Printable View
Witam, Posiadam AR 147 (937) 1.9 JTD (937AXD1A) 115 KM. Co ile trzeba wymieniać w tym silniku rozrząd? Od ostatniej wymiany przeleciałem już 58 000km. Coś obiło mi się o uszy, że wymiana powinna być co 60 000km, ale nie jestem pewien - za wcześnie nie chce wymieniać bo szkoda kasy. Ryzykować też mi się nie uśmiecha - wiem jakie są skutki pęknięcia paska.
Większość użytkowników uważa iż 60000 km jest optymalnym przebiegiem do wymiany.
ja wymieniałam 2 razy 1 raz przy bodajże 80000 teraz ostatnio przy 140 000 zaczął piszczeć wolałem nie ryzykować lepiej wydać 600 niż potem żałować...
Co 60 tys. zalecana jest kontrola paska rozrządu i ... wówczas najlepiej jest wymienić rozrząd. Z praktyki, to jest optimum.
60kkm to w TS. w JTD 8v rozrząd się robi co jakies 90 - 100kkm
JTD to nie TS - tutaj nie ma takiej potrzeby. Zwykłe 8v i10 v wymiana co 100tys km lub 5 lat, 16v i 20v wymiana co 80tys km lub 5 lat
Nie ma się co sugerować, co mam w opisie. Literalnie, to dla TS-a, wymiana rozrządu była przewidziana co 120 tys. lub co 5 lat, a przy użytkowaniu autka w trudnych warunkach, co 3 lata. Co z tego, jak w pierwszych latach wypuszczenia AR 147 na potęgę strzelały paski przy przebiegu 70 - 90 tys. ? Sam to przerabiałem przy nówce :mad:
Dla JTD kontrola paska też jest przewidziana co 60 tys. Zaś jego żywotność zależy od szeroko pojętych warunków użytkowania. Wymiana co 60. tys. jest dla mnie optimum zapewniającym pełen komfort, niezależnie od tego czy jest to JTD czy TS. Oczywiście, każdy do tego podchodzi indywidualnie :)
Ja też wymieniam co 60tyś dla świętego spokoju !!!!!wole wydać 600zł niż 3000zł !!!!!
ja dla świętoego spokoju wymieniam codziennie
80tys. plus minus 10tys. tak będzie rozsądnie:). Taki interwał wymiany jest bezpieczny dla JTD.
z tymi przebiegami ponad 60 tys i dopiero wymiana to bym się zastanawiał,zależy jak kto jeździ. U mnie rozrząd-komplet z wyższej pułki przy 50tys już zaczął się odzywać,szumiał jak cholera. po wymianie cisza spokój i 2 lata spokojnie mogę śmigać.
może wcale nie był z wyższej półki albo jeździłeś po pustyni
Rozrząd to albo oryginał albo żaden - nie wierzę w żadne wyższe półki na allegro...
wyższa półka to nie za 100pln i nie używka tylko dobry komplet przeznaczony do tego silnika ,nie łapać za słówka pany:cool:
Ja lubię ryzyko i wymieniam jak w instrukcji.Cytat:
Napisał siapek
a jaki jest oryginalny ?
pasek conti, łożyska SKF, pompa rouville?
przy wymianie wymieniać wszystko? bo np. pompa mi nie ciekine a łożyska nie buczą
JTD 2 zaworowe - 90 - 100 000 km.
JTD 4 zaworowe - 80 000 km.
Zestaw - pasek Dayco, rolka napinacz SKF albo Ina (faktyczny producent to Litens więc oryginał), pompa Bugatti albo Airtex.
Za czasów kiedy prowadziłem serwis wymieniłem setki takich zestawów. Dawałem pisemną gwarancję na układ napędu rozrzadu składany na wymienionych elementach.
Pompa moim zdaniem zdecydowanie powinna być wyieniona wraz z całym zestawem.
Maćku ale te 5 lat to zalecają w klimacie tzw.ciepłym.Cytat:
Napisał Dżeju
W naszym i skandynawia zalecenia są co 3 lata.
co do pompy to mi mechanik powiedział że w mojej nikt od nowości nigdy nie wymieniał a ma 270 tys na kulane :) a pompa nadal dobra była ale już została wymieniona
oryginał (na przykładzie mojego jtd16v) to pasek dayco , rolki z łożyskami skf , tylko nie wiem kto robi pompę wody bo był na niej tylko znaczek ricambi ( herb fiat\alfa\lancia) , oczywiście na pasku i rolkach też było logo ricambi , oprócz nazwy producenta ;Cytat:
Napisał siapek
zresztą w pełni popieram wypowiedź Maćka ,
rozrząd albo ori albo żaden ( no chyba że mam auto za przysłowiowe 4tys pln) , i wolę kupić rozrząd ze znakami ricambi bo to najwyższy sort , reszta danego producenta to dopiero jego I klasa ( sprawdziłem na własnej skórze na podstawie wahaczy TRW a TRW ricambi)
---------- Post added at 10:21 ---------- Previous post was at 10:12 ----------
W mojej 156 , wg ks serwisowej i faktur które mam od 1. właściciela , rozrząd był robiony późno bo przy ok 120tys km i co ciekawe pompa wody nie była zmieniana - ale to głupota moim zdaniem ( aso AR autex - bydg.) . Ja pompę wymieniłem dopiero wraz z rozrządem przy 180tys km , i też pompa była dobra , chociaż trochę ciężej chodziła niż nówka ricambi . Dopiero przy mojej wymianie rozrządu z ciekawości sprawdziłem na fakturach że pompa nie była wymieniana od nowości .Cytat:
Napisał zieluch111
W mojej Belli poprzednia właścicielka (dunka) rozrząd robiła dopiero przy 150 000 i też pompy nie wymieniała , co mnie zresztą nie dziwi bo ASO nie uznaje pompy jako części rozrządu.Cytat:
Napisał sedici
Albo robie kompletny rozrząd (pasek,napinacze , pompa ) albo nie robie wcale!!! jaki jest sens wymiany samego paska skoro znając życie zaraz stanie pompa a co za tym idzie pasek przeskoczy i.................. reszty pisac nie trzeba.Mechanik u którego naprawiam auta nawet niechce szłyszec o wymianie samego paska ,niewiem czy to jest spowodowane ostrożnością czy czymś innym, ja jestem zdania że trzeba zrobic kopletny rozrząd i kolejne 60 tyś mieć wszysto w nosieCytat:
Napisał Dariusz156
Ciekawe które ASO? - skoro taka jest procedura serwisowa...Cytat:
Napisał Dariusz156
Ostatnio taką odpowiedź dostałem przy wymianie rozrządu w mojej Belli .Cytat:
Napisał Maciek-156
A robiłem to w ASO w Ostrowie Wielkopolskim.
jeżeli mam być szczery to powiem tobie tak ZMIEŃ ASO !!! ja nie serwisuje moich aut w aso nie jestem mechanikiem ale mam kilka aut i życie czasami bardzo boleśnie pokazało mi że takie pseudo oszczedności czasami kończą sie boleśnie dla portfelaCytat:
Napisał Dariusz156
tak na marginesie: kupiłem cały zestaw napędu rozrządu z pompą z autosklepu24
przez święta sobie wymienię
dzięki, pozdro
Bene.Cytat:
Napisał TOMAJ
Procedury serwisowe to jedno ale pozostaje jeszcze zdrowy rozsądek.
Pompa ma łożysko które jest tak samo obciążane jak łożysko napinacza i rolki prowadzącej - w takim samym stopniu ulega zużyciu. Logika wskazuje, że powinna być wymieniona razem z kompletem rozrządu. Jeśli ktoś tego nie robi wiele ryzykuje.
Naprawiałem kilka silników w których rozrząd uległ uszkodzeniu przez zatarte łożysko pompy. Za czasów kiedy prowadziłem serwis samochodów włoskich nie udzielałem gwarancji na napęd rozrządu jeśli klient rezygnował z wymiany pompy.
Pompa - ok 100 PLN, remont głowicy - ok 3000 PLN - gdzie logika ?
Pompa może pracować przez 150, 200 tysięcy km , może i więcej - świadczy to tylko o wysokiej jakości części ale jest to loteria.
W takiej sytuacji z każdym przejechanym kilometrem wzrasta ryzyko poważnego uszkodzenia silnika.
Witam.W 2009 roku kupiłem AR 147 JTD 115KM,od razu zrobiłem kompletny rozrząd jak do tej pory zrobiłem niecałe 20 tyś.km,ponieważ mam drugi "zwykły" samochód i mam takie pytanie kiedy trzeba zrobić kolejny raz rozrząd w moim przypadku?Pozdrawiam wszystkich
Mam taki sam silnik w 147, pierwszy raz rozrząd zrobiłem po 78 tysiącach. Rolki, pompa wody SKF i pasek Gates.
Wymiana rozrządu wiąże się nie tylko z ilością przejechanych kilometrów ale też warunkami w jakich jest eksploatowany samochód - dokładne dane są podane w instrukcji ale jak dla mnie 120000 km to trochę za dużo dla rozrządu:)
P.s. jak wymieniać to tylko z pompą wody...
zamówiłem części do rozrządu i dziś przyszły.
patrząc na to załamałem się i dziwie się dlaczego to kosztuje tyle pieniędzy. Ta pompa wody albo rolka prowadząca warta jest 20zł.
Na dobrą sprawę to zamast kupować nowe części można wymienić za parę groszy w tych elementach łożyska i zamknąć się z rozrządem w 150zł. Wiadomo - pasek nowy
ale to nie jest rozrzad od Tico
:]
do Tico różni się tym, że jest 2x tańszy i 2x dłużej wytrzymuje
No i Tico 2x rzadziej się psuje i ma jeszcze parę rzeczy 2x na plus jaki i na minus.
Nie można porównywać Tico do Alfy bo to całkiem inny samochód. Ale taki podzespół jak rolka możemy. Bo to identyczny w zasadzie element tylko innego kształtu powiedzmy. A faktem jest, że tylko łożysku w rolce czy pompie może się zatrzeć bo niby co więcej może się zużyć?
Poprosiłbym o jakieś praktyczne porady co do wymiany rozrządu. Zastanawiam się czy napinacz się reguluje czy poprsotu przykręca i on sam naciąga pasek tak jak należy.
Załącznik 50849Cytat:
Napisał siapek
-włożyć napinacz na szpilkę (czerw) tak żeby bolec znalazł się w wycięciu podstawy napinacza (nieb)
-dokręcić nakrętkę na szpilce, tak żeby możliwe było przesuwanie napinacza
-po założeniu paska zastosować dźwignię na podłużnym otworze w bloku i "płetwie" podstawy napinacza (żół) (używałem kawałka pręta)
-ciągnąć w kierunku paska do momentu kiedy wskazówka napięcia ustawi się na znak na podstawie napinacza (ziel)
-dokręcić nakrętkę na szpilce