[156]diesel kontra benzyna

Przeszukałem forum i nic nie znalazłem interesującego w tym temacie.
Znam zalety diesla i niepowtarzalność jazdy na benzynie. Ale zastanawiam się jak by wyglądało porównanie dwóch 156 o zbliżonych mocach np 1,6ts i 1,9jtd (dylemat oszczędnych) i 2,0 ts i 2,4 jtd (dylemat oszczednych sportowców) o raz 2,4 chip i 2,5 v6 dla sportowców bezkompromisowych.
Jakie jest spalanie, wszyscy wiemy. Chciałbym się skupić na tym jakie są subiektywne wrażenia z jazdy, czasy przyspieszeń, próby elastyczności i najważniejsze jakie są wrażenie po przesiadce-zamianie właścicieli.

Trochę nietrafione pary: 1,9 16vM-jet seryjny śmiało można porównywac (jeśli chodzi o osiągi) do 1,8TS, a po wirusie radzi sobie z 2,0TS. Tu tak naprawdę nie ma co porównywać. Chcesz cieszyć się przyjemnością z jazdy ( osiągami) i oszczędzać to kupuj diesla, chcesz tylko cieszyć się przyjemnością z jazdy kupuj benzynę, a chcesz mieć kłopoty i z jednym i z drugim to zakładaj LPG :mrgreen:

Przepraszam, może za mało precyzyjnie opisałem. Ale łatwo się domyślić że chodzi mi o porównanie z ośmiozaworowami dieslami.
Przyjemności są inne w dieslu i benzynie i o to głównie mi chodzi w tym porównaniu.

Czytałem wczoraj opis Alfy 156 w Auto Świat - Poradnik Kupujacego z (1/2008).
Trochę się ździwiłem bo autor twierdzi, że z silników benzynowych najlepiej wybrać 2.0 TS (lub JTS) ponieważ: minimalnie wolniej przyspiesza od V6 a pali dużo mniej i do tego V6 osiąga moc dopiero na bardzo wysokich obrotach :? , Ja nie zgadzam się z tą opinią, może v6 mało nie pali ale 2.0 też potrafi trochę wciągnąć, a jak wiadomo radość z jazdy v6 duzo większa. Poza tym dużo osób twierdzi, że jeżeli TS to 1.8 bo moc trochę mniejsza niż w 2.0, spalanie też i nie ma w nim dodaktowych elementów wyrównoważających. Poza tym oceniał 156 chyba na 3,5 w skali 0-6, a przykładowo stara brzydka toyota corolla otrzymała 6.
PS
W tym samym czasopiśmie AR 145/146 wypadła w teście usterkowości bardzo blado... zajęło pierwsze miejsca... ale niestety od końca.

Chciałbym zauważyć, że w przypadku oszczędności między dieslami a benzyną może być różnie bo ostatnio ceny na stacjach sie wyrównują + większe stawki OC w przypadku diesla (większe pojemności diesli w porównaniu do osiągów benzyny) + wyższe czeny aut i części w dieslu (o ile dobrze pamiętam).

Porównując osiągi to diesle zawsze miały dobry moment obrotowy oraz dobry start, ale wolniej przyspieszały na wyzszych obrotach, a beznyna jak już wkręsiła się na obroty to bardzo ładnie jechała. W przypadku benzyny w 156 różnica między 1.6, 1.8 a 2.0 jest w elastyczności i mniej więcej koło 1s w osiągach na 100km. W dieslach jest sporo wersji tych samych pojemności silników (różnice kilku/kilkunastu KM) w 1.9 oraz 2.4 więc najlepiej brać pod uwagę te najnowsze w przypadku wyboru.

Też jestem ciekaw jak to wygląda w 156 bo jak narazie mam porównanie, ale z innymi autkami.

ciekawe jest to co piszecie, ale ja mam małe zapytanie dotyczące cen paliw sory ze w tym temacie :) jak to sie dzieje że diesel kosztuje prawie tyle co benzyna u mnie na stacji litr ropy 4,21 a benzyny eurosuper95 4,35 to jest straszne !!! fakt że diesel mniej pali, ale ......

Koszt wytworzenia ON jest o wiele wyższy niz w przypadku benzyny, głównie z powodu konieczności hydrorafinacji czyli usuwania siarki z destylatu

sergiusz1988 Chciałeś powiedzieć "ale... to się wyrównuje" ?:) Ostatnio podawali, że chwilowo ceny ropy były nawet wyższe od benzyny. Kiedyś bardziej zastanawiałbym się nad wyborem między benzyną a dieslem. Nawet znajomi co rok temu myśleli tylko o dieslach dziś wybrali benzyne. W zakresie paliw jak narazie wygrywa LPG (o ile koszty zamontowania, możliwości utraty grarancj oraz możliwym wystąpieniu dodatkowych usterek się zwracają).

Przy wyborze diesla czy benzyny teraz raczej można kierować się własny upodobaniem do danego silnika:)

P.S
Maciek-156 jak się jeździ teraz w 1.9 po przesiadce z 1.6 - czy to jest ta najmocniejsza wersja w 156 z 1.9? Zastanawiam się czy przed 159 jeszcze nie zainwestować w 156 diesla po liftingu bo całkiem ciekawie wygląda i ten silnik jak pisałeś (o ile to najmocniejsza wersja) ma całkiem niezłe osiągi. Niestery w 159 nie ma ciekawej opcji w benzynie po za 3.2 :) więc powoli muszę przyzwyczajać się do diesla - narazie o 159 myśle w wersji 2.4 i do tego 4x4, ale jeszcze daleko mi do niej niestety:)

W porównaniu z 1,6TS to 1,9 16v (140KM) to rakieta - jeździ tak jak benzyna 1,8TS. Ja dodatkowo go zawirusowałem i mam koników trochę więcej, a i moment obrotowy odpowiedni, więc z 2,0TS śmiało moge stawać w szranki

No własnie o to w dieslach chodzi, że mają dory moment obrotowy więc zazwyczaj lepiej zbierają się od benzyny. Pomiędzy 1.6 a 1.8 rakiety nie ma, ale napewno z 1.9 na starcie da się to odczuć i tu troche załuje, że miałem przy wyborze złe wspomnienia z diesla (kosztowne w innym autku) i brałem pod uwagę jedynie benzyne.

Benzyna jest bardziej podatna na tuning mechaniczny bo jest bardziej stratnym energetycznie mechanizmem niż diesel, o lepszej kulturze pracy. Jak zacząłem modyfikować moją AR to bardzo mało da się zrobić, przynajmniej mało fachowców od tuningu diesla. Bo co: mapy, wkład filtra, wydech, doloty przy czym przy chipie uzyskuje się więcej niż w benzynie reszta daje relatywnie mniej bo mniej strat. Poza ty o czym my tu piszemy. By sprawnie poruszać się po Polskich dziurach potrzeba wysoko zawieszonego średniak z max 140 KM powyżej tego to fanaberia. A jak na ślizganie to nie z oską do ludzi, tu największa frajda przy małych umiejętnościach 4x4 lub gdy się umie lepiej jeździć tył.

Klekota i benzin nie ma co porownywac roiznice zaginely dosc dawno temu, jedyna roznca to inna charakterystyka pracy i tyle ; oba smigaja szybko i jako tako wyprzedzaja :lol:
a reszta to styl jazdy jaki bardziej odpowiada :lol:

akurat JTD to nie tdi i az takiego wielkiego momentu nie mają wiec nie przesadzajmy ;)

wszystko zalezy kto co lubi i trzeba sprobowac obu jednostek :P

Cytat:

---

Napisał Alfista

akurat JTD to nie tdi i az takiego wielkiego momentu nie mają wiec nie przesadzajmy ;)

---

Alfa 156 1.9 JTDm 140 KM 305 Nm przy 2000 obr/min
VW Passat B5 1.9 TDi 130KM 310 Nm przy 1900 obr/min

więc nie wiem w czym rzecz, 5 Nm to nie znowu taka różnica a moja Bella z Passatem 1.9 TDi 110 KM radzi sobie bez problemu a i z w/w 130KM też nie odstaje (co prawda BOX) i śmiem twierdzić, że JTD jest wcale nie gorsze od TDI i ciągnie równie mocno.

a jaki będzie rezultat jak postawimy 2,4 20v i 2,5 V6 obok siebie, to jaka tu będzie różnica. Bo ja sam zastanawiam się kiedyś nad zmianą mojej alfy na 2,4 lub 2,5 V6 jednak mnie ekonomia w pewien sposób będzie też interesowała (jak wybiorę benzyn kę to wezmę LPG)
No i kwestia jeszcze chipa do disla można wstawić i mieć więcej mocy za stosunkowo nie duże pieniądze. Do benzynki jak już ktoś wcześniej napisał nie ma praktycznie mowy o podnoszeniu mocy silnika. Ja w mojej 1,8 TS chyba sobie bynajmniej taki temat odpuszczam koszty duże a efekty małe no i nic na pomorzu. Wszelkie przeróbki musiałby być zrobione w okolicach Warszawy tylko z stamtąd mi odpisano ze jest opcja.

Tak jak pisałem, jeśli chcesz się bawić z tuningiem mechanicznym to benzyna, więcej można poprawić. A i porównaj charakterystyki pracy, wybierz to co ci bardziej odpowiada.

Ja tu czegoś nie rozumiem.Po co brać diesla pod uwagę, skoro można do benzyny założyć gaz i tak samo tanio jezdzić, przy czym mieć więcej przyjemności z jazdy.

Przyjemność z jazdy można mieć i na wrotkach nie o to tu chodzi. A przy okazji, jest ktoś na forum kto ma ponad 2 litry benzyny zagazowane? Ciekawy jestem opinii o samochodzie. Czy ma takie same parametry ja benzyna, czy lepsze, gorsze?

Ciekawe rzeczywiście jaki może być rezultat postawienia 2,4JTD 20V z 2,5 V6 , moim skromnym zdaniem będzie taki że auta będą jechać w miarę równo i szybko ale JTD zajedzie dużo dalej.
Sam jeżdżę 2,4 tyle że jeszcze tym starszym 10V i nie powiem żebym oszczędzał i raczej nie stosuje się do wymaganego 50km/h i powiedzmy że nawet z boxem po mieście powyżej 11l na 100km ciężko spalić natomiast proszę o wypowiedź kogoś z 2.0 TS powiedzmy z lekko grzebniętym powiedzmy tylko wydech i jakiś sportowy filtr powietrza co będzie jeździł podobnie wariacko jak ja ile to wtedy spali mniemam że ok 14l lekko.
Druga sprawa to sorry za podejście ale jako mechanik uważam że jeśli gaz byłby dobrym rozwiązaniem dla silnika benzynowego to montowany byłby fabrycznie więc trochę jest dla mnie śmieszne kupowanie auta z niewiadomo jakim silnikiem po to żeby były super osiągi i ładowanie do niego czegoś co go psuje, już pomijam fakt że raczej nie da się pogodzić ekonomi i dobrych osiągów nawet JTD żeby jechało to też spali więcej cudów nie ma zawsze można jeszcze żagiel na dach będzie taniej.
Jeszcze jedna rzecz o której chciałbym napisać to porównanie JTD do TDI jeśli już mamy porównywać to do TDI albo do TDCI bo raczej zwykłe TDI to zwykły klekot z turbo i interkulerem poza tym jakby w alfie potem w fiacie jako pierwsze zostały zastosowane silniki diesla z elektronicznymi wtryskiwaczami czyli w 99r jak nie w połowie 98r natomiast pozostałe marki do 2003 klepały zwykłe diesle oparte na starej technologii wtrysku i dla mnie zawsze będą dzięki temu z tyłu

Moja alfa przejechała ponad 100000 na gazie i o dziwo nawet oleju silnik nie bierze tyle co powinien.Nie wem skąd więc opinie że gaz szkodzi silnikowi. Instalacja była serwisowana jedynie na gwarancji potem nikt juz jej nawet nie dotykał.Spalanie 9 litrów trasa, a osiągi także zbliżone jak na benzynie. Jedyny mankament to taki że butla zajmuje miejsce koła zapasowego.Zgodżę że jednak że na zle wyregulowaniej dawce gazu można silnik załatwić, ale to dotyczy starodawnych instalacji, gdzie każdy sam mogł w nej grzebać.Dużo alf jezdzi na gazie.To że mało jest wątków na temat gazu, wynika stąd że tylko nieliczni mają jakieś problemy.Dodać nalęzy także to, że choćby nawet padł silnik po 100000km, to zostaje w kieszeni zaoszczędzona kwota ok.20.000zł za co można kupić niemal dwie takie alfy jak moja.

Cytat:

---

Napisał dobry

Jeszcze jedna rzecz o której chciałbym napisać to porównanie JTD do TDI jeśli już mamy porównywać to do TDI albo do TDCI bo raczej zwykłe TDI to zwykły klekot z turbo i interkulerem poza tym jakby w alfie potem w fiacie jako pierwsze zostały zastosowane silniki diesla z elektronicznymi wtryskiwaczami czyli w 99r jak nie w połowie 98r natomiast pozostałe marki do 2003 klepały zwykłe diesle oparte na starej technologii wtrysku i dla mnie zawsze będą dzięki temu z tyłu

---

JTD i TDCI to common rail a TDI to pompowtryskiwacze. Moim zdaniem poza osiągami i innymi parametrami technicznymi chodzi również o komfort i kulturę pracy silnika. Common rail jest znacznie cichszy.

Jeżeli chodzi o sam wybór diesel czy benzyna, to pomijając koszty ekspoloatacji i benzyny diesel ma jeździć i pokonywać dłuższe trasy. Jeżeli ktoś jeździ krótkie odcinki, miasto i sporadyczne wypady weekendowe poza miasto to bardziej skłaniałbym się ku benzynie.

Porównanie 2,5V6 i 2,4JTD 20V jest nie na miejscu z gaz w "fałce" to profanacja.

Zaznaczam, że to moje zdanie.

znam człowieka u Którego jest gaz w 2,5 V6 i jakoś nie narzeka a pokonuje cała masę kilometrów. No i kiedyś słyszałem o innym przypadku gazu w 2,5 V6 ale już sekwencyjnego za grube pieniądze z jakimiś tam czerwonymi wtryskami. Uważam, że jak ktoś wstawił dobrą instalację to nie ma co gadać że źle zrobił oszczędności mówią same za siebie. Jedyna wada dobrej instalacji to taka że trzeba w kółko tankować bo małe te zbiorniki są w kole aa do bagażnika to szkoda mocować bo i tak nie jest za wielki.

Cytat:

---

Napisał KKrzysztof

a jaki będzie rezultat jak postawimy 2,4 20v i 2,5 V6 obok siebie, to jaka tu będzie różnica.

---

Dziś po raz drugi miałem spotkanie. Moja 1,8TS SW, on starszy pan pod krawatem 2,4JTD 20V sedan po FL, 2 osoby na pokładzie. Raz już było ściganie, kiedyś też było spotkanie, ale dziś widać było Pan miał ochote pokazać mi co to jest 2,4 20V.

Ile to ma koni??? 150?

No przy 60-70 jedziemy równo ja lewym on prawym, le jak depnął to pokazał co to moment w dieslu. Fakt czarny dym za nim jak z traktora, widać pan ma ochote myślę.
No ale przyszły światła on lewy ja prawy, zielone i ogień, pisk u mnie, u niego jakoś później opony zamiatały, widać moment max później. U mnie 7tys, 2 bieg i niestety jak ku.... karakan mi wyjechał i po wysicgu, musiałem zwolnić i schować się za JTD.

Tak czy inaczej, spotkam się z nim znowu na bank bo on chce mi pokazać że ma lepsze, fakt może i ma, ale do około 80 obie AR szły łeb w łeb. Dlatego 2,4 wg mnie jeździ na poziomie 1,8 i 2,0 ale 2,5 V6 nie ma porównania.


BTW czy czyta to forum właściciel owej AR srebrna na blachach SBI i coś tam X ?
A może ktoś go zna?

A i czy normalne że ona tak kopci, fakt dostała nieźle pewnie ale tak ma być?

Cysio JTD 2,4 20v ma w seri 175KM - ja myslę, że raczej panu nie chciało się z toba ścigać, bo on miał spory zapas pod butem podczas gdy ty wyciskałeś wszystko co się da. Generalnie JTD to nie jest auto do sprintu spod świateł, chociaz jak mam fantazję to też czasami pokazuję swój moment obrotowy (teraz ok 400Nm).

Pewnie starszy Pan nie wiedzial o co biega albo nie potrafil kozystac z klekota moze palowal od samego dolu wtedy efekt zaslony deymnej jest :)
Swoja stara 2.4 180/380 spokojnie 2.0 robilem co chcialem 2.5 byly problemy

Cytat:

---

Napisał Maciek-156

Cysio JTD 2,4 20v ma w seri 175KM - ja myslę, że raczej panu nie chciało się z toba ścigać, bo on miał spory zapas pod butem podczas gdy ty wyciskałeś wszystko co się da. Generalnie JTD to nie jest auto do sprintu spod świateł, chociaz jak mam fantazję to też czasami pokazuję swój moment obrotowy (teraz ok 400Nm).

---

Zabawa była kilka razy i gdyby nie miał ochoty to stanąłby za mną a nie zmieniał pas. Poza tym wiesz kiedy ktoś się ściaga i bawi a kiedy mu się nie chce.
Fakt 175KM i 385Nm. Moment zabija.
Ale zobacz on ma katalogowo 8,3 do setki, do tego druga osoba na pokładzie i minimalne spóźnienie na starcie (było) może dać wynik podobny do 9,3 katalogowego w 1,8TS, co nie?
Na starcie JTD idą podobnie jak benzyniaki, elastyczność i moment jest nie porównywalny oczywiście.

Cytat:

---

Napisał chunkpunk

Pewnie starszy Pan nie wiedzial o co biega albo nie potrafil kozystac z klekota moze palowal od samego dolu wtedy efekt zaslony deymnej jest :)
Swoja stara 2.4 180/380 spokojnie 2.0 robilem co chcialem 2.5 byly problemy

---

Może źle napisałem, to nie stary gość ale na moje oko, koło 50-tki. No własnie jak na tą moc to chyba niezbyt sobie radził, bez obrazy...

A napisałem to tylko po to bo wcześniej ktoś porównywał 2,4JTD do 2,5V6. Moim zamiarem było tylko przybliżenie że JTD są na poziomie twinsparków 1,8 i 2,0 a 2,5 V6 jest poza konkurencją. Broń boże nie wmawiam nikomu że JTD jest lepszy od TS albo odwrotnie, to całkiem inna bajka.

Ja jeżdżę TS bo był tańszy w zakupie niż JTD w porównywalnym stanie a ilość km przejeżdżanych miesięcznie jest tak mała, że JTD nie dość, że męczyłby się na krótkich odcinkach to spłacił w porównaniu do TSa po 4 latach.

ja też kupiłęm w sumie 1,8 TS bo była tańsza no i jak ją zobaczyłem wiedziałem że to ta :D

Natomiast 2,4 20v & 1,8 TS to na pewno koleżka z disla nie za bardzo wiedział jak ruszać