"Dziwne" odczucie przy skręcaniu

Koledzy mam problem do zweryfikowania.

Otóż gdy samochód jest zimny i chcę wyjechac z miejsca parkingowego skęcam maksymalnie kola (w lewo lub prawo) i odczuwalne jest jakby samochód miał jajowate felgi. Nie wiem jak to opisać... Nie ma żadnych stuków, zgrzytów ani żadnych innych odgłosów.
Jak wyprostuję kola lub zrobię kilkaset metrów to ten objaw znika (tzn znów gdzieś parkuję i nie ma takiego efektu)

Felgi proste. Zbierzność ustawiona. Noo nie wiem co to może być...
-poduszki pod mcphersonami? łożyska?

ciśnienie w kołach?

jest ok.

Też mam czasami ten efekt, trudno to opisać ale mam wrażenie jakby koła nie były dokręcone albo taj jak piszesz jajowate felgi. Efekt ten występuje tylko przy pierwszym skręcie po ruszeniu z miejsca, a potem się już nie powtarza. Wydaje mi się że latem tego nie było więc może ma to wziązek z temperaturą.

dokładnie tak jak piszesz... może cos z przekładniami jest nie tak??

A co oznacza odczucie jajowatych felg ?

Cytat:

---

Napisał coachu

A co oznacza odczucie jajowatych felg ?

---

przeczytaj komentarz sickboy`a
trudno to opisać ale jak użyjesz wyoraźni... to zrozumiesz;-)

Cytat:

---

Napisał masias

może cos z przekładniami jest nie tak??

---

Nie sadzę, raczej jest to związane z gęstością płynu wspomagania i jego oporach przepływu w niższych temperaturach. Przekładnię mam napewno ok bo była wymieniana na gwarancji.

A nie pomyśleliście o odkształconych na postoju oponach?

Efekt taki i u mnie występuje, ale jak już wspomnieliście przy pierwszym ruszeniu (koła na max). Mam wrażenie jakbym najechał na kamień i się z niego ześliznął. ;) Dodam, że tylko przy cofaniu.

Cytat:

---

Napisał BeBe

Efekt taki i u mnie występuje, ale jak już wspomnieliście przy pierwszym ruszeniu (koła na max). Mam wrażenie jakbym najechał na kamień i się z niego ześliznął. ;) Dodam, że tylko przy cofaniu.

---

dobrze, że nie jestem sam;-)

dziwne tylko, że przy niskich temperaturach. i przy pierwszym ruszeniu a samoochód wcale nie musiał stać w miejscu przez cały dzień.

Hej,
sluchajcie a nie jest to norma ze względu na krzyzak w przegubie który jest taki dziwny trochę stozkowy i jak sie ułoży podejrzewam nie odpowiednio przy pełny, wychyleniu koła to odczucie jest właśnie takie jakby przejechał jednym kołem przez policjanta :-)
Ale podejrzewam ze 99% osób na to nie zwróciło uwagi

wymiana drążków kierowniczych załatwiła u mnie ten problem jeden vema drógi delphi okazało się ze delfin miał luz a był nowy teraz moog i zero problemu mi pomogło sprawdzcie to dokładnie u mnie ciężko to było wyczuć dopiero wnikliwa diagnoza ukazała prooblem pzd.