Printable View
Witam. Zauważyłem ostatnio, że światło z moich lamp nie rozchodzi się równo. Lampa od strony kierowcy świeci prawie przyu zderzaku. Okaząło się, że cały środek "lata" jak się żarówkę naciśnie. Czy da radę to w prosty sposób naprawić czy oddać auto do fachowca? Może kupić nową? HELP. Pozdrawiam i dzięki z pomoc.
Temat ogólnie znany. Masz polamane plastikowe cięgna regulacji lamp. Ciężko to posklejać a jak już posklejasz to na 90% pęknie w nowym miejscu. Ja to rozwiązałem dorabiając teflonowe tulejki gwintowane w środku z kulką na końcu.
czyli lepiej kupić nowe... albo unieruchomić w rządanej pozycji
---------- Post dodany o godzinie 14:44 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 14:34 ----------
Gdybym wiedział jak to wygląda pewnie nie zadawałbym głupich pytań na forum. Hmm co do zakupu używki najlepiej kupić w na szrocie. Będzie pewność, że jest ok.Cytat:
Napisał Belfer27
Te elementy pękają w wyniku starości. Jeśli trafisz nową lampę na szrocie to jak najbardziej ale jak używkę to taki zakup mija się z celemCytat:
Napisał aqaz
zgaduję, że nie znajdę tego jako część zamienną w ASO?
Da się zdemontować lapmpę bez zdejmowania zderzaka?
zawsze mozna sie ratowac zamiennikami ok 140 za szt
Lampe ściąga się łatwo i nie trzeba zderzaka demontować. Musisz tylko zdjąć atrapę i plastiki zamontowane na lampie za pomocą dwóch kołków. Tylko, że w wersji przed FL te plastiki są trochę inne. Jak ją będziesz rozklejał to podgrzej dookoła, żeby masa uszczelniająca łatwiej puściła.Cytat:
Napisał aqaz
Kiedyś widziałem temat jak naprawić lampy z latającym odbłyśnikiem... a teraz gdy mam naprawiać swoje to go nie mogę znaleźć. Pomoże ktoś?
http://www.forum.alfaholicy.org/zrob...nich_lamp.htmlCytat:
Napisał Klakierr
Dzięki Saroo!
Muszę się za to zabrać
Ktoś by mógł to dla mnie zrobić? Studiuje 200km od domu, do którego wracam raz na miesiąc (no a wtedy nie ma czasu na lampy). Oczywiście rozliczyłbym się, pokrył koszta wysyłki, itd :)
Alfaholicy - pomożecie biednemu studentowi? :)
Ponad rok z takimi lampami jeździsz?! Kup inne używane, sprawne i niech Ci ktoś wymieni.Cytat:
Napisał Klakierr
Własnie to zrobiłem ostatnio, wyrwałem okazję. Wymiana to 10minut, ale znów się zarwały... Nie chce inwestować w kolejne używki, które pewnie po kilku/kilkunastu miesiącach (te wytrzymały 13 - pechowo...). Wolałbym z dwóch złożyć jedne - stąd ta prośba ;)
serio nikt mi nie pomoże?
jeśli masz w obydwu pourywane te beznadziejne plastki do regulacji to nic nie zdziałasz.na alfaclub.pl był handmade jak przerobić lampy by sie już nic nie urywało(zamiast plastików są ciekie długie śróby). ja swoje robiłem podobnie jak tam było opisane i już dwa lata jeżdze bez przypału.
Tu też jest "handmade" - http://www.forum.alfaholicy.org/zrob...nich_lamp.html
Tylko nie mam czasu (okazji - 200km od domu) tego zrobić. Wiec szukam kogoś kto by to zrobił za mnie, podejmiesz się?
Same raczej nie popękały,prawda?Urywają je prawie zawsze użytkownicy przy wymianie żarówki.Cytat:
Napisał Klakierr
Nie wkładaj żarówki a potem podłączaj przewód.Rób odwrotnie,najpierw załóż przewód na żarówkę a potem umieść ją w gnieździe.
pękły jak próbowałem zmienić ich położenie (do góry). Żarówki zawsze wymieniam tak jak piszesz.
OK, więc muszę to zrobić sam. Na długi weekend jednak jadę do domu wiec postaram się wygospodarować jeden dzień - powie mi ktoś jak wykręcić ten pręcik? Bo nie bardzo rozumiem z tej instrukcji.
Spytaj w bazarze u nas. Może ktoś ma stare/uszkodzone lampy za grosze i wtedy sobie od niego odkupisz, żeby nie musieć uczyć się na Swoich. Ewentualnie poszukaj tych z DEPO lub TYC. Oczywiście jako dawców wnętrza/mocowań bo tam jest to lepiej rozwiązane.
Mam już skompletowane wszystko co potrzeba do regeneracji i zamierzam się do niej zabrać w piątek (bo wtedy będę w domu), instrukcja z tego "handmade" nie jest taka zła, ale serio nie kumam jak wyjąć ten pręt.. a nie chce później się motać kilka godzin.
Jak dobrze pamiętam to musisz wyjąć ten czarny grzybek z ząbkami, który zazębia się z silniczkiem. Dopiero wtedy ten pręcik wyjdzie od przodu. Trzeba będzie użyć siły.
Ok, dzieki - ten grzybek z zabkami jakos podwazyc?
PS
Wstawiał ktoś LEDowe pozycje? Wolę kupić raz a porządnie, a ledy są trwalsze - ale nie wiem czy wszystko będzie ok (np. czy komp nie zwariuje, czy coś...). Jeśli możecie to rozwiejcie moje wątpliwości.
Ja mam led pozycje, ale polecam ci kupić droższe, 24 zł za 2 dałem i ładnie świecą, z homologacją a i nic się nie dzieje poza tym że fajnie to wygląda bo są mocniejsze niż tanie ledówki. Mam je już pół roku. Niedawno dokupiłem identyczne do podświetlenia tablicy rej. tył, bella fantastica.
w 146/145 żaden bląd od oświetlenia ci nie wyskoczy.ja mam u siebie pozycje coolblue do zestawu z soczewki i też jest bardzo ładny efekt.
Wszystko w sumie zrobione, ale... drucik od regulacji mi "wypada". Tzn nie trzyma się na tym czarnym kółku od regulacji - ktoś z Was miał podobnie? Rozwiązał jakoś ten problem?
Jak zrobiłeś te przeguby, które w oryginale są plastikowe?
Postaram się napisać właśną instrukcję, ale nie obiecuje.
Wzorowałem się na tym: http://przeklej.org/file/R3csSe/Fixi....Adjusters.pdf (z forum.alfa145.com)
Jednak zamiast tego białego zastosowałem grubą pleksi. No i nie dorabiałem mocowania na śrubkach, tylko użyłem śrubki z większą główką (dzięki czemu to białe nie spada).
Problem tego drucika rozwiązałem klejem epoksydowym.
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=150349&stc=1
Ehh musze to samo zrobić z tymi drucikami bo lampy mi świecą na 2m przed zderzakiem :/
no to najlepiej zrób całą regenerację ;)
Mam zrobione blaszki w środku to druciki padły. ehh ;)