Printable View
Wyświetlił mi się komunikat "motor control system failure" jadąc na 4-tym biegu. Auto straciło moc, zredukowałem na 3 bieg, błąd zniknął a auto pojechało dalej jak gdyby nigdy nic.
Komunikat ten pojawił się dzisiaj jeszcze 2 razy, również na 4 biegu, lecz auto nie straciło już mocy, a błąd po 3 sekundach zniknął.
Co to oznacza? Jakie mogą być konsekwencje i czy jest to poważne?
Będę wdzięczny za wszystkie odpowiedzi.
Szczepan
jak Ci sie przyda to znalazłem taki post
http://www.forum.alfaholicy.org/147_...ym_zrobic.html
Podłącz komputer to się wszystko okaże, wystarczy demo FES + kabel elm lub VAG-KKL. Błąd zapewne pozostał w pamięci zrób "PriScn" ekranu i wstaw go tu. Może wystarczy skasować błąd i po problemie jeśli powraca to trzeba szukać.
powodem może być blokujące się cięgno do zaworu WG powoduje zbyt wysokie ciśnienie doładowania i wyskakuje błąd i sterownik wpada w tryb awaryjny stąd ograniczona moc aby mieć pewność podjedz do kogoś niech podepnie komp i zczyta błędy wystarczy ze podasz tu kod błędu to podpowiemy co i jak
Cytat:
Napisał Eagle
Dzisiaj Alfa została podpięta pod kompa.
http://images49.fotosik.pl/1253/7bedc98445ca48d9.jpg
Tutaj są kody błędów.
Jeżeli pomożecie mi je rozszyfrować i podpowiecie jakie są przyczyny ich występowania, to będę bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam
poczytaj wątek o ktorym pisał tobie robert 147 !!!!!!ja mam taka samą sytuacje i dzieje mi sie dokładnie tak samo !!!!!! byłem u mechanika podłaczylismy pod kompa !!!wyskoczył bład czujnik cisnienia doładowania czy cos takiego dokładnie nie pamietam !!!! mechanik stwierdził ze czujnik jest walniety no to go wymienilismy ........i co????? i nic...... jak było tak jest !!!!!!! jutro dzwonie do kolesia który zajmuje sie głównie alfami i mam nadzieje ze on bedzie wiedział co to jest !!!!! rozejżyj sie w swojej okolicy albo zapytaj na forum może ktoś ma jakiś namiar na mechanika który da rade!!!!pozdrawiam
Jak możesz to powiedz mi jak już będziesz widział coś więcej o przyczynach... Będę wdzięczny...
Spoko !!!dam znac !!!! mam nadzieje ze w tym tygodniu znajdzie dla mnie czas ten mechanior i bedzie po problemie!!
Czekam z wielką nadzieją na rozwiązanie :)
W Łodzi tak jak dziś rozmawialiśmy masz polecany przez wielu:
ELTEAM (Wileńska 11)
TMiN Serwis (ul. Bruzdowa 29)
Ehh, wiedza ludzi którzy zwą się "Mechanikami" jest porażająca... A kto na tym cierpi? Portfel niezorientowanego klienta.Cytat:
Napisał TOMAJ
Który to już raz widzę na forum że jak błąd jest w stylu "czujnik... czegoś" to pierwsza opcja wymienić czujnik...
A powinno się zacząć od tego co ten czujnik sugeruje...
Dobrze, że ja do takiego mechanika auta z pękniętym rozrządem nie pchałem. Błąd z kompa to czujnik położenia wałka rozrządu - w połączeniu z brakiem możliwości uruchomienia silnika sugerował zerwanie paska rozrządu a taki mechanik mógłby chcieć na początek czujnik położenia wałka rozrządu wymienić. Byłoby ciekawie ;)
Ja byłem dzisiaj u mojego speca od turbin.Cytat:
Napisał TOMAJ
Okazało się, że powodem błędu był padnięty zawór na turbinie i zmieniona geometria sprężarki...
Może przyda CI się ta wiedza TOMAJ.
Pozdro
Dzieki bardzo za info !!!!!! ja jestem umówiony na poniedziałek wcześniej niedało rady!!!!!!!czyli u ciebie sprawa załatwiona????jakie były koszty????
800 załatwiło sprawę
A gdzie byłeś?
Sprawdzili Ci co ze sprzęgłem?
Ze sprzęgłem nie walczyłem jeszcze... ale z tego co się dowiedziałem to jest to błąd PEDAŁU sprzęgła a nie mechanizmu...
więc pewnie coś z czujnikiem...