mam pytanie:) czy kazdy 2.4 jtd na zimnym silniku jakos tak twardo pracuje przy obciazeniu??? i czy kazda jest zamulona do 2 tys obr niezaleznie od temperatury??:)
Printable View
mam pytanie:) czy kazdy 2.4 jtd na zimnym silniku jakos tak twardo pracuje przy obciazeniu??? i czy kazda jest zamulona do 2 tys obr niezaleznie od temperatury??:)
U mnie pracuje dość twardo i słychać łożysko klimy ale zamulona nie jest. Najlepiej podjedź na kompa i zobacz czy masz jakieś błędy albo do mechanika który zna się na alfach to na pewno powie Ci czy wszystko wporządku. Pozdrawiamv:)
jesli chodzi o zamulenie to jako tako sie zbiera z tych wolnych, ale dopiero od 2,2tys obr dostaje kopa, i wlasnie chce sie dowiedziec czy to jest mormalne, a na kompie jest wszystko oki:) czekam na wasze wypowiedzi:)
jaki masz olej ?? ja jak miałem 10w40 to tez miałem takie wrażenie. Teraz jest 5w40 liqui moly i na zimnym pali jakby był gorący.
CO do przyspieszania hmmm to jest bardzo względne co napisałeś. Trzebaby sie spotkać i przejechac jednym i drugim. Ale ku Twojemu niepocieszeniu chodzi mi po głowie turbina a konkretniej zmienna geometria - tzn mogła sie zaciąć i nie zamykac do końca i łopatki sa delikatnie rozwarte a co za tym idzie dopiero na wyższych prędkośiach obrotowych turbiny czuć kopnięcie czyli odpowiednio wyżej na obrotach silnika.
Ja po zakupie bawiłem sie turbiną i regulacją zmiennej i tak to włąsnie wyglądało jak podciągnąłem cięgno trochę wyżej i pojechałem sie przejechac do 2,5 tys obr nic sie nie działo dopiero późnej zaczęła pompować. Jak opuściłem spowrotem to szła od samego dołu jak wcześniej.
turbo pompuje mi max do 2.3 a na wolnych ma cos w granicach 980... i to sa wyniki podczas jazdy, tak byc powinno???
U mnie czy na zimnym czy na ciepłym idzie tak samo, z tą różnicą, że na zimnym jej nie deptam, zawsze daje jej sie troszeczke zagrzać:)
Tak jak napisał Pampik olej też ma znaczenie.
no ja tez nie deptam na zimnym, bo szkoda motora katowac, olej mam 10w40, jaki polecacie??? a to doladowanie jest ok???
W instrukcji na końcu pisze że niby zalecany olej to 10w40. W uwagach jest cos o krajach w których silnik pracuje w niskich temperturach lepiej 5w40. Biorac pod uwagę nasz klimat ja po zakupie od razu kupiłem 5w40. Sama marka oleju nie jest jakos strasznie znacząca ważne żeby był regularnie wymieniany.
A jeśli chodzi teraz o wątpliwości odnośnie zmiany oleju z 10w na 5w to jest tyle opinie ile użytkowników. JA kupiłem środke do czyszczenia silników z Liqui Moly wyczyściłem silnik spuściłem olej i zalałem 5w40. dobijam juz do 10 tys więc zaraz kolejna wymiana. Oleju troche bierze jak brał bo turbina u mnie niedomaga i troche przepala ale ogólnie silnik chodzi bez porównania lepiej na 5w niż jak na 10w tym bardziej teraz kiedy temp są niższe.
A no jeśli chodzi o ciśnienie turbiny to Ci nie pomoge bo swojej nie mierzyłem bo nie miałem po co
juz jest turbo w mak rozebrane:) zatarta geometria.... lopatki myja sie w myjce ultradzwiekowej:)
no to dobrze mi sie wydawało :d
i jestem juz po zabiegu:D idzie teraz jak kuna!!! z dołu ciagnie itp:) chodziła bardzo dobrze a teraz jest super:) najwiecej czasu zajeło mi ustawienie tej turbinki.... podniosłem troszke cisnienie doładowania i jest teraz na granicy zeby błedu nie łapał. ale jeszcze jedno pytanie mam, do ilu obrotow tak zdrowo ciągną wasze 2.4jtd??? bo u mnie teraz tak do 3.8 tys obr i pózniej traci moc, wczesniej mogłem ciagnąc do 4.5tys obr
Dokładnie 3,8 i nie ma po co więcej bo już nie ma ciągu
czyli wygląda na to ze u mnie jest teraz oki??
u mnie z zasady do 80 stopni nie przekraczam 2 tysi, potem turbina załącza tak od 2.2 i najefektywniej jest do 3.5, ale generalnie staram się nie przekraczać 3.
ustawilem zeby łopatki były bardziej zamkniete, ciegno regulowałem i taka srubka ograniczajaca. Chodzi teraz pieknie
moze kolega dokladniej powiedziec jak wyregulowal sztange?? czy wszystko bylo na oko regulowane, czy jakie porownanie parametrow z fiat ecu scan ze sprawnym silniczkiem i na tej podstawie regulacja czy jak.... bo chyba tez nie to czeka :( Najlepiej jeszcze w ktora strone kreciles srubka, co zorbierales itp, bo u mnie chyba podobnie jest ze taki ciezko pracuje i od ok 2 tys zaczyna jakos pracowac.....
długosc sztangi regulowałem nie sama sztanga a kreciłem kołem sprezania w lewo lub prawo bo jest łatwiej poniewaz grucha jest przykrecona własnie do tego koła, obecnie ładuje mi około 2.4 bara, i jednak czasami łapał mi błąd przeładowania przy ostrym bucie ale tuner mi mape porawił podnosząc górna granice doładowania- tylko!!!, efektem jest ze przyspiesza naprawde super, szczególnie czuc na 5 i 6 biegu i widac jak ten licznik idzie! a pasazera wgniata:D i co lepsze w weekend zrobiłem 300km i spalanie mi zmalało, ale nic dziwnego bo nie musze tak jej ciagnac na obrotach:) teraz morda mi sie sama smieje jak jade:D
---------- Post added at 22:39 ---------- Previous post was at 20:49 ----------
to ustawienie robilem juz w aucie z zamontowana turbinka