Rzuca alka podczas jazdy

Witam serdecznie:)
Mam problem, ktorego nie potrafie zdiagnozowac:/
Od pierwszych dni po zakupie (uzywanego) autka podczas jazdy mialem takie dosc nieprzyjemne hmm, nie wiem nawet jak to opisac, uderzenia? takie tepe, czasami cichsze, czasami glosniejsze i spalanie szlo niemilosiernie w gore, stad podejrzewalem wypalanie DPF. Rzeczywiscie, jazda na wysokich obrotach po takim zachowaniu rozwiazywala problem na jakis czas.
Ostatnio zauwazylem odmiane tego "uderzenia" ktora powoduje, ze auto wyskakuje bardziej do przodu (zachowanie jest bardzo dziwne, stad tez opisy takie enigmatyczne) albo lekkie hamowanie, tak jakby brakowalo powietrza i silnik sie dusil. Takie rzucanie, telepotanie czy tez przygaszanie wystepuje zarowno przy przyspieszaniu jak i spokojniej jezdzie (na trasie olkusz-katowice - dzisiaj chyba z 50 razy)

Poczytalem forum i wymienie co zrobilem do tej pory:
1. Wymienilem swiece ( bo mam tez staly problem z preheating plugs - problem jakiegos sterownika swiec - musze obczaic temat)
2. Wyczyscilem egr (nie byl jakos mocno zabrudzony jak to okreslili w warsztacie)
3. Sprawdzony zostal pedal gazu, tutaj rzeczywiscie jest problem ze szczoteczkami w pedale i w serwisie stwierdzili, ze to moze byc problemem
4. Sprawdzony przeplywonierz i jest czysty

Nie chcialbym poleciec bez sensu na wymiane pedalu gazu stad tez postanowilem najpierw zapytac kolegow, moze ktos z Was juz mial podobne objawy. Myslalem, ze to dwumas, ale po pierwsze, zawsze by tak telepalo, po drugie tylko przy przyspieszaniu a po trzecie, w warszacie, jak jechali na probe tez by to wyczuli.

Jakies propozycje?

Adam

Pedal gazu ... :)

Jakie sa objawy gdy auto stoi na postoju z właczonym silnikiem ?? Czy wogóle pojawia sie na desce lampka ,,check engine'' ??

Jak autko stoi to zadnych objawow. Nic a nic. Tylko podczas jazdy. Niespodziewanie i dlatego nie moge zdiagnozowac ani okreslic powtarzalnosci problemu. Jak jade spokojnie to jest naprzyklad kilknascie kilometrow spokoj i nagle takie szarpanie (no, moze troszke noga drzy bo i nasze polskie drogi za plaskie nie sa). jak tylko lekko przyspiesze, to szarpanie znika. To jest wlasnie bol:/

ale jakie to objawy ? telepie autem na boki ? czujesz to na kierownicy czy np trzesie cala buda ? z tego co piszesz tylko w okreslonej niskiej predkosci obrotowej ?
szarpanie to moze byc xx powodow jak: niesprawny EGR, przeguby, przytykajace sie klapy kolektora, lejace wtryski, niesprawna turbina, ew inne.

Rzuca alka do przodu. Dzieje sie to czasami zarowno przy przyspieszaniu jak i jezdzie na trasie przy piatce i szostce. Nic na boki, kierownica nie trzepie, tylko tak, jakby sie autko dusilo czy jakos tak:/

No to jak masz uszkodzony potencjometr na pedale gazu to moze byc taki efekt bo auto zamiast stale odczyty opornosci ma co chwile inne dane i przepustnica wariuje. Jak mechanicy mowili, ze warto to wymienic to nie ma sie nad czym zastanawiac tylko trzeba zrobic. Jak to nie pomoze to wtedy szukac gdzie indziej.

Jeżeli masz kogoś znajomego w pobliżu kto dysponuje FES'em (bo rozumiem, że Ty nie masz) to możesz podpiąć auto pod kompa i sprawdzić parametr poziomu naciśnięcia pedału gazu - na postoju wciskając gaz i trzymając mniej więcej na takim samym poziomie możesz sprawdzić w jaki sposób wartość procentowa tego parametru się zmienia (jeżeli będzie "skakać" z dużą amplitudą to będziesz wiedział że to pedał gazu).

Zdiagnozowane:)
EGR. Zaslepilem i smiga jak poparzona.
Przy okazji wymienilem pedal gazu (do tej pory nie wiem czy byla koniecznosc, tak mechanicy powiedzieli wiec zaplacilem).
Ogolnie po przebojach z EGR i podejsciem panow w warsztacie stwierdzilem, ze chyba czas zmienic warsztat, co tez uczynie i wiecej sie juz chyba u nich nie pojawie.

U mnie występował podobny problem w zakresie obrotów 1500 - 2500, głównie na 3 i 4 biegu przy delikatnym przyspieszaniu. Mocne przyspieszenie niwelowało problem. Okazało się, że nie miałem podkładki pod EGR (tej z trzema dziurami). Po jej założeniu problem ucichł, ale raz na kilkadziesiąt km zdarzy jej się jeszcze podszarypywać. Zastanawiam się, czy jeszcze częściowo nie zaślepić tej przejściówki? Na przykład zasłonić jeden z trzech otworów. Nie zamierzam zaślepiać EGR całkowicie - po coś on tam w końcu jest. A włożenie zaślepki tuż przed samym EGR może spowodować, że ciśnienie spalin uszkodzi element tuż za kolektorem (chłodnicę spalin?).

Jak bylem w ASO w celu sprawdzenia co jest grane, bo rozni magicy wmawiali mi przerozniaste rzeczy i opowiadali rozne historie, to zdiagnozowali egr i automatem dali zaslepke z trzema albo czterema dziurami. Powiedzieli ze tak wlasnie ostatnio robia zeby zaoszczedzic klientom klopotow.