Printable View
Piszę z takim problemem. Od kilku miesięcy pedał sprzęgła ma tak jakby luz, mogę go na kilka cm wcisnąć w podłogę i nie wróci już, wysprzęglik jest suchy, sprzęgło się czasem ślizga, od dwóch dni mam problemy z wrzucaniem biegów, a dzisiaj rano skrzynia zazgrzytała podczas wrzucania trzeciego biegu. Czy jest to wina kończącego się sprzęgła?
A może pompki sprzęgła?
Jeśli sprzęgło się, nawet tylko czasem (głównie przy większym obciążeniu) zaczyna ślizgać, oznacza to przyczyna jest w zasadzie jedna - koniec tarczy sprzęgłowej, czyli albo się zużyła, albo spaliła, tak czy inaczej sprzęgło do wymiany.
W kabinie dywanik jest suchy więc raczej wykluczam tą opcje, płynu hamulcowego również nie ucieka. Czy zgrzytanie może być objawem kończącego się sprzęgła?Cytat:
Napisał Rzmudzior
Ale pedał ma luz i nie wraca, a dla mnie to ewidentny objaw. Nikt nie mówił nigdy, że ona musi koniecznie cieknąć :) Generalnie w AR, Lanciach i innych Fiatopodobnych centymetrowy luz na pedale = uwalona pompka. Może za bardzo generalizuję, ale IMO lepiej zacząć od tego, niż wymieniać sprzęgło.Cytat:
Napisał Wicked
Panowie, ale zwróćcie uwagę na "ślizgające się sprzęgło", a to nie może być objawem padniętej pompki.
Ostatnio gdy mi pedał nie powracał miałem zapowietrzony układ. Sprzegło jest hydrauliczne i chodzi na płynie hamulcowym a ten cały układ miał przeciek na siłowniku sprzęgła i płynu ubywało poźniej dolewany i był zapowietrzony.
Może zapytam inaczej. Jak sprawdzić czy sprzęgło się ślizga? Być może pompa sprzęgła to dobry trop. Zapomniałem napisać o jednym szczególe, od pewnego czasu z okolic skrzyni wydobywa się stukanie, przy najeżdżaniu na garby dziury itp. Tak jakby tarcza dostała luzu i obijała się o docisk.
Jak sprzęgło się ślizga, to jak dodasz więcej gazu, masz taki efekt jak w automacie - obroty lecą w górę a auto nie jedzie albo obroty stoją w miejscu a auto przyspiesza powoli do nich.
tarcza jak jest zużyta to najczęściej charakterystycznie stuka (stykają wyrobione sprężyny). Żeby to sprawdzić to najlepiej na stromej górce na wstecznym i na półsprzęgle.Cytat:
Napisał Wicked
Dobrym motywem na sprawdzanie ślizgającej traczy jest ostre hamowanie silnikiem wtedy taka tarcza zaczyna się ślizgać i jak śmierdzi spalonym sprzęgłem to wiadomo, że do wymiany.
Jak zacznie się ślizgać tak jak Rzmudzior pisze to tarczy już praktycznie nie ma i koło zamachowe z dociskiem drą nity.
Stara metoda na sprawdzenie ślizgania się sprzęgła - rozpędź się na czwórce do 60 km/h i jadąc tą prędkością wciśnij mocno pedał gazu obserwując obrotomierz i prędkościomierz, jeśli obroty wzrastają, a prędkość nie (albo wolniej niż powinna) to masz dowód na ślizganie się sprzęgła. To stukanie może być spowodowane rozsypaniem się tłumika drgań skrętnych, chociaż on bardziej "wali" przy ruszaniu na wstecznym.
Sprawdziłem, wychodzi na to, że sprzęgło jednak się nie ślizga. Mam coraz większy problem z wrzucaniem biegów, dodatkowo w skrzyni coś puka, najbardziej jest to słyszalne gdy ruszę na wstecznym i dodam za mało gazu, auto zaczyna się trząść i wtedy słychać to pukanie.Cytat:
Napisał janio
Sprawdź wysprzęglik! http://manu.dogomania.pl/emot/old.gif
Ale nie na zasadzie "nie cieknie, więc jest dobry", tylko niech ktoś naciśnie pedał, a ty obserwuj pod maską czy wysprzęglik trzyma ciśnienie.
A olej przekładniowy kiedy Kolega ostatnio wymienił? :)
Oj to musiałbym sprawdzić, bo autko jest w moim posiadaniu od kwietnia.
Głowy za to nie dam, ale moim zdaniem to nic innego jak tłumik drgań skrętnych (o którym pisałem) jest on integralną częścią tarczy sprzęgłowej, a jego awaria (zużycie) kwalifikuje tarczę do wymiany, a że to sporo roboty, proponuję wymienić komplet, czyli tarczę sprzęgłową, docisk oraz łożysko oporowe.Cytat:
Napisał Wicked
Sprawdziłem, olej wymieniany był w zeszłym roku, dzisiaj nie mogłem rano wrzucić biegu na postoju pod odpaleniu auta, podpompowałem kilka razy pedał noga i biegi wchodziły bez żadnego zgrzytania przez około 30minut jazdy, pedał wracał do swojego położenia wyjściowego, co nie zdążyło mu się od kilku miesięcy, potem biegi zaczęły ciężej chodzić, ale wchodziły za każdym razem. Po dobraniu się do wysprzęglika ukazał mi się taki oto widok. Jak widać uszczelka jest pęknięta, a skrzynia mokra. Czyli rozumie, że jest on do wymiany ?
Załącznik 35315Załącznik 35316