156 - różnice w układzie chłodzenia w 1.9jtd przedl liftem i po lifcie
hej,
pytanie z cyklu "poprawiam fabryke"
Otóż jako posiadacz dwóch alf z silnikiem 1.9jtd 116km moge sie wypowiedziec jakie zauważyłem zmiany w układzie podawania temperatury z układu chłodzenia.
Starsza wersja 156 przed liftem (maj 2001r.) miała termostat z czujnikiem 4 pinowym oraz ładnie pokazywała mi temperature pracy (o dziwo jak wyczytałem na forum) na wskaźniku, gdzie jest 90st.C zawsze pokazywała ok. 2 milimetry poniżej co równało sie temp. potwierdzonej równiez w programie fiatecuskan ok. 86st. -88st.C na termostacie Behr.
W nowszej 156 po lifcie środka (maj 2002r.) termostat jest z czujnikiem 3 pinowym oraz jest jeszcze jeden czujnik na przewodach z układu chłodzenia (chyba biegnacych do nagrzewnicy, ale to musze jeszcze zweryfikowac). Problem polega na tym, że temperatura sprawdzona w programi fiatecuskan również jest utrzymywana na poziomie 86-88szt.C, ale na wskaźniku kabinowym temperatura zatrzymuje sie własnie przy tych stopniach na drugiej kresce tj. pomiedzy 50 a 90st.C co jest troche irytujące.
Dodam, że pojazd jest wyposażony w dodatkową nagrzewnice płynu chłodzącego.
Czy ktos prubował poprawic juz fabryke? Mamy jakies schematy przewodów od czujnika tem. z termostatu do kabinowego dla wersji starszej jaki i tej po lifcie, co by można byo sprawdzic dlaczego to sie tak zmieniło?
Myslałem nad zmiana czujnika temperatury w termostacie, ale niewiem, czy gdzies jeszcze nie idzie sygnał z tego czujnika + oczywiscie dorobienie odp. wiązki.
Chyba, że zmienił sie sam wskaźnik temperatury w kabinie?
Jest jeszcze jedno wyjscie, ale troche po "łebkach":) Dorobienie nowej tarczy wskaźnika wraz z korektą zakresu temperatur na nim, co by pokazywał tyle ile jest aktualnie na czujniku, a nie gdzies w połowie połowie.
