Nie przyspiesza do 2000obr/min. JTD

Auto nie chce jechać to znaczy przyspieszać w granicach 2000 tyś obrotów brakuje mocy ale za parę sekund wraca moc i jest ok.Powyżej 2400 obrotów jest dobrze.Mechanik stwierdził po podłączeniu do komputera błąd;P1102-Przepływomierz powietrza błąd;P238 Czujnik ciśnienia doładowania błąd ;P1238 Masa powietrza za wysoki.A więc działam i tak .Założono nowy przepływomierz,nowy zawór EGR,Nowy czujnik doładowania,nowe filtr paliwa i powietrza,no i bym zapomniał nowy czujnik znajdujący się na filtrze powietrza sterujący kierownicą turbiny.Oględziny turbiny wskazują na brak jakichkolwiek luzów na wirniku turbiny w środku jest czysto .Turbiny nie demontowano tylko zdemontowano wąż idący z turbiny do interkulera PO założeniu nowych części auto nadal nie chce przyspieszać komputer nie wykazuje żądnych błędów.W próbie podczas jazdy mieli podłączony komputer który stwierdził na wykresie brak mocy na 3 biegu .Pomocy.

a na 1,2,4,5,6 wszystko jest ok ?

turbo/zmienna geometria wyczyszczone?

jesli przeszukasz temat Gt to znajdziesz kilka takich tematow, przyklad ponizej.

http://www.forum.alfaholicy.org/gt/5...trace_moc.html


pozdrawiam.

Cytat:

---

Napisał Lech

Auto nie chce jechać to znaczy przyspieszać w granicach 2000 tyś obrotów brakuje mocy ale za parę sekund wraca moc i jest ok.Powyżej 2400 obrotów jest dobrze.Mechanik stwierdził po podłączeniu do komputera błąd;P1102-Przepływomierz powietrza błąd;P238 Czujnik ciśnienia doładowania błąd ;P1238 Masa powietrza za wysoki.A więc działam i tak .Założono nowy przepływomierz,nowy zawór EGR,Nowy czujnik doładowania,nowe filtr paliwa i powietrza,no i bym zapomniał nowy czujnik znajdujący się na filtrze powietrza sterujący kierownicą turbiny.Oględziny turbiny wskazują na brak jakichkolwiek luzów na wirniku turbiny w środku jest czysto .Turbiny nie demontowano tylko zdemontowano wąż idący z turbiny do interkulera PO założeniu nowych części auto nadal nie chce przyspieszać komputer nie wykazuje żądnych błędów.W próbie podczas jazdy mieli podłączony komputer który stwierdził na wykresie brak mocy na 3 biegu .Pomocy.

---

A sprawdzali pracę geometrii sprężarki?

Dzięki za podpowiedzi zasugerowałem to mechanikowi by sprawdził geometrie sprężarki.Odpowiedział mi że nie jest wstanie tego zrobić i że tego nie potrzeba. PO zdemontowaniu turbiny nie ma urządzeń do jej wyważania zazwyczaj naprawy i czyszczenia turbin to robi wysyłkę do regeneracji.Czy czy można to wyczyścić bez wyważarki ?.Dziś Alfka zbiera się jak dawniej wymiany czujników pomogły.Pozostał tylko błąd przy dynamicznej jeżdzie zapala się błąd P 238 .Alfa została jeszcze u mechanika zauważono okopcenia nad kolektorem wydechowym jakaś nieszczelność .Czy to może zakłócać prace turbiny i powodować ten błąd? dodatkowo dziwny gwizd turbiny jestem ciekaw ale jutro się okaże.

Czyszczenie kierownic turbiny, a regeneracja turbiny to dwie różne rzeczy. Z tego co mi wiadomo to przy tej pierwszej nie ma potrzeby wyważania niczego. Oczywiście po zdemontowaniu turbiny będzie można sprawdzić też czy nadaję się dodatkowo do regeneracji.

Tutaj masz filmik z czyszczenia samych kierownic: http://www.youtube.com/watch?v=7v94DGI2h7I

Zmień mechanika..
Przy czyszczeniu zmiennej geometrii nie trzeba nic wyważać .

sprawdz prace sztangi turbo, to bedziesz wiedział co i jak.

ten blad to zawor overboost, najlepiej wymien wszystkie wezyki idace do niego (nawet jak wydaja sie byc cale), przeczysc zawor jak nie byl wymieniany
dziwny swist, czyli gdzies cisnienie ucieka

Zanim się coś napisze warto poczytać:
http://www.forum.alfaholicy.org/147_...ym_zrobic.html
Masz ciągle przeładowanie, a jego żródło tkwi w źle działającej zmiennej geometrii turbiny lub jej sterowaniu

Dziś problem się rozwiązał po moich sugestiach mechanik szukał nieszczelności .zdemontowano osłonę kolektora ,sprawdzono i na wszelki wypadek założono nowe wężyki sterujące kierownicą turbiny.Stwierdzono nieszczelność w miejscu łączenia kolektora wydechowego z katalizatoren .Nieszczelność była spora wszystko było od sadzy aż dziw że przez trzy dni grzebali i tego nie zauważyli.Zdemontowano kolektor,katalizator i wszystko staranie wyczyszczono .założono nowe uszczelki i Alfa oddycha nowym życiem.Po zakończeniu mechanik wsiadł ze nmą i z podłączonym komputerem na jazdę próbną i wreszcie wszystko OK.Prowadząc samochód byłem już tak wściekły że mechanik nie wiedział czy ma patrzeć w komputer czy na drogę Jechaliśmy 200 km bo jak ma coś wyjść niech tak to właśnie teraz a on powiedział że więcej ze mną nie wsiądzie .najważniejsze że wszystko w porządku tylko trochę długo trwało no i cały rachunek to 3000 tyś.Nie potrzebnie zmieniano czujnik na filtrze powietrza sterujący turbiną ale mam zapas Na rachunek składało się 1 filtr paliwa. 2Filtr powietrza. 3 EGR .4 Czujnik ciśnienia doładowani też nie potrzebnie. 5 Czujnik sterujący kierownicą turbiny znajdujący się na filtrze powietrza .6 nowy olej plus filtr. 7 Nowe uszczelki na kolektorze i katalizatorze No i oczywiście robocizna .Pozdrawiam kolegów z forum a w szczególności Maciek-156, ksiazelasic,george 11

Miałem podobny problem, auto zbierało się dopiero przy 2500obr. Z tym że u mnie koszt wyniósł 50zł. Mechanik wyczyścił jakieś "rurki" i EGR, wykasował błąd i to tyle.
Czyli kupiłeś te wszystkie części bo mechanik nie wiedział co robić? Nie wiem jak Ty ale ja bym temu Twojemu mechanikowi odsprzedał te części np odejmując z rachunku.

cóz bogatemu wszystko wolno, szkoda ze nie negocjowałes z mechanikiem lub włacicielem warsztatu, w koncu to oni wymienili za Twoja kase "pół" silnika.


pzd.

Wyczyściłem dziś zmienną geometrie turbiny cała operacja trwała około 5 godzin .Największy problem był z demontażem turbiny ,wykręcona została razem z kolektorem .Samo czyszczenie to pestka wszystko tak samo jak na filmiku .Alfka ma przejechane 140 tyś i geometria była zabrudzona sadzą dość mocno .Zamiast papieru ściernego do wyczyszczenia łopat na płycie traserskiej użyłem pasty do docierana zaworów .Dwie z łopat buły lekko zacinające się teraz chodzą jak w zegarku. turbinę rozkręciłem sam i wyczyściłem oraz sam poskładałem mechanik zdemontował turbinę na aucie oraz zamontował .Do tej czynności potrzebny jest podnośnik tak że całkiem sam nie dał bym rady .Pierwsze wrażenie to autko lepiej się zbiera z dolnych obrotów .Warto było pozdrawiam.