problem z odpalaniem i klamkami

Witam serdecznie po dluzszej nieobecnosci:) Zatem jaki mam problem? Od czasu gdy temperatury spadaja ponizej -5 stopni mam problem z odpalaniem swojej Julii. Samochod nie chce odpalic za pierwszym razem...przekrecam kluczyk i cisza - kompletna cisza. I tak powtarzam te czynnosc pare razy i dopiero po ktoryms razie autko odpala (auto nie garazowane) . Czy macie takie problemy, jak go rozwiazac. Dziwi mnie ze nowe auto a ma problem z odpalaniem przy takiej temperaturze.
Druga sprawa, ktora mnie zadziwila to feler z klamkami - lewa i prawa - ...zaczely rdzewiec, nawet w ASO byli zdumieni i chyba ze trzech chlopa ogladalo te klamki. Pod powloke zabezpieczajaca dostalo sie powietrze i zaczely robic sie wybrzuszenia i rdzawe plamki. Dobrze, ze auto na gwarancji. Klamke po stronie kierowcy juz zamowili i czeka na wymiane, gorzej z prawa - czas realizacji zamowienia nieokreslony - tak mi powiedzial pracownik w ASO.

Pozdrawiam

Z tymi klamkami trochę kiepski temat... Taka niedoróba... Co do odpalania to nie mam żadnej koncepcji - może ktoś z MiTo albo Julką ma podobnie i pomoże.

Cytat:

---

Napisał radosuaf

Z tymi klamkami trochę kiepski temat... Taka niedoróba... Co do odpalania to nie mam żadnej koncepcji - może ktoś z MiTo albo Julką ma podobnie i pomoże.

---

Elektryka bywa kapryśna-. Może zawiesza się włącznik elektromagnetyczny rozrusznika, może stacyjka, może bezpiecznik, bo patrząc na analogię w mito, chyba tylko to jest po drodze (w G punto nieco inaczej bo sygnał zgody daje ECU).Tak czy inaczej jest gwarancja niech oni się martwią.
Co do klamek-po raz kolejny napiszę technologia metalizowania to porażka.
Miałem wymienianą ramkę reflektora po zimie wyszły bąble, czasem schodzą w chromy z listew grilli itp. Dziwi mnie ta rdzawa plamka-czy to nie jest miedź przypadkiem? Bo chyba technologia wymaga najpierw pomiedziowania ABS-u. Tak czy inaczej to nie chrom/satyna tylko sporo miększe alu.
Czasem lepiej jak jest po prostu polakierowane na srebrno.

Jak zwykle merytoryczny wpis-widać można być jeszcze bardziej prymitywnym niż dotąd.
Nie muszę ramke wymienili na gwarancji. Ty byś takiego drobiazgu nie zauważył. Jak się twój sztrucel sypie masz ważniejsze problemy.
Edit:to było do pingwina ale jego post wyrzucono

Coś z tą pojawiającą rdzą jest na rzeczy. W mojej Julce zaobserwoawałem pojawiające się ślady rdzewienia wokół lewego halogena. Być może jest to efekt zbyt dużej ilości soli na drodze, ale niestety w żadnym z moich poprzednich aut nie miałem takiego problemu, i to z autem półrocznym. Czekam do wiosny i jadę do dealera z rekalmacją.

Podobnie w poprzednim aucie mialem z napisem Golf na klapie. Na gwarancji napis wymieniono. A potem zawoskowalem to obficie bezbarwnym woskiem dokladnie i problem juz nie wystapil. Ale byc moze ten napis jest inaczej wykonany nic elementy o ktorych piszecie.

Podobnie-tworzywo metalizowane próżniowo. Może kwestia grubości warstwy. Nie umiem powiedzieć czy inne marki dotyka to bardziej ale coś pewnie z rozszerzalnością cieplną obu materiałów. U mnie coś jak ziarenka piasku wsypany pod tą powłokę w miejscu w którym w zimie zbierało się najwięcej lodu/śniegu.

Zastanawiam się czy w takim przypadku nie zlecić tego metalizowania takich elementów firmie zewnętrznej .... myślę pod kątem tych elementów po gwarancji.

Cytat:

---

Napisał darek3972

Coś z tą pojawiającą rdzą jest na rzeczy. W mojej Julce zaobserwoawałem pojawiające się ślady rdzewienia wokół lewego halogena. Być może jest to efekt zbyt dużej ilości soli na drodze, ale niestety w żadnym z moich poprzednich aut nie miałem takiego problemu, i to z autem półrocznym. Czekam do wiosny i jadę do dealera z rekalmacją.

---

Mozesz zdefiniowac halogen? Albo najlepiej jakies zdjecie...

Halogen= przeciwmgłowe? - one są obsadzone w plastikowym zderzaku to co ma korodować?

No właśnie, też chętnie się dowiem, bo tam chyba wystaje tylko to szkiełko o ile pamiętam. A szkło, to chyba nawet w Alfach nie powinno korodować. Choć przyznam, że korodujące plastikowe klamki ustanawiają jakiś nowy standard... :D

Cytat:

---

Napisał dwilk

Mozesz zdefiniowac halogen? Albo najlepiej jakies zdjecie...

---

Oczwiście chodzi o przednie światła przeciwmgielne. Według mnie jest to oczywista rdza, co widać na zdjęciu.:mad:

A co ten halogen tak jakoś nierówno zamontowany w tym otworze ..... jakby w dół opadał

Cytat:

---

Napisał tygrysio

A co ten halogen tak jakoś nierówno zamontowany w tym otworze ..... jakby w dół opadał

---

no to sie Alfa nie popisala, nie dosc ze same halogeny sa jakies takie tandetne w wygladzie to jeszcze taka jakosc... Jak patrze na przeciwmglowe, np w nowej Fieście to smiac mi sie chce...
Wygladaja jak reflektorki meblowe z OBI, i to w duuuzej promocji ;)

Tak zapytam bo u siebie jeszcze nie sprawdzę - ten halogen jest jakoś zamocowany w tym otworze (bo wygląda jakby ktoś go tam włożył i sam się przesuwał ) - kiepsko wygląda spasowanie tego elementu

Cytat:

---

Napisał darek3972

Oczwiście chodzi o przednie światła przeciwmgielne. Według mnie jest to oczywista rdza, co widać na zdjęciu.:mad:

---

Aż zszedłem do garażu i sprawdziłem u siebie. Na tym zdjęciu niewyraźnie widać, ale zdaje się że był uderzony bo szybka jakas jest cofnięta, a powinna byc idealna wypukła półkula - stąd też i rdza.

Cytat:

---

Napisał Maciek-156

Aż zszedłem do garażu i sprawdziłem u siebie. Na tym zdjęciu niewyraźnie widać, ale zdaje się że był uderzony bo szybka jakas jest cofnięta, a powinna byc idealna wypukła półkula - stąd też i rdza.

---

Nie ma mowy o jakimkolwiek puknięciu, ponieważ prawy wygląda identycznie, ale za to jest w stanie idealnym.

Pozostaje tylko poczekać na ciepłe dni, dokładnie umyć nasze belle i szczegółowo się przyjrzeć jakich spustoszeń dokonała zima..
Oby to były jednostkowe przypadki

Cytat:

---

Napisał abdave

Od czasu gdy temperatury spadaja ponizej -5 stopni mam problem z odpalaniem swojej Julii. Samochod nie chce odpalic za pierwszym razem...przekrecam kluczyk i cisza - kompletna cisza. I tak powtarzam te czynnosc pare razy i dopiero po ktoryms razie autko odpala (auto nie garazowane) . Czy macie takie problemy, jak go rozwiazac. Dziwi mnie ze nowe auto a ma problem z odpalaniem przy takiej temperaturze.

---

Kompletna cisza - to wygląda na kiepski akumulator albo słabo zamocowaną klemę.

u mnie tak samo, rdza się pojawiła na obramowaniu halogenu. Czekam do wiosny by porządnie wypucować i fru do serwisu. Swoją drogą troche lipa, samochód ma ledwo miesiąc i już rdzewieje:confused:

Choroby wieku dziecięcego... ASO przyjmą zgłoszenia, napiszą raporty i może za rok fabryka ulepszone materiały lub podzespoły użyje.

Faktycznie "klasyczna" rdza:eek:. A ten pierścień na halogenie jest metalowy czy plastik? Bo jak metalowy do może luźno zamocowany halogen obija krawędź tego pierścienia. Sprawdź jakims magnesem. A może to zaciek z wnętrza-koroduje np obudowa halogena-spróbuj pastą polerską przetrzeć.
Ale odnośnie klamek-takie same są w mito choć w chromie więc to chyba nie wiek dziecięcy tylko ogólna zlewka. Taka pierdoła a całe drzwi trzeba rozebrać do wymiany.
No i to właśnie takie drobiazgi w sumie niewiele estetycznie zmieniając psują wizerunek auta zamiast poprawiać.

Cytat:

---

Napisał Belfer27

Choroby wieku dziecięcego... ASO przyjmą zgłoszenia, napiszą raporty i może za rok fabryka ulepszone materiały lub podzespoły użyje.

---

No to przesympatycznie, bo przy moim trybie eksploatacji auta i praktycznie stałym garażowaniu w domu, pracy, etc, to jest niemała szansa, że to wyjdzie już po gwarancji...

Bo rozumiem, że te rdzewiejące elementy nie podlegają długiej gwarancji na korozję (to chyba tylko blachy i lakier)?

Cytat:

---

Napisał metan

Faktycznie "klasyczna" rdza:eek:. A ten pierścień na halogenie jest metalowy czy plastik? .

---

A widziałeś rdze na tworzywie sztucznym? :D

Cytat:

---

Napisał metan

Faktycznie "klasyczna" rdza:eek:. A ten pierścień na halogenie jest metalowy czy plastik? Bo jak metalowy do może luźno zamocowany halogen obija krawędź tego pierścienia. Sprawdź jakims magnesem. A może to zaciek z wnętrza-koroduje np obudowa halogena-spróbuj pastą polerską przetrzeć.
Ale odnośnie klamek-takie same są w mito choć w chromie więc to chyba nie wiek dziecięcy tylko ogólna zlewka. Taka pierdoła a całe drzwi trzeba rozebrać do wymiany.
No i to właśnie takie drobiazgi w sumie niewiele estetycznie zmieniając psują wizerunek auta zamiast poprawiać.

---

Czyli "Siergiej" pojechał po taniości...:( W końcu gdzieś musieli zaoszczędzić a procesów produkcyjnych i wielu materiałów nie widzimy kupując auto.

Od razu mi się przypomina "lifting" polonezów polegający między innymi na pomalowaniu niklowanych ramek drzwi na czarno:) Nawet w gimnazjum wiedzą, że to zejdzie bardzo szybko ale fabryka taki patent wypuściła na rynek.

Cytat:

---

Napisał milleniusz

No to przesympatycznie, bo przy moim trybie eksploatacji auta i praktycznie stałym garażowaniu w domu, pracy, etc, to jest niemała szansa, że to wyjdzie już po gwarancji...

Bo rozumiem, że te rdzewiejące elementy nie podlegają długiej gwarancji na korozję (to chyba tylko blachy i lakier)?

---

Gadałem ostatnio ze znajomym który miał podobny efekt w swoim aucie - wymienił i pomalował impregnatem do fug :) to jest bezbarwne i wodoodporne :) Wiem że to nie rozwiązanie - ale lepsze to niż rdza po gwarancji :)

Impregnat do fug nie będzie się trzymał powierzchni niklowanych.

Ale przyznacie panowie że włoska dbałość o szczegóły stylistyczne nadal nie idzie w parze z dbałościa wykonania. Powinni jednak kierować się zasadą -nie potrafię zrobić to nie robię. Gdyby zamiast metalizować pomalowali to na srebrno (czy jakkolwiek inaczej) problemy byłyby mniejsze i po gwarancji łatwiejsze do naprawienia. A tak to rozbiórka całego poszycia drzwi odklejanie wygłuszenia itp.
No i hipotetyczna sytuacja (aczkolwiek znana mi z auta kumpla) ktoś na parkingu walnął drzwiami centralnie w klamkę-tutaj wymiana-tam 50 ml lakieru bez odkręcania jednej śrubki.