na gazie przewaznie nie jest winą samochodu tylko instalatora gazu. Poprawinie założona, poprawnie działająca i poprawnie eksploatowana instalacja gazowa powinna odwdzieczyć się takimi samymi osiągami auta jak na PB.Cytat:
Napisał HyenaHF
Przypadki gdy wina leży po stronie własciciela:
Pchanie gazu do auta w które na benzynie nie jeździ prawidłowo, potem są hocki klocki i pretensje do gaziarzy, oczywiście są też ludzie którzy pchają instalacje "bo słabo jezdzi na benzynie to może na gazie pojedzie..."
Następnym przypadkiem gdy możesz sie rozczarować jest napewno jakość paliwa LPG, są stacje które zamawiają tańszy gaz gdzie proporcje propanu i butanu przewazają na strone tańszego składnika, tankując taki gaz tracisz na osiągach auta i przebytych kilometrtach, następnie psioczysz na gaz ze do alf się nie nadaje.
A alfa jak by nie patrzec jest samochodem ja każde inne, ma silnik działający jak każdy inny wiec nie widze powodów do podtrzymywania takich opini.
Ja osobiscie w mojej alfie nie mam LPG ale to z dwóch... no trzech powodów:
- nie robie nią tyle km rocznie żeby był mi potrzebny i żeby instalacja jakoś się zwróciła,
- nie lubię robić dziur w samochodzie :)
- mam forda escorta z gazem który wyręcza moją ale w "brudenej robocie".
TO NIE JEST TEMAT O LPG :)
Będę szczery: skoro wiesz to doskonale to po co pytasz? A może ktoś Cię zadziwi i napisze jaka jest reakcja na gaz w V6 turbo?Cytat:
Napisał HyenaHF
W 166V6TB turbina ciagnie od 3000obr. Za nim to nastapi to faktycznie mulowaty jest ale za to ekonomiczny. Powyzej 3000obr jest pocisk. Nie ma znaczenia czy mam czwarty bieg i 120km/h czy szosty bieg i 200km/h. Jak dodam gazu nawet nieznacznie to wciska w siedzenie i nie ma zmiluj. Wazne aby nie zeszly obroty ponizej 3000obr to reakcja na gaz jest blyskawiczna i energiczna. Nie rozumiem dlaczego Wam sie wydje inaczej.
Nie jezdzilem tak dlugo inna 166 ale dla porownania mam Bravo HGT 2.0 R5 150KM wolnossacy. Jest slabszy ale lzejszy. Stosunek masy do mocy porownywalny (8,6s do 100). Tu wyraznie mocniejszy od samego dolu. Nie ma tej "dziury" do 3000obr. ale za to czwarty i piaty bieg juz wymaga "ciagniecia" do 5500obr zeby byly doznania. Mozna powiedziec ze szybciej wyczerpuje sie potencjal. W 166 odnosi sie wrazenie ze powyzej 3000obr jest bardziej elastyczny. Wtedy nie robi roznicy ktory bieg mam zapiety (wiekszej roznicy).
A może coś takiego na poprawę reakcji na gaz :
http://www.youtube.com/watch?v=Q1kfSDKaHbw
Na targach motoryzacyjnych SEMA SHOW w Las Vegas w listopadzie 2009 roku to urządzenie wyróżniono nagrodą w kategorii ,,new product ''
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...2011/02/57.jpgCytat:
Napisał QBA
Nie o ten gaz chodzi.
Już wcześniej naprostowałem thinga na odpowiednie tory.
Niestety taki urok dużej turbiny w którą tych spalin musi trochę wejśc, żeby ta wytworzyła odpowiednie ciśnienie. No ale albo się to lubi i się ma, albo nie lubi i trzyma z daleka. Wolnossaki jednak płynniej rozwijają moc i to czuc jak się przesiada z turbobenzyny chwytającej od 3 k obr.Cytat:
Napisał marek230482
fajnie że potwierdzasz, że wiem o co pytamCytat:
Napisał żuwik
wiem jak jest ogólnie, jak w lancii, w lancii z turbo też,
ale pytam się was o alfy, bo chyba jeździcie tymi samochodami
do kolegi z V6 turbo
to jest tak, że opisałeś charakterystykę silnika raczej
silnik ma do dyspozycji moment to pociągnie ale pod
warunkiem, że turbina rozkręcona
jak puścisz gaz, będziesz chwilę hamował silnikiem,
turbina zwolni i za następnym nawet zdecydowanym
naciśnięciem chwilę poczekasz na reakcję
właśnie o tę chwilę, te ułamki sekund ja się pytam
wolnossący nie musi czekać na reakcję turbodoładowania,
więc powinien w mig dać z siebie wszystko, ale w dobie
elektronicznych przepustnic i 3 katalizatorów może być
różnie
ale nie tylko o gaz do dechy i odwrotnie chodzi
temat dotyczy również precyzyjnego operowania pedałem
gazu, bo jeśli silnik odpowiednio szybko reaguje, możemy sobie
w zakręcie balansować masą pojazdu pomiędzy przednią,
a tylną osią. bardzo przydatna sprawa jeśli jedziemy szybko
i samochód wykazuje nad lub podsterowność, można
w sposób precyzyjny zareagować
Właśnie z tą elektroniką ma rekacja spory związek. Kiedyś na liście dysk Ikara był ciekawy wątek, wynikało z niego że V6tki (2,5) w 156tkach do pewnego momentu produkcji (chyba 2001? czy 2003? - związek z jakimiś normami ewmisji spalin) miały być o wiele bardziej żwawe i momentalnie reagujące na gaz. (nie lpg ;) ) . Natomiast późniejsze ciut wolniej.Cytat:
Napisał HyenaHF
Zresztą w 166tce jest to b wyraźne - jest guzik "sportowa reakcja na przepustnicę" który faktycznie przyspiesza tą reakcję silnika wyraźnie. Bez wciskania go silnik jest lekko przymulony, ale i tak daleko mu do reakcji na gaz (nie lpg ;) ) diesli gdzie jak to ktoś określił reakcja jest jak po wysłaniu do silnika listu pocztą i otrzymaniu tą samą drogą odpowiedzi :)
No i ja mam wrażenie że elektornika też za bardrzo kontroluje schodzenie z obrotów - w gaźnikowym silniku to część frajdy z jego brzmienia, a zarówno w TS (16) jak i V6 jakoś aż tak fanie to nie brzmi i nie schodzą z obrotów tak szybko.
czy 156 2.5 też ma taki przycisk?Cytat:
Napisał Andrzejsr
co do diesli to niestety widzimy jaka jest świadomość użytkowników na przykładzie tego tematu, nikomu te wolniejsze reakcje najwyraźniej nie przeszkadzają, skoro nie wiedzą co to znaczy, czemu to służy i że może być inaczej
może skoryguję tytuł wątku i coś się poprawi z odpowiedziami w temacie
jeśli mają elektroniczną przepustnice pewnie następuje stopniowe i płynne jej domykanieCytat:
Napisał Andrzejsr
Bez przesady z tym lagiem w dieslach.Zdrowy 1,9 16v przyspiesza płynnie z 1700-1800 obr (mowa o serii) więc nie tak tragicznie.Pewnie ,że wolnossak będzie płynniej przyspieszał i reakcja na gaz będzie szybsza,ale wtedy mamy do czynienia z inną charakterystyką mocy i momentu.Należalo by to jakoś posegregować i porównać reakcję na gaz załóżmy w turbobenzynie i turbo dieslu lub w r4 i V6 przy różnych pojemnościach.
ja polecam 3.0 V6 12V z AR164 LUB SPIDERA
Nie wiem czy cię to interesuję ale mam klekota to opiszę.
W seryjnym wkurzało mnie to że Np wyprzedzałem tira chowałem się, hamowałem w tym czasie silnikiem i wyskakuję na lewo auto łapało laga, turbo się rozkręciło i dostało powera. W gorące dni było znacznie gorzej, czasami lipnie się startowało z krzyżówki jak za bardzo się zdławiło. Jak było rozkręcone to dobrze szło. Muliło mnie to strasznie i postanowiłem to zmienić.
Na obecnym setupie 2,5 calowy wydech z kwasówki wyspawany bez katów i dużym frontowym IC 550x180x60 i całym orurowaniu również z kwasa. Auto nabrało znaczne wigoru, lag strasznie się zmniejszył, elastyczność się poprawiła, ogólnie auto się bardzo odmuliło do tego stopnia że sprzęgło zaczęło się ślizgać, wcześniej już dawało znaki o sobie ale nie aż tak ( obecnie siedzi już nowe )
Obecnie na +
Mniejszy lag po odpuszczeniu i z powrotem dociskaniu, szybciej Turbo wstaje, z dołu auto szybciej jedzie, i lepiej do góry dokręca, w porównaniu do seryjnej 140 JTD jest szybsze. Porównywane z kreski, rolki, 0-160 0-200 i do V-maxa
Fotki i wykresy z hamowni w moim temacie.
Na -
Głośniej ( mi się to podoba )
Czasami puści odkurz jak mocno wcisnę z dołu.
Oj widzę że "kolega" do mnie bije, bo jako jedyny z wypowiadających się mam diesla :)Cytat:
Napisał HyenaHF
I nie zmieniam zdania, pytasz tylko po to żeby udowodnić że jesteś mądrzejszy?
Jechałeś 2,4 JTD? Wiesz jaki jest turbolag przy 2500? Zdziwiłbyś się.
Reakcja na gaz jest taka jak wszędzie: od wprowadzenia elektronicznych przepustnic jest gorzej, bo po to je wprowadzili żeby ograniczać zapędy kierowców.
Po prostu się przejedź bo i tak nie uwierzysz nikomu kto powie coś nie pasującego do Twojego światopoglądu.
Przypominam że V6 TB to nie to samo co rzędowa czwórka i wielki świstak.
Też polecam,Cytat:
Napisał kubicze
bez zbędnego bicia piany, kto jeździł ten wie.
przyznam szczerze że nawet nie zauważyłem co masz, bo nie ma to dla mnie znaczeniaCytat:
Napisał żuwik
mój wniosek opierał się na zaobserwowanej ilości sensownych odpowiedzi w temacie, o reakcjach na gaz w dieslu jako jedyny pisał AndrzejsrCytat:
Napisał żuwik
stosowny do rozmiaru turbo przy 2500 obr, reakcja na gaz to nie tylko turbo lag. czy 2.4 jtd jest silnikiem długo czy krótkoskokowym?Cytat:
Napisał żuwik
czyli jednak ograniczone te samochody, miałem nadzieje, że coś w alfie zostało i czymś się wyróżnia na tle innych aut, a na razie wnioskuję, że moja nadzieja w V6Cytat:
Napisał żuwik
a w którym miejscu v6 ma przewagę, bo zacząłeś rzucać hasła, ale czy wiesz dlaczego?Cytat:
Napisał żuwik
ooo... widzę że wątek szybko się rozwinął. Nawet zdążyliście sobie poprzygryzać ;)
Ja tylko wspomnę że jazda silnikiem turbo benzynowym wymaga sporego przestawienia z wolnossaka i trzeba nad tym trochę popracować. A jak się nauczysz to da się przekładać i jeździć bez efektu zamulenia i bez wyhamowania turbiny. W pełni i bez przerw wykorzystując potencjał motoru. Ale mniejsza o to.
HyenaHF - widzę że wchodzisz bardzo wnikliwie w teorię ruchu i jeszcze na dodatek krzyżujesz to z dynamiczną charakterystyką silnika. A na taki mix to nie otrzymasz tu odpowiedzi. Po prostu trzeba się przejechać i zobaczyć co Ci bardziej odpowiada a nie czytać opisy. Zaczyna się łapanie za słówka. Naprawdę... Otrzymasz tu same subiektywne odpowiedzi. Nie wyciągniesz z opisów żadnego miarodajnego wniosku.
Jeszcze kwestia STR (sport torthle response - sportowe ustawienie przepustnicy) o którym wspomniano. Faktycznie daje to kopa i o wiele szybszą reakcję. Zdumiewająca różnica. Nie będę się tu rozpisywał nad zasadą działania i efektami - poszukaj na forum i w necie bo jest tego sporo.
W 156 tego nie było. Tylko w 166 z V6. Najczęściej właśnie w V6TB. W innych już rzadziej spotykane ale jest. Przycisk znajduje się obok przycisku otwierania wlewu paliwa i ASR (gdzie przewidziano) pod ICS`em.
Najlepszą reakcję na gaz jaką znam ma krótko skokowy boxer w 33 - niestety nie mieści się w Twoim zakresie dat. Nie wiem czy w 145/146 ta charakterystyka została utrzymana - samochód sporo "przytył". Zupełnie dobrą ma 2.0TS w wersji z żeliwnym kol.ssącym - tylko jedna sonda, jeden kat, starszy ukł.wtryskowy, przepustnica na "linkę". Bliźniacze, mniejsze, nieekologiczne ,żeliwne TS'y też radzą sobie nieźle. 2.0 TS a.d. 2001 w 147 był przeciętny, ale przy odrobinie cierpliwości sterowanie dociążeniem w zakrętach dawało się wykonywać.
Nie potrafię nic o 2.5v6 powiedzieć, aczkolwiek to silnik legendarny więc sądzę, że przebija wszystko inne (w końcu też "kwadratowy"). Podobno zasadnicza różnica tkwi w zastosowanych rozwiązaniach ekologicznych, więc 2.5v6 nie równa 2.5v6...
Nowszych rozwiązań nie znam (JTS by GM) . No może krótka chwila spędzona z 1.4 MA noTB w MiTo - masakra. Reakcja na gaz do potęgi -10. Jeśli taka ma być przyszłość motoryzacji to serdecznie dziękuję - wolę 126p na gaźniku. Z kolei doładowane 1.75 za mało czasu ze mna jeździło by się konstruktywnie wypowiadać.
Dizel wiadomo - kompletnie do Twoich celów nieprzydatny, szkoda się rozpisywać :-)
wszystkiego nie przeskoczysz, potem się widzi różnych agentów, którzy zmieniają biegi w górę bez odpuszczania gazu, echCytat:
Napisał marek230482
dla mnie ma to znaczenie i mam nadzieję, że znajdzie się jeszcze ktoś dla kogo też jest to ważne. nie tylko w prostych sytuacjach typu reakcja podczas wyprzedzania, ale w zakrętach teżCytat:
Napisał marek230482
a w 166 V6TB jest elektroniczna przepustnica? wyjaśniało by to troszeczkę obecność tego przycisku, który pewnie pacyfikuje trochę zapędy ekologiczneCytat:
Napisał marek230482
jak jedziesz zakręt na limicie to fizyka nie wybaczy niewygodnych cech twojego samochodu, tu nie ma co segregowaćCytat:
Napisał rybakmj
Nawet jeżeli ktoś tak wnikliwie do tematu podejdzie to bez jazdy próbnej nic sobie nie wytłumaczycie... Tego się nie da opisać. Dla jednego jest zaje...ie dla innego dno. A jeszcze inny nie umie jeździć.
wytłumaczymy, patrz post kolegi fafa, krótko zwięźle i na temat, dzięki!Cytat:
Napisał marek230482
jeszcze podobna opinia o 1.75 TBi i będę kontent
Specem od wszystkich marek nie jestem, ale jeszcze nie spotkałem się z dieslem krótkoskokowym w samochodzie osobowym :)Cytat:
Napisał HyenaHF
Nie no dramatu nie ma. STR to zwykła zmiana stosunku uchylenia pedału gazu do otwarcia przepustnicy. Ale charakter silników się nie zmienił, do końca były to V6-ki z wysoko wywindowanym momentem maksymalnym.Cytat:
czyli jednak ograniczone te samochody, miałem nadzieje, że coś w alfie zostało i czymś się wyróżnia na tle innych aut, a na razie wnioskuję, że moja nadzieja w V6
V6 daje dużo mniejszą pulsację spalin przez co sprawniej rozpędza turbosprężarkę.Cytat:
a w którym miejscu v6 ma przewagę, bo zacząłeś rzucać hasła, ale czy wiesz dlaczego?
Trochę niemiłe te Twoje wnioski i lekko osobiste jak na to co napisał Andrzej. Związku nie widzę ale skoro twierdzisz, że on cię tak natchnął to niech i tak będzie.Cytat:
mój wniosek opierał się na zaobserwowanej ilości sensownych odpowiedzi w temacie, o reakcjach na gaz w dieslu jako jedyny pisał Andrzejsr
Cytat:
Napisał HyenaHF
156 2,5v6 nie ma tego przycisku, ona ma taką reakcję 'domyślnie ustawioną' i do niej to pasuje.
A do 166 pasuje reakcja jak z niewciśniętym STR bo to ciężka limuzyna i troszkę bardziej wolnoobrotowa (większy moment na niższych obrotach i wcale tak bardzo nie zachęca do wkręcania jak 156 z 2,5). Ale fajnie że STR jest bo czasem można się trochę wyrwać z letargu :)
A to schodzenie z obrotów właśnie takie płynne jest i nic nie prycha i nie strzela tym bardziej niestety.
Ja nie mam wielkich doświadczeń i porównań, ale V6tką jestem zachwycony - muśniesz pedał gazu i silnik reaguje jakby wcześniej wiedział niemal, że to chciałeś zrobić. A przecież ja mam tą już bardziej ekologiczną z 2004.
Mi się podba strasznie takie coś, niestety na żywo nie miałem okazji:
http://www.youtube.com/watch?v=P9sj1Rg2u0A
Aha, jeżeli chodzi o przepustnicę w 166 to jak się nie mylę we wszystkich V6 były takie same. Może inny nr seryjny ale na pewno tego samego typu. STR działa właśnie w oparciu o elektroniczną przepustnicę.
V6TB zaprzestano produkcji po 2000r, właśnie ze względu na ekologię.
Jeżeli tak bardzo zależy Ci na właściwościach trakcyjnych w zakrętach to 166 nie będzie specjalnie szczęśliwa. To z zasady ciężkie, przednionapędowe auto z wysoko położonym środkiem ciężkości. Nie nadaje się do szybkiego i dynamicznego "pląsania" po zakrętach. I tu silnik niewiele pomoże.
Patrząc na auto które masz (a przynajmniej napisałeś) bierz pod uwagę mniejsze alfy jak 147 i w ich paletach silnikowych przebieraj.
no i dobrze, to co z tą -skokowością i jej wpływem na spontaniczne reakcję silnikaCytat:
Napisał żuwik
a z drugiej strony ma też skomplikowany wylot, dwa kolektory wydechowe,Cytat:
Napisał żuwik
ale ma też, w porównaniu do 2.0 R4 krótki skok
jest dużo zmiennych i nie chcę ich tu punktować, dlatego jednak chciałbym poczytać te subiektywne opinie od kumających bazę
ale co tam do licha jest osobistego? wniosek jest ogólny, a że wszystko odbierasz osobiście, to widaćCytat:
Napisał żuwik
Mogę się wypowiedzieć o moich subiektywnych wrażeniach z jazdy 164 3,0 24v. Jest to silnik krótkoskokowy o niewielkich masach zamachowych. Dzięki temu, trzymając nawet 6000rpm możesz śmiało dać gazu a silnik nie traci wigoru. Ciągnie aż do odcięcia przy 7000rpm. Daje to niezwykle szeroki zakres obrotów użytecznych, praktycznie od 1500 do 7000rpm. Reakcja na gaz w tym zakresie jest spontaniczna. I żadna eletronika w tym nie przeszkadza.
Odnośnie diesli o krótkim skoku - jak dobre pamiętam, MB 190 D miał 87 x 84mm (średnica x skok)
możliwości tego silnika są naprawde wielkie, jadąc na czworce 70 po wdepnieciu niesamowicie sie odpycha :D no i reakcja jest praktycznie natychmiastowa
Ja mam porównanie takie, że użytkuję na co dzień dwie Alfy z tym samym silnikiem, czyli 1.6TS. Mowa o 145 i 147.Cytat:
Napisał HyenaHF
Reakcja na gaz i jego czucie jest nieporównywalnie lepsza w 145. Dlatego, że w 145 jest przepustnica sterowana żyłką, a w 147 już jest elektroniczna.
W 145 każde najmniejsze naciśnięcie pedału gazu jest odczuwalne, podczas gdy w 147 jeśli ma się szybka nogę, to można nacisnąć pedał gazu i go puścić i silnik nie zareaguje, albo zrobi to gdy już puścimy pedał.
Więc jeśli chcesz mieć pełne czucie gazu szukaj samochodów bez elektronicznej przepustnicy.
O podobnym efekcie w 156 V6 napisał ktoś wyżej.
ooo świetny testCytat:
Napisał rigobert
kto ma silnik szybszy w reakcjach niż jego własna noga
albo i wolniejszy
testujcie!