Uszkodzili mi lalke... a tak dbałem...

Dopadła mnie dziś zemsta hiszpańskiego temperamentu na łysych oponach... Popadało dziś, było ślisko no i jakiś dzik w Cordobie upolował mi dupeczkę mojej belli w Będzinie na osławionej nerce... Zderzak do wymiany, klapa się nie domyka, uszkodziło mi chyba centralke zamka bo się zamyka i po 2 sek otwiera... najgorsze, że podgięło podłogę trochę, mimo że zderzak nie cofnął się do kół ani o milimetr... No nic szkoda zgłoszona, czekam na rzeczoznawce i modle się, żeby urazy były tylko powierzchowne...

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...74a6d8cb3.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...b7258c54e.html

Człowiek dba, inwestuje, no ku...wa kocha i zawsze coś... :(

Nie przesadzaj, nic wielkiego sie nie stało. Szkoda to tego Seata bo tylko do kasacji sie nadaje.

podobny uraz miała moja 156
całkiem fajnie $ wtedy dostałem

Ten kto wymyślił tą "nerke" powinien brać o połowę mniej ten substancji w proszku lub zmienić dilera...
A co do kolizji...popada,robi się ślisko i pełno takich przypadków...daj znać co rzeczoznawca zaopiniuje...

Centralki zamka Ci nie uszkodziło, bo jak jest nie zamknięta dobrze klapa bagażnika to wtedy nie zamyka centralnego.

Cytat:

---

Napisał kobe83

Centralki zamka Ci nie uszkodziło, bo jak jest nie zamknięta dobrze klapa bagażnika to wtedy nie zamyka centralnego.

---

Właśnie miałem to napisać. Tak właśnie jest kolego :) No i się zemściło na Seacie, że chcą podrabiać AR xD :D powiem Ci, że mimo ,że nie uszkodził ci bardzo tyłu to i tak smutek pozostaje i żal... ehh. Ale zrobisz i będziesz dalej śmigał. Szkoda nie jest duża. Dziś w Lublinie też ostro lało. Ja zawsze mimo, że jeszcze mam ze 100metrów do skrzyżowania to już naciskam lekko pedał hamulca tak żeby koleś z tyłu zobaczył, że już hamuje i był przygotowany na hamowanie. Takie moje przyzwyczajenie. Jak na razie się sprawdza :D

Cytat:

---

Napisał bocian

całkiem fajnie $ wtedy dostałem

---

Wizyta u chirurga i rob przeswietlenie, urazy kregow szyjnych sa czesto spotykane w takich przypadkach ,odszkodowanie zdrowotne tez Ci sie nalezy...a firma ubezpieczajaca seata powinna Ci je wyplacic...;]

Znając życie seata wyklepią i będzie polował na kolejne niewinne AR :( ehh... Szkoda tylko Alfy :(

Mi ktoś mógłby lekko wjechać w tył, wymienił bym za czyjeś OC zderzak i naprawił czujniki parkowania :P.

Żebys nie wykrakal (tfu,tfu)...a zazwyczaj niegdy nie jest tak ,jakbysmy sami chceli.

Moja Belle tez uszkodzono... Kobita wyjeżdżała z drogi podporządkowanej i niestety mnie nie zauważyła. Efekt? - Lewe tylne drzwi + tylne nadkole do roboty (nie nie moja bella nie poczuje żadnego kitu na sobie:))
Ale z tym central zamkiem tez mam tak. Pełny automat wystarczy tylko dobrze trafić:) Otworzy się i po 1-2 sek znów się zamknie. Tak w kolko. Czasem mam nawet problem otworzyć/zamknąć kluczykiem, bo często nie łapie centralka.

Nie ma sie czym martwić, troche kombinacji i można dobrze na tym wyjść ;) zwłaszcza, jeśli zasięgniesz opinii u specjalnych firm, które zajmują się tym biznesem tj. odzyskiwaniem odszkodowania od niezawsze uczciwych ubezpieczalni:D

Mam pytanko cd. ubezpieczyciela.... Szanowny pan z ubezpieczalni wyliczył ze robocizna (wyciskanie drzwi na wzmocnieniu + odkształcona linia na tylnych drzwiach w AL 146 + wyciskanie kawałka nadkola) wyniesie 125 zł + malowanie każdego elementu to 200 zł. Jak to jest? Mam prawo się odwołać? Ubezpieczalnia to Warta.... A naprawa całości faktycznie wyjdzie mnie ok 650 zł. Nie chciałbym do tego dopłacać....

Cytat:

---

Napisał jkm

Mam pytanko cd. ubezpieczyciela.... Szanowny pan z ubezpieczalni wyliczył ze robocizna (wyciskanie drzwi na wzmocnieniu + odkształcona linia na tylnych drzwiach w AL 146 + wyciskanie kawałka nadkola) wyniesie 125 zł + malowanie każdego elementu to 200 zł. Jak to jest? Mam prawo się odwołać? Ubezpieczalnia to Warta.... A naprawa całości faktycznie wyjdzie mnie ok 650 zł. Nie chciałbym do tego dopłacać....

---

nawet powinieneś się odwoływać !
pierwsza wycena to jest jakaś kpina.
sam w marcu miałem kolizję i winowajca był ubezpieczony w Warcie. udało mi się dojść swego jednak kosztowało mnie to sporo nerwów i sporo czasu, poza tym musiałem zaplacić z własnej kieszeni za drugą wycenę (warta nie zwraca za to kasy).

u Ciebie widzę, że kwota nie będzie za duża jednak i tak życzę cierpliwości i powodzenia.

pozdrawiam,
Adam

oddaj do dobrego warsztatu na naprawę bezgotówkową i oni już tam potrafią zadbać o swój interes

bo przy tak małych kosztach szkoda babrać się w wyciąganie kasy

ale odwołanie możesz napisać - może coś podniosą
( te 200zł - to za malowanie wszystkich trzech elementów policzyli ?? )

Cytat:

---

Napisał bocian

oddaj do dobrego warsztatu na naprawę bezgotówkową i oni już tam potrafią zadbać o swój interes

bo przy tak małych kosztach szkoda babrać się w wyciąganie kasy

ale odwołanie możesz napisać - może coś podniosą
( te 200zł - to za malowanie wszystkich trzech elementów policzyli ?? )

---

dobry warsztat to tez nei gwarancja najlepszy przykład piotras i jego oddanie do ASO alfy romeo do katowic lampa podróbka jasna a miał z ciemnym środkiem zderzak "czajna tałn" itp... ah szkoda belli ale Ty masz sprawce a mi ktos uderzył i uciekł to dopiero jest wqrw

Cytat:

---

Napisał marshall

dobry warsztat to tez nei gwarancja najlepszy przykład piotras i jego oddanie do ASO alfy romeo do katowic

---

toż to zaprzeczenie samo w sobie
dobry warsztat - aso katowice :lol:
ganinex Kce jest do bani ( i było odradzane na forum jeżeli chodzi o naprawy )


a kwestia nr 2 - jako część oryginalna do jego AR występuje "jasna" lampa jak się nie mylę więc założyli mu taką jaka powinna być fabrycznie

Cytat:

---

Napisał bocian

te 200zł - to za malowanie wszystkich trzech elementów policzyli ??

---

Nie za każdy element (o tyle dobrze). Ale liczyli dwa elementy nie trzy... Ale co się tak orientowałem po znajomych lakiernikach to za malowanie powinienem liczyć 250. A jeśli jestem upierdliwy to nawet 3 stówy (lakiernik pedancik).

Ale nas slonzokow kantujom warszawioki....

to pisz odwołanie

Cytat:

---

Napisał jkm

Nie za każdy element (o tyle dobrze). Ale liczyli dwa elementy nie trzy... Ale co się tak orientowałem po znajomych lakiernikach to za malowanie powinienem liczyć 250. A jeśli jestem upierdliwy to nawet 3 stówy (lakiernik pedancik).

Ale nas slonzokow kantujom warszawioki....

---

Za 250 to u nas paznokcie mógłbyś pomalować. Minimum to 3,5 paki za element. Słabe było to puknięcie jak elementy do klepania a nie do wymiany.

Ale chyba nie byłeś w Wa-wie do wyceny ? Więc miej pretensje raczej do ziomala :cool: Ja bym to bezgotówkowo a ASO załatwił.

Od siebie tylko chciałbym dodać że znajomy lakiernik "po godzinach" bierze 250 za element...niestety w warsztacie te ceny są wyższe...no ale to pewnie zależy od regionu...

A co do bezgotówkowej z ASO chyba najlepsze rozwiązanie...sami sobie wywalczą od ubezpieczalni,a Ty masz spokój :)

Cytat:

---

Napisał KamilDG

A co do bezgotówkowej z ASO chyba najlepsze rozwiązanie...sami sobie wywalczą od ubezpieczalni,a Ty masz spokój :)

---

Tylko jak wiadomo ubezpieczalnie zawsze mają jakieś ale... Ja miałem taki przypadek, kiedy zaniżyli wartość mojej 146 (wyliczyli ja na 3200zł...) no i tata zaczął rozmawiać o wymianie czesci w ASO tylko na orginalnych częściach i co? Odmówił odrazu jak usłyszał samą cene serwisową zderzaka... No ale podwyższyli jej wartość na 4700zł i wypłacili 70% tej kwoty. (No i alfa po 5 latach użytkowania z włożonymi częsciami wyszła na 0 jak się ją sprzedało - tylko samo paliwko) :):D.