Printable View
Alfa 146 Boxer. Otóż od jakiegoś czasu mam kłopot z 4 biegiem. Jak go wrzucić to czasem tak jakby nie zaskakiwało i drążek wraca na luz. Oczywiście gdy sprzęgło jest wcisnięte. Czasem normalnie. Coś tak jakby nie zdążało zaskoczyć. Olej niby wymieniony w zeszłym roku. Z pozostałymi biegami jest ok. Możecie coś doradzić bo jak pomyślę o kosztach remontu skrzyni to mam zimne poty...
Możliwe że na zatrzasku czyli kulka nie trzyma.Skrzynia jest niestety takim elementem że tylko olej i siemeringi można wymienić bez wyciągania jej.
dzieje się tak też, gdy silnik jest wyłączony? Sprawdź czy nie cieknie pompa sprzęgła, w kabinie pod pedałem, oraz sprawdź wysprzęglik. Skontroluj ilość płynu hamulcowego. Spróbuj odpalić, podpompować kilka razy pedałem sprzęgło i wtedy wrzucić bieg na postoju.
---------- Post added at 23:25 ---------- Previous post was at 23:24 ----------
Racja, zacznij od tego :)Cytat:
Napisał Lukasz A.
Wicked kolega pisze że z pozostałymi biegami jest ok więc jak by działo się coś z pompą,wysprzęglikiem to na pewno wyczuł by różnicę w pracy samego pedału sprzęgła a nie problemu przy wrzucaniu 4 biegu.Jak bieg sam wyskakuje to nie jest to problem pompy bądź wysprzeglika.
Oj faktycznie, umknęło mi gdzieś że chodzi tylko o 4 biegCytat:
Napisał Lukasz A.
Nie wniosę wiele do wątku jeśli napiszę że mam chyba podobnie w swojej skrzyni w 33.. przy wrzucaniu IV biegu czasem nie ma tego momentu zaskoczenia/zatrzaśnięcia tylko taki dziwny, gumowy opór i czasem bieg mam a czasem mam luz. Dzieje się tak głównie przy spokojnym i wolnym wrzucaniu IV, gdy po wciśnięciu sprzęgła obroty(wałka w skrzyni) zdążą spaść. Z tego co kojarzę to tak bardzo mi to nie przeszkadza, bo przy zmianie w górę wystarczy lewarek przesunąć sprawnie i szybko(ale bez siłowania się) a redukować z "międzygazem". Ja mam tak od początku w tej skrzyni - taką kupiłem i tak już zrobiłem z 20tys i dalej jest tak samo ale przyzwyczaiłem się i jakoś mi to za mocno nie przeszkadza.
Aha, jeszcze zastanawiałem się czy to nie jest kwestia luźnych połączeń drążka z dźwignią w kabinie, bo czasem gdy czuję że IV nie chcę tak łatwo wskoczyć to "szukam" biegu przesuwając lewarek nieco w lewo i na ogół pomaga(choć lepiej przegazować - wtedy wchodzi idealnie).
Witam. Czy sprawdzaliście stan cięgien przy skrzyni. Może tu leży problem?
Oo, powitać ziomala ;)
W zasadzie jak jeszcze raz przeczytałem to sam nie wiem co o tym myśleć. U mnie luzy są ale zrobiły sie w międzyczasie, przez powiedzmy ostatnie 15 tys km, a IV jak źle wchodził tak źle od samego początku
Witam, witam Alfa 33 cały czas na chodzie, czyżby kolor czerwony?Cytat:
Napisał JacekK
33 czarna, rodem z ETM zresztą ;)Cytat:
Napisał radkuj
Miałem podobnie w AR33. Najpierw 4 bieg raz wchodził a raz nie chciał nawet na siłę. Potem wysypał się całkiem i jeździłem kilka miesięcy bez czwórki. Nawet się przyzwyczaiłem. Po wymianie skrzyni na inną i rozebraniu starej okazało się że to jakiś taki mały bolec/zawleczka od wodzika się wysunął i dopóki jeszcze trochę siedział to bieg czasami wchodził a jak wyleciał całkiem to straciłem czwórkę.
No to ładnie.. Ale rozumiem, że jeśli to tylko zawleczka wodzika to większych strat w skrzyni nie było?
W samej skrzyni nie, nie licząc uszczelki pod pokrywę którą musisz zmienić. Zakładając że naprawisz bez wyciągania skrzyni, bo jeżeli nie to całe mnóstwo czasu, niecenzuralnych zwrotów, blizn na rękach i co tam sobie jeszcze wymyślisz. Nie wiem jak w 146 ale w 33 wyjęcie skrzyni samemu to lekka masakra jest. Ja nie wiedziałem i wymieniłem skrzynie a okazało się dopiero potem co i jak.
Ta gówniana zawleczka/bolczyk latała sobie po dnie skrzyni więc uważaj bo możesz ją wylać z olejem.
Czerwoną w TM widziałem ale czarnej nie.Cytat:
Napisał JacekK