Nie działa oświetlenie w schowku.

Mam problem z oświetleniem schowka. Szukałem podobnego tematu na forum, ale nie znalazłem.
Po otwarciu schowka nie zapala się lampka. Żarówka jest ok, sprawdziłem kilka (nowych) różnych. Nie ma napięcia na zaciskach, w których montuje się żarówkę. Wszystkie inne elementy elektryki/elektroniki działają poprawnie, wszystkie inne punkty oświetlenia kabiny są ok. Czy ktoś wie, co może być powodem? Gdzie jest i jak się dostać do włącznika oświetlenia schowka? Może on nie łączy poprawnie (zaśniedziałe styki). Proszę o pomoc.

A nie wyczaiłeś tam żadnego stycznika na obrzeżach schowka ? Powinno coś być, chociaż ja jeszcze nie miałem czasu rzucić okiem.

Na obrzeżach nic nie ma. Sam zamek (klamka) też nie wygląda jak by miał jakiś stycznik w środku tym bardziej że nie widzę połączenia kabelkiem drzwiczek z resztą schowka. Wygląda że bez wykręcenia schowka się nie obejdzie (jeszcze nie mialem czasu żeby się pobawić). Robił to już ktoś z forumowiczów w 159?

Jutro jak będę w garażu to spojrzę na to. Istnieje też taka opcja, że może to oświetlenie powinno świecić się cały czaso chociaż to mało prawdopodobne.

Oczywiście, że lampka nie świeci się cały czas - to byłaby bzdura i niepotrzebne obciążenie aku.
Światło w schowku uruchamiane jest za pomocą najzwyklejszego wyłącznika, który sprawdziłbym w następnej kolejności. Tutaj masz printscreena z ePER'a, który powinien Ci ułatwić zlokalizowanie problemu (wyłącznik jest na poz. 12 schematu z załącznika).

Jedna rzecz już się wyjaśniła.

Czy 159 tez ma takie cos, że swiatełko w schowku zapali sie dopiero jak przekrecimy kluczyk w stacyjce 1 raz, co by było napiecie na odbiornikach?

Zapewne chodzi Ci o włączenie zapłonu ? W159 nie mamy kluczyka jako takiego.

Problem rozwiązany. Włącznik znajduje się po lewej stronie schowka i jest uruchamiany chowającym się zawiasem. Nie trzeba wykręcać schowka żeby się do niego dostać. Wystarczy odkręcić od środka jedną część (jedna srubka i dwa zatrzaski). W moim przypadku ktoś wczesniej nie założył na wyłącznik kabelka. Zwisał sobie spokojnie za schowkiem. Wieczorem dołożę zdjęcie.

Załącznik 33551Załącznik 33552Załącznik 33553

Mam problem z oświetleniem schowka, a raczej z żarówką W5W LED.
Spaliła mi się tradycyjna żarówka W5W i postanowiłem założyć LED.
Problem polega na tym, że LED świeci tylko w momencie gdy "kluczyk" jest w stacyjce.
Gdy nie ma kluczyka to LED przez ok.5 sec. świeci słabym światłem i zaczynam działać jak stroboskop.
Nie wiem czy muszą być zamontowane jakieś specjalne LED? Kupiłem kolejne LED pod canbus i efekt taki sam.

Mam podobnie. Problem leży najprawdopodobniej w dolozeniu większego rezystora. Na dniach będę to ogarnial więc dam znać co i jak

Niestety to nie wina rezystora po wyjęciu kluczyka napięcie na kostce w schowku spada z12v do ok 3,5v. Na żarówkę nie ma to wpływu. W ledach daje taki właśnie efekt stroboskopu. Czy ktoś ma pomysł jak to rozwiązać?

A jaki jest model wtyczki od światła w schowku? Ta niebieska. Utkwiła mi między czymś co jest za chowkiem i nie mogę jej wyjąć. Pewnie trzeba będzie ją wyrwać i zarobić od nowa. tylko jaka to model na dwa piny.
http://www.forum.alfaholicy.org/zala...903_121133.jpg

Wtyczka musi wejść w toZałącznik 211558Załącznik 211559