Printable View
Siema
wie ktoś może jak sprawdzić przekładnie kierownicy???
Wczoraj miałem wymieniany lewy drążek i mechanior powiedział ze przekładnia się kończy bo ma luzy. jak dla mnie jest wszystko ok ponieważ nie czuje żadnych oporów na kierownicy ani drgań i stuków, to nie wiem ,może mu się coś przyśniło. Przed wymiana drążka był wyczuwalny luz na nim, ale tera jest już ok .
Z pół roku temu mechanik powiedział mi to samo. Trochę się zaniepokoiłem, bo naprawa/wymiana przekładni to dość droga sprawa. U mnie również żadnych luzów, stuków czy innych dźwięków nie ma, więc jeżdżę i przez te kilka miesięcy nic się w temacie nie zmieniło. Pamiętam, że dodał on coś w stylu, że może wytrzymać jeszcze miesiąc, a może 10 lat - nie ma reguły. Cóż, enigmatycznie to brzmi, ale ja, póki nie zaczną się jakieś wyraźne objawy (albo jakiekolwiek objawy), bym się za przekładnię nie brał.
Bo luzy na przekładni sprawdza się na odpalonym silniku, na zgaszonym jakies tam minimalne luzy zawsze będą ponieważ nie przepływa przez maglownicę pod ciśnieniem olej.
Jeśli na odpalonym wyczuwa się jakieś luzy to duże prawdopodobieństwo że wkrótce coś padnie.
pozwolę się podpiąć pod temat. Wymieniłem koła na zimowe i po przejechaniu 100 km przy szarpnięciu kierownicą w lewo słychać stuknięcie i nie wiem czy sobie uroiłem ale chyba i trochę czuć na podłodze. Miałem nadzieję że to niedokręcone koła ale jednak nie... wyrok magla do wymiany ?:( koszty raczej spore... załamka...pieszczę...inwestuję...
3 tyg wcześniej odwiedzona stacja diagnostyczna z szarpakami i luzy nie znalezione na końcówkach...
kurde to niezły cyrk ja nie wyczuwam żadnych luzów ani nic. jak jade to też jest ok .
może typ próbował wydymać mnie na kolejną robotę bo naprawa takiej przekładni to pewni niezły koszt.
Niezły, sama regeneracja to koszt około 500zł plus trzeba doliczyć ok 200zł za wyjęcie jej i założenie do auta, aczkolwiek nowa maglownica kosztuje dużo więcej i warto się zastanowić co będzie lepsze.
Chwyć za drążek i spróbuj nim poruszać na boki. Jeżeli ma luzy to nie koniecznie musi oznaczać kończącą się maglownice. Jak zdejmiesz osłonę od strony maglownicy to zobaczysz tam taką tulejkę. Ona lubi się wyrabiać. Marshall coś takiego dorabiał koszt niewielki.
a jeszcze jedno, czy jak skręce na max kierownice przy odpalonym silniku aż do bólu to ma prawo wydobywać się dźwięk tak jakby przekładnia mówiła żeby dać jej spokój bo to jej maksymalny skręt???
---------- Post added at 19:21 ---------- Previous post was at 19:16 ----------
przed chwilą byłem lukać na to, bo niedaje mi spokoju to co mechanior powiedział, według mnie nie ma tam żadnych luzów. wydaje mi sie ze gość chciał mnie wydymać na kolejną robote. z ktorej strony jest ta osłona to jutro sprawdze/ pozdro.
Chodzi o tą osłone gdzie drążek kierownicy wchodzi do maglownicy. Ale jak nie masz luzów to nie wiem o co Panu mechanikowi mogło chodzić.Cytat:
Napisał Weron
Ciekawe na ile jest szansa że u mnie to wystąpiło... co ciekawe przypuszczam że stukanie na dołkach które pojawia się u mnie jest właśnie z maglownicy [ani mechanik ani diagnostyka nie wykrywa w zawieszeniu luzów].Cytat:
Napisał wiedzmaak
u mnie nic nie stuka ani ja luzu też nieczuje ,ale nie wiem czemu mi powiedział ze sie przekładnie kończy skoro według mnie jest wszystko ok. narazie pojeżdże i bedę obserwował czy coś nie tak .jak co sie zmieni to dam znać.
Ano właśnie. Ja się na tym nie znam, więc nie zwróciłem na to uwagi - silnik był zgaszony, zatem pewnie stąd jego "diagnoza".Cytat:
Napisał wojtekml
Panowie, kontrola poziomu płynu do wspomagania. Jeżeli zacznie ubywać to macie odpowiedź czy magla już jest koniec.
właśnie chodzi o to że nie ubywa...a stuka :/