Witam. Slyszalem opinie za przy wymianie uszczelki pod glowica planuje sie tez glowice bo szybko ja przedmucha czy to prawda? Rzecz dotyczy silnka boxer.
Printable View
Witam. Slyszalem opinie za przy wymianie uszczelki pod glowica planuje sie tez glowice bo szybko ja przedmucha czy to prawda? Rzecz dotyczy silnka boxer.
Jakaś przyczyna wymiany tej uszczelki być musi.
Wymiana uszczelki to jest usunięcie skutku.
Musisz znaleźć też przyczynę.
Woda mi znika z ukladu a na jednej ze swiec robi sie gruby rdzawy nalot, w dodatku spore obloczki wylatuja mi z tylu.olej za bardzo nie ucieka. sporo maselka w oleju ale jezdze na gazie. silnik sie trzesie na niskich obrotach i czasem lubi zgasnac.napewno uszczelka puscila przy jednym z garow.
Po pierwsze może dostawać się woda do oleju - i zniszczysz silnik.
Dobry fachowiec potrafi ocenić, czy trzeba zając sie głowicą.
Piszesz że poszło na cylindrze - jak bym dał głowicę do roboty.
owiem tak zobacz czy do zbiorniczka idą bąbelki powietrza jezeli tak to uszczelka do wymiany a planowanie głowicy niweluj wzery w głowicy spowodowane dostawaniem sie wody w nipowołane miejsce :)
zobacz czy jak wyciągniesz bagnet z silnika to jest białe masełko czy czysty olej
bo jezeli dostaje ci sie płyn chłodzacy do oleju to bedziesz miał zamiast oleju masełko i wtedy radził bym ci natychmist sie tym zajacbo silnik uszkodzisz (zatrzesz )
Woda mi znika z ukladu a na jednej ze swiec robi sie gruby rdzawy nalot, w dodatku spore obloczki wylatuja mi z tylu.olej za bardzo nie ucieka. sporo maselka w oleju ale jezdze na gazie. silnik sie trzesie na niskich obrotach i czasem lubi zgasnac.napewno uszczelka puscila przy jednym z garow. przeciez pisalem i wiem co jest grane bylem ciekaw waszej opinii na temat planowania, moze papierek scierny i zmudna raca reczna wystarczy zawsze te 70 zl w kieszeni
Na Twoim miejscu bym nie ryzykował, bo będzie Cię to kosztowało dużo więcej niż te 70 zł :|Cytat:
Napisał turek1601
a jest jakis "domowy" sposob na zablokowanie lub zaznaczenie rozrzadu, zeby bez problemu mozna bylo zalozyc bez obawy?
Tu masz fotę jak dokręcić sróby przy głowicy w boxerku http://www.forum.alfaholicy.org/imag...08/04/1197.jpg
a tu jak ustawić zpłon
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...08/04/1198.jpg
Gdybyś potrzebował głowicę to ma do tego silniak prawą i lewą!!!
dzieki Luis. Tego manuala mam ale jak bys mi mogl te ustawienie rozrzady przeslac na skrzynke to bede wdzieczny bo tu jest nieczytelna. Z gory dzieki Pozdro dla Alfamaniakow:)
spróbuj kliknac na fotę powinna być wyraźniejsza :wink:
Poszedłbym dalej.
Po co Ci stara głowica? Jak już zdjąłeś starą, to sobie zrób nową.
Na wydruku jest czytelne dzieki
Nie bądź zgryźliwy J@rek :mrgreen:Cytat:
Napisał J@rek
Każdy orze jak może, ale nie chciałbym być później na miejscu kupującego :|
Przerażająca jest ignorancja.
Jak sobie wyobrażasz sprawdzenie splanowanej głowicy papierkiem w domu?
Jak sobie wyobrażasz remont silnika z planowaniem głowicy brzy zerowej wiedzy wykonawcy na temat mechaniki?
Czym skręci tą głowicę? To tak tylko z ciekawości.
Dziękuję za uwagę :).
Mnie nie musisz mówić jakie znaczenie ma planowanie głowicy - chodzi o tzw. zabielenie mające na celu poprawienie płaskości całej powierzchni przylegającej płaszczyzną pośrednio do bloku silnika a bezpośrednio do uszczelki. Co do dokręcania powiem tyle, że kluczowe znaczenie ma nie tylko moment dokręcenia i kolejność, ale sposób dokręcenia (moment wstępny i końcowy). W niektórych przypadkach po momencie końcowym stosuje się jeszcze dociąganie o kąt np. 90 stopni :idea:Cytat:
Przerażająca jest ignorancja.
Jak sobie wyobrażasz sprawdzenie splanowanej głowicy papierkiem w domu?
Jak sobie wyobrażasz remont silnika z planowaniem głowicy brzy zerowej wiedzy wykonawcy na temat mechaniki?
Czym skręci tą głowicę? To tak tylko z ciekawości.
P.S. Nie przejmuj się uwagą :wink:Cytat:
Napisał J@rek
70zł.
Nie będę tego komentował. :)
Zgadzam sie w zupełności - jeśli ktoś chce zaoszczędzić 70 zł może to zrobić w inny sposób, ale niech się zastanowi, czy w najlepszym wypadku ponowny demontaż głowicy lub co gorsza jej wymiana w przypadku uszkodzenia jest warta tych pieniędzy tym bardziej, że dochodzi jeszcze koszt uszczelek ;//Cytat:
Napisał J@rek
Może tak - niech zarobi te 70zł i zrobi to po ludzku.
Samemu tylko zniszczy głowicę i wówczas naprawa będzie dopiero słono kosztować.
Wiecie panowie napewno wiecie o wiele wiecej odemniie. ?Nie dziwcie sie moim poprzednim autem- jesli tak to mozna nazwac -byl maluch i tam recznie czyscilem glowice i bylo spoko. autko wyzionelo ducha dopiero pod kolami pociagu:) nie pytajcie jak to sie stalo.... A jakies tam pojecie o mechanice mam rozumiem na czym polega praca silnika ale wyglada na to ze samo dokrecenie glowicy to jest ceremonia z momentami wstepnymi.... normalnie jak sex-zobaczymy co jest bardziej fascynujace.
Powodzenia.
No i zrobilem. Uszczelka puszczala wode 1 cylinder nie pracowal. Planowanie, nowa uszczelka, rozrzad ten sam, zwory dotarte nowe uszczelniacze. Dwa dni mi to zajelo ale teraz pracuje dobrze. Dziwie sie mechanikom ktorzy nie chcieli sie tego podjac, bo nawet ktos kto ma male pojecie o mechanice-tak jak ja, moze to zrobic. Pozdro dla ALfAmaniakow i tych ktorzy nie boja sie wyzwan.
Gratulacje.
Przyłączam się :DCytat:
Napisał J@rek
Tak z ciekawości zapytam - głowicę planowałeś sam czy poświęciłeś te 70 zł?
Co do mechaników to witamy w klubie ALFAHOLIKÓW - większosć z nich (tych, którzy mają się za super speców) dostaje gęsiej skórki, gdy usłyszy ALFA ROMEO. Kolega chciał niedawno wymienić rozrząd w AR 156 - zadzwonił do mechanika i pyta się czy by mu rozrządu nie wymienił, na co tamten, że tak oczywiście, ale gdy się dowiedział, że chodzi o AR - zrezygnował :((( .
Niestety czasy są dziś takie, że mechanika trzeba prosić żeby raczył łaskawie zajrzeć pod maskę a jak zobaczy, że chodzi o AR to jest jeszcze gorzej, bo większość z nich to jak to ktoś wcześniej już powiedział na tym forum "kowale od golfów" :|
Szczerze powiedziawszy to lepszy taki mechanik, który otwarcie woli przyznać się, że pewne rzeczy są mu obce, niż taki który będzie eksperymentować na naszych samochodach. Wyobraź sobie co by było, jakby Twojemu znajomemu zrobił rozrząd "na oko", bez blokad... ;//Cytat:
Napisał as
Glowice splanowalem- 50zl :wink: nalezalo sie jednak. A co do mechanikow to zeby nie mieli takiego ruchu w warsztatach to napewno doksztalcili by sie troche zeby naprawic kazdy silnik. A tak to od razu wiadomo co kto potrafi. Mi wystarczyl manual ktory sciagnalem z tej strony, porady kolegow alfaholikow i 2 dni wolne od pracy.
Zdolny jesteś :mrgreen: A to, że zleciłeś profesjonalne splanowanie głowicy świadczy o tym, że wziąłeś sobie do serca to o czym Ci wcześniej pisaliśmy. Jeszcze raz gratuluję udanej naprawy. Co do mechaników to trzeba przyznać, że są wyjątkowo uczuleni na nasze maleństwa ze stajni AR :|Cytat:
Napisał turek1601