Noszę się z zamiarem usunięcia DPFa. Chciałbym poznać opinie forumowiczów, którzy już filtra nie posiadają, czy warto taką operację przeprowadzić. Czy macie problemy z elektroniką po jego usunięciu?
Printable View
Noszę się z zamiarem usunięcia DPFa. Chciałbym poznać opinie forumowiczów, którzy już filtra nie posiadają, czy warto taką operację przeprowadzić. Czy macie problemy z elektroniką po jego usunięciu?
Ja nawet nie wiedziałem że jest DPF w Twoim modelu :D
Jeśli operacja jest przeprowadzona fachowo, a DPF usunięty nie tylko programowo, ale i fizycznie, nie ma żadnych problemów z elektroniką.
Generalnie są same zalety (święty spokój - brak wypalania itp, mniejsze spalanie, większa moc).
Jedyny minus to taki, że przy mocniejszym depnięciu na gaz zakopci jak diesel starszej generacji (czyli bez DPFu).
Pozdrawiam.
- Rafał
wad nie ma żadnych, na pewno jest spadek spalania i dobre samopoczucie że kopnęło sie ekoterrorystów w tyłek.
Przy wycięciu dpf-a trzeba go też usunąć z ecu o ile dobrze pamiętam to koszt ok 800-1000 zł.
Wad usunięcia DPF nie zaobserwowałem :)
Coś się Koledze pomyliło :) Jest całe mnóstwo nowoczesnych diesli z lat, dajmy na to, 2000-2010, które nie miały DPF-u (bo jeszcze nie musiały) i nie kopciły.
Kopcenie w nowoczesnych turbodieslach to najczęściej objaw zużytej turbosprężarki (ew pierścieni, uszczelniaczy w samym silniku) a nie tego czy jest czy nie ma DPF-u :)
[QUOTE=Myszkin;796999]Coś się Koledze pomyliło :) Jest całe mnóstwo nowoczesnych diesli z lat, dajmy na to, 2000-2010, które nie miały DPF-u (bo jeszcze nie musiały) i nie kopciły.
No wlasnie cale mnostwo ale nie 100%
Boję się jedynie problemów z elektroniką...
Chciałbym filtr usunąć u Cinka
Chodzi oto ,że jak to zostanie zrobione źle to do życia przywołasz tryb awaryjny ,a cinsoft cieszy się renomą i powodzeniem.
Możesz zejść na zawał serca albo raka :P
"Emitowana przez diesle sadza jest groźna dla zdrowia. Badacze z Uniwersytetu w Edynburgu odkryli, że mikroskopijne cząsteczki sadzy uwalniające się podczas spalania oleju napędowego mogą stanowić poważne zagrożenie nie tylko dla naszych płuc, ale i układu krwionośnego.
Badania pokazały, że mogą poważnie zakłócić pracę naczyń krwionośnych, ułatwić tworzenie się zakrzepów i prowadzić nawet do zawału serca"
No to żeś człowieka zniechęcił ;)
Jak procentowo wycięcie DPF'a odnosi się do spalania i mocy ?
Spalanie jest mniejsze tylko o to że nie wypala się filtr, przy czym podawana dawka paliwa jest kilkukrotnie wieksza. Tak przynajmniej mi się wydaje po obserwacjach swojej 159 po wycięciu. Zwiększenia mocy nie zobaczysz, chyba że odwiedzisz Cinka ;)
No okej ale pojade do Cinka i co dalej ?
Namawiajcie do wycinania DPFa FAPa itp rzeczy. Zobaczymy co zrobicie za parę lat jak w życie wejdą takie przepisy jak na zachodzie, że na przeglądzie będą sprawdzać emisję spalin i wasze auto nie przejdzie przeglądu.
Popieram w 100%. W swoim drugim aucie, Peugeot 607 HDI, jak miałem komunikat na kompie, że FAP jest zapchany to uporałem się z tym problemem czyszcząc go a nie od razu wycinać.
Masz pecha bo diesle z wyciętym filtrem dpf spełniają normę dymienia (czy czego tam jeszcze), przypisanej do danej normy jakie spełnia auto, a raczej w góre nie można tego przeskoczyc np. z Euro4 na Euro5:)
No i emisja spalin w dieslu? Hmm, nigdy nic takiego mi nie sprawdzali, jedynie poziom zadymienia, który zawsze wychodzi poniżej normy.
Ci co piszą że wycięcie nie ma wpływu są w błędzie albowiem nie rozumieją oprogramowania które steruje systemem wtrysku. Po pierwsze to zrobiono to po to aby nie truć sie nawzajem, disel jest bardzo niebezpieczny dla nas a zwłaszcza dzieci. Masz dzieci to narażasz je na raka jak nie teraz to kiedyś bo jak się nazbiera masa krytyczna sadzy to po płucach. Po drugie są to systemy uczące się a zatem wypracowujące optymalne warunki pracy moment obrotowy. Jak przytniesz parametry w kodzie to się to odbije jakością i albo wypalisz tłok albo zabraknie Ci koni pod górkę. Jak z rury dymi to przy Camon Rail pali tłoki i masz wydatek nie wierzę w cuda o dobroci wycięcia PDF. Trzeba by wymienić oprogramowanie a nikt oprócz fabryki nie ma kodu i to charatanie przypadkowe kodu jest jak przypadkowa kobieta .
Mistrzu teori rodem z auto światu ogarnij się prosze i nie siej zamętu. Jakbyś troche poczytał to system CR był wczesniej niz Dpf i jakoś tłoków nie wypalało bez tego ustrojstwa. Ty sie lepiej zajmij katalizatorami w benzyniakach jak już sie przejmujesz przyrodą, bo je też czesto wywalają i tłoki nawet od tego nie padają:P
m4341 ale pojechałeś po bandzie !!;)
a jak fabrycznie nie mam dpf to też mi wypala tłoki ? :(
Ja jak miałem rozjebundę to miałem zakaz gazowania pod domem bo "sadza się potem na butach do domu nanosi" :D Najlepiej to było widać na śniegu. Czasem z rury jakieś czarne skrzepy wypadały... Ciekawe czy w czołgach i na okrętach filtry montują. Bo jak nie to...Cytat:
Myślę, że jeden Ikarus we Wro w ciągu tygodnia puszcza w atmosferę więcej sadzy niż 159 bez DPFu
To już masz kolego po tłokach ;)Cytat:
a jak fabrycznie nie mam dpf to też mi wypala tłoki ?
m4341, takich smieci, to tu dawno nie slyszalem ... jestes "miszcz" :)
" nikt, oprocz fabryki nie ma kodu"
beke bede mial jeszcze do maja chyba :)
a pomyśl jaką minę będzie miał Marcin jak to usłyszy:D
Chyba musze zmienić tłoki, mam wyjarane :mad: ;)
a ja ciebie karmal uprzedzam, FAKTY sa takie że jest niezła beka więc sie nie pogrążaj więcej
sry karmal źle podstawił mi sie cytat i jakos z rozpędu odniosłem sie do tego co napisałes to raz.
Dwa, co do wiedzy na temat DPF to akurat wiem dużo, pracuje w firmie wytwarzającej DPFy :) także znam plusy i minusy założenia usunięcia DPFa i jak to działa.
Poza tym patrząc sie na co poniektórych to auto jak widać z wiedzą / inteligencją niewiele ma wspólnego więc takie wywody zachowaj dla siebie.
Jest tylko jeden - zwiększa sie zanieczyszczenie środowiska poprzez emisję tzw. czasteczek stałych, pomijam fakt że moga nie podbić ci przeglądu jak sprawdzą spaliny, a wypalone tłoki to mozna między bajki włożyć bo DPF ma się nijak do tego, ale co ja mogę wiedzieć mam AR 147 bez DPFa i wypalone tłoki ...
niestety to co niektórzy tu piszą to prawda..
i mimo, to że samochód spełnia normę a DPFa nie ma to nic nie znaczy.
Pan policjant zagląda pod samochód widzi rurę( ma zdjęcie podglądowe do większości samochodów) więc nie ma DPFa więc mandacik się należy.
Nie raz już widziałem takie rzeczy.
Przecież obudowę DPF można zostawić a rura w środku, więc co będzie widział ?
Dla mnie DPF to gadżet na którym znowu jakiś młot parowy zrobił pieniądze...
Czy ktoś na forum miał okazję przeprowadzić kontrolę emisji spalin i cząstek stałych przed i po usunięciu DPFa? Jestem naprawdę ciekaw jak wyglądają te wartości w rzeczywistości.
Sa zagorzali fani wycinania DPFu i tacy co tego nie robią. Ja zanim go wyciąłem dużo przeczytałem i konsultowałem to z moim profesokiem z politechniki śląskiej co o tym myśli. Efekt - DPF został. Program zrobiony u cinka ( 180 km 380 nm ) i średnio sie wypala co 600 km z czego jeżdze 70 % miasto i trochę trasy. Do pracy dojeżdzam 7 km w jedna str.
Uciążliwość tego wynalazku ? do tej pory 2 razy mi sie zdarzyło że poczekałem aż pracedura wypalania sie skończyła. nie uważam żeby to było uciążliwe. Większość z Was wymienia olej co 10 tys km więc rozrzedzenie oleju resztkami ropy Wam nie grozi.
Mi DPF nie przeszkadza i nie sprawia problemów. A wręcz podoba mi sie że nie kopci się za mna jak z ikarusa przy bucie i nie śmierdzi jak go odpalę. A smród spalin ropniaka jest dość charakterystyczny.
A co najważniejsze - auto ma homologację czyli dopuszczenie do ruchu. W dowodzie rejestracyjnym masz wbite że auto posiada DPF. nie bez powodu.
A tak na koniec - to i sam Cinek jak zobaczył że DPF sie wypala co 600 km powiedział ze jak nie chcę to nie ma powodu dla którego miałbym go usuwac. ( jedynie plus 5 km i pare nm ) nic więcej.